Smartfon za + - 500 zł, rozsądny nabywca, gimby nie ogarno.

[Quicku 0]

Witam. Jak w temacie poszukuje NOWEGO smartfona za około 500zł (wahania max 100zł). Będzie on służył głownie do telefonowania i smsowania oraz słuchania muzyki czy fotografowania i w mniejszym stopniu do internetu. Na gry też pewnie się skusze, choć nie jestem "gimbfanem" nasycania swojego sprzętu bezużytecznymi aplikacjami. Co ma dla mnie duże znaczenie? Głównie odporność i awaryjność, płynność, dobry aparat i piękny wyświetlacz. Dodam że jestem fanem i znawcą elektroniki, choć w smartfonach jestem troche zacofany, może z racji tej że nie doznaje erekcji gdy widzę nowinki techniczne i użytkuje aktualnie SE j20i- czyli antyk, ale stwierdziłem że nastał czas by wejść w ten "smartbiznes". Umiem dbać o sprzęt i zawsze przemyślanie dokonuje zakupu (mam 7 letni komputer który wygląda jak nowy i NIGDY nie miał awarii, śmigając O NIEBO lepiej od 3 letniego laptopa brata). Nie kupuje szajsu i nigdy nie jestem zacofany pod względem aktualizacji czy nowości oprogramowania. Z mojego kilkugodzinnego surfowania po necie mam 3 typy, ale chętnie posłucham również waszych propozycji.

 

1. Lenovo a820- dobre wnętrze, dobra opinia w internecie, cena/ możliwości niezwykłe. Narzekają na dostępność aplikacji, ale jak już wiecie mnie to nie martwi. Problemy zacinania, zamulania itp. to z tego co się dowiedziałem wynik użytkowania na poziomie mojej mamy, czyli od kupna do "śmierci" brak ingerencji w oprogramowanie i aktualizacje. Innymi słowy dobry telefon w świetnej cenie bez 24 miesięcznej przyjaźni z którymś z operatorów. Jedyne co mnie martwi to ewentualny serwis, ale kto nie ryzykuje ten nie ma!

2. Lumia 720 (play)- 239 zł w abonamencie, więc nie zaboli tak od razu. Słaby w porównaniu do Lenovo, ale zaoszczędzę na starcie prawie 300 zł. Dość średni, jednak chwalą go sobie z racji płynności Win 8, tylko właśnie nie jestem przekonany co do Windowsa, bo Android wydaje mi się być ciekawszą opcją dla ludzi z mózgiem i obeznaniem komputerowym. Najmniej do mnie przemawia, ale może się okazać że ten, bądź troszkę lepszy model u innego operatora przemówiłby do mnie i mojego portfela. Moja matka ma lumie, to znaczy że wciskają to ludziom bez większego pojęcia- brak popytu?

 

3. Samsung Galaxy S III z LTE (play)- 539 zł w abonamencie, zaboli, ale to jest kurde felek sprzęt. Niestety, mimo cudownego osprzętowienia, niesamowitych bebechów i ogólnie turbo możliwości, w internecie (jak to w internecie) opinie są nieprzekonywujące, jak dla telefonu tej klasy. Narzekają na 1. Samsunga jako firmę (tu liczę na waszą pomoc) 2. Wykonanie- plastik i generalnie delikatny- najbezpieczniej nosić go w 3 kondomach, 2 pokrowcach, zalaminowanego i schowanego do sejfu. 3. Poza tym coś tam, ktoś tam wspomniał o częstym serwisowaniu, choć ja wychodzę z założenia- "Jak dbasz, tak masz". No ale LTE, wyświetlacz, procek, RAMy, itp mówią do mnie BARDZO subtelenie, a po dłuższym czytaniu o jego zasobach zaczynam pojmować podejście Smeagola do jego "skarbu" z Władcy Pierścienia. Martwię się tylko, że jak go kupie to stracę kontakt z rzeczywistością i wyprowadzę się do jaskini gdzieś na w himalajach.

 

4. Nokia 3310- niestety odpada ze względu na brak aktualizacji do snake i małą pojemność książki kontaktów.

 

Pośmiali się, teraz wykażcie się swoją nad inteligencją i wszechwiedzą o smartfonach. Komentarze typu "SAMSUNG TO SZAJSSSSS", "Bierz Lenovo, bo tak.", "Jestem rudy i w sumie nie wiem po co piszę skoro się nie znam i nie umiem poprawnie pisać po polsku" będą przeze mnie zwyczajnie oblewane ciepłym moczem oraz zgłaszane jako spam. Pozdrawiam i serdecznie dziękuje za pomoc!

[petekolakowski 17]

Dla mnie Lumia 720 będzie najlepszym wyborem. Nie stracisz dużo pieniędzy, a będziesz miał bardzo fajny telefon. Android dla ludzi z mózgiem? Zabawne teksty piszesz Waść. Dla mnie android to beznadziejny system, zawsze coś będzie mulić, masa wirusów, programów szpiegowskich i innego syfu. Windows to genialny system. Tam wszystko śmiga w locie. Zero problemów. Sam przesiadłem się na Windows z Androida i jestem bardzo zadowolony. Lumia 720 jest fajnym telefonem, ma fajny aparat, jest ładna (IMO ładniejsza od bazarowego plastiku telefonów z Androidem) Poza tym świetna jakość rozmów (3 mikrofony) fajny wyświetlacz, i coraz więcej fajnych aplikacji w Windows Store. 

