CyborgDE

Kupiony 3 tygodnie temu, odebrany dwa tygodnie temu. CLA200 Shooting Brake a.k.a. sr*****y Kot. 1.6 Turbo 156KM w benie sprężone z 7-biegowym automatem. Zrobione ponad 2k km od zakupu i jest jak dla mnie w pytkę.

Dobra, tym razem przesadziłem. Wypuścić mnie samego bez nadzoru i pójdę jak dzik w krzaki.

U mnie bez zmian. Opelek Boży służy dzielnie i bezawaryjnie od 2017 roku. Jeszcze go trochę potrzymam, bo jak na razie sensu wymieniać nie ma, du**ę dowiezie, a za parę lat się pomyśli nad czymś nowszym.

Jako że ajped mi w ostatnich miesiącach wręcz zastępuje PCta, to kupiłem sobie trzymadło na magnes co by się wygodniej z tym pracowało. Przyjemny wynalazek. Solidny kawał aluminium. Jedyne do czego bym się przyczepił, to nie do końca ten sam odcień SpaceGray i najbardziej jest to widoczne z tyłu. Ekran jest jak wiadomo od przodu, a idąc drogą polskich blacharzy z dwóch stron na raz się nikt nie patrzy, czyli rozgrzeszone. No i zamówiłem sobie jakiś tam monitor 4K. Bezpośrednio u DELLa był taniej niż na Amazonie, to wziąłem. Nie będzie do grania(no,

Titanic złożony. Teraz można zastanawiać się gdzie to bydle postawić. 2840 elementów, 92cm długości i 4,5kg wagi. Parę fotek z budowy:

Ktoś się tu chwalił parę stron wstecz czołgami Cobi. Jako że sam jestem takim uśpionym fanem składnia czołgów i innych pojazdów od Cobi też się pochwale moją malutką kolekcją: A teraz co do tematu, to będąc na zakupach świątecznych dla dzieciaków z rodziny w sklepie z zabawkami natrafiliśmy razem z moją kobitą na model Titanica od Cobi. Śliniłem się do niego już od jego premiery, ale początkowa dostępność a potem ceny skutecznie mnie odwlekały od zakupu, nie wspominając o moim skąpstwie jeśli chodzi o takie gadżety. Do tego spotkaliśmy w rzeczonym sklepie przemiłą parkę, tak na oko po 4

Monitor po prawej jest do odpalania złomka na Windowsie XP i drugiego złomka na Windowsie 7, ale niedługo ten cały setup monitorowy wyjedzie i zastąpi go jeden nowy do którego będzie podłączony PC i iPad.

Przy tym "pulpicie" spędzam ostatnio większość czasu wolnego: \ I ten klasyczny który jest odpalany raz na ruski rok:

Wielkie dzięki za tak obszerną odpowiedź! Kurde, czasy serio się zmieniły, jak 1200€ to mały budżet na konfig bez GPU. Rozumiem że format ITX robi swoje, ale no nie spodziewałbym się. To tylko pokazuje jak bardzo aktualnie zacofany jestem, jeśli chodzi o te tematy i się przez to nieco przeliczyłem. Ogólnie mogę parę stówek dorzucić, ale skoro za niedługo i tak mają się pojawić jakieś nowe graty na rynku, to poczekam i postaram się tym razem obserwować sytuację na bieżąco. No i przyznam, że po głowie chodzą mi aktualne sprzęty na prockach M1 od Apple. Z tego co widzę,

Witam po latach przerwy. Potrzebuję porady co do nowej konfiguracji, która ma zastąpić aktualną skrzynkę. Przez ostanie lata nie udało mi się nadążyć za rozwojem podzespołów i zatrzymałem się tak na oko na 3. Generacji procesorów Intela i z takiego też dalej korzystam, mianowicie i7 3770. No ale przejdźmy do konkretów. Czego używam aktualnie: i7 3770 16GB RAM GTX1060 TI 6GB Co potrzebuję: Obudowa Mobo CPU RAM PSU Dysk Chłodzenie CPU Wymagania: Obudowa ITX Płyta główna z wbudo

Naprawiałem kilka padów od PSXa, PS2, XO, PS4 i zawsze brałem pierwsze lepsze i nie narzekam ani ja, ani ludzie dla których to robiłem.

To oznaka powoli kończących swój żywot analogów. Zamów sobie z ali analogi do pada i wymień. Sam już tak masę różniastych padów przywróciłem do życia, gdzie analogi mówiły dobranoc.

Jak bardzo trzeba nie mieć wyobraźni, żeby zasuwać 80km/h w takich warunkach pełnym składem?

Limitowana antologia Aliena w promocji w MediaMarkt za 19€ i kolejną płytkę Kontry.

Zapewne nie. Ja telefon mam od dzwonienia i "nie chce mi się telefonu przyklejać za każdym razem". I dla mnie to jest wystarczający argument. No i lubię gadżety, a ta nawigacja jest takim połechtaniem mojego gadżeciarskiego Ja. Nie żebym się czepiał, ale równie dobrze za te 300zł można kupić nawigację, skoro ma to spełniać jedynie funkcje nawigacji. Także i w tym wypadku argument jest inwalidą.

Dzisiaj był dzień dobroci dla Opli. Nawigacja, wacha do pełna i opłukałem z błota trochę burdasa.

Zmiana jedynie na plus, bo z tego co czytałem, to autokary mają zostać przerobione na standardy FlixBusa. Chociażby więcej miejsca lub darmowe Wi-Fi w autokarze.

Stuka mi to cholerstwo jak stary bocian. Mam nadzieję, że do soboty dojdzie.

Mam w wersji na DVD. Swoją jest to drogą prezent od VectroV`a i jeszcze jednego ziomka z Poznania.

No i prawie cała dyskografia Rammsteina zebrana. Prócz niektórych nagrań z koncertu i Made in Germany, to wszystkie albumy skompletowane.

Może jakieś felerne albo słabe jakościowo? Przy klimacie w moim mieszku zamieszkania, gdzie wilgotność powietrza jest bardzo wysoka i auto stoi na dworze działa to świetnie. W końcu nie muszę czekać aż mi łaskawie szyby odparują rano, tylko wsiadam, woreczek z deski rozdzielczej przerzucam sobie gdzieś indziej i jadę.

Kupione przy okazji w lokalnym sklepie budowlanym w dziale z akcesoriami samochodowymi za 9,99€. Nawet Ci teraz nie powiem jaka firma dokładnie, bo kartonik od razu zutylizowałem i nie zakodowałem nazwy.

Takie cudo do osuszania wilgoci w aucie. Zdaje egzamin. Wczoraj mocno naczłapałem wodą na gumowych dywanikach i normalnie rano powinienem mieć szyby zaparowane. Nie było ani kropelki. Wystarczy co jakiś czas wysuszyć i jest jak nowe. Bardzo przydatne, jak auto stoi na dworze.