Skocz do zawartości

Bastazar

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    473
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Bastazar

  1. Miałem podobny dylemat, ostatecznie dołożyłem 300zl i wybrałem S21 Fe.

     

    Nie żałuję, telefon wybrałem dla żony, a ta zmienia je dość rzadko. Dlatego wybrałem S21, bo ma o wiele dłuższe wsparcie.

    Głównie chodziło mi o aparat i 6,7". Ostatecznie jednak zrezygnowałem z Xiaomi, bo sklep mnie lekko wydymał na promocji i zrezygnowałem. Z wyboru Samsunga nie żałuję, bateria wcale nie jest zła i jak ktoś nie jest uzależniony od portali społecznościowych, to u żonki na wifi wytrzymuje spokojnie 1.5 dnia. Zdjęcia fenomenalne, ładowanie indukcyjne, więc na noc odstawia na stolik nocny i tyle. Płynność działania na najwyższym poziomie, porównywałem ze swoim OP 7t Pro, no i Samsung jednak widać dużo nowszy i szybszy.

    Jeżeli kasa najważniejsza, to S20 FE za 1700 już dostaniesz, jeżeli można dołożyć, polecam S21 FE, głównie ze względu na 3 lata wsparcia 

  2. Również polecam Zalmana, ale bywa upierdliwy z niektórymi ubraniami, jak pojawia się tarcie itp.

     

    Od siebie dodam, że w promocji kupiłem dwa mikrofony Hykker z biedronki, wtedy wyszło mnie to 50zl sztuka. Jakość dźwięku za te pieniądze na prawdę świetna. Znajomi od razu zauważyli zmianę na duży plus i pytali się co za mikrofon kupiłem. W zestawie popfiltr, piankowa nakładka, długi kabel i ramię, trochę liche w wykonaniu, ale spełnia swoje zadanie. 

    Na prawdę polecam, znacznie lepszy mikrofon niż wbudowane w słuchawki pierdziawki. 

  3. Podłączę się pod temat, bo w sumie potrzeby podobne, budżet podobny, więc szkoda zaśmiecać.

     

    Ja mam zawrotny internet radiowy 50 Mb, więc wymagania minimalne, ale dopóki nie pociągną światłowodu, nie zamierzam inwestować w nic drogiego.

    Na ten moment wystarczał tani router Tenda F3, zasięg zadowalający, bliźniak szeregowy ok. 80m2 więc nawet ogródek i podjazd ten mały nadajnik obejmuje.

    Pojawiło się trochę urządzeń, w tym telefony z WiFi 6 i szukam taniego routera z tym właśnie standardem. Parametr prędkości jak widać jest nieistotny, złącze USB również, zależy mi na stabilnej pracy i możliwie dużym zasięgu w możliwie najniższej cenie. Po prostu szkoda inwestować w coś, co nie wykorzysta nawet połowy swojego potencjału. 

    Chwilowo skłaniam się do Tenda RX3, ewentualnie coś w tym przedziale cenowym. Jakieś wasze propozycje?

  4. Zaskakująco dobry pod względem foto w tej cenie jest też OP Nord 2.

     

    Jeżeli jednak celujesz w telefon, który od włączenia i pierwszej konfiguracji po prostu będzie działał, to bralbym Samsunga. Jego zdjęcia są bardzo dobre, chociaż mocno cukierkowe.

     

    Jest też Oppo Reno 4 Pro, sąsiad ma i na prawdę ładnie fotografuje, ale dla mnie to jednak jeszcze trochę egzotyka 

  5. Gdzieś czytałem, że bebechy 250Ohm i więcej powstają w Niemczech, te o niższej impedancji w innym kraju. To też może świadczyć o innej barwie, ale też innej jakości, chociaż Bayery niby kontrolę jakości mają dobrą.

    Polecić mogę dodatkowo ATH M50X, chociaż dla mnie nieco plastikowe, to grają przyzwoicie. Natomiast dla mnie strzałem w 10 jest X2HR. Otwarte, ale budowa i barwa trafiają w moje gusta. Sprzedałem, bo przeszkadzało domownikom, ale po długich poszukiwaniach zamienników o zamkniętej konstrukcji postanowiłem je odkupić. Polecam sprawdzić, teraz w promocji amazona (fr) za ok.410zł można dostać. 

