Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 2 tygodnie później...

Morele to jednak ma czasami odchylenia od normy. Kupowałem tam Fractala R4 i okazało się że brakuje kilku dystansów pod mobo. Więc piszę do nich czy by mi takich nie dali, początkowo w ogóle nie wiedzieli o co mi chodzi xD Napisałem im dokładną nazwę z pudełka z akcesoriami a Ci dalej nie wiedzą, później podesłałem im link z fotką. W odpowiedzi dostałem, że tak nie będzie. Mam im przesłać fotkę w formie pliku xD Ale dobra niech Wam będzie, wysłałem. W odpowiedzi otrzymałem, że mam założyć zgłoszenie reklamacyjne na stronie, założyłem i czekam już przeszło tydzień czasu na odpowiedź. O głupie kilka dystansów pod mobo takie problemy xD

 

Jak reklamowałem mobo Asusa to poszło szybko, nie wiem czy to był jednorazowy wyskok czy ogólnie Fractal ma teraz klientów daleko w tyle. Bo nie jedno już się o nich czyta ostatnimi czasy. 

Link to post
Share on other sites

wreszcie ludzie powoli przekreślają tą przereklamowaną budę (chociaż w cenie ~350zł to oczywiście dobry interes)... a co do moreli to ja już chyba nic tam nigdy nie zamówię... musiałbym naprawdę sporo u nich zaoszczędzić by kupować coś większego lub tylko oni by mieli na stanie w Polsce (a tak było w moim przypadku akurat grr...) /// odnośnie reklamacji zarzuć ich mailami rano i w południe codziennie z numerem zgłoszenia to odpiszą lub nawet przyspieszą procedurę, bez tego ja czekałem też ponad tydzień aż ich zalałem zapytaniami i po 48h realizacja zgłoszenia się zakończyła..

Link to post
Share on other sites

Jak za ~380zł to buda ok, nie narzekam. Ale nie jest idealna, ma swoje wady. Kilka które rzuciło mi się na starcie w oczy to: nierówne nóżki, musiałem pod jedną coś podłożyć bo buda nie stała stabilnie. Brak tych dystansów pod mobo o których mówiłem wyżej oraz nie działające jedno usb 2.0 na froncie obudowy. Poza tym, niby buda wizualnie duża a wewnątrz jakby tego miejsca było mało, przy jakiś większych konfiguracjach ciężko byłoby tam to wszystko ogarnąć. Widać, że Fractal ostatnimi czasy sporo oszczędza na materiałach a ceny obudów są bez zmian. Wcześniej bardziej się przykładali do szczegółów, R4 to chyba ostatnia z tej serii gdzie jeszcze jako tako to wygląda. Najgorzej imo w tych Fractalach jest rozwiązana sprawa podpięcie kabla 8pin zasilającego cepa. Jak już mobo siedzi w budzie z coolerem to wciśnięcie tego kabla graniczy z cudem, chyba że się ma jakieś małe ręce. To już ostatni Silverstone którego miałem, był sporo mniejszy ale dojście do wszystkiego było bez porównania lepsze. 


Co do morele, to poczekam jeszcze. Jakby to było coś pilnego to bym ich gnębił codziennie ale całe szczęście mam mobo na matx i tych dystansów było na styk. 

Link to post
Share on other sites
  • 4 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

bardzo często kupuję na morelach i jeszcze się nie zawiodłem; raz (przy zakupie GTX670) nie otrzymałem kodu do gry, ale po reklamacji już na drugi dzień miałem meila z kodem; ostatnio kupowałem obudowę do HTPC i brakowało kluczyka, po reklamacji otrzymałem propozycję obniżenia ceny, udało mi się wynegocjować 9% obniżki i kasa po kilku dniach wpłynęła na konto, więc nie mam problemów do narzekania...

co do wahań cen to chyba nie ma problemu, wystarczy zapolować, czasami udaje mi się trafić na okazyjną cenę

nie mam również zastrzeżeń do kontaktu telefonicznego, tak się składa, że ostatnio musiałem 3-krotnie dzwonić i za każdym razem kontakt z drugiej strony był błyskawiczny (nawet melodyjka nie zagrała)

Edytowane przez vidio
Link to post
Share on other sites
  • 2 miesiące temu...

