Slawlos

Być może po prostu płyta nie współpracuje z tymi pamięciami prawidłowo. Generalnie producent publikuje listę kompatybilnych kości pamięci, które dobrze współpracują z płytą. Jak nie ma nowszego biosu to pewnie w grę wchodzi tylko wymiana pamięci. Pewnie próbowałeś zresetować ustawienia biosu? Natomiast Goodrama rozpoznaje ci prawidłowo, tylko płyta zabiera na własne potrzeby 0,5GB np na obsługę grafiki zintegrowanej. Stad ta różnica. Mapowanie prawdopodobnie niejako oddaje to co zabrała, no ale to i tak nie rozwiązuje twojego problemu, bo to tylko kawałek ramu.

Tak, a pokaż co tam w biosie masz za ustawienia dotyczące pamięci.

Problem pewnie w tym że masz system windows 32 bit który tylko tyle obsługuje. Potrzebna ci wersja 64 -bit żeby obsłużyła więcej.

No ale nie podczas takiego skoku. Te zabezpieczenia są od małych przepięć w sieci a nie od pioruna. Uderzenie pioruna liczy się w tysiącach A i milionach V. Przy takich prądach to te zabezpieczenia topią się na popiół. Jak nie chcecie płakać po swoim sprzęcie to radze go wyłączać podczas burzy. Odłączać sprzęt od zasilania. A zwłaszcza odłączyć od niego wszystko co wychodzi na zewnątrz budynku, linie telefoniczne, anteny, kable sieciowe do sąsiada itp. Raczej nie wierzyłbym że pomoże tu jakaś dobra listwa przeciwprzepięciowa. Przy tak dużych napięciach pokonanie przez piorun metr cz

Pewnie zły klawisz wciskasz przy starcie żeby wejść do biosu i czy też recovery. Bios - DEL, f, f10 (różnie bywa), recovery f11 albo f12

Sciągnij GPU-Z i zarejestruj zmiany temperatury. Wrzuć screena i pokaż jak rośnie temperatura w stresie. sensors- log to file

Pewnie zasilacz do wymiany.

To raczej nienormalne że ma taką temperaturę. Coś z nią jest nie tak. A jaką ma w spoczynku? W ogóle wentylator na niej chodzi ?

A co masz napisane w tym błędzie instalacji ?

A namierzyłeś co tak w ogóle hałasuje? Można uruchomić jakąs aplikacje do monitoringu w tle, zarejestrować zmiany parametrów temperatury, prędkości wiatraktów itp i zobaczyć co się dzieje.

To jeszcze spróbuj chkdsk c: /F

Można z internetu ściągnąć jakieś starsze sterowniki do grafiki i sprawdzić czy to coś zmieni. Sprawdziłbym też temperatury przy obciążeniu, skoro mówisz że komputer hałasuje. Może trzeba go nieco odkurzyć.

Spróbuj start ->uruchom->cmd -> chkdsk c: /F Następnie daj ok na skanowanie przy starcie i zrób restart. Zobaczymy czy będą jakieś błędy i coś się odnajdzie.

Krzywdę tylko taką że dane zostaną usunięte. Problem mógł leżeć po stronie dysku, przydałoby mu się przyjrzeć jakimś programem diagnostycznym.

Co to za przeglądarka ? Faktycznie masz wpisane jakieś proxy ? jak tak to je wywal, po co ci one. Masz jakiś program antywirusowy zainstalowany na stałe ?