KilY_ 0 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Jako iż to mój pierwszy post na forum, na wstępie chciałbym się ze wszystkimi przywitać! Mój nietypowy (przynajmniej dla mnie) problem z komputerem wygląda następująco: Wczoraj korzystałem z komputera jak co dzień, mianowicie chwilę pograłem, przeglądałem internet i nie było żadnych niepokojących sygnałów typu spadki fpsów, zwalnianie tempa pracy, jakieś zacięcia, czy innych tego typu rzeczy. Wszystko działało bez zarzutów. Miałem otwarte kilka kart w Operze, jakieś pliki notatnika, uruchomione w tle programy typu GG, czy Steam. Aż tu nagle przy próbie uruchomienia na jednej ze stron filmiku na YT w ramce, kursor myszy się zatrzymał i już nie chciał więcej poruszyć. Zaczekałem moment, bo pomyślałem, że komputer złapał zadyszkę i zaraz kursor się odblokuje, ale po dłuższej chwili stwierdziłem że nic z tego nie będzie. Jako, że nie pomagało ani alt+ctrl+del, ani alt+tab wcisnąłem przycisk "restart" na obudowie. Komputer się zrestartował, tzn. pojawił się czarny ekran i powinien się zacząć restartować. Niestety po dłuższej chwili, obraz ładowania Windowsa ani żaden inny nie pojawiał się na moniorze, a ten nadal był w stanie stand-by i też się nie uruchamiał. Wcisnąłem więc przycisk "wyłącz" i przytrzymalem, aby komputer przestał pracować. Po tym włączyłem go ponownie i znów to samo: komputer zaczyna pracować, ale obraz na monitorze się nie pojawia, i monitor pozostaje w trybie gotowości z pomarańczową diodą. Otworzyłem obudowę i zobaczyłem, że wszystkie wiatraczki przy zasilaczu, procesorze, czy karcie graficznej się kręcą. Zielona dioda na płycie głównej się pali, podczas uruchamiania i restartowania mała czerwona dioda na karcie graficznej także błyska. Więc w skrócie komputer odpala, zaczyna jakby pracować, ale żaden obraz na monitorze się nie pojawia. Pomyślałem, że to może monitor, ale podłączyłem go pod laptopa i tu działa i obraz jest. Dokręciłem go znów do PC i dalej to samo co wcześniej. Więc to chyba coś z komputerem, ale nie mam pojęcia co mogło się wydarzyć. Może ktoś z was będzie w stanie pomóc zdiagnozować problem? Cytuj Link to post Share on other sites
Slawlos 38 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 (edytowane) Prawdopodobnie karta grafiki wysiadła. Jaki model ? Po uruchomieniu też świeci z jakąś dioda na grafice ? Edytowane 11 Grudnia 2013 przez Slawlos Cytuj Link to post Share on other sites
wujashek 1204 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Jak masz mozliwosc sprawdzenia na zintegrowanej karcie graficznej kompa, to odpal na niej. Albo pozycz od kogos inna kartę. To pierwsza rzeczy jaka przychodzi do glowy. Podaj też specyfikację komputera. Może się komuś przyda. Cytuj Link to post Share on other sites
KilY_ 0 Napisano 11 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Prawdopodobnie karta grafiki wysiadła. Ale tak bez żadnych wcześniejszych symptomów? Dosłownie godzinę wcześniej grałem w Fallout 3 i wszystko było ok. Żadnych artefaktów, spadków fps, nie przycinało, no nie wiem.. Ale z drugiej strony nie mówię, że nie. Dioda na karcie graficznej błyska tylko podczas uruchamiania komputera tzn. podczas wciskania przycisku Power, podczas restartowania i podzas wyłączania. Błyska i gaśnie, jakby sygnalizowała, że się uruchamia/wyłącza. Komputer wygląda następująco: Płyta główna: Asus P5NSLI Karta graf.: Gigabyte HD4850HD 512 Procesor: Nie pamietam, ale jakiś Intel - chyba core duo RAM: nie wiem jaki, ale 2x2GB Cytuj Link to post Share on other sites
Centik 150 Napisano 11 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Parę lat temu miałem kompa P4 2,66@3,33Ghz 1GB DDR1 HD3650 Płyta Msi 845E MAX zasilacz fortron 400, komp działał dobrze przez wiele lat i żadnych zawiech itp w końcu pewnego dnia siedzę sobie na necie i kursor zamarzł zrobiłem reseta i komp roślinka, ekran się nie włącza głośniczek systemowy nie wydaje żadnych odgłosów (powinno być takie pik) wentylatory się kręcą. Jak się potem okazało padła płyta główna. napisz czy przy włączaniu: - głośniczek systemowy wydaje jakieś odgłosy (powinno być pik) - dysk twardy pracuje? kręcą się talerze odczytuje coś? Słychać głowicę? Sprawdź na innym kompie po kolei swoje podzespoły; kartę, ram, zasilacz (zasilacz pewnie dobry) Możesz sprawdzić dysk (dysk raczej nie ma nic do tego ale warto sprawdzić) i procesor (procesory rzadko kiedy padają) Pożycz (chyba że masz) kartę, ram, zasilacz, ewentualnie dysk i procesor i zobacz czy odpali. Spróbuj wypiąć jedną kość ram lub pokombinuj z ramami inne gniazda może reset bios, zobacz jeszcze podłączenia zasilacza do płyty 20 lub 24pin oraz 4 pin bo czasem się wypalają styki ale prawdopodobnie padła płyta główna Mojemu koledze też się kiedyś spalił Asus P5NSLI. Grafa też się mogła spalić ale wtedy powinno być coś słychać jakieś pik i dysk powinien coś czytać. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.