-
Liczba zawartości
146 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Dawno gorszego syfu niż dpd nie widziałem...
- Pokaż poprzednie komentarze 8 więcej
-
BTW u mnie DPD to akurat najlepszy kurier. Od lat ten sam facet jeździ, na początku był ciężki trochę, bo trochę "służbista", ale ostatecznie życie go trochę ułożyło pod ludzi, a przez to, że jest sumienny nigdy nie ma z paczkami od niego problemu. Inna sprawa, że on z nami problemów też nigdy nie miał.
-
Gdyby bywał u mnie 6-10 razy w miesiącu, to łatwo się domyśleć, że mnie na to raczej stać i nie zbiednieję. Moje zdanie jest tak trochę ogólne na ten temat. Jeśli kogoś stać na "dopłacanie" do czyjejś pracy, to nie mam nic przeciwko. Przeciwny jestem natomiast stwierdzeniu, że każdy powinien to zrobić...
-
To dosyć prosta kwestia. Kiedy wiesz, że cały poziom obsługi w danym miejscu zależy od nastawienia pracownika, wiesz, że ten pracownik zarabia tylko ułamek tego co płacisz jego szefowi, to warto dorzucić kilka % żeby często zyskać 100% lepszą obsługę. Ktoś powie, że zawsze powinieneś być obsłużony tak samo, ale każdy znający się na ludziach wie, że życie jest zupełnie inne.