Potrzebuję pilnie pomocy XD Z cyklu rozterki gimbusa. Kochana dyrekcja szuka kozła ofiarnego do tańczenia z nauczycielami na balu szantażując nas wywaleniem ze szkoły etc. Ja bym to zrozumiał, ale nie parę dni przed. Jak mam uświadomić im, że to wszystko jest o kant d*py rozbić ?