Komputer czy PlayStation 4

[HappyHDesing 1]

Witam.

Zastanawiam nad kupnem komputera za 2.5 tys.

Ale zauwazylem ze ps4 kosztuje 2 tys wiec jak bym chcial kompa to bym musial zbierac.

 

Wiec moje pytanie brzmi czy kupic ps4 czy komputer.

[floro12 12]

Nie kupuj konsoli...pc za 2500zł będzie wydajniejszy

poadj co masz ze straego kompa w jakiej rozdzielczości grasz to spróbuję coś skleić.

[krabpustelnik 12]

Zdecydowanie pc. Jest kilka powodów dlaczego pc jest masterrace :

1. Ekonomia - Ceny gier są nieporównywalne. Do tego dochodzą steam sale, black friday, czy chociażby zimobranie. Gry na ps4 jeszcze długo nie będą przecenione. Dochodzi jeszcze totalna nieopłacalność względem cena-wydajność

2. Wydajność- Dokładając 500zł możesz kupić mid, mid-endowego pc z możliwością dowolnego modyfikowania i ulepszania.

3. Uniwersalność- jeżeli chcesz możesz podłączyć pada, lub do tv, napisać prace np. do szkoły, pracy. Dowolna możliwość wgrywania modów do gier, ściągania fixpachów itd. Osobiście nie wyobrażam sobie korzystania z komputera bez ALT+TAB. 

Można by tak wymieniać dlaczego pc jest lepsze. Zrobisz jak będziesz chciał. Lecz ostrzegam, że możesz być zawiedziony ps4

[Wojownik616 35]

Zastanów się co będzie lepsze czy blaszak za 2500zł czy PS4 za 1800zł,ogólnie gier na PS4 jest na razie wystarczająco ale,lepiej poczekać pół roku i wtedy kupić,bo teraz gry kosztują niemal po 250zł i wybór nie jest duży,sam chciałem kupić ale po wakacjach stwierdziłem że mam kompa i zrobiłem upgrade

[HappyHDesing 1]

Racja komputer jest lepszy ale raczej wybiore konsole.Dlaczego ?

Poniewaz chcialbym nie zwracac uwagi na wymagania.

No i szczerze mam kompa ktory jest dosyc dobry ale poczekam te pol roku i kupie konsole za kolo 1500.

 

 

Pozdrawiam

[gtxxor 3481]

Jeśli myślisz że w pół roku cena PS4 spadnie do 1499zł to tkwisz w błędzie, chyba że złapiesz okazyjną używkę. Na dzień dzisiejszy Sony sprzedaje PS4 bez zysku, licząc na sprzedane gry i abonamenty PS+, które teraz stały się obowiązkowe do gry online.

 

PS4 na dzień dzisiejszy to wydatek rzędu 1800-2000zł za "golasa" - dolicz 200zł na roczny abonament i 250zł za pierwszą grę... W którym miejscu jest to opłacalne?

Ja też tak sobie mówiłem "kupie PS4, to nie będę musiał kłaść w PC i opłaci mi się"... pomyślmy...

 

--1999zł zapłaciłem za wywalczony promocyjny zestaw z 2 grami (teraz już niedostępny)

--200zł z miejsca za roczny ps+, bo inaczej nie da się grać online

--160zł za stację dokującą do pada, bo trzyma on z 4-5 godzin grania i bez tego akcesorium ani rusz

--100zł by postawić konsolę pionowo (nie jest to wymagane, ale wbrew pozorom nie jest ona taka malutka i miejsce zagracała)

 

Wydałem więc prawie 2500zł żeby w jakikolwiek sposób na tej zabawce... grać i jej używać, a gdzie do tego gry?

[Wojownik616 35]

Cena konsoli po po 6 miesiącach będzie możliwe 100/200zł,ale za to gry już będą po 100 używki

[gtxxor 3481]

Hehe... i będziesz się cieszyć, że zapłaciłeś 100zł za grę N miesięcy po premierze, co każdy ją ograł (i bez DLC bo wykorzystane), a na PC miał byś to w dzień premiery z dodatkami świeżutkie i nowiutkie (i przeważnie w lepszej oprawie AV) ... za ten sam kesz%-)

 

Gdzie logika?

Edytowane 11 Grudnia 2013 przez gtxxor

[Bulle 9]

Na kompie masz więcej możliwości niż na PS4. Dodatkowo gry są w cenach 200-250zł w dniu premiery, a na PC 100-150zł. Jeszcze wchodzi tutaj abonament Wydasz więcej niż na samego PC gdzie, niektóre gry są już w netach. (Oczywiście nie popieram piractwa.)

