Skocz do zawartości

Far Cry 3, czyli jakie ustawienia graficzne do mojego sprzętu


Recommended Posts

Witam, czy mógłby mi ktoś napisać, jak najlepiej ustawić opcje graficzne do mojego sprzętu? Główne informacje o moim sprzęcie: i5 3350P 3.10 GHz w turbo 3,30 GHz, GeForce GTX 660 2GB, 16 GB ramu 1333 mhz, chcę grać w rozdzielczości 1920x1080.

Link to post
Share on other sites

Ustaw sobie na ustawienia High,odpal Frapsa i zobacz podczas grania ile masz FPS,pewnie z 60 klatek bez problemu,bo masz niezły upgrade ;)

nie jestem tego pewien ta gra jest bardzo wymagająca niech odpali i zbada jakie ustawienia grafy pozwolą na komfortowe granie

Link to post
Share on other sites

nie jestem tego pewien ta gra jest bardzo wymagająca niech odpali i zbada jakie ustawienia grafy pozwolą na komfortowe granie

Silnik graficzny pochodzi z drugiej cześci Far Cry,który został mocno zmodyfikowany,lecz nie jest tak zabójczy dla kart graficznych,wręcz łagodny :)
Link to post
Share on other sites

ULTRA bez MSAA spokojnie w granicach 40-60 klatek w zależności od miejsca. 

 

Wróżbita Maciej rządzi...:D 


 

 

Silnik graficzny pochodzi z drugiej cześci Far Cry,który został mocno zmodyfikowany,lecz nie jest tak zabójczy dla kart graficznych,wręcz łagodny
 

 

Chyba żartujesz...

Link to post
Share on other sites

Autorze ja grałem w Far Cry 3 na Radeonie 7850 w FullHd na ustawieniach ULTRA bez AA. Klatki średnio 35-40 do 60 bo gram z Vsync. GTX 660 jest karta odpowiednikiem 7850 a nawet ciutka wydajniejsza. W Far Cry 3 powinienes miec podobne wartosci czyli te 40 - 60 klatek. Z AA 2x na pewno zaliczysz czasem spadki do 30. Dodam Far Cry 3 mimo iz potrafi mocno siasc na sprzet, ma dobra optymalizacje i gra przy 30 - 40 klatkach jest wciaż przyjemna. Pokombinuj, popróbuj a na pewno znajdziesz odpowiednie dla siebie optimum.

Link to post
Share on other sites

To nie wiem co Ty masz za problem...ze sprzętem ale u mnie na Ultra 1920x1200 + HBAO bez MSAA jest bite 55-60fps (z Vsync) z MSAAx2 są sporadyczne spadki do 40-45fps ;) W wielu grach to GTX660 jest rywalem godnym dla HD7870.


HD7850 był rywalem na samym początku kiedy dopieszczali sterowniki ;)

 

Jakby nie było to jest łagodny dla kart graficznych... skoro nawet na GTX460/470 można pograć na Ultra komfortowo bez AA ;)

Edytowane przez henus7
Link to post
Share on other sites

Najprościej wyjaśniając - włączony VSYNC powoduje iż liczba generowanych przez kartę graficzna klatek zostaje ograniczona do wartości odświeżania monitora. Czyli jeśli Twój monitor jest 60 Hz'y i ma ustawione domyślnie 60 Hz to maksymalna liczba klatek jaką uzyskasz będzie wynosiła 60. Dzięki temu na ekranie nie będziesz doświadczał nadprodukcji klatek i zjawiska tearingu czyli występowania poziomych przeźroczystych pasów biegających po ekranie, efektu poszarpania na teksturach i innych anomalii związanych z rozmazaniami i pogorszeniem jakości obrazu. Opcją pomocną przy włączonym VSYNCu jest tzw triple buffering czyli potrójne buforowanie które zwiększa ilość klatek przy włączonej opcji VSYNCu i niweluje pewne jego wady.

 

Jakie wady zatem? A no takie że każda gra, każdy silnik gry inaczej reaguje na włączoną opcje VSYNCu i w związku z tym mogą występować większe lub mniejsze spadki klatek, skoki czyli dziwne zachowania na zasadzie 60-30 i 30-60 kiedy gra jest słabo zoptymalizowana, może występować tzw mouse lag czyli odczucie pływającej myszy, tak jakbyś tracił precyzję z wycelowaniem w coś, czasami w niektórych grach trzeba przełączyć z pełnego ekranu na okno i z powrotem żeby VSYNC działał płynnie. 