  6. Ja chciałem jako główne słuchawki używać Fidelio L3 i różnica między bezprzewodowym i przewodowym dźwiękiem to była przepaść. Pomijam jakość tego kabla, co to przypomina jedną żyłę z chińskich lampek choinkowych, ale nawet on przebijał bluetooth. 

    Dość powiedzieć, że po użyciu korektora trudno było mi powiedzieć, czy lepsze L3, czy Soundcore Q30. Po kablu jednak Fidelio deklasowały konkurenta w każdym aspekcie. Niestety nie działały pasywnie, więc poszły do zwrotu.

    Sam problem kabli rozwiązuję kablem 3,5mm z żeńską końcówką. Wyprowadzam pod biurkiem gniazdo i tam wygodnie podpinam słuchawki. Problemu z mikrofonem i spacerami do kuchni to nie rozwiązuje, ale zysk jakościowy po kablu rekompensuje ewentualne niedogodności z nawiązką. 

  7. Na sprzedaż Soundcore Q30 kupione 17.02.22 , u mnie od wczoraj.

     

    Odpakowane do zdjęcia, żeby zaraz nie zdjęli, więc skorzystałem z okazji i przesłuchałem kilkanaście minut na BT i po kablu, więc można uznać za używane. Zużyłem 1% baterii, więc jako zadośćuczynienie mogę doładować je do 100% przed wysyłką.

     

    Wszystko w stanie idealnym, brak uszkodzeń itp.

     

    Wysyłka OLX w promocji aktualnie za 5zł, wystawiam na życzenie, bo w czwartek lecą do zwrotu jak nie będzie chętnego. 

     

    Cena 300zł

    IMG_20220221_171542__01.jpg

  8. Panowie, testował ktoś Fidelio L3? Mam problem, bo słuchawki podłączone ich cieniutkim kablem pod wzmacniacz nie działają "pasywnie" tzn. muszę tak czy inaczej włączać je przyciskiem na muszli. Zakładam więc, że rozładowują się jakby były bezprzewodowe. Czyli co, mimo że chcę używać ich przy PC, to czeka mnie ładowanie co kilka dni?

     

    Sprawdzić czy się ładują czy nie nie ma jak, bo po kablu nie działa apka w telefonie, a w dodatku mam wrażenie, że słuchawki niepotrzebnie działają zawsze w trybie ANC na niskim poziomie. Masakra jakaś... Ktoś ma doświadczenie w tym temacie?

     

    EDIT: Dostałem maila od jednego z testujących te słuchawki i faktycznie nie działają pasywnie. Rzadko wspominane jest to w recenzjach i nie miałem o tym pojęcia. Chyba będę musiał zostać przy Q30 i jednak kupić inne przewodowe :(

  9. Nigdy nie miałem problemu z łapaniem mikrofonu z otwartych X2HR, a to że grają i co grają słyszała moja żona w pokoju obok. W razie co TS3 czy Discord mają sporo regulacji w kwestii redukcji otoczenia.

     

    Swoją drogą, wspomniane Fidelio również polecam, szczególnie jak trafi się cykliczna przecena poniżej 400zł. Pozycjonowanie precyzyjne, budowa pancerna, docisk spory, ale szybko się dopasowały.

     

    Można też zamknięte DT770.

    • Popieram 1
  10. Na przyszłość polecam mimo wszystko przejść się do sklepu i dotknąć tych słuchawek. ATH pewnie grają dobrze, ale miałem je w ręce i dla mnie to tak negatywne wrażenie robią, że gdybym w ciemno je kupił, to podejrzewałbym podróbki. Plastik fantastik.

    Bayery czy Philipsy X2HR przy tych ATH to pancerne czołgi. Niby nieistotne, ale ja jednak lubię też czuć jakość organoleptycznie.

  11. Też od razu pomyślałem o tym, że jak mobilnie, to musi być lekko, ale przepaść jakościowa mnie zaskoczyła. Może to tylko pierwsze wrażenie, ale jednak ATH wyceniane są na 600-700zł, a X2HR często trafić można za 370zł. 

