W '90 latach tak było. W większości gier zmienia się też szczegółowość geometrii i obiektów po zbiciu detali, czego dobitnym przykładem jest crysis 3. Siedze na i7 @ 4.6 ghz a, w crysisie 3 muszę ustawić high aby utrzymać 60 fps, bo na very high są nie znośne spadki, uprzykrzyczające gre w MP. W obu trybach bez wygładzania krawędzi wykorzystanie gpu jest bardzo dalekie od 100%, ale cpu nie wyrabia. W Armie 3 będzie to samo i nic nie wskazuje na to aby bf4 miał działać inaczej. Albo skończy się na spadkach do 20 fpsów, bo zejście z detali nic nie da, albo na słabych ustawieniach. Tak czy inacze