Skocz do zawartości

Recommended Posts

@up - nie chcę się kłócić ale nie bardzo wiem o co ci chodzi. Możesz przecież kupić w kapitaliźmie XXI wieku,przez internet np. w USA ,Anglii,gdzie tylko chcesz.....

Chytrzą na wszystkim to znaczy, zatrudniają najtańszych pracowników, którzy nie potrafią sobie poradzić z: logistyką, ze sprawnie działającą infolinią, serwisem oraz tym co faktycznie jest a co nie jest dostępne w sklepie i każdym innym bałaganem co powoduje wkur.... u klienta. To tyle w temacie.

Edytowane przez Marqvs
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Osobiście nasmaruję im opinię:

 

Pierwsze zamówienie z dnia: 2016-01-27. Płyta (ASUS Z170 DELUXE) przyszła parę dni później (tutaj nie mam zastrzeżeń), ale podłączyłem ją dopiero po kilku kolejnych dniach ze względu na kompletowanie reszty części.

 

Po podłączeniu i próbie instalacji systemu miałem ciągłe problemy. Komputer był bardzo niestabilny. Po sprawdzeniu wszystkich możliwości okazało się, że uszkodzony jest BIOS (update nic nie dał, tylko dobił kość do końca), a że płyta ma jedną kość to napisałem o wymianę płyty na nową.

 

Tutaj zaczęły się kwiatki:

  1. Serwis upierał się, że chcę oddać płytę na gwarancję i mam dostarczyć samą płytę, gdzie wyraźnie pisałem o wymianie i niezgodności towaru z umową.
  2. Kiedy wymusiłem na nich oddanie kompletu i zawiozłem im do netpunktu (tam przy zdaniu towaru prosiłem o dopisek, że dostarczyłem pełen komplet) płyta krążyła od jednego punktu do drugiego (zamiast prosto na serwis to ją na centralę jeszcze wysłali...).
  3. Tutaj dalej się upierali, że mają 30 dni na naprawę :D
  4. Prośby o szybsze rozpatrzenie sprawy na nic się nie zdały (mimo obietnic).
  5. W 13 dzień postraszyłem ich paragrafem (czas decyzji 14 dni) co poskutkowało odpowiedzią w 14. dzień i decyzją o wydaniu nowej płyty głównej (wow!)
  6. Płyta przyszła wczoraj, nowa, działająca.
  7. Przypominam, że płytę zamówiłem pod koniec stycznia, a nie w (prawie) połowie marca :)

 

 

 

http://i.imgur.com/KrfijZd.png

  • Duża dostępność towarów
  • Szeroki wybór i bardzo atrakcyjne ceny
  • W miarę przejrzysty interfejs
  • Nawigacja po stronie internetowej

 

 

http://i.imgur.com/CYr7vpv.png

  • Serwis
  • Obsługa telefoniczna
  • Obsługa internetowa (zgłoszenia)
  • Czas odpowiedzi na zapytania (20h+!)
  • Podejście do klienta - zapłaciłeś to się teraz męcz.

 

Osobiście będę starał się już unikać sklepu na ile to możliwe. Chociaż czasami cena przyciąga i na to nie ma rady :(

Edytowane przez Leesiuu
Link to post
Share on other sites

Mimo, że dotychczas byłe zadowolony z Morele, zarówno z realizacji zamówień, jak i reklamacji, czy zwrotów, to jednak czasem potrafią zrobić coś, co powoduje, że ręce opadają.

Na moją prośbę o przesłanie zdjęcia produktu, którego to zdjęcia na stronie sklepu nie ma, za to jest dostępność i cena

http://i.imgur.com/cvJCD6G.jpg

 

dostałem taką odpowiedź

http://i.imgur.com/CFbYPFF.jpg

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Otrzymalem od Moreli nowy komp, zlozony za ponad 6k. Po uruchomieniu nadawal sie do reklamacji - nie widzial dysku HDD.

 

Oddalem komputer do naprawy. Otrzymalem informacje ze naprawa potrwa ponad 2 TYGODNIE (?!?!?!). To jest zalosne, nie dosc, ze nowy sprzet jest niesprawny, to naprawa pewnie blahej rzeczy ma trwac pol miesiaca i dodatkowo transport sprzetu jest na moj koszt.

 

Czy to jakas kpina? Mial ktos doswiadczenie z naprawa/reklamacja u nich? Czy jest szansa na przyspieszenie? 