 

Wyłączony VSYNC sprawia że liczba klatek jest tak duża ile karta graficzna jest w stanie wyprodukować i potrafi osiągnąć większą wartość od wartości odświeżania monitora. Czyli przyjmując że odświeżania ma 60 Hz a karta wyprodukuje np. 80 albo 100 klatek, to będziesz widział w grze właśnie te 80 lub 100 klatek. Tyle że wtedy doświadczysz na ekranie tego zjawiska nadprodukcji klatek której monitor nie będzie w stanie przerobić że względu na ograniczenie 60 Hz i pojawią się te wszystkie zjawiska o których pisałem wyżej. Inna sprawa jest taka że owe 80 czy 100 klatek które wygeneruje Ci karta i pokaże w grze to swego rodzaju fikcja bowiem jeśli monitor jest 60 Hz to nie jest w stanie pokazać większej ilości klatek. Bez włączonego VSYNCu na pewno jest takie odczucie że reakcja gracza jest natychmiastowa, szybsza, że nic nie hamuje Twoich ruchów i nie ma żadnych lagów, spowolnień czy dziwnych zachowań klatek. 

 

Temat jest na prawdę rozległy i wszystko zależy od danej gry. Są gry gdzie VSYNC działa znakomicie i nie ma żadnych negatywnych odczuć a są takie które źle obsługują tą opcję i stąd problemy. Jeśli sprzęt gracza jest mocny i potrafi generować bez problemów tyle klatek ile wynosi częstotliwość a nawet więcej to VSYNC nie stanowi problemu, a jeśli sprzęt jest słaby, to wtedy często dla poprawy wydajności gracze wyłączają go, by jeszcze bardziej ich nie ograniczał. 

 

To jest też taki trochę dylemat między estetyką a komfortem gry. Jedni nie znoszą pasów na ekranie i przekłamań inni zaś przywyknęli do takich zjawisk i im to nie przeszkadza i maksymalizują performance gry. 

 

Ty masz kartę z nVidii także masz jeszcze do wyboru autorska funkcję nVidii - Adaptive Vsync która działa jak włączony Vsync i optymalizuje wydajność gry, o szczegóły Adaptive Vsync pytaj posiadaczy kart nVidii. 

 

Myślę że prędzej czy później pod wpływem indywidualnych doświadczeń, prób, wniosków sam sobie wyrobisz zdanie na temat czy grać z VSYNCiem czy bez.

Edytowane przez Warren1987
  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

Mnie osobiście nie, w grach wymagających gram bez AA, ewentualnie 2X jeśli nie powoduje utraty zbyt wielu klatek, a w mniej wymagających 4X. Są owszem gry gdzie każda krawędź wygląda jak schody, ale lepsze produkcje potrafią zniwelować ten mankament do minimum i wyglądają ładnie bez AA. 

Link to post
Share on other sites

4 xMSAA  lubi połknać czasem  nawet i połowe  klatek (!!) wiec warto zawsze patrzec  na tą  opcje w ustawieniach,,,idealnym przykladem byl chyba Hitman ,albo wlasnie  Far Cry 3.

Edytowane przez kuba223
Link to post
Share on other sites
  • 1 rok później...

Najprościej wyjaśniając - włączony VSYNC powoduje iż liczba generowanych przez kartę graficzna klatek zostaje ograniczona do wartości odświeżania monitora. Czyli jeśli Twój monitor jest 60 Hz'y i ma ustawione domyślnie 60 Hz to maksymalna liczba klatek jaką uzyskasz będzie wynosiła 60. Dzięki temu na ekranie nie będziesz doświadczał nadprodukcji klatek i zjawiska tearingu czyli występowania poziomych przeźroczystych pasów biegających po ekranie, efektu poszarpania na teksturach i innych anomalii związanych z rozmazaniami i pogorszeniem jakości obrazu. Opcją pomocną przy włączonym VSYNCu jest tzw triple buffering czyli potrójne buforowanie które zwiększa ilość klatek przy włączonej opcji VSYNCu i niweluje pewne jego wady.

 

Jakie wady zatem? A no takie że każda gra, każdy silnik gry inaczej reaguje na włączoną opcje VSYNCu i w związku z tym mogą występować większe lub mniejsze spadki klatek, skoki czyli dziwne zachowania na zasadzie 60-30 i 30-60 kiedy gra jest słabo zoptymalizowana, może występować tzw mouse lag czyli odczucie pływającej myszy, tak jakbyś tracił precyzję z wycelowaniem w coś, czasami w niektórych grach trzeba przełączyć z pełnego ekranu na okno i z powrotem żeby VSYNC działał płynnie. 

