Właściwie to tekst o gimnazjalistach jest naprawdę zbyteczny, szczególnie, że masz taki, a nie inny stereotyp o ludziach w tej grupie wiekowej. Odnośnie tych całych iskier, piorunów czy innych wyładowań-wierzę w moją karmę, póki co nie zawiodłem się na niej Nie wydaje mi się, by to było realne zagrożenie. Może przywiązałbym do tego jakąś uwagę, gdyby była odpowiednia motywacja (sprzęt..). Trzeba się cieszyć, że nic się nie stało, pomimo tego, że komputer chodził przez jakąś godzinkę "bo tak ładnie świecił"