Powiem tak, nie należy ulegać emocjom. Po kolejnym zatelefonowaniu do BOK otrzymałem pomoc od kompetentnego pracownika. Aktualnie czekam na rozwiązanie sprawy z brakującą płytą główną.

Edytowane przez Kajto
Link to post
Share on other sites

W ocenie sklepu warto brać pod uwagę nie tylko ilość niezadowolonych.Powinno sie spojrzec na ilość sprzedaży. Dla przykładu sklep,obsługujący 5000 klientów miesięcznie przy 10% niezadowoleniu będzie miał 500 niedobrych wpisów. Inny sklep,który zawiera miesięcznie 500 umów sprzedaży i również 10% niezadowolonych to przełoży się na tylko 50 kiepskich opinii.Warto to brać pod uwagę.....

Link to post
Share on other sites

Po dzisiejszym dniu chciałbym się z Wami podzielić moją trwającą przygodą z Morele.net. Tydzień temu złożyłem zamówienie na podzespoły do komputera, po potwierdzeniu zamówienia przekazałem należność. Wczoraj otrzymałem email że niestety na magazynie zabrakło płyty głównej którą wybrałem i muszę zdecydować co dalej. Po kilku mailach i telefonach nie otrzymałem satysfakcjonującej odpowiedzi czy i kiedy owa płyta główna zostanie dostarczona. Koniec końców dzisiaj odebrałem dostępne części z sklepu stacjonarnego i otrzymałem pomoc "na miejscu". Za 5 dni płyta powinna być dostarczona, no cóż poczekam z montażem nowego komputera.

 

Części które dzisiaj odebrałem mają fabryczne naklejki i plomby. Na to że ceny się nagle zmieniają w Morelach jest proste wytłumaczenie. System aktualizuje się co kilka godzin i niestety zdarza się że w sklepie internetowym zostanie sprzedana ilość produktów przewyższająca stan magazynowy. Ponieważ Morele na bieżąco sprowadzają części np. z Niemiec, to przy nowej dostawie dystrybutor zwiększa cenę w związku z skokiem kursu dolara. I tak oto ceny raz są wysokie, raz niskie.

 

Ciąg dalszy historii nastąpi gdy w końcu odbiorę płytę główną :>

 

Serdecznie pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites
  • 4 tygodnie później...

Moja opinia o Morele jest pozytywna a dlaczego ? - w grudniu kupiłem u nich procka mobo i grafikę i sprzęt działa do dziś :) w marcu postanowiłem kupić mysz Rapoo v900 i padło na Morele, po około miesiącu mysz padła tzn. kabel od myszy padł więc odesłałem ją do nich a oni do dystrybutora i w ciągu nie całych dwóch tygodni doszła do mnie nowa sprawna myszka. Niestety jakieś dziecięć dni temu mysz znowu padła :cry:  taka sama usterka jak wcześniej a muszę dodać że dbam o mój sprzęt bo np. mój stary pięcio letni gryzoń a4tech działa do dziś. Jako że to druga usterka w ciągu sześciu miesięcy to postanowiłem się z nią rozstać na dobre i napisałem odstąpienie od umowy, po sześciu dniach od odebrania przez nich myszki dostałem wiadomość z korektą faktury, koniec końców zostałem dobrze potraktowany i dodam tylko że czekam jeszcze na przelew według ich informacji do dwóch tygodni to potrwa ale myślę że z tym nie będzię problemów no chyba żeby coś się wydażyło nieprzyjemnego z ich strony to na pewno dam Wam znać o tym.

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Bardzo pozytywna opinia o tym sklepie. Ostatnio złożyłem u nich cały PC, kontakt szybki, wysyłka niemal natychmiastowa - zamówiłem bodajże w czwartek lub piątek a w poniedziałek przyjechał kurier, w przypadku braku jakiegoś towaru dzwonią/piszą i doradzają jakieś zastępstwo - nie pierwsze lepsze a równie dobre.

Wszystko działa sprawnie, wszystko zgodne z opisem i z samym zamówieniem.