Link to post
Share on other sites

Nie będę bronił morele (choć kłopotów z nimi nie miałem) ale weź pod uwagę,że jest to dość duża firma i ty nie jesteś "nielicznym" klientem. Natomiast doskonale rozumiem twoją złość,szczególnie za takie składanie. Wychodzi na to,że oni tego nie sprawdzają i najtańszych "palantów" do tego zatrudniają. W porządnej firmie taki fachowiec już by sobie pracy musiał szukać,tym bardziej,że złożenie komputera to naprawdę prosta sprawa...

Link to post
Share on other sites

Moze i jestem nielicznym klientem, ale maja pewnosc ze nie bede juz ich klientem nigdy wiecej. Traktowanie z ich strony to tragedia, brak technicznej infolinii, zupelnie niepomocni konsultanci, do tego czas na oczekiwanie na sprzet jest zenujace. I do tego po takiej wtopie nie mam pewnosci, czy w komputerze nie ma jakichs dziwnych starych czesci i czy wszystko bedzie w porzadku po naprawie.

Link to post
Share on other sites

Ja miałem prawie za każdym razem jakiś problem przy zamówieniu. Najlepszy to był taki, że po paru dniach jak zawsze nadali list przewozowy w paczkomacie inpost. Widniało na ich stronie, że towar u mnie w domu na drugi dzień czyli od ręki.

Tutaj zaczyna się bajka. Zmienili status wysłane i mi podali na mejla numer przewozowy. Oczywiście gdzieś się pogubili i nic nie wysłali status był cały czas "przygotowana do nadania" w systemie InPost. Po około 6 dniach walki i licznych telefonach ( koszmar infolinia !!! ) podawałem konsultantom numer listu przewozowego aby sprawdzili, że nic nie zostało wysłane, potem obiecywali, że to naprawia i uzgodnią z logistyką i oddzwonią do mnie ( nigdy tego nie zrobili po prostu mnie zbywali ). Walka z wiatrakami !!! Miałem wrażenie, że robią ze mnie idiotę. Chciałem iść już na policję z tym. Za każdym razem to samo, sprawdzali,potwierdzali, że to skorygują etc. i nic

Ostatecznie stwierdzili, że nie odebrałem paczki z paczkomatu i to jest moja wina. Następnie po paru dniach kolejnej walki, że wyślą ponownie towar w końcu bez podania przyczyny oddali mi pieniądze.

Zamówiłem to samo znowu ( tylko u nich był ten towar ) i dostałem go po 3 dniach.

 

Najbardziej denerwujące przy innych zamówieniach wiecznie długi termin wysyłki. W ogóle nie pokrywa się z tym co mają na stronie. Szczególnie ich infolinia jest koszmarna. Długi okres oczekiwania oraz niekompetentna obsługa, nic do nich nie dociera oraz tylko obiecują i nic nie robią. Wiem, że to nie jest ich wina tylko firmy morele która oszczędza na wszystkim co się da. Firma krzak z allegro czasem ma lepszy kontakt.

 

Od tamtego czasu wolę zamawiać w komputroniku. Mają rzeczywistą aktualizację towaru na magazynach i szanują klientów oraz doskonały kontakt.

Edytowane przez rangerson
Link to post
Share on other sites

Ja póki co jestem nadal zadowolony ze sklepu Morele,

Zamówienia zawsze były na czas. Raz tylko zamówienie wisiało 2 dni bo nikt nie poinformował mnie, że nie ma ramu z zamówienia nie wiadomo kiedy będzie, ale po mailu zaraz była wymiana na inny model.

Dzisiaj kolejne zaskoczenie.

Reklamowałem HDD.

W środę 20.04.2016r. zgłosiłem wadę- wybrałem gwarancję dystrybutora.

Po południu dostałem RMA, w czwartek kurier zabrał dysk, w piątek dostałem informację, że dotarł do dystrybutora (wysyłka do AB S.A.) a dzisiaj kolejna wiadomość, że został wymieniony na nowy i najpóźniej jutro kurier go zabierze. Nastawiałem się na minimum 14dni, nawet właściciela felernego dysku uprzedziłem, że może to potrwać a tu ledwo tydzień z przesyłkami.

Link to post
Share on other sites
  • 4 tygodnie później...