 

Wyłączony VSYNC sprawia że liczba klatek jest tak duża ile karta graficzna jest w stanie wyprodukować i potrafi osiągnąć większą wartość od wartości odświeżania monitora. Czyli przyjmując że odświeżania ma 60 Hz a karta wyprodukuje np. 80 albo 100 klatek, to będziesz widział w grze właśnie te 80 lub 100 klatek. Tyle że wtedy doświadczysz na ekranie tego zjawiska nadprodukcji klatek której monitor nie będzie w stanie przerobić że względu na ograniczenie 60 Hz i pojawią się te wszystkie zjawiska o których pisałem wyżej. Inna sprawa jest taka że owe 80 czy 100 klatek które wygeneruje Ci karta i pokaże w grze to swego rodzaju fikcja bowiem jeśli monitor jest 60 Hz to nie jest w stanie pokazać większej ilości klatek. Bez włączonego VSYNCu na pewno jest takie odczucie że reakcja gracza jest natychmiastowa, szybsza, że nic nie hamuje Twoich ruchów i nie ma żadnych lagów, spowolnień czy dziwnych zachowań klatek. 

 

Temat jest na prawdę rozległy i wszystko zależy od danej gry. Są gry gdzie VSYNC działa znakomicie i nie ma żadnych negatywnych odczuć a są takie które źle obsługują tą opcję i stąd problemy. Jeśli sprzęt gracza jest mocny i potrafi generować bez problemów tyle klatek ile wynosi częstotliwość a nawet więcej to VSYNC nie stanowi problemu, a jeśli sprzęt jest słaby, to wtedy często dla poprawy wydajności gracze wyłączają go, by jeszcze bardziej ich nie ograniczał. 

 

To jest też taki trochę dylemat między estetyką a komfortem gry. Jedni nie znoszą pasów na ekranie i przekłamań inni zaś przywyknęli do takich zjawisk i im to nie przeszkadza i maksymalizują performance gry. 

 

Ty masz kartę z nVidii także masz jeszcze do wyboru autorska funkcję nVidii - Adaptive Vsync która działa jak włączony Vsync i optymalizuje wydajność gry, o szczegóły Adaptive Vsync pytaj posiadaczy kart nVidii. 

 

Myślę że prędzej czy później pod wpływem indywidualnych doświadczeń, prób, wniosków sam sobie wyrobisz zdanie na temat czy grać z VSYNCiem czy bez.

 

 

 

 

siemka bardzo fajnie wytłumaczyłeś :))

Siemka  jakie polecacie dla mnie ustawienia graficzne ?

ej jak ustawić taki opis z własnym sprzętem pod swoimi postami ??

udało mi się tą sygnaturę pod postami zrobić , jeden problem z głowy :)

Link to post
Share on other sites

Na tym GTX 960 śmiało próbuj ustawienia Ultra, HBAO, bez VSYNC i bez AA na początek. Zobaczysz jak będzie chodzić gra, czy będzie te 60 Fps. Jeśli będzie cały czas to możesz sobie włączyć AA 2 lub 4.

 

Tyle.

ok dzięki , sprawdziłem i animacja waha się od 60 w niezbyt wymagającym terenie , za to w czasie strzelanin i w lesie i dynamicznych akcjach spada niekiedy do 35-40 klatek , co do multi to szkoda gadać  animacja waha się od 50 do 30 :( i nie da sie normalnie grać ,  czasami bedzie te 60 ale zadko .....

czy to wszystko przez mój procek  ??? , bo z tego co czytałem to nie jest to jeden z najlepszych  na tapecie AMD a  o Intelu już nie wspomnę 

 

u mnie jest jeszcze taki problem ze na najniższych  nie ma stale tych 60 tylko sie waha od 110 do 55 około  zależy od miejsca , co ty bys na to poradził 

z góry wielkie dzięki :)))

Edytowane przez krzysiek_fc3
Link to post
Share on other sites

Ustawienia ULTRA, okluzja SSAO, wygładzanie wyłączone, Bufor klatek = 1, VSYNC wyłączony. Jeśli nie masz w kampanii 60 klatek lub masz spadki do 30-40 to coś jest nie tak. Spróbuj podczas załadowania się gry (save'a) wcisnąć LEWY ALT + TAB tak aby przejść do trybu okna a następnie LEWY ALT + ENTER by wrócić do pełnego ekranu. Taki zabieg może pomóc. Sprawdź go u siebie.

 

W multi musisz zejść z ustawień, ja gram na wysokich, bywało że i na średnich. W multi obowiązek to 60+ klatek non stop inaczej nie podchodź.

 

Co do procka powiem tak; grałem swego czasu w FC3 na słynnym Phenomie X4 965 i później po zmianie platformy na i5 2500k. Intel zdeklasował tego Phenoma i gra zaczęła chodzić zupełnie inaczej. Nie pamiętam dokładnie o ile, ale 10 - 15 FPSów na plus. FX 6300 jest lepszy od 965 i ta różnica może się wahać w granicach 5 - 10 FPS. Nie zmienia to faktu że procki AMD w grach zostają w tyle i być może notujesz bardziej bolesne spadki w newralgicznych miejscach.

 

Na najniższych nie masz stałych 60 klatek przy GTX 960? ŻART :D

Edytowane przez Warren1987
Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...