Skocz do zawartości

Komputer się zawiesił i nie uruchamia więcej.


Recommended Posts

Jako iż to mój pierwszy post na forum, na wstępie chciałbym się ze wszystkimi przywitać!

 

Mój nietypowy (przynajmniej dla mnie) problem z komputerem wygląda następująco:

 

Wczoraj korzystałem z komputera jak co dzień, mianowicie chwilę pograłem, przeglądałem internet i nie było żadnych niepokojących sygnałów typu spadki fpsów, zwalnianie tempa pracy, jakieś zacięcia, czy innych tego typu rzeczy. Wszystko działało bez zarzutów. Miałem otwarte kilka kart w Operze, jakieś pliki notatnika, uruchomione w tle programy typu GG, czy Steam. 

 

Aż tu nagle przy próbie uruchomienia na jednej ze stron filmiku na YT w ramce, kursor myszy się zatrzymał i już nie chciał więcej poruszyć. Zaczekałem moment, bo pomyślałem, że komputer złapał zadyszkę i zaraz kursor się odblokuje, ale po dłuższej chwili stwierdziłem że nic z tego nie będzie. Jako, że nie pomagało ani alt+ctrl+del, ani alt+tab wcisnąłem przycisk "restart" na obudowie. 

 

Komputer się zrestartował, tzn. pojawił się czarny ekran i powinien się zacząć restartować. Niestety po dłuższej chwili, obraz ładowania Windowsa ani żaden inny nie pojawiał się na moniorze, a ten nadal był w stanie stand-by i też się nie uruchamiał. Wcisnąłem więc przycisk "wyłącz" i przytrzymalem, aby komputer przestał pracować. 

 

Po tym włączyłem go ponownie i znów to samo: komputer zaczyna pracować, ale obraz na monitorze się nie pojawia, i monitor pozostaje w trybie gotowości z pomarańczową diodą. 

 

Otworzyłem obudowę i zobaczyłem, że wszystkie wiatraczki przy zasilaczu, procesorze, czy karcie graficznej się kręcą. Zielona dioda na płycie głównej się pali, podczas uruchamiania i restartowania mała czerwona dioda na karcie graficznej także błyska.

 

Więc w skrócie komputer odpala, zaczyna jakby pracować, ale żaden obraz na monitorze się nie pojawia.

 

Pomyślałem, że to może monitor, ale podłączyłem go pod laptopa i tu działa i obraz jest. Dokręciłem go znów do PC i dalej to samo co wcześniej. Więc to chyba coś z komputerem, ale nie mam pojęcia co mogło się wydarzyć. Może ktoś z was będzie w stanie pomóc zdiagnozować problem? 

Link to post
Share on other sites

Prawdopodobnie karta grafiki wysiadła.

 

Ale tak bez żadnych wcześniejszych symptomów? Dosłownie godzinę wcześniej grałem w Fallout 3 i wszystko było ok. Żadnych artefaktów, spadków fps, nie przycinało, no nie wiem.. Ale z drugiej strony nie mówię, że nie. 

 

Dioda na karcie graficznej błyska tylko podczas uruchamiania komputera tzn. podczas wciskania przycisku Power, podczas restartowania i podzas wyłączania. Błyska i gaśnie, jakby sygnalizowała, że się uruchamia/wyłącza. 

 

Komputer wygląda następująco:

 

Płyta główna: Asus P5NSLI

Karta graf.: Gigabyte HD4850HD 512

Procesor: Nie pamietam, ale jakiś Intel - chyba core duo

RAM: nie wiem jaki, ale 2x2GB

Link to post
Share on other sites

Parę lat temu miałem kompa P4 2,66@3,33Ghz 1GB DDR1 HD3650 Płyta Msi 845E MAX zasilacz fortron 400, komp działał dobrze przez wiele lat i żadnych zawiech itp w końcu pewnego dnia siedzę sobie na necie i kursor zamarzł zrobiłem reseta i komp roślinka, ekran się nie włącza głośniczek systemowy nie wydaje żadnych odgłosów (powinno być takie pik) wentylatory się kręcą. Jak się potem okazało padła płyta główna.

 

napisz czy przy włączaniu:

- głośniczek systemowy wydaje jakieś odgłosy (powinno być pik)

- dysk twardy pracuje? kręcą się talerze odczytuje coś? Słychać głowicę?

 

Sprawdź na innym kompie po kolei swoje podzespoły; kartę, ram, zasilacz (zasilacz pewnie dobry)

Możesz sprawdzić dysk (dysk raczej nie ma nic do tego ale warto sprawdzić) i procesor (procesory rzadko kiedy padają)

 

Pożycz (chyba że masz) kartę, ram, zasilacz, ewentualnie dysk i procesor i zobacz czy odpali.

 

Spróbuj wypiąć jedną kość ram lub pokombinuj z ramami inne gniazda może reset bios, zobacz jeszcze podłączenia zasilacza do płyty 20 lub 24pin oraz 4 pin bo czasem się wypalają styki ale prawdopodobnie padła płyta główna

Mojemu koledze też się kiedyś spalił Asus P5NSLI.


Grafa też się mogła spalić ale wtedy powinno być coś słychać jakieś pik i dysk powinien coś czytać.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...