Skocz do zawartości

PIRAT_PL

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    41
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez PIRAT_PL

  1. W dniu 28.02.2023 o 09:10, iSkuLL napisał:

    Niestety na tym się nie znam więc nie jestem w stanie odpowiedzieć. No ta trochę łapie brudu, ale nie sam czyściłem ją raz a mam ją z 3/4 miesiące.


    Ruszyłem się do sklepu, pomacałem to i owo. 
    Suma sumarum wybór w kwestii podkładki padł na Corsair MM350 PRO Extended XL (wersja z obrazkiem)

    930x400 także Nieco mniej niż 1000mm długości ale wciąż będzie OK plus w ogóle leżała na wystawie.

    Na tej kurz nie bardzo się trzymał, ma hydrofobową powłokę.

    Miałem okazje sprawdzić na sklepie pan z obsługi psiknął lekko wodą i normalnie same krople stały na podkładce a jak się ją uniosło to krople latały po podkładce zamiast siadać na podkładce.

    Docelowo nie było akurat tej sztuki (tylko te mniejsze) także zamówiłem z internetu koszt 145zł więc na pograniczu budżetu ale w obliczu tego jak się zaprezentowała i jakie zrobiła wrażenie będzie dobrze :)

     

     

    Spoiler

    7088011_0_f.jpg

     

    Wybór padł również na mysz w obliczu bombardowania licznymi sugestiami forumowiczów :D
    A mianowicie zamówiłem Logitech G502 X Lightspeed (wariant czarny i bez światełek)
    Ok w necie kosztuje 549zł więc przekroczyła budżet maksymalny ale znalazłem sposób i na to bo w ramach tankowania auta służbowego na karcie Payback nazbierało się ponad 11k pkt (to pozwoliło na wykup Vouchera o wartości 100zł do wykorzystania w morele albo RTV Euro AGD) wybór padł na morela bo mieli obie rzeczy i sprzedawało akurat samo morele a nie zewnętrzne firmy.
    Więc mycha sumarycznie wyszła za 450zł albo podkładka za 45zł (niepotrzebne skreślić) :P

    Także dzięki iSkuLL za pomoc chociaż z podkładką, wspomnianego DM też wymacałem bo też był na wystawie i fakt że ma ciaśniejszą strukturę włókna-gumki na wierzchu i może mniej się brudzić niż KRUX ale jak potestowałem na sklepie wspomnianą podkładkę Korsarzy to stwierdziłem że wolę dobrnąć do górnej linii budżetu. 

  2. 5 godzin temu, iSkuLL napisał:

    Nie widzę, żeby się bardzo brudziła. Raczej jest spoko. Natomiast można ją bez problemu myć pod wodą zimną.

    Kruxa też można myć tylko prawda jest taka że co 2-3 dni musiałaby lądować w zlewie a raz na 2 tygodnie w pralce, nie wiem czy te włókna są takie nieściśnięte czy co ale w każdej szparze łatwo siada kurz i znów pod zlew. Wcześniej miałem Genesisa Lava to tamta z kolei zero brudu nawet w miejscach bez wzoru w typowo czarnych.

  3. 2 godziny temu, iSkuLL napisał:

    Z myszki nie wiem dokładnie co Ci polecić, bo używam zupełnie innych myszek. Natomiast podkładka to raczej coś podobnego dla każdego.

    Sam używam DM PAD XL od Dream Machines, ale dla Ciebie raczej fajna będzie DM PAD XXL o wymiarach: 1200x600 mm. To bardzo duża podkładka i coś większego może być ciężko znaleźć. Co chodzi o jakość to moim zdaniem jest na najlepszy poziomie. Miałem wcześniej QcK i było dużo gorzej. Samo to, że podkładka zaczęła się bardzo szybko wycierać i rozwarstwiać. Podkładka kosztuje 109 pln więc zamyka się w 100% w cenie.

    Głównie zależy mi żeby się nie brudziła bo o ile KRUX faktycznie jest bardzo dobrze obszyty i fajnie wykonany tak akurat kazdy najmniejszy kurz się do niego łapie i praktycznie brudzi się od byle czego. Także chyba dam szanse DM bo widze że po 100zł śmiało idzie dostać. 

