danios50

Na 1803 nie wiem nawet czy używałem tego paska gry, stery mam 18.11.1 optional, zmieniałem ostatnio bo miałem problem z pokazywaniem użycia gpu (problemy z 1809). Usunąłem całkiem pasek gry i apke xboxa przez power shella, pobrałem je na nowo z ms store teraz i testuje. Po resecie wszystko działa jak na razie, możliwe ze padnie po jakimś czasie, a może coś się naprawiło.

W ms store w sumie nigdy nie zaglądam, ale z tego co patrzyłem to nie ma bardzo możliwości aktualizacji paska gry nigdzie, może dlatego że mam automatyczne aktualizacje apek i jest najnowsza. Jakieś inne pomysły ? Edit znalazłem przycisk do pobierania aktualizacji, ale mam wszystko najnowsze

Od jakiegoś czasu mam problem z nagrywaniem w tle z wbudowanego paska gry (win 10 1809), mianowicie w grze (ets2) czasami samo mi wyłącza tą opcję i nie da się stworzyć klipu (ani skrótem, ani ręcznie przez pasek gry - nagrywanie w tle wyłączone). Ustawienia wszystko dobrze, robiłem też reinstall paska gry, ale nic nie pomaga. Jedynym lekiem na to jest restart pc, z tym że działa to zazwyczaj chwilowo, bo mogę wyłączyć grę i włączyć ją za jakieś 30 min i będzie to samo. Łatwo to rozpoznać, bo jak coś się dzieje z tym nagrywaniem to gra mega klatkuje przy odpalaniu, to samo jak chce włączyć pas

Wiadome, że jak się czegoś nie używa to starczy na dłużej teoretycznie. Tylko czytając jakieś różne fora spotkałem się z czymś takim, że wentylatory lepiej żeby się kręciły cały czas, niż jak by je co chwilę wyłączać/włączać, bo wymaga to większej 'mocy' od nich. Co jaka chwilę startują ? Widać na screenie który umieściłem że jest to co parę sekund. Samo w sobie mi to nie przeszkadza, bo tego w ogóle nie słychać, ale chodzi mi o samą żywotność wentylatorów przy takim działaniu. Na moje w sumie jeśli ktoś coś takiego wymyślił to powinno to wytrzymać.

Nie wiem co miałeś na myśli pisząc to. Słyszałem po prostu, że wentylatory potrzebują trochę mocy przy starcie, a że startują co chwilę to już może być problem stąd moje pytanie. Co do wycierania łożysk czy to rzeczywiście jest problem w dzisiejszych czasach ? Podobno w teraźniejszych kartach wentylatory mogą pracować na 100% cały czas i nie stanowi to jakiegoś problemu, oprócz hałasu jaki one generują. Czyli nie przejmować się tym i zostawić w takim stanie jak jest ?

Ostatnio się zastanawiałem czy w takich kartach wentylatory nie są bardziej narażone na szybsze 'zużycie'. Mianowicie mam kartę rx 470 od msi i podczas testów wentylatory co chwile się startują i stopują, nie mówię już o grach bo tam raczej nie występuje tak stałe obciążenie. Tutaj screen podczas testu heaven benchmarkiem http://scr.hu/47bn/7177d Wentylatory są na auto i jak widać co chwilę z 24 % spadają do 0% i tak w kółko. Wiadome, można ustawić krzywą żeby zniwelować to, ale czy w ogóle jest sens się tym przejmować i zostawić po prostu na auto ?

A pewnie w tych najnowszych nie przywrócili tych ustawień o których wcześniej pisałem ? Co do aktualizacji to nie pomogę, bo ja zawsze usuwam przez ddu i instaluje inne.

Najnowsze tzn. beta czy 17.2.1 takie co ja miałem ? No i tak trochę dziwne, że po zmianie sterowników ten wynik podskoczył o 4k. Co do instalacji to instalowałem je na świeżym systemie, także jakieś pozostałości należy wykluczyć.

