Skocz do zawartości

Kingston V300 120GB - problem - gwarancja - wymiana ?


Recommended Posts

Witam,

 

Mam problem z moim Kingstonem V300 120GB.

 

Początkowo czasem zawieszał mi kompa - problem ustał.

Miał problemy z dużą ilością plików na raz (przy rozpakowywaniu winrar) musiał "przemielić" pliki i było dobrze.

 

Przed wczoraj dostałem Battlefielda 4 i nie mogłem go zainstalować, program origin się zawieszał.

 

Dziś postanowiłem go przetestować i okazało się, że dysk ma 4 bad sektory. 

 

Coraz częściej zawiesza mi komputer. Dzieje się to gdy na komputerze chcę robić kilka rzeczy na raz to znaczy skanowanie antywirusem, chodzenie po internecie itp. komputer się zwiesza (tak jak w przypadku instalacji Battlefield 4).

 

Czy mogę go jakoś ratować czy tylko gwarancja serwis ? I jak to wygląda w przypadku kingston, wie ktoś ?

 

Pozdrawiam 

Link to post
Share on other sites

Fakturę mam na Tomkomp firma w miejscowości Śrem.

 

Kupiłem z allegro od kogoś jako nówkę. 

 

Wiadomo może ile trwa taka wymiana gwarancyjna i jak to wygląda ? Czy może jest szansa na odzyskanie kasy ?

 

Czy dysk SSD może aż tak tragicznie działać przez durne 4 bad sektory ?

Edytowane przez Pankracy666
Link to post
Share on other sites

daj screena ze smarta ale najprawdopodobniej tak jak pisze Nowaj, zwrot gwarancyjny

odzyskanie kasy? minęło więcej jak 10dni od zakupu? jeżeli tak to tylko naprawa gwarancyjna (21dni roboczych), serwis dopiero może stwierdzić że ci wymienią na nowy, naprawią, lub zaproponują zwrot pieniędzy

Link to post
Share on other sites

http://e-fotek.pl/images/45089589540782016485.jpgNie dam rady zrobić tego testu bo 90% szans, że mi zawiesi kompa przed zakończeniem skanu. (dodałem zrobiłem zdjęcie bo inaczej nie dał bym rady).

 

Krew mnie zalewa, chyba zaraz go wykręcę i postawię system na Samsungu 320-stce .... :/

 

 

Powiedzcie czy już go wykręcać i pakować do wysyłki ? Czy coś z tym robić ?

Edytowane przez Pankracy666
Link to post
Share on other sites

Mam dokładnie taki sam dysk i odczyty z zakładki także są ogromnymi liczbami wypisane - jednak BB u mnie wynosi 0. Jest to ewidentnie wina dysku, do tego ma bad sectory. Ślij na gwarancje. Po jakim czasie zaczął się sypać? System był przygotowany na SSD?

Link to post
Share on other sites

Kingstona możesz zgłosić bezpośrednio do centrum serwisowego -> http://sklep.ultramedia.pl/zgloszenieserk.php

 

Swoją drogą posiadam ten model zakupiony do lapka, na razie używany niecałe 2 miesiące i nic się nie dzieje. Gdyby to była starsza seria V200 to bym się nawet nie oglądał z powodu wadliwego kontrolera LSI.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ja mam V200 od ponad roku i zero problemów. Dzisiaj to już na żadnej firmie nie można polegać na 100% 

Wszystko w rękach losu czy akurat ten co masz nie jest wadliwy a identyczny, który posiada ktoś inny działa bez zarzutu.

Edytowane przez pawel8209
Link to post
Share on other sites

Niestety masz rację. Dziwna sprawa dysk nie "katowany" zawsze 50% wolnego miejsca, praca w niskiej temperaturze bo 24 stopnie ... i nic zepsuł się.

 

Całe szczęście, że gwarancja jest. 

 

Dysk wysłany, teraz pozostaje tylko czekać co się stanie :). Oby nie robili problemów.

Link to post
Share on other sites
  • 5 miesięcy temu...

Nie, spisek kosmitów.

 

Kingston zaprojektował dyski w ten sposób, żeby psuły się jak jeszcze są na gwarancji. Chcą zapewnić pracę załodze bez konieczności redukcji etatów...

 

Zastanów się, zanim coś napiszesz.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Nie no, oczywiście to nie jest żaden spisek, tak po prostu już jest... i to, że się dane rzeczy psują się tuż po gwarancji (a jak źle wymierzone to nawet przez) to czysty zbieg okoliczności... No tak, bo jak podziała 5 lat to już faktycznie ma prawo się zepsuć... Oczywiście rynek zbytu, nakręcanie gospodarki itp, ale nie próbuj powiedzieć, mi, że tak nie jest ;)

 

Dwa dość ciekawe filmy:

Link to post
Share on other sites

 

 

Mam problem z moim Kingstonem V300 120GB. Początkowo czasem zawieszał mi kompa - problem ustał.

 

1. Próbowałeś mu zrobić update firmware (jeśli jest nowsze)?

2. Przeskanuj go jakimś softem (najlepiej firmowym) odnośnie TRIM i integralności danych.

 

3. W CMD (albp powershell) jako admin:  chkdsk /r c:

 

4. Update (lub instalacja jeśli są tzw generic) sterownika sata/ahci

 

<pozdro>

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...