Morele wg mnie traktuje ludzi jak worki z pieniędzmi - po opróżnieniu jednego sięgają po drugi. Arogancka polityka firmy i nieliczenie się w ogóle z klientem ani jego czasem i pieniędzmi. Opiszę tylko 2 przypadki:

 

1) Kiedyś zakupiłem wentylatory do kompa, okazało się, że mogły nie pasować do mojego komputera. Sam zaproponowałem wymianę na inne, to mi dano do zrozumienia: "Goń się, kupiłeś na firmę to radź sobie sam". Nic to, że w ogóle nawet nie podpinane do kompa i kupione chwilę wcześniej

 

2) obecny - kupiłem listwę zasilającą na os. fizyczną, jedno gniazdko jest nie w pełni działające (w listwie za 3 stówy) - ciężko w nie coś wpiąć w ogóle. Po zobaczeniu tego w domu wracam do pktu odbioru od razu - tam gdzie kupowałem i co mi powiedziano - zamiast zaproponować wymiany np., to wręcz zniechęcano mnie, mówiąc, że serwis i tak tego nie przyjmie, więc skorzystałem z opcji zwrotu i teraz czekam, aż mi łaskawie zwrócą kasę.. Odmówiono mi zwrotu pieniędzy, mimo że pracownik widział na czym rzecz polega - sam przyznał stan faktyczny jaki jest i że jak kupuję chcę mieć produkt w pełni sprawny, nie w 70 czy 80% ale w 100..

 

Nawet jak mi zwrócą kasę, nie wiem czy jeszcze spróbuję u nich coś kupić, może listwy Brennenstuhla można jakoś dostać bezpośrednio od dystrybutora, może w W-wie, obejrzeć je i potem ew. dopiero kupić..

 

Zdecydowanie odradzam, klientem jesteś zanim coś kupisz, zero sentymentów i nie łudź się, że robi jakąkolwiek różnicę czy kupujesz coś u nich pierwszy raz czy 5.

 

Ja kupowałem tam teraz, bo po prostu nie było nigdzie innego tej listwy, a wierzyłem, że dużo w tym wypadku nie ryzykuję.

Edytowane przez Introverder
Link to post
Share on other sites
  • 2 miesiące temu...

Ja u nich od lat się zaopatruję i zero problemów ze zwrotem,gwarancją itp. Oczywiście wszystko w ramach regulaminu,który warto dobrze przeczytać,zanim się powie,że "łajzy kradną". Bardzo dużo jest ludzi,którzy narzekają ale my,czytelnicy ,nie zawsze wiemy wszystko,nie znamy szczegółów danej sprawy. Tam pracują ludzie,tacy jak my.Nie powinni ale też mają swoje humory a myślę,że część klientów zaczyna taki kontakt głosem jakby go wsadzali na pal no i urwał nać,ja wam pokażę...:)

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Morele znowu sprzedaje towary ze zwrotów/używane jako nowe.

 

Zaoferowali mi 5% rabatu... pfff... niech się wypchają. Nie jest to pierwsza sytuacja gdzie tak robią. Mi to już zdarzyło się u nich drugi raz, no a zawsze w komentarzu do zamówienia dodaję, że akceptuję tylko i wyłącznie produkty nowe fabrycznie zapakowane przez producenta.

Link to post
Share on other sites

To i ja opisze swoje przygody z nimi. 
Dnia 18.07.2015 roku kupiłem u nich zestaw komputerowy. Przez rok wszystko było w jak najlepszym porządku, niestety do czasu. Pewnego dnia (15.08.2016) komputer zaciął się przy "ładowanie systemu windows". Po sprawdzeniu, wyeliminowałem usterkę dysku i zasilacza. Reszty nie sprawdzałem bo nie bardzo umiem. Postanowiłem wysłać kompa na gwarancje w morele.net. Dnia 16.08.2016 przyszedł mi mail, że zgłoszenie zostało przyjęte i wysyłają kuriera. 3 dni później kompa odebrał kurier i sie zaczęło... 22.08 otrzymałem maila że odebrali zestaw i jest w trakcie diagnozy. 2 dni później okazało się że to płyta i Pamięć RAM. Czekałem cierpliwie na info do 20-ego września. Jednak jako że nie otrzymałem żadnego info napisałem do nich. Odpisali, że komputer jest gotowy i w dniu następnym odbierze go kurier. 2 tyg później.... udało im się go w końcu wysłać. W środę (28.09.2016) otrzymałem kompa i wszystko było by okej gdyby nie fakt, że wysłali nie mój.... po 20 telefonach i 4 dniach wysłali mi kompa ponowinie. Dziś do mnie przyszedł (03.10.2016) tym razem mój... Problem w tym, że nadal nie działa a w dodatku ma uszkodzoną obudowę.

morele.net uświadomiło mnie, że szczyty debilizmu, które do tej pory znałem, nie istnieją, oraz, że dział specjalistów do spraw reklamacji zatrudnia bandę niedorozwojów umysłowych.  

Serdecznie NIE POLECAM! 0/10

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...