Może to i moja wina była jakimś cudem, no ale wynik był bardzo słaby na tych najnowszych stabilnych, bo te twoje to beta jeśli pamiętam. No, ale i tak na razie chyba zostanę przy tych bo coś amd skopało i zabrali połowę ustawień z tych najnowszych sterowników. Tego co niżej na screenie nie było przynajmniej w 17.2.1, pewnie na tych 17.3.1 tego też nie przywrócili. http://scr.hu/47bn/nbjld

Pewnie masz rację, ale zauważyłem że coś jest nie tak z tymi najnowszymi sterownikami. Wczoraj robiąc Fire Strike i miałem coś około 7500 graphics score, czyli trochę lepiej jak na mojej r9 270 x. Odinstalowałem te 17.2.1 i zainstalowałem 16.11.5, których używałem na starej karcie (nie były okrojone z opcji w panelu). Okazało się że graphics score podskoczył do 11500, czyli wynik prawidłowy dla tej karty. Dodatkowo te taktowania rdzenia w idle tak nie wariują, też skaczą ale jest bardziej stabilnie. Nie wiem czy to oni coś nakombinowali z tymi sterownikami czy to coś u mnie, ale na to wygląda

No dla mnie jest trochę dziwne, bo wcześniej miałem r9 270x, który mi padł parę dni temu i na nim coś takiego nie występowało. Tam musiało coś się zdarzyć, żeby te taktowanie skoczyło, a tu myszką przejadę kawałek i już z 300 do 1000 mhz. No, ale skoro to normalne to chyba wszystko jasne. Tak jak mówiłem wcześniej na furmarku przykładowo to karta trzyma te taktowania tak jak powinny być. Temat do zamknięcia.

No własnie patrzyłem furmarkiem czy tam heaven benchmarkiem to trzyma taktowania prawidłowe, tylko w idlu tak wariuje nawet głupi ruch myszką i skacze do góry. A co mogę z tymi profilami zrobić ? Po prostu na sztywno taktowania w afterburnerze ustawić tak jak miałem na screenie np 1242 mhz? Bo jakby nie patrzeć to samo mi ich nie przełącza w tym gaming app tylko musze to ręcznie robić.

Masz tak samo z tym wariującym taktowaniem rdzenia w idle, dobrze rozumiem ? Co do wentylatorów to w sumie mam ustawioną krzywą i tak jak mówisz auto, wtedy działa tak jak zamierzałem, bo normalnie te wentylatory też mi się tak różnie kręciły w okolicach 22-28%.

Witam Dzisiaj dostałem tą kartę i nie wiem czy to normalne, ale strasznie skaczą jej taktowania w idle. Wystarczy że ruszam sobie myszką na pulpicie i taktowanie wariuje, dopóki nic nie ruszam jest dobrze. Tutaj screen : http://scr.hu/47bn/1h8gk Drugie pytanie to da się jakoś ustawić tak msi afterburnera żeby miał wpływ tylko na wentylatory, a nie ruszał taktowań ? Mam te 3 tryby pracy z msi gaming app, ale to nic nie daje, bo afterburner na sztywno ustawia sobie taktowania.

No moja tak samo, niezależnie od czego co do niej podłączałem to po włączeniu zaraz leciał reset. Teraz na nowej płycie komputer się włącza, ale chyba mam problem z grafiką. Wygląda na to, że mam coś ze złączem DP od momentu tej awarii no i teraz jak siedzę na przejściówce D-SUB->DVI to przy instalacji sterownika amd robi się czarny ekran (monitor się nie wyłącza, komputer niby działa) i muszę go resetować. Jeśli się zainstalował to potem jest czarny ekran przed oknem logowania i muszę go w trybie awaryjnym usunąć żeby się dostać do systemu. Próbowałem różne wersje sterowników, nawet na świ

Witam Tak jak w temacie ostatnio mi coś się stało z płyta gigabyte z68 ap-d3 (tak, na pewno to ona). Głównym objawem jest włączanie i wyłączanie w kółko (włącza się na jakieś kilka sekund, wyłącza i tak ciągle) do momentu odcięcia zasilania no i brak obrazu na monitorze. Dodatkowo dzisiaj mi przyszła nowa płyta i zauważyłem że nie działa mi display port na grafie albo sam monitor, bo mam brak sygnału. Z racji tego że nie mam kabla dvi, to podłączając stary monitor przejściówka d-sub->dvi wszystko działa. Możliwe, że płyta spaliła złącze w grafie czy coś? Sprawdzałem też inny kabel DP i też

W sumie nie odpisałeś z czego wynika ta różnica w kręceniu się tych wentylatorów, ale skoro 2 działają teraz normalnie to chyba nie ma znaczenia. Dzięki za pomoc, temat do zamknięcia.

