Skocz do zawartości

mabrothrax

Moderator
  • Liczba zawartości

    2345
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

5730 Doskonały

9 obserwujących

O mabrothrax

  • Tytuł
    Maniak
  • Urodziny 18.07.1987

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  • Miejscowość:
    Kazimierz Dolny

Specyfikacja PC

  • Procesor:
    i9-12900K
  • Karta graficzna:
    RTX 4090
  • Płyta główna:
    Asus ROG z690
  • RAM:
    Trident DDR5 32GB 6000MHz CL40
  • Dyski:
    4xSSD
  • Zasilacz:
    Fortron 1200W
  • Obudowa:
    Corsair 5000D Airflow
  • Inne podzespoły:
    PS5

Ostatnie wizyty

96695523 wyświetleń profilu
  1. Poszukaj jakiegoś Spoofera HW. Aczkolwiek możesz dostać za to pewnie bana w tej grze jeśli zostanie wykryty.
  2. mabrothrax

    Co ostatnio kupiliście?

    Mam je w seacie od ponad roku, są bardzo fajne i dobrze się czyszczą.
  3. mabrothrax

    Co ostatnio kupiliście?

    Też mnie niedługo to czeka, i też chyba ubi kupie, mimo tego ostatniego "incydentu" w ich wykonaniu.
  4. Cholibka, ładne autko. Niech służy.
  5. Za typem wystawiono list gończy.
  6. No nie dziwie Ci się, strasznie słaba sytuacja.
  7. Swoją drogą @GreQonE, jak tam kwestia BMW? Bo nie pamiętam czy w końcu je dostałeś, anulowali CI zamówienie czy co.
  8. No montaż LPG w silnikach z wtryskiem bezpośrednim to trochę inna półka cenowa więc nie ma opcji żebyś się zbliżył chociażby do granicy zwrotu samej instalacji w czasie 2 lat.
  9. Zamiast bujać się po torach i trackdayach technicznych to wolał udawać madafake na ulicy, ciężko mi być empatycznym.
  10. Nowa zabawka do upalania po wsi. Dzisiaj odebrana, więc mozolne docieranie.
  11. mabrothrax

    Co ostatnio kupiliście?

    Routerek zakupiłem do starlinka.
  12. A później tacy piszą właśnie, że ABS to tylko dla frajerów, wheelie control i TCS dla miernot. Po czym wjeżdżają cali na biało, czy tam już na czerwono w ten sposób. Śmiechłem.
  13. Ja tam z mojego Tarraco też jestem mega zadowolony. Pojemne, wygodne i potrafi dynamicznie jeździć jak trzeba
  14. Ja chyba w ostatnim możliwym momencie to ogarnąłem. Nie żałuję. Pojechałem w piątek do teściów bo kobita z młodym tam siedziała, to chyba były najgorsze warunki w jakich przyszło mi jeździć - bałem się jak cholera bo 170 kilometrów po ciemku, w deszczu i na takiej ślizgawicy to nie polecam nikomu - ale przeżyłem, niestety w niedziele wróciłem autem i moto w szopie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...