  4. Budżet: 400zł - (500 MAX jeśli warto) (to już taka góra więcej myślę totalnie jest bez sensu ale ogółem im mniej tym lepiej tym bardziej że nie jestem jakimś pro playerem i nie gram w FPSy więc precyzja myszki nie musi być na poziomie najwyższym 502 i tak jest mocno nad to co potrzebuje ale chciałem coś porządnego (nie wypaliło)).
    Obecna mysz: Logitech G502 Lightspeed Hero
    Obecna podkładka: Krux Space Max (120x60)
    Używane DPI: (2000, 3500, 5000)
    GRY: GTA Online, Cyberpunk 2077, Dying Light 2, The Sims 4, Car Mechanic Simulator 2021, Hogwarts Legacy.
    Gatunkowo to symulatory, survival (np. raft), przygodówki, wyścigowe, czasem strategie. FPSy praktycznie wcale albo pojedyncze rozgrywki jestem w to mega kiepski.
    Używane przyciski: poza LPM i PPM to 2 boczne guziki do przeglądarki i eksploratora (wstecz i dalej) i kliknięcie w scrolla (jako zamykanie kart i w grach mam tam czasem proste macro (macro nie jest konieczne)).
    Chwyt: palm grip czasem claw jak gra wymagająca :P
    Ułożenie palców: 1+3+1
    Wielkość dłoni: 14cm


    Powód zmiany: Obecna Logi G502 jest świetnym gryzoniem jak idzie o dopasowanie ręki (coś w podobnym kształcie mile widziane zatoczka na kciuka fajnie pasuje ale nie jest konieczne), mogła by być minimalnie dłuższa ale da się wygodnie grać, ogółem po prawie 3 latach boczne gumki są zjechane na gładko praktycznie na całej ich powierzchni nie widać już wzorów które były dla lepszego chwytu, plastik na przyciskach i tam gdzie ręka leży jest już zauważalnie wytarty aż błyszczy, miejscami już pojawiło się przebarwienie na szarawy oraz myszka w obrębie gwarancji lądowała 3 krotnie w serwisie.

    Pierw padł lewy przycisk myszy - naprawiony/wymieniony, drugi raz myszka wgl jakby umarła czasem włączenie ponownie jej do ładowania pomimo stanu baterii na poziomie 60-80% (według wskaźnika na myszy i programu GHUB) pomagało na chwilę nawet pozostawienie na kablu nie pomagało przed jej wyłączeniem (przyszła nowa) i pod koniec gwary znów lewy przycisk padł z czego wg serwisu wykorzystałem od pierwszej wymiany przełącznika ledwo 1/3 puli gwarancyjnej wytrzymałości klików a była to już druga mysz nadmienię.

    Obecnie LPM też czasami potrafi dostać szału i czasami nie reaguje na niektóre kliknięcia gubi je, obecnie przeczyściłem okolicę przełącznika i jest OK, jednak wypadałoby już szukać następcy bo coś czuję że jej koniec jest bliski a nie chcę czekać na jej śmierć.
     

    Dodatkowe informacje: RGB mam wyłączone w myszce więc generalnie nie jest wymagane (jak będzie też nic się nie stanie).

    Nowy gryzoń MUSI BYĆ bezprzewodowy (fajnie jakby podczas ładowania mógł być używany po kablu jak dotychczasowa G502 ale jak nie będzie to się przestawię).

    Infinity scroll fajna opcja ale przez problemy jakie mam obecnie z tą myszką chyba wolałbym zrezygnować z tego ficzeru i się pożegnać z marką Logitech w kwestii myszek przez wzgląd na chore ceny i trochę nieadekwatną jakość bo nie jest normalnym aby mycha za 500zł 3x na gwarancji lądowała i z tego co wiem nie jestem odosobniony bo kumpel też miał 502 i też 2x ją reklamował na LPM z tym że on wykroczył poza deklarowaną wytrzymałość (pyka głównie w FPSy). 

    SteelSeries też raczej by odpadał bo też słyszałem że myszki są fajne ale też nie grzeszą wizytami w serwisach przez odklejające się boczki i główne guziki też potrafią umrzeć przedwcześnie.

    Ostatnia rzecz jeśli chodzi o dobór nowego gryzonia na pewno odpada mysz z perforacją, nie zamierzam wyciągać kurzu z każdej szczeliny, już czyszczenie wykałaczką LOGI mi wystarczy a po drugie do obecnej 502 mam dorobione przez kumpla ciężarki w tym samym kształcie co fabryczne ale z ciężkiego stopu tak że myszka waży nie 130G (wliczając fabryczne ciężarki) a nieco ponad 150G (lubię jak czuję że jest gryzoń w łapie) ale myślę że do zabudowanej myszy ale lżejszej też jakoś przywyknę (oby nie była perforowana).