     

    W każdym razie dobrze, że nie kupiłem tych ATH w ciemno, bo gdybym dostał je w paczce, to zakładałbym jakieś podrabiańce :D Teraz coraz bardziej skłaniam się czekać na przeceny Fidelio, odkupić X2HR, a za resztę kupić jakieś tanie grajki TWS. Nawiasem mówiąc, łeb mam spory, szkoda że nie robi się takich Philipsów w wersji TWS, dla kogoś kto głównie słucha w domu, ale chciałby iść do kuchni zrobić kawę i na te kilka chwil przejść na BT.

  12. Oj porobiło się, odsłuchu SR50 prawdopodobnie nie uda mi się zrobić, bo sklep już nie ma ich w dystrybucji. Dorwałem je jednak w eurortv, co prawda z oznaczeniem sr50btbk, ale to pewnie po prostu oznaczenie koloru. 

    W każdym razie rozładowane, więc odsłuchać się nie da, ale w rękach potrzymalem i o matko, w porównaniu z Philipsami jaki to paździerz. Jakbym trzymał słuchawki w gratisie do telefonu. 

     

    Pytanie pojawia się więc jedno, jest może odpowiednim X2HR w wersji zamkniętej z BT? Jak tak dalej pójdzie, to wrócę do nich mimo protestów domowników. Szkoda, bo już sprzedałem Fidelio...

  13. Do dzisiaj pamiętam artykuł, gdzie grupa zapalonych audiofilów w ślepym teście nie wychwyciła znaczącej różnicy między drogimi kablami Monster, a drutem z wieszaków z pralni. W dodatku w obu przypadkach stwierdzili, że dźwięk jest po prostu świetnej jakości.

     

    W pewnym momencie zaczyna się audiovoodoo. Jeżeli kogoś stać i chce iść dalej i drożej, jego sprawa. Byle tylko nie uzależniał jakości od ceny, bo nie zawsze jedno idzie w parze z drugim.

  14. Szukam czegoś na poziomie wspomnianych X2HR, ale w konstrukcji zamkniętej, więc liczę się z bardziej basowym brzmieniem.

     

    Fidelio dorwałem za 360zł i mam świadomość, że w podobnej cenie będzie trudno o coś z takim dźwiękiem, a w dodatku z opcją bezprzewodową, ale doszedłem do wniosku, że nie ma co się ograniczać. Z resztą, bezprzewodowo słucham tylko przy koszeniu trawy i pracy w ogrodzie, więc to byłoby jakieś 5% czasu użytkowania, więc szkoda mi wydawać kasy na dodatkowe TWS, które większość czasu będą się kurzyć.

     

    Chyba skuszę się na te ATH, mam niedaleko salon z odsłuchem, co mi szkodzi.

  15. Ja miałem podobny problem, ale objawiał się głównie po stronie mikrofonu. Moje słuchawki miały odczepiany mikrofon i co kilka włączeń komputera pojawiały się przestery i sprzężenie.

    Początkowo pomagało odczepienie mikrofonu, walniecie nim kilka razy w dłoń i po ponownym podłączeniu było dobrze. Nie pytajcie mnie jak, ale działało. 

     

    Później dałem sobie spokój, kupiłem osobny mikrofon a słuchawki pełnią już tylko rolę odsłuchową. Od tego czasu problemu nie mam.

    Dodam, że problem wystepowal zarówno na płycie Z190 Extreme4 jak i na B550 Tomahawk, a najniższe modele to nie były.

  16. Orientujecie się może, czy są jakieś słuchawki grające po kablu na poziomie Fidelio X2HR/00, tyle że zamknięte? Dodatkowa zaleta, gdyby byłą opcja działania bezprzewodowo.

     

    Pewnie będzie bardzo trudno o coś w przedziale do 500zł, ale może przynajmniej niewiele gorsze?

     

    Z Philipsów jestem bardzo zadowolony, ale jednak otwarta konstrukcja trochę przeszkadza domownikom, więc szukam racjonalnego zamiennika. Ostatecznie pewnie z braku laku będę polowal na DT770 80Ohm, ale może macie jakieś pomysły w tej kwestii?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...