[fighter535 5]

Zgadzam się z większością powyższych użytkowników, zdecydowanie PeCet, nie konsola.

Edytowane 11 Grudnia 2013 przez fighter535

[Filip17 15]

Też zależy, stałem przed takim wyborem tylko już posiadam dosyć dobry komputer. Nigdy nie wyobrażałem Siebie grającego w F1, Fife etc. na Pc, dlatego zakup konsoli był dla mnie oczywisty. Ale nie posiadając wcale Pc'ta, to oczywiście kupiłbym właśnie jego. Dlatego jak wszyscy Ci napisali, zdecydowanie lepszym wyborem będzie Pc, a nie Ps4.

 

Gtxxor, jak ładujesz pada ?   Mi spokojnie trzyma 8 godzin grania, bez ładowania .

Edytowane 11 Grudnia 2013 przez Filip17

[Gość effendi360]

Może ma uszkodzony.

[BIGPUN 12628]

Xor bardzo szybko gra:)

[Desperat 7]

Sam to przerabiałem tylko z ps3

Kupiłem rok temu ps3 nowe z dwoma grami za 1,2k

i jakieś 4 gry razem wyszło 500zł

więc już jest 1700zł

Dlaczego sprzedałem ps3?

Ponieważ nie miałem w co grać ,oraz dobijały mnie ceny gier gdzie przykładowo glupi nfs hp na pc kosztował 40zł a na ps3 80zł

Ze sprzedaży tego wszystkiego wyszło ponad 600zł.

Teraz żałuję.Jedynie co mnie kusi (znowu).To tak samo brać ps4 czy pieca.

Ciągnie mnie bardzo do konsol ze względu iż gra się padem ,a mi się 100 razy lepiej gra na padzie niż myszka i klawiatura.

Gdyby nie cena konsoli oraz samych gier brałbym ps4.

(Ahh ta Polska , to nie UK) 350 funtów vs 1800zł

[Yacko 69]

Mi spokojnie trzyma 8 godzin grania, bez ładowania

Bardzo dobry wynik. Przy Killzone SF jak na razie pady wytrzymują mi maksymalnie około 6 godzin. Jednak sporo jest wibracji i odtwarzania w głośniczku.

 

 

Ciągnie mnie bardzo do konsol ze względu iż gra się padem ,a mi się 100 razy lepiej gra na padzie niż myszka i klawiatura. Gdyby nie cena konsoli oraz samych gier brałbym ps4.

Ja używam przy PC pada od X360, z wyjątkiem FPS, gdzie jednak myszka i klawiatura jest niezastąpiona.

Co do wyboru PS4 czy PC to jedynym powodem zakupu przeze mnie PS4 są exclusivy. Konsolę PS3 kupiłem dla serii  Uncharted i GOW, PS4 również z myślą o tych seriach oraz mam nadzieję na kontynuację The Last Of Us. Mam bardzo mało czasu, więc jeśli już chcę zagrać to tylko w najlepsze produkcje. Oczywiście reklamowany pokaz mocy PS4 w wykonaniu Killzone SF nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, gdyż posiadam mocnego PC, gdzie tego poziomu grafikę oglądałem już dawno, nawet z lepszym antyaliasingiem.

Edytowane 14 Grudnia 2013 przez Yacko

[kamilexx 0]

Pytanie totalnie z czapy - to tak, jakbym się zapytał, czy lepiej kupić skuter, czy quada. Oba rozwiązania mają swoje zalety i wady. Na Twoim miejscu kupiłbym... PS3:) Dobra, sprawdzona konsola z olbrzymią biblioteką gier. Zanim na PS4 wyjdzie odpowiednia ilość gier oraz poprawione zostaną problemy obecne w tej chwili minie trochę czasu. Więc będziesz mógł się ograć, sprzedać PS3, dozbierać i będziesz miał na PS4, ale ją się będzie opłacało kupić dopiero za jakiś czas. 

 

Komputer czy PS4? A jakie masz priorytety? Jeśli obecny komp to takie padło, że tnie się nawet na filmikach z youtube to kup kompa. Jeśli nie, jeśli możesz na nim swobodnie popracować, a upgrade chcesz zrobić tylko dla gier, to kup konsolę. Granie na konsoli jest po prostu o wiele przyjemniejsze. Tyle mojego:)

[robercikj 0]

Ja serdecznie polecam konsole ps4 Reszte znajdziesz tutaj:

http://www.zagrajmy.info/2014/05/07/komputer-konsola-wybrac/

[Nextassy 48]

PS4 na dzień dzisiejszy to wydatek rzędu 1800-2000zł za "golasa" - dolicz 200zł na roczny abonament i 250zł za pierwszą grę... W którym miejscu jest to opłacalne?