     

    Co do podkładki nie jest to obowiązkowy zakup ale jakby ktoś miał też doświadczenia z dobrą podkładką.

    Mój krux jest fajny ale bardzo szybko łapie brud wcześniej miałem genesisa lava mniejszą co prawda ale praktycznie wgl nie łapała po sobie kurzu raz na 2 tygodnie czy raz w miesiącu do pralki i było git.

    Obecny krux ma z tym mega problem i trzeba ją max co tydzień czyścić bo łapią się każde mniejsze brudy czy kurz i non stop jest brudna (a nie jem nawet przy stanowisku plus jestem alergikiem jak idzie o kurz więc fajnie aby mi on pod nosem jednak nie zalegał). 
    Wymiar podkładki może być 100cm na szerokość i więcej, na wysokość wystarczy spokojnie od 40 cm w górę (mam blat 2m na 1m więc masa miejsca z czego taką 140x60cm zmieszczę bez żadnego przearanżowania stanowiska) także te 100x40 to taki minimalny wymiar (rozsądną propozycję szerokości 90 (bo takich jest też dużo) mogę rozważyć jak będzie dobra). Podkładka tak myślę do 100zł max 150 (bez światełek i udziwnień, wzory mogą być a może być w jednej barwie nie stanowi to problemu).

     

    Dziękuję z góry za poświęcony czas.

  5. Znalazłem rozwiązanie. 
    Znalazłem na Aliexpress zestawy keycapów dedykowanych które idealnie pasują pod K70, K95 i inne klawiatury z niestandardowymi klawiszami. 
    Także jakby ktoś szukał ja swoje dostałem z chin do polski w 9 dni (darmowa wysyłka).
    Za keycapy zapłaciłem 120 zł i nie odbiegają jakością od zwykłych PTB dostępnych w Polsce a pasują idealnie a nie jak wspomniane przeze mnie rozwiązanie z podmianą keycapów od HyperX nie licząc ostatniego rzędu.

    W paczce był zestaw keycapów plus dedykowany ostatni rząd klawiszy pod mój model.
    Widziałem że jakieś Razery też mają niestandardowe klawisze też są dostępne keycapy gdyby ktoś szukał może komuś kiedyś ta informacja się przyda gdyby szukał guzików w wersji pudding.

    Na koniec link do filmiku na którym wszystko ładnie widać
     

    Keycaps Pudding Corsair K70 mk.2

  6. W dniu 9.04.2021 o 17:58, jednorozecania napisał:

    Podpinam się, myszka ta sama tylko lightspeed, gdy gram w cs to czulosc potrafi sie zminienic na nizsza mimo ze w logitech hub mam ustawione na "pulpit", da się to zablokować bo czasem podczas np. zmiany okna zmienia się na mniejsze dpi, uprzedzając - na pewno nie jest to wina tego ze przez przypadek klikne na myszce przycisk zmiany czulosci

    Mam tego samego gryzonia polecam nie tworzyć profilu a na sztywno pod te 3 parametry bo 3 DPI można przypisać pod DPI swicha niż tworzyć profile. 
    U mnie się to sprawdziło. 
    Noo raczej ciężko kliknąć go przez przypadek bo nawet przy palm gripie akurat dłoń w tym miejscu raczej lekko wisi nad guzikiem, zawsze można w G Hubie wyłączyć go całkiem tak dla pewności a w programie zmienić sobie DPI. 

  7. Witajcie 

    Tak jak w temacie poszukuję keycapsów do Corsair K70 KM.2. 

    Otóż od początku... 


    Jakiś czas temu pytałem na forum co kupić z klawiatur do 400-500 zł. 
    Propozycje za SPC GK540 które miałem wcześniej padały na zagraniczne marki i dotarłem do testu bo udało mi się pożyczyć i szczerze jakoś klawiatury nie były powalające a za niewielką dopłatą dostałem model który w razie czego ma serwis i gwarę w polsce bez problemu co przy towarze za pół tysiąca jednak się liczy w razie co.

    Ale do rzeczy w klawce SPC wymieniłem fabryczne keycapy na tzw. "Pudding" czyli czarna góra z bokami mlecznymi które dają śliczny efekt kolorów także na górze keycapa świeci literka a bokami wylatuje przez mleczny materiał kolory w ładnym ubarwieniu w połączeniu z dobrze skonfigurowanym CUE czuję tu potencjał (nie jak w SPC że biały wpadał w blady róż). 

