Słuchawki do FPS(BF4) (~200) oraz Mikrofon (~50)

[tay94 0]

Budżet (>/</~ kwota):~200, ~50

Czego potrzebujesz? (słuchawki, głośniki, amplituner, toster z Wolfsonem):Słuchawki(pół-otwarte lub otwarte), Mikrofon.

Przeznaczenie (gry, muzyka, filmy):Gry FPS takie jak BF4, CS.

Źródło (czyli do czego podepniemy dany sprzęt):Karta dzwiękowa zintegrowana Asrock Z87 Extreme4(Chipset Realtek ALC-1150/7.1 HD Audio/DTS Connect)

Oczekiwania (czego oczekujemy od urządzenia):Wygody, precyzji dzwięku.
Inne (wszelkiej maści pytania):Czy karta zintegrowana która jest w Asrocku wystarczy?

Zastanawiałem się nad Superlux HD681EVO lub Philips SHP2700.

Edytowane 19 Stycznia 2014 przez tay94

[Huzar 88]

Wymienione przez Ciebie sluchawki to jak najbardziej wartościowe konstrukcje i śmiało możesz któreś brać. 

Przypatrz się jeszcze takim modelom jak Koss UR40, Superlux HD668B czy choćby AKG K514 (wersja podstawowa albo MK2). 

Jak zdecydujesz się na osobny mikrofon to nieśmiertelny Zalman ZM-Mic1 sprawdzi się bardzo dobrze

[tay94 0]

Ostatecznie zdecydowałem się na zestaw Superlux HD681EVO i Zalman ZM-Mic1 dziękuje za pomoc w dokonaniu wyboru. Jeśli temat nie zostanie zamknięty wystawie swoją opinie.

[Factory 42]

I nie zawiedziesz się. Te słuchawki pomimo tego że świetnie grają, nadają się także do różnych modyfikacji w celu dostosowania brzmienia do własnych gustów.

Choć jeśli o gry chodzi,to wydaje mi się,że lepszym wyborem były by tutaj zwykłe HD681,ze względu na mniejszą ilość basów. Np. jest taka sytuacja: Idziesz sobie wesołym krokiem, aż tu nagle coś wybucha obok ciebie. Słuchawki zalewają cię ilością swoich basów, a ty nie wiesz w którym miejscu dokładnie znajduje się przeciwnik, bo go nie słyszysz właśnie przez basy powstałe wskutek wybuchu. Wtedy przeciwnik robi pif-paf i zaliczasz zgona

Edytowane 21 Stycznia 2014 przez Factory

[adivxv 2880]

Choć jeśli o gry chodzi,to wydaje mi się,że lepszym wyborem były by tutaj zwykłe HD681,ze względu na mniejszą ilość basów. Np. jest taka sytuacja: Idziesz sobie wesołym krokiem, aż tu nagle coś wybucha obok ciebie. Słuchawki zalewają cię ilością swoich basów, a ty nie wiesz w którym miejscu dokładnie znajduje się przeciwnik, bo go nie słyszysz właśnie przez basy powstałe wskutek wybuchu. Wtedy przeciwnik robi pif-paf i zaliczasz zgona

w pewnym sensie masz racje, bo to dotyczy słabych słuchawek. Są jednak słuchawki o potężnym basie i bardzo dobrym pozycjonowaniem np. Ultrasone Pro 900. Układ dzwiękowy również ma niebagatelne znaczenie.

[tay94 0]

Przepraszam za tak długą zwłoke. Słuchawki zbyt basowe jak do gier FPS, bawiłem sie troszke w equalizerze ale mało co pomogło, po prostu po jakiegoś rodzaju wybuchu mało co słychać. Mikrofon jak najbardziej ok.