 

Na chwiole obecna nowa konsola "golas" to wydatek 1700zł, roczny abonament o ile się nie mylę nie więcej niż 150zł a gry używane już od 70zł a nowe nie przekraczają już 200zł.To jest max.

 

Osobiście raczej wybrał bym PC jeśli obecnie nie posiadasz kompa który podoła nowym tytułom gier. Jeśli masz słabego PC zrób upgrade,jeśli w miarę ok jak pisałem kup sobie PS4.Ja mam to co mam (sygnaturka) cisnę we wszystko co nowe obecnie na FullHD i MAX ustawieniach komfortowo.A za niecały miesiąc kupuje PS4.

Edytowane 22 Maja 2014 przez Nextassy

[mpsk2 3]

Nie wiem czy pomogę, ale kiedyś stałem przed wyborem czy pc czy ps3, kupiłem ps3, a potem lapka (szkoda że nie stacjonarkę). Na lapku sobie nie pograłem oprócz lola, ale za to nauczyłem się dużo i pewnie jakbym miał piec to bym mógł sobie zagrać w coś konkretnego. PS3 stoi do dziś, gram w gierki z PS+ albo wg. strategi "kup, przejdź, sprzedaj", mam też pare które na prawdę mi się podobały (RDR, Uncharted) i ich nie sprzedam. Wątpię że warto trzymać część tych produkcji, które się przechodzi i odkłada na półkę.

 

Jeżeli szukasz rady. Na dziś proponuję poczekać na powakacjach i zakupić wtedy PS4, szczególnie skoro piszesz, że wcale nie masz złego komputera. Gry wtedy będą tańsze (zarówno nowe, jak i używane), a na PS+ może zaczną się pojawiać konkretne tytuły (tzn. takie roczne AAA, miejmy nadzieję).

 

Dziś gry na PS4 są za drogie i jest ich za MAŁO.

 

Wątpię, by konsola kosztowała 1500 zł za pół roku, może używka, ale wątpię. Wydaje mi się, że pierwszą możliwą obniżkę możemy wyczekiwać gdzieś za 1,5 roku albo i później, bo jak na razie to Sony chyba jest zadowolone ze sprzedaży.

 

Ja osobiście gram i na PC i na PS3, a że w różne gry, to inna sprawa.

 

Co do gier kupowanych na Steamie i innych promocjach etc. czy to nie jakiś miesiąc temu był artykuł, wg. którego ok 25% gierek na Steamie nigdy nie była odpalona, a ok dodatkowe 25% na mniej niż godzinę? Jeden ziomek kupił na steamie na promocji 2TB gier i nie miał kiedy w nie grać, bo praca i uczelnia, świetny deal.

 

Nadal w RTS nie pograsz na konsoli, a do FPS lepszy jest PC zdecydowanie.

Edytowane 5 Czerwca 2014 przez mpsk2

[John.Yankee 5]

Ja też tak sobie mówiłem "kupie PS4, to nie będę musiał kłaść w PC i opłaci mi się"... pomyślmy...

 

--1999zł zapłaciłem za wywalczony promocyjny zestaw z 2 grami (teraz już niedostępny)

--200zł z miejsca za roczny ps+, bo inaczej nie da się grać online

--160zł za stację dokującą do pada, bo trzyma on z 4-5 godzin grania i bez tego akcesorium ani rusz

--100zł by postawić konsolę pionowo (nie jest to wymagane, ale wbrew pozorom nie jest ona taka malutka i miejsce zagracała)

 

Wydałem więc prawie 2500zł żeby w jakikolwiek sposób na tej zabawce... grać i jej używać, a gdzie do tego gry?

Żeś ładnie naciągnął tą swoją teorię Przez 11 lat mojej przygody z PS nie była mi potrzebna ŻADNA stacja dokująca (nowy DualShock 4 nie śmiga na baterii tyle ile DualShock 3 ale z kolei ładuje się znacznie szybciej, ok. 30 minut). To samo tyczy się podstawki. Znajdź mi mniejszego pieca od PS4    Jak masz gdzie położyć talerz to znajdziesz i miejsce na PS4

 

Pytanie jednak nie ma sensu gdyż nie można porównać tych dwóch platform. Jako gracz, zarówno pecetowy jak i konsolowy uważam, że ta cała wojna co jest lepsze nie ma totalnie sensu. Oczywiście, jako że jest to forum głównie dla pecetowców to cała rzesza w tym temacie będzie podbudowywać swoje ego plując na konsole. Jednak 3/4 z nich nigdy nawet owej konsoli nie miało. 