    I tu docieramy do konkretu czy ktoś zna, gdzieś czytał czy też ma klawiaturę z tej serii nie koniecznie model bo K95 ma podobny układ keycapsów jak nie identyczny oraz czy takie keycapy z mlecznymi bokami da się dostać. 

     

    Póki co internauci polecają HyperX keycapy bo one pasują z wyłączeniem dolnego rzędu czyli (CTRL, ALT spacja, znaczki windowsa i menu kontekstowe) na dolnej belce corsair keycapy zrobił w innych wymiarach od konkurencji na koszt szerszych alt i ctrl zwęził znaki windowsa i klawisz uruchamiający menu kontekstowe przez co większość keycapów właśnie nie pasuje z gotowych kompletów a sam korsarz ani do pierwszej ani drugiej generacji klawiatur "k" nie wypuścił tych mlecznych klawiszy jedynie kolorowe. 

    Czy znacie jakiś lepszy pomysł niż wymienić keycapy na te od hyperX wyłączając wymianę ostatniego rzędu? 
    Wtedy całość jest w puddingach świeci a dolne mamy po prostu czarne i na obecną chwilę to jedyne rozwiązanie które może się sprawdzić.

    Pozdrawiam i z góry dziękuję za zainteresowanie.

    hyperx.jpg

    spc.png

  8. 13 godzin temu, Leminairre napisał:

    Ciężko mi cokolwiek zalecić, bo tak naprawdę nic interesującego w budżecie "sub-600zł" nie ma i nie będzie to znaczny "upgrade" z GK540.

    Najrozsądniej byłoby wyczekać na pojawienie się iKBC/Akko w kwocie ~250zł na portalach aukcyjnych, inaczej znowuż nabędziesz produkt podobnej klasy.

    No to chyba przeproszę membranę z szafy i będę na niej śmigał tymczasowo bo SPC muszę pogonić na reklamację (do maja gwarancja to w kwietniu oddam, akurat lakier bardziej widocznie do reklamacji zejdzie). 

     

    Ale IKBC i Akko będę obserwował. 

    Zdecydowanie jak mam kupić znowu bubla wolę przeczekać nawet na membrance a kupić coś konretniejszego. 

    A nóż widelec wskoczą i do nas dystrybucyjnie. 


    Dzięki za pomoc. 

     

    PS. Ciekawe że do 600 zł nie ma nic ciekawego na rynku.

    Z resztą nawet do 1000 to po prostu sprzęt z bajerami które niekoniecznie mi się przydadzą a jakościowo jest po japońsku "jako tako".

    Poza n-key rollover, podświetleniem, numpadem i przełącznikami brązowymi nic do szczęścia mi nie trzeba.

    Jak mam wypakować te 600 zł na nic lepszego jakościowo od spc tak jak piszesz mija się to z celem i dam sobie na wstrzymanie. 

     

    Jeszcze raz dzięki ;)

  9. @Leminairreno to mnie zmartwiłeś.

    Gdzieś po cichu liczyłem na sharkoon-a

     

    Jak przymknąć oko na design ta Akko 3108 jest ok. 

     

    Martwi mnie tylko 1 rzecz w razie awarii zostaje z klawiaturą za 350zł bez możliwości reklamacji a i pewnie nawet naprawy są mało realne w Poznaniu czy okolicy z racji że switche też trzeba będzie sprowadzać w razie co więc koszty rosną. 

     

    Także spore ryzyko a model nie jest dostępny dystrybucyjnie u nas, co natomiast bardzo utrudnia lub uniemożliwia skorzystanie z gwarancji a odsyłki na własny koszt to przynajmniej 50zł więc w sumie może wyjść czasem 1/3 ceny stąd bardziej szukam czegoś co mogę ogarnąć w Polsce. 

     

    Nie chciałbym ściągać do domu elektroniki za kilkaset zł bez obsługi klienta w Polsce (zawsze potencjalne awarie trzeba mieć z tyłu głowy moje spc świetnie pokazuje ten przykład). 

     

    A kojarzysz coś co jest dostępne na naszym rynku i nie rozpadnie się albo nie zgubi lakieru pod koniec gwarancji albo krótko po? 

     

    Mam trochę dość przygód z wymianą klawiatur bo trochę się tego przewinęło dlatego jestem w stanie nawet wyłożyć te 500 zł na konkretną sztukę która jednak mi podziała dłużej niż przewiduje gwarancja a wywalać koło 1000 prawie pół wypłaty to już przesada. Za to przyzwoita płyta główna jest i część ramów nowych. 