Nie wypowiem sie o serwisowaniu bo nie miałem takiej potrzeby i mam nadzieję, że potrzeby mieć nie będę ale opinie słyszałem tu akurat różne.

 

Do osób, które pytają o kody do gier: kody do gier dostarczają po 14-19 dniach od daty odbioru przesyłki, możecie pisać maila do działu marketingowe to wam wszystko wyjaśnią - ze mną tak było - i bez żadnych problemów kody otrzymałem po zaledwie 10 dniach.

Czytałem, że problemy z kodami mają osoby nachalne i wprost "domagające się swojego towaru" w trybie natychmiastowym, piszcie spokojnie bez dziecinnych wymagań na już, a nie będziecie mieli z tym napewno problemu. Oczywiście wnioskuje to z różnych opini w sieci, ludzie, którzy najwięcej na to narzekają pisali wprost, że chcą dostać JUŻ kody bo za nie zapłacili i nie potrzebnie się o to wykłócali, a jak wiadomo ludzka cierpliwość ma swoje granice zawsze i wszędzie.

 

Ogólnie kontakt z ekipą morele oceniam pozytywnie, troche ich zamęczałem pytaniami ale zawsze szybko i dokładnie wyjaśniali więc i pod tym kątem polecam :)

Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Ja niestety muszę ostrzec przed tym sklepem.

Odebrałem wczoraj przesyłkę i na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało dobrze. Niestety gdy zacząłem rozpakowywać sprzęt okazało się, że procesor ma rozciętą plombę producenta i opakowanie jest tylko zaklejone zwykłą przezroczystą naklejką. Po dokładniejszym obejrzeniu procesora okazało się, że ma ślady po zaciskach od podstawki, rysę w rogu obudowy i lekko uszkodzony laminat z jednej strony od spodu(tu nie wiem czy to wada fabryczna, czy ktoś go próbował włożyć nie niewłaściwej podstawki - procesor to Skylake, a ślady są na wysokości wcięcia w sockecie 1150).

Kontakt z BOKiem zakończył się odesłaniem do formularza reklamacyjnego i prośbą o skorzystanie z procedury wymiany 3 dniowej. Po zgłoszeniu reklamacji odpisali jeszcze że zostało przekazane do wstępnej weryfikacji. Zobaczę jaka będzie następna odpowiedź, ale na chwilę obecną mam mocno negatywne zdanie o sklepie. To nie wada fabryczna, ani pomyłka przy pakowaniu(zakładam, że nie trzymają części nowych razem ze zwrotami/podzespołami powystawowymi). Nawet jeśli by tak było, to powinni to potwierdzić od razu po wklepaniu numeru seryjnego do systemu. Ciekawi mnie w takim razie co weryfikują i ile to będzie trwało...

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Jestem ogromnie rozczarowany sklepem morele.net.

 

1 listopada zamówiłem zestaw komputeroy za 5,5k, który odebrałem 3 listopada. W dniu 4 listopada przez formularz kontaktowy na stronie internetowej złożyłem pisemną reklamację z powodu zakupu płyty głównej MSI B150 GAMING M3 z wadą fabryczną (wygięte PINy w sockecie) i zażądałem wymiany na nowy, pozbawiony wad egzemplarz. Tego samego dnia dostarczyłem płytę do netpunktu. Konsultant na infolinii polecił mi wymianę 3-dniowa i taką opcję zaznaczyłem w formularzu. Od 4 listopada czekam na wysłanie nowej płyty, dzisiaj mamy 25 listopada, co daje nam 21 dni kalendarzowych. Po 14 dniach (kalendarzowych, nie roboczych) bez konkretnej decyzji, tj. "Tak, dostanie Pan nową płytę" lub "nie, nie dostanie Pan nowej płyty" reklamacja zgodnie z art. 8 ust.3 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej jest automatycznie rozpatrzona pozytywnie. Dodatkowo moja reklamacja była skierowana do sprzedawcy, czyli sklepu Morele.net, a nie producenta (MSI), w związku z czym decyzja producenta w tym przypadku nie ma żadnego znaczenia dla sprawy. Dopiero 20 listopada dostałem informację, że serwis producenta "naprawi" płytę, na co odpisałem, że żądam wymiany na nowy egzemplarz zgodnie z tym, co pisałem wcześniej. Piszę do nich codziennie i jedyne informacje jakie dostaje to "producent nie wydał jeszcze decyzji odnoścnie wymiany na nowy egzemplarz".