Nie czuć oporu jeśli dobrze rozumiem co znaczy tutaj opór. Po prostu jak zakręcę tak mocniej tym pierwszym to on się obróci z 10 razy, a ten przykładowo ze 2-4 i koniec, tak jak by hamulec jakiś miał. Jeśli łożysko padnie całkowicie to już tylko wymiana wentylatora całego tak ?

Nie wiem od czego to właśnie zależy, ale czasem normalnie startuje z drugim, a czasem tak z opóźnieniem. Oczywiście kręci się bez oporów, nie zahacza. No nic, w niczym to mi nie przeszkadza to niech będzie tak jak jest. Jeszcze ostatnie, po nasmarowaniu tego wadliwego, pokręciłem go trochę palcem i dalej tak jak by hamuje, to normalne ? Nic nie hałasuje, działa równomiernie, ale w porównaniu do tego drugiego to coś go jakby hamowało.

No chyba jednak trochę inaczej chciałem to zrobić, nawet nie pomyślałem, żeby znaleźć jak rozebrać konkretne chłodzenie. Zrobiłem tak jak mówiłeś, posmarowałem trzpień (jak patrzyłem to już nic na nim nie zostało) i teraz działa bez zarzutu. Niby trochę tak jak by faluje dalej, ale nie wydaje żadnych dziwnych odgłosów i działa raczej równomiernie. Dzięki za pomoc. Mam jeszcze jedno pytanie, wydaje mi się że od momentu tego czyszczenia ten 'dobry' wentylator odpala się z opóźnieniem tj. jakiąś minutę po tym jak już pulpit widzę. Możliwe że coś zruszyłem jak czyściłem całe chłodzenie i je zdejmo

Właśnie tak trochę czytałem i chyba na to by wychodziło, tylko jest jedno ale. Mianowicie już próbowałem coś wykombinować z tym wentylatorem, odkręciłem go i pod naklejką jest wszystko chyba tak jak by zabudowane plastikiem. Z racji tego, że jakoś nigdy nie miałem styczności z rozkręcaniem wentylatorów to w sumie nie wiem jak to jest, a zdjęcia wentylatorów na różnych forach pokazujące wygląd wentylatora pod naklejką różnią się od tego co ja widzę u siebie.

Witam Tak jak w temacie, od jakiegoś czasu męczy mnie hałas, który jest spowodowany nierównomierną pracą 1 z wentylatorów, wpada on tak jak by w wibracje, terkocze, sam nie wiem jak to określić. Jak patrzę jak się kręcą to ten 'wadliwy' tak jakoś kręci się nie równomiernie, faluje w porównaniu do tego sprawnego, który działa idealnie i nie hałasuje. Kartę mam prawie 3 lata, parę dni temu stwierdziłem że wyczyszczę ją i spróbuję wymienić pastę, jednak nic to nie pomogło, dalej działa nierównomiernie i hałasuje. Uprzedzając pytania zaczęło się to dziać przed moja ingerencja w sprzęt. Ogólnie ha

Dzięki, uspokoiłeś mnie. Przynajmniej nie muszę znowu reklamować. Tak to wszystko działa dobrze, nic się nie wiesza, prędkości też takie jak powinny być, czyli pewnie jest tak jak mówisz i dyskowi nic nie jest.

No, rzeczywiście tak jest, tylko dlaczego pomimo tego to mi podświetla te parametry skoro jest tutaj wszystko ok ? Skoro Data czy tam RAW to jest aktualna wartość to co dokładnie znaczy Current, Worst i Threshold bo już tego nie ogarniam?

Ja to rozumiem, że tutaj wszystko mam OK, ale w takim razie czego te wartości tych 2 parametrów (z tego co wyczytałem krytycznych) są prawie równe progowi i są one podświetlone ? Przecież to nowy dysk, skąd to się bierze ? Nie będzie tak, że niedługo ten dysk po prostu padnie?