  10. 2 godziny temu, piotrekkk23 napisał:

    zostały tylko wersje pudding za ok. 90zł

    Posiadam Puddingi od SPC (kupowałem ze zniżkami koło 35-40 zł. 
    Nawet jeśli chodzą za około 90zł dają świetny efekt wizualny nawet w ciągu dnia w połączeniu mojej GK540 pasują jak ulał. Na Cherry MX też pasują bez przeszkód. 
    Także co do switchy serdecznie polecam a niżej podrzucam link do filmiku z mojego GDrive jak to mniej więcej wygląda na wspomnianych switchach.

    https://drive.google.com/drive/folders/1K3f2nnGcUmshrf5eDAtMaYbpaPP0o0MS?usp=sharing

  11. 5 godzin temu, Leminairre napisał:

    gładszych Gateronach

    Powiedz mi a jak te Geratony choćby względem opisów do których możnaby specyfiką opisać? 

    Co do klawiatur 3084 od razu odpada, szukam klawiatury pełnej z numpadem i wszystkimi klawiszami a 3084 to klawiatura 60%.

     

    Jak Boga kocham nawiasem mówiąc chinczycy/japonczycy/koreańczycy coś mają z tymi pstrymi kolorami ta klawiatura ma tyle wariantów (pech chciał że na 90% nie da się patrzeć jedynie jasnoszara jako tako wygląda i granatowa). 

     

    Ale przekopie rynki zagraniczne bo widzę że u nas głównie albo spc albo sharkoon w tych pieniądzach. 

    Chyba że ktoś zna jakiegoś cichego grala który jest dobry a jednak nie popularny.

    Z dostępnych na naszym rynku i w budżecie do przyjęcia znalazłem jeszcze Genesis RX85 RGB generalnie do 400 zł dostępna bez problemu i na Khail Brown (identyczne switche jak w mojej spc). 

    Z opinii wynika że jedyny mankament tej klawiatury to głośne klawisze od uderzania o blat klawiatury ale na custom owych switchach mam oringi. Sama klawiatura natomiast na rynku jest dość dawno a widzę że jej awarie to dość sporadyczne przypadki ale jak to w elektronice no czasami i najlepszy sprzęt potrafi sobie paść po prostu, nie mniej jednak ma dużo lepsze opinie niż moja 540.

     

    Co o tym sądzisz @Leminairre?

    Warto rozważyć coś takiego, zawsze w razie co gwarancja do ogarnięcia w PL a nie odsyłka do Chin a klawiaturki AKKO 3108 też z eksportem to jakieś 350 zł także w bardzo zbliżonej cenie sprzęt bardziej na miejscu jest. 

    Jako alternatywa dla GK 540 widzę też Sharkoon Skiller SGK3 RGB. 

    Właściciele sobie chwalą także kto wie czy to też nie będzie dobry zamiennik bo jedynie nieco kilka kształtów i logo inne. 

  12. Witam

     

    Przeglądałem tematy prawie rok wstecz i nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie a trochę wśród klawiatur się pozmieniało. 

     

    Budżet jak wspomniałem wynosi 400zł jeśli coś na prawdę mega godnego polecenia do 500zł.

    Ogółem im mniej tym lepiej te 400 do 500 traktujmy jako konieczność ;)

     

    Co mam? 

    Obecnie mam SPC GK540 na brązowych switch-ach. 

    Klawiatura świetnie mi się sprawuje tylko że w ciągu półtorej roku drugi raz ląduje na reklamacji. 

     

    Powód? Pod spacją i nad strzałkami schodzi farba przy czyszczeniu klawiatury z kurzu pędzelkiem (także żadnego szorowania) w obu sztukach tak lakier schodził. 

    Efekt jest mega nieestetyczny jak spod czarnego lakieru wychodzi biały plastik. Niestety po pół roku na nowej sztuce też już lakier schodzi ot feler tej klawiatury jak czytam w sieci nie jestem pierwszy ani ostatni zapewne. 

     

    Chciałbym coś dość podobnego czyli brązowe przełączniki albo inne kolorem ale o podobnej specyfice siły nacisku i ich kultury pracy (niebieskie odpadają a redy często powodowały missclick, tych z wymaganym większym naciskiem też nie bo przy dłuższym graniu czy pisaniu już może być to za dużo dla palców). 

     

    