Musisz sobie zadać pytanie jakie gry lubisz. Jeśli strategie - bierz PC. Mimo, że RTSy nieśmiało wychodzą na konsole to nadal jednak dominują na PC. Jeśli lubisz z kolei gry sportowe lub zręcznościówki, przygodowe etc to tutaj uważam, że konsole mają przewagę. Nie tylko z powodu pada (bo o ile się nie mylę można już nawet DS4 podłączyć do PC) ale z racji exclusive'ów, które na PC w ogóle się nie ukazują lub po roku od premiery na konsole. Co raz więcej wydawców (jak np. Rockstar) inwestuje w gry na konsole bo po prostu bardziej im się to opłaca (umowy s sony czy microsoft + gier na konsole praktycznie nie da się piracić).

Druga sprawa, że często rewolucje w seriach gier (jak np. Fifa czy NBA od 2K) są wprowadzane najpierw na konsole (dlaczego? nie mam pojęcia).

W komputer zainwestujesz zawsze więcej jeśli chcesz grać na najwyższym poziomie. Warto wliczyć w to myszkę i klawiaturę, no i oczywiście dobry monitor. Jeśli masz już taki sprzęt - bierz PC. Jeśli natomiast masz dobry telewizor - bierz konsolę. Żaden piec nie pobije grania na 55 calach i podłączonym kinie domowym. Oczywiście można pieca podłączyć do TV itd ale umówmy się - większość ma telewizor w salonie więc nikt nie będzie przenosił peceta. 

Druga sprawa to fakt, że jeśli wpadają do ciebie kumple na browarka i fife to nie ma nic lepszego niż walnąć się na kanapie w salonie z padem. Nie przypominam sobie akcji żebym grał z kumplem na pececie we dwóch (raz gdy podłączyliśmy go właśnie do TV i podłączyliśmy pady ).

Pecet za to jest bardziej uniwersalny, w zasadzie musisz go mieć w domu, do nauki, przeglądania internetu czy innych rzeczy. 

Co do cen gier. Niestety nówki na konsole są cholernie drogie. Jednak trudne są tylko początki. Gdy już zbierzesz parę tytułów można śmiało wymieniać je na używki (które pojawiają się parę dni po premierze gry) dokładając parę dych. Nie mówiąc o tym, że obecnie używane tytuły na PS4 kosztują około 150 zł. Cena jest wysoka bo jest mało gier jeszcze na nowe platformy i nie ma oficjalnie XONE w Polsce. Jak już rynek się rozpędzi to będzie podobnie jak z ps3, że używki chodzą od 80 do 150 zł.

Jednak nie ma co się oszukiwać, nadal wydasz więcej na gry konsolowe niż te na PC. Natomiast nie jest to jakaś drastyczna różnica, jak co poniektórzy tutaj opisują.

Co do wydajności to pokazał już Rockstar co to znaczy jak gra jest pisana pod konsole. Chociażby tytułem Red Dead Redemption (którego pecetowcy nie mieli szczęścia liznąć). Nie mówiąc już o tym co wycisnęli z GTA V. Ja odpalając BF4 na PS4 i na komputerze (ustawienia ultra) nie widzę żadnej różnicy. Póki co, przez najbliższe 2-3 lata konsole będą dotrzymywały równo kroku komputerom. Natomiast umówmy się, po 2-3 latach kompa również należy zmodernizować. Na jedno wychodzi.

Natomiast póki co jest słabo z grami na next geny. Niestety ale Sony i Microsoft pośpieszyły się z premierami i obecnie jest naprawdę niewiele gier a nowe tytuły często wychodzą tylko na ps3. To duży minus dla nowych konsol ale na szczęście jesień jest już coraz bliżej a na ten czas przygotowana jest cała lista smaczków 

Reasumując - obie platformy mają swoje plusy jak i minusy. Żadna nie jest gorsza. Moja opinia może brzmieć trochę "prokonsolowo" ale to dlatego, że warto wrzucić do tematu jakąś przeciwwagę i uspokoić emocje bo widzę, że wyrwali się do odpowiedzi specjaliści od "wojenek" kto i co jest lepsze. 

Natomiast powiem wam tak na koniec, chłopaki pececiaki, że GTA V, które ogrywałem we wrześniu urywa d...może w końcu się doczekacie premiery na PC, chociaż podobno Rockstar obecnie skupia się nad nowym exclusivem na konsole 

Edytowane 8 Czerwca 2014 przez John.Yankee