Komputer nie reaguje na nic... Podłaczony do prądu zachowuje się jak bez prądu

[Maszejek 0]

Witam

Mam problem z komputerem. Okej przejdźmy do szczegółów:

- Nie reaguje kompletnie na nic (Nie działa power itd.)
- Komputer posiadam od ok. 10 sierpnia tego roku (2013)

- Nie smierdzi spaleniznom


Kupiłem go na morele z tego co wiem obsługa nie jest tam miła i zlewa klientów
Moje pytania:
1. Jeżeli zacznę wyjmować poszczególne części to stracę gwarancję?
2. Jest jakaś ilość dni jaką ma morele na naprawienia sprzętu?
3. Czy mogę ubiegać się o jakąś rekompensatę za przekroczone dni serwisowania?

 

[Cruszon 8]

Jeśli nie czujesz się na siłach a komp jest na gwarancji to sprawa jest prosta - oddajesz.

Ad1. Nie - kiedyś były plomby, teraz się już tego nie praktykuje.

Ad2. 14 - 30 dni. Sprawdź w gwarancji. Nasze przepisy są dosyć słabe jeśli chodzi o precyzyjne określenie terminu naprawy gwarancyjnej.

Ad3. Pojęcia nie mam. Raczej nie, trzeba by udowodnić, że poniosłeś straty w związku z brakiem dostępu do sprzętu = śliska sprawa.

[thermalfake 32]

Pkt 2. Sprzedawca ma 14 dni (kalendarzowych) na rozpatrzenie reklamacji a to się nie równa okresowi w którym muszą naprawić co dużo ludzi interpretuje w ten sposób. Jeśli w przeciągu 14 dni nie zostaniesz powiadomiony o sposobie rozpatrzenia reklamacja zostaje z automatu uznana. Pytanie tylko w jakim czasie będzie realizowana bo tego nie definiuje ustawa, wg zapisów na karcie gwarancyjnej sprzęt może czekać np na części z Azji potrzebne do naprawy. Najlepiej reklamować nie z tytułu gwarancji lecz niezgodności towaru z umową czyli pisemko a w nim żądanie do wymiany lub naprawy które sprzedawca musi przyjąć (data i pieczęć). W praktyce sprzedawcy bazują na gwarancji producenckiej i tam odsyłają sprzęty a to oni są odpowiedzialni za sprzedany produkt i ich należy męczyć.

Pkt 3. Nie obowiązuje. Chyba, że bardzo Ci się nudzi, masz cierpliwość i tym sprzętem zarabiasz to możesz założyć sprawę cywilną

Za jakiś czas mają wyjść bardziej przyjazne przepisy na korzyść konsumenta co do jego praw wobec sprzedawcy.

[vitold 0]

Jak komp jest na gwarancji - to nie majstruj przy nim zbyt wiele, a jak juz - to niewidocznie:> Posprawdzaj moze najpierw czy jakis kabel od zasilania (z zasilacza do plyty glownej) jest dobrze docisniety itp itd.
Jak na moje - to pewnie zasilacz poszedl - ale oddawaj na gwarancje, nie ma co sie bawic.