Skocz do zawartości

Powazny problem. [brak plynnosci, lekkie scinki]


Recommended Posts

Słuchajcie pany problem jest dla mnie frustrujący i nie wiem co robić.

 

Wpierw pc:

I5 3470

MSI B75A G43

Kingston HyperX 2x4GB

Gigabyte HD7970 3GB Windforce

BeQuiet L7 630W

SanDisk SSD 64GB

HDD Samsung F3 Spinpoint HD502HJ

Win 7 home pro

 

Sterowniki i oprogramowanie up to date

Nie ma malware, adware, wirusow itd itp

Nie ma bad sektorów, błędów etc

Nie ma śmieci, rejestr wyczyszczony i naprawiony

Dyski nie są zapełnione, SSD ma ponad 20% wolnego miejsca a HDD koło 30%

Wszystkie podzespoły przetestowane w poszukiwaniu jakiś usterek - 0

Temperatury są dobre, nic się nie przegrzewa w stresie.

 

W czym problem:

Większość gier jest utrzymywana na poziomie 60fps(sprawdzane frapsem, msi afterburner itd), a nadal w losowych lokacjach w grze i losowym czasie mam wrażenie braku płynności tak jakby w niektórych animacjach brakowało klatek. Losowo tez jest tak jakby gra zwalniala lub były fps dropy(chociaż ich nie ma).

Patrzyłem na 2gim monitorze czy coś przypadkiem w tle nie zaczyna obciążać procka czy też dysku ale nie. Odinstalowywałem antywira, bawiłem sie z v-sync i w sterach i w grach, przestawiałem rozdziałki, defragmentacje, komendę chkdsk - efekt cały czas ten sam.

 

Byłem u kumpla (i5 2500, gtx 560ti, 6gbram) i patrzyłem na podobne gry, wszystkie gry chodzą super płynnie i aż przyjemnie się patrzyło. W tym momencie pomyślałem, że coś nie tak może jest z gpu lub monitorem. Przyniosłem do niego moją kartę ale cały czas było u niego dobrze, tak jak powinno być. Mój monitor to LG W2261vp-pf, a jego jakiś dell, tyle że nowszy.

 

Gry w jakie głównie gram/grałem:

Diablo3

LoL

Titanfall

Hearthstone

Half-life 2

Thief

Crysisy itd itp, mnóstwo gier sprawdzałem.

Jedyna gra, która chodzi jak należy to CS:GO

 

Przeniosłem na moment D3 na dysk SSD. Lekki czkanie i spowolnienia zniknęły ale nadal płynność nie była tak idealna jak to widziałem u kumpla

 

Brak mi już pomysłów co mogę jeszcze zrobić, w tym momencie jestem bezradny.

 

Reinstalacja windowsa, kupno dysku/monitora to dla mnie ostateczność, musze być 100% pewien, że to pomoże.

 

Pomocy :(

Link to post
Share on other sites

Spróbuj zainstalować starsze sterowniki z tego co wiem amd ma jakiś problem ostatnio ze sterownikami, znajomy na r 280 też skarży się na przycięcia w bf 4 mimo że ma i7 haswella bujniętego na 4,5 GHz zmienił sterowniki na najstarsze obsługujące 280 i jest ok a na nowszych coś jest nie tak :/

Link to post
Share on other sites

Przeczyszczenie karty chyba nie będzie potrzebne, choć jesli jest zakurzona to lepiej to zrobić tak profilaktycznie.

Możliwe że komp u kumpla był lepiej wentylowany czy coś, lecz nie będę stawiał 100% że to rzeczywiscie chodzi o temp.
Jeśli u kumpla wszystko działa, grafa też, to nie zaszkodzi pożyczyć od niego dysk na tam powiedzmy kilka godzin to przetestowania czy problem nadal występuje ;)

Link to post
Share on other sites

Kompa czyszczę regularnie, na pewno to nie jest problem z temp czy kurzem. W tym momencie nie mogę pożyczyć dysku i przez jakąś chwilę nie będę miał takiej możliwości. Wszystkie testy jakie robiłem wskazują na to, że dysk jest sprawny.

Link to post
Share on other sites

a czy czasem podczas grania nie robi Ci sie jakas aktualizacja w tle? programow, systemu itp. wylacz wszystkie aktualizacje lub zmien na manualna i sprawdz

 

Edytowane przez bialyboski
Link to post
Share on other sites

Nie ma obaw. Opcja wymuś stałe napięcie zmienia tylko sposób sterowania napięciem rdzenia karty grafiki. Zmuszając kartę do utrzymywania go na stałym poziomie. Co poprawia w wielu przypadkach stabilność. Druga funkcja AMD wyłącza automatyczne podkręcanie z poziomu sterowników. Działanie przeciwne do pierwszej opcji, gdy jest włączona. 

Edytowane przez gepardmak
Link to post
Share on other sites

Zmień gniazdo PCI_X karty grafiki. Potem jak nie pomoże. W MSI AB przy standardowym napięciu zmniejsz taktowanie karty np. o 100-150 MHz dla rdzenia i pamięci i zrób testy. Sprawdzimy czy przypadkiem zasilacz coś nie szwankuje. Pytanie bios na płycie głównej masz aktualny ?

Edytowane przez gepardmak
Link to post
Share on other sites

Niestety mam tylko jedno gniazdo PCIx do grafiki. BIOS niedawno był aktualizowany i efekt nadal jest ten sam, nic się nie zmienia. Podejrzewam, że problem leży gdzieś w dysku, chociaż robiłem testy, porównywałem wyniki i wychodzi na to, że jest sprawny. Nie mam pojęcia co robić.

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

mam dokładnie identyczny problem, filmik się już uploaduje, będzie za godzinę :P

 

męcze sie z tym od miesciąca i co zauważyłem: gdy sterowniki do GPU windows instaluje mi automatycznie to wszystko jest dobrze, a jak sam poprzez Catalysta to są te przeskoki/spadki FPS.

Problem w tym, że ostatnimi czasy windows instaluje mi jakies dziwne sterowniki (Standardowy kontroler VGA) data z 2006r, jak daje update to wyskakuje, że są aktualne, Ręcznie nie da rady wybrać, bo  stery muszą być podpisane cyfrowo w formacie .sys bodajrze.

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=SVThT8BAD0g

Edytowane przez klepto71
Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się, że to jest chyba urok sterów od kart ATI. Mam w tej chwili zarówno kompa z kartą GTX 660 i R9 280x.

R9 280x trzyma  60 fps ale w grach zauważalne jakieś dziwne drgania, szarpania, płynność animacji też pozostawia wiele do życzenia. GTX wypada w tej kwestii dużo lepiej.

Edytowane przez FullObcyk81
Link to post
Share on other sites

a jakią masz wersję sterowników? bo ja 13.12, (próbowałem też 14.2 i 14.3) ale kiedyś było normalnie, ale coś się stało (nie wiem co) i teraz jest jak jest :/  może 14.4 coś zmienią, tylko nie wiadomo kiedy i czy wyjdą

Edytowane przez klepto71
Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...