[warnisty4321 54]

Nie zly z Ciebie koles

Ale dobrze, ze czasem ktos cos inaczej napisze, bo caly czas w kolko to samo.odpisujemy na tym forum.

Nokia lumia 720 to plynny telefon i bardzo dobra propozycja. S3 LTE moglbys rozwazyc, z tym , ze ten smartphone jak to android moze zaczac mulic po dluzszym czasie uzytkowania.

Lenovo a820. Niby w miare chinczyk, ale 1 gb ramu.

Takze zastanow sie co Ci bardziej potrzeba. Ja osobiscie wzialbym s3 LTE , poniewaz WP mi nie odpowiada(lubie ingierowac w wyglad systemu).

Jesli dla Cb najwazniejsza jest plynnosc to bierz nokie. Najlepiej jakbys pojechal do saturna i sobie zobaczyl te dwa smartphony.

[dzumms 163]

Moim zdaniem powinieneś wybrać s3 lte. Można się bawić z androidem, ma b.dobry wyświetlacz oraz aparat i świetną jakość wyjścia audio. Co do przymuleń i jakości obudowy jak użytkujesz tak będziesz miał. Mój kolega ma s3. Kupił zaraz po premierze i do dzisiaj mu śmiga. Korzysta z niej intensywnie. Sam byłem świadkiem jak mu upadł ze sporej wysokości na płytki i nic się nie stało. Jak się tył porysuje to po 2 latach można bez problemu wymienić. W styczniu ma dostać andka kit kata.

[adam09626 57]

Ja używam Lumię 820 i jestem z niej bardzo zadowolony. WP8 to naprawdę świetny system. Nie laguje, nie zwalnia i ma wszystko co potrzeba. Co prawda cierpi na choroby wieku dziecięcego, bo to stosunkowo młody system. Jedynym minusem jest jak dla mnie jest brak tworzenia kopii zapasowych z aplikacji. Reszta spisuje się naprawdę fajnie.

Dla Ciebie polecam 720, bo ma większą baterię i jest tańsza. Z tego co wyczytałem, nie potrzebujesz za bardzo lepszych bebechów, a oprócz procka, ramu i aparatu te telefony to praktycznie to samo.

Edytowane 10 Grudnia 2013 przez adam09626

[Tabalan 348]

Najlepszym wyborem będzie Lumia 720, w Samsunga nie ma sensu się pakować przy twoich wymaganiach.

[Quicku 0]

Witam. Dziękuje za rady, ale ze względu na dostępność przymierzam się do Lumii 625, co sądzicie?

[dzumms 163]

Jest fatalna, dużo lepszym wyborem będzie samsung activ s.

[adam09626 57]

Pobawię się dziś lumia 625 kolegi i dam znać co i jak.

[Quicku 0]

ewentualnie jeszcze LG swift (optimus) F5

[xterio 25]

Na androida masz więcej fajnych gierek. WP8 z grami kuleje. Doczekali się po dwóch latach chociaż Hill Climb Racing.

[adam09626 57]

xterio zacznij czytać posty autora, a nie wszędzie piszesz to samo i to bez sensu...

 

Lumia 625 w porównaniu do 820 ma wyblakłe kolory wyświetlacza, bardziej widoczne piksele i obudowa jest bardziej "plastikowa". Poza tym ciekawy telefon, ale ja bym jednak polecił ci bardziej 720.

 

A no i 625 nie ma kompasu.

[xterio 25]

Szanowny kolego adamie. Widzę czytanie ze zrozumiem oscyluje u Ciebie na niskim poziomie. Ja autorowi powiedziałem tylko argument na temat androida, a to czego nie ma tak dobrego WP.

A tak w ogóle to tu każdy ma prawo wyjawić swoją opinie. Jak przewiduje konstytucja naszego kraju mamy wolność słowa i wypowiedzi. A jeśli tego nie wiesz to idź do gimboli jarać szlugi pod mostem.

Pozdrawiam

[Quicku 0]

Tylko niestety Lumia 720 jest niedostępna w salonach play A co myślicie o tym LG swift F5? Całkiem ciekawy się wydaje skubaniec.

[xterio 25]

Trochę jak w tej cenie bo w sklepie to kosztuje on nie mało aparat słaby. Tylko 4.9MP.

[dzumms 163]

Podaj wszystkie telefony które masz dostępne

[Quicku 0]

To tak, bo troszku się pozmieniało:

Lenovo a820, Nokia Lumia 625, HTC Desire 500, LG Optimus F5. Taki oto zestawik biorę pod uwagę.

[adam09626 57]

Szanowny kolego adamie. Widzę czytanie ze zrozumiem oscyluje u Ciebie na niskim poziomie. Ja autorowi powiedziałem tylko argument na temat androida, a to czego nie ma tak dobrego WP.

A tak w ogóle to tu każdy ma prawo wyjawić swoją opinie. Jak przewiduje konstytucja naszego kraju mamy wolność słowa i wypowiedzi. A jeśli tego nie wiesz to idź do gimboli jarać szlugi pod mostem.

Pozdrawiam

Tyle że ten argument nie jest na miejscu, bo autor wyraźnie zaznaczył, że gry są dla niego najmniej ważne, więc nie widzę potrzeby pisania tamtego poeta ;p

 

A co do szlugów pod mostem to już mi się nie chce komentować