 

Sklep morele.net ma w głębowkim poważaniu prawo, ustawy i przede wszystkim konsumenta. Odradzam każdemu zakupy w tym sklepie, bo w przypadku wady któregoś produktu proces reklamacyjny to katorga. W dniu wczorajszym dodatkowo wysłałem maila do 2 specjalistów wypowiadającyhc się w moim RMA, kierownika działu obsługi klienta i dyrketora ds. sprzedaży - zobaczymy czy cokolwiek odpiszą.

Link to post
Share on other sites

@up

 

Ale niedokładnie doczytałeś zasady wymiany 3-dniowej.

Po 1. czas liczy się od momentu, kiedy reklamowany towar trafi do centrali.

Po 2. zobowiązują się do wymiany sprzętu na nowy w terminie 5 dni roboczych, ale pod warunkiem, że nie muszą wysłać sprzętu do weryfikacji do producenta.

Po 3. jeśli wysyłają do producenta, to dodają kolejne 14 dni.

I w Twoim przypadku, od momentu, kiedy płyta znalazła się w centrali, do 20.11 pewnie minęła właśnie 14 dni - więc tu wszystko jest OK.

 

A wymiana na nowy z powodu pokrzywionych pinów jest wątplia, szczególnie w MSI. To i tak dobrze, że bedą naprawiać, bo  to nie jest wada fabryczna. 

 

A co do samego morele, to korzystałem z wymiany 3 dniowej.

Raz również z powodu wygiętych pinów (z tym, że ja je powyginałem) i reklamacja trwała miesiąc od zgłoszenia. Z tym, że płyta była Gigabyte i dostałem inną (były inne numery seryjne).

Innym razem wymieniałem procesor i zmieścili się dokładnie w 5 dniach od dostarczenia do netpunktu, do odbioru z netpunktu.

 

e//

poprawiłem błąd ortograficzny :->

Edytowane przez drVanSteiner
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Nie jestem ja,ani nikt z mojej rodziny czy znajomych,pracownikiem Morele net. Jestem tylko jednym z klientów i mam u nich już kilkadziesiąt zamówień(lata). Chyba trzy czy cztery razy miałem kłopoty z ich sprzętem i zawsze byłem obsługiwany zgodnie z przepisami i regulaminem. W każdym z przypadków,przed działaniem,kontaktowałem się telefonicznie (ogólna linia) i byłem dokładnie informowany o procedurach i czasie ,w jakim będzie załatwiona sprawa.Pisałem już tu kiedyś o tym,że tam po drugiej stronie linii telefonicznej siedzą ludzie a nie automaty. Dlatego bardzo ważne jest w rozmowach nastawienie klienta. Jeśli dzwoni on z pianą na ustach,która wypływa z drugiej strony,to może mieć ogromny wpływ na osobę słuchającą i bezpośrednio zupełnie niewinną danej sytuacji. Zawsze dzwoniąc tam,staram się (mimo złości) być uprzejmy i "podszyty" pewną dozą bezradności i zagubienia. W moich przypadkach to naprawdę zadziałało i do dnia dzisiejszego jestem bardzo zadowolony z  ich usług. Przed każdym zakupem ,radzę każdemu aby dokładnie zapoznał się z regulaminem ,co zajmie mu ok 15-20minut.

Link to post
Share on other sites

@BuryZenek

@drVanSteiner

Najwyraźniej nie doczytaliście dokładnie tego, co napisałem. Nie interesuje mnie wewnętrzny regulamin morele.net, przekroczyli 14 dniowy termin na rozpatrzenie reklamacji i koniec tematu. Dzisiaj po interwencji mailowej u kierownika DOK dostałem informację, że nowa płyta została przekazana do wysyłki, na stronie mam już zamówienie, które czeka na wysłanie. Dodatkowo zostałem przeproszony za tak długi czas oczekiwania

Dodatkowo, drVanSteiner, w tym przypadku wygięte piny BYŁY wadą fabryczną - jeśli jesteś zainteresowany mogę podesłać ci zdjęcie. Wygięte były 4 piny dokładnie na środku socketu na dole z chirurgiczną precyzją, w sposób w który użytkownik nie mógł tego zrobić.

Edytowane przez GRHU1
Link to post
Share on other sites

Wybacz, ale nikt uszkodzenia mechanicznego nie uznaje za wadę fabryczną. Ja nie wątpię, że taka płyta przyszła, ale gdyby poszło na noże, byłbyś na przegranej pozycji.

Teraz co do terminów.

Jak pisałem, standardowo zwrot 3-dniowy trwa do 5 dni roboczych od momentu dostarczenia do centrali. Te 3 dni biorą się z czasu jaki jest na zgłoszenie od daty odbioru. Więc standardowo w 14 dniach kalendarzowych się mieszczą. Owe 14 dni zgodnie z KC (bo ustawa nie precyzuje) liczą się od następnego dnia od zgłoszenia i upływają ostatniego dnia. Odpowiedź dni 20.11 była, że tak powiem w ostatniej chwili.

Ale tak, czy siak uznali reklamację i wysyłają nową płytę i jeszcze przeprosili, więc raczej należy im się plus, a nie minus, bo podkreślam byłeś na przegranej pozycji, a masz nową płytę.

Pracuję w handlu i miewam do czynienia z klientami reklamującymi, więc patrzę na ten problem też z drugiej strony.

 

Uff, koniec offtopu.

Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Plusy sklepu: bardzo szeroki wybór, przejrzysta strona internetowa, wiele tanich opcji wysyłki.

Minusy: źle działająca infolinia (trudno się dodzwonić), wysokie ceny wielu produktów, wprowadzanie klienta w błąd (o czym piszę niżej),

 przedmioty ze statusem nowy mają czasami naruszone plomby producenta na opakowaniach - albo towar używany albo ze zwrotów.

 

Gdy kilka dni temu chciałem u nich zostawić ok. 1,5 tys. na nowe mobo, CPU i RAM to mnie wprowadzili w błąd. 28 grudnia napisali, że wysyłka (po przelewie) będzie 30 grudnia a 29 grudnia napisali, że wysyłka będzie dopiero 7 stycznia i to  mocno po południu czyli paczka przyszłaby prawdop. w poniedziałek 11 stycznia. Zrezygnowałem na rzecz Esc.pl - odbierają telefon niemal od ręki, niższe ceny i towar wyślą 4 stycznia bez łaski.

 

Cechą wspólną e-sklepów jest to,że często oferta w internecie nie pokrywa się ze stanami magazynowymi -zwłaszcza dotyczy to megasklepów, poza tym jakość świadczonego serwisu. Mnie się nie zdarzyło nic reklamować ale jak czytam opinie w necie to wiele ludzi narzeka na różne e-sklepy.

Edytowane przez Marqvs
Link to post
Share on other sites

Niestety skusiłem się na zakup w sklepie morele.net.

Zakup dokonany dnia 26 grudnia. W ten sam dzień miałem opłacone zamówienie.

Zaksięgowali mi przelew w poniedziałek 28 grudnia. Jak sprawdzałem, to mieli przy produkcie wysyłkę natychmiastową.

 

Dzisiaj mam 5 stycznia, a towaru nadal brak.

A zapomniałem dodać, że zamówienie mają zamiar wysłać uwaga: dzisiaj.

 

Z mojej strony sklepu na chwilę obecną nie mogę polecić. I raczej więcej z ich usług nie skorzystam,

Link to post
Share on other sites

Korzystałem kilkukrotnie z usług tego sklepu i nigdy nie miałem żadnych pamiętnych problemów... Zdarzało się, że czegoś z zamówienia na sklepie nie było, ale informowali o tym przed wysyłką.

 

Ba, raz nawet, kupując wentylatory, przypomnieli się po roku czasu, że taki przyszedł na magazyn i mogę go kupić jak chcę. Byłem w ciężkim szoku, że ktoś w ogóle jeszcze sprawdził system i o tym poinformował o.O

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...