jarrino

Mam pytanie, czy taki problem masz od początku, od kiedy posiadasz ten komputer?

Nie wiem czy pomoże, ale avasta pozostałości, musisz wyczyścić z rejestr ręcznie. Potem jeszcze przeskanuj Malwerbyte czy jakimś innym darmowym. Myślę, że przyczyna leży w rejestrze. Ile masz wolnego miejsca na dysku?

Próbowałeś rozebrać go "do naga" (procesor też) i złożyć na spokojnie i dokładnie jeszcze raz?

System i sterowniki sprzętu (płyta, grafika) zaktualizowane?

Mik, masz racje co do ludzi, ale ten rząd, partia pis, robią to z pełną świadomością...

Chyba z Twoją dopłatą?

W specyfikacji komputera i w dalszej treści, nie widzę zasilacza. Będzie trudno....:)

Eset płatny, używam parę lat i bez problemu...

A skąd masz internet ?

Nie...

Miałem teraz taki miesiąc, w którym wszystko mnie wnerwiało, wszystko przeszkadzało, tu i tam pobolewało. Nie mogłem się niczym porządnie zająć na dłużej niż 15 minut. Dochodziły trudności z zaśnięciem, czyli burza mózgu. Miałem coś takiego w przeszłości, ale wtedy to trwało najdłużej jeden dzień. Żona mi znalazła darmowego psychologa, więc poszedłem. Rozmowa trwała ok godziny. Na koniec, przemiła pani poinformowała o kolejnej wizycie, jeśli będę jej potrzebował, natomiast według niej problemem u mnie jest "pesel", który powoli daje o sobie znać i moim zadaniem jest to zrozumieć i przyjąć do w

A ja bym radził, żebyś ten problem zostawił do rozwiązania swojej mamie....

@up - Gdyby urządzenie było uszkodzone, to by raczej nie działało na innych pc-tach. Widać, że kabel łączy urządzenie z komputerem, tylko komputer go nie rozpoznaje. A może brak jakichś sterowników?

Autorze, a ile to roboty?

Miałem kiedyś podobny przypadek. Walczyłem, sprawdzałem tydzień i nic. Pomogło rozłożenie komputera na części (dokładnie) i złożenie jeszcze raz. Problem minął, a przyczyny mogę się tylko domyślać...

Nie możesz. Zapoznaj się ze sprawą na stronie Microsoftu, albo do nich zadzwoń(Polska) ....

Jak Adrian i jeszcze jedno. "Wiatraki" fabryczne do procesorów, to są te, które nie przeszły testów do chłodzenia powietrza w Afryce...

Chudy, trzymaj się mocno. Ja po samobójczej śmierci swojego, byłem pół roku w jakiejś traumie, ale jakoś się w końcu ułożyło. Nie da się tego z pamięci wyprzeć, zapomnieć, ale można się oswoić, pogodzić. Pewien swojego rodzaju "spokój" przyszedł, jak zrozumiałem, że nie miałem na to żadnego wpływu...

Zadam pytanie, które nie rozwiąże problemu, a zaspokoi tylko moją ciekawość. Po co tak często uruchamiasz bios? Ja wiem, że on jest do ustawień użytkownika, ale np. ja ustawiłem tak jak chcę i zapomniałem, że jest...:)

A po co i jak robić. Ja puszkę stawiam na obudowie...:) https://www.google.com/search?sxsrf=ALeKk02G_4SrtGp8rxUl-I3lY7kZPiwA5g:1629839871091&source=univ&tbm=isch&q=stolik+ze+starego+komputera&sa=X&ved=2ahUKEwiPg7rUysryAhUZHOwKHd2mD70QjJkEegQIDxAC&biw=1668&bih=807#imgrc=OHeput3J2NGV1M

Ja bym wyłączył na chwilę z prądu. To nie jest fachowa rada, ale podobne sytuacje kilka razy zdarzyły się i mnie...

Przepraszam kolego, źle Cię zrozumiałem no i palnąłem, myśląc, że Ty z uefi nie możesz wyjść...:( Twardy reset (wyłączenie komputera) był? Przy następnym włączeniu pojawia się ten niebieski ekran?

Może zrób "sejfa", czyli zapamiętaj ustawienia ?

Wpisz w gogle grę i wymagania. Znajdziesz tam minimalne i zalecane. Minimalne niestety często nie pozwalają na płynną grę, więc raczej patrz na zalecane. https://www.benchmark.pl/aktualnosci/microsoft-flight-simulator-ma-ogromne-wymagania-testy-kart-grafic.html

Trzeba chyba powiedzieć, że "warszawiaki" są na wymarciu i nie powinno się o nich źle mówić. Wychowałem się na Czerniakowie (nie jestem urodzonym warszawiakiem) i coś na ten temat wiem. Teraz to jest po prostu jedno wielkie zbiorowisko z całego kraju...Warto o tym pamiętać.