Ciągłe, różne BSODy na nowym komputerze.

[Mental 0]

Witam,

Niedawno zakupiłem nowy komputer. Komponenty doradzono mi na forum, a "budę" składałem sam.
Niestety, już od czasu pierwszego uruchomienia na systemie Windows 8.1 jestem nękany ciągłymi BSODami oraz wywalaniem z programów (najczęściej z Firefoxa, pada nawet gdy nic na nim nie robię). Tytuły BSODów sa różne: SYSTEM_SERVICE_EXCEPTION, NTFS_FILE_SYSTEM, BAD_POOL_HEADER (ten najczęściej podczas logowania do systemu), MEMORY MANAGMENT, itd. itp.
Z tegoż powodu podejrzewam problem sprzętowy, osobiście stawiam na MOBO lub RAM.
Na początek konfiguracja komputera, nie był (jeszcze) podkręcany:
MOBO, CPU, RAM, GPU: http://valid.x86.fr/m39fpz
PSU: http://www.morele.net/zasilacz-seasonic-ssr-550rm-520659/
SSD (systemowy + programy, gry): http://www.morele.net/dysk-ssd-plextor-2-5-128gb-sata-iii-520-200mb-s-9-5mm-px-128m5s-506401/
HDD: http://www.morele.net/dysk-western-digital-caviar-blue-3-5-1tb-sata-600-7200rpm-64mb-cache-wd10ezex-479659/

Zanim zacznę robić szczegółowe i długotrwałe testy diagnostyczne, chciałbym upewnić się, że problemy nie wynikają z konfiguracji w UEFI.
Wstępnie taki był wynik MemTest86+ http://i59.tinypic.com/eanqko.jpg

- błędy praktycznie od razu, ale innym razem odpaliłem ten sam test i przeszedł cały bezbłędnie, więc planuję teraz testować kości pojedynczo i w różnych slotach. Znajomy sugerował mi, że powinienem najpierw pobawić się z ustawieniami RAM - woltaż, opóźnienia, itp.

Takie mam możliwości ustawień - wszystkie są domyślne, nic nie zmieniałem:

http://i62.tinypic.com/f0w2t5.jpg

 

Czy warto coś jeszcze grzebać w UEFI przed dokładnym testem kości, czy i tak będzie on wiarygodny? Z góry dziękuję za pomoc.

Rozumiem, że milczenie forumowiczów oznacza wiarę, że z problemem poradzę sobie sam.

I faktycznie - błąd nowicjusza - powinienem zbadać kości RAM oddzielnie. Ponowny test, tym razem na pojedynczych, wykazał wadliwą jedną z kości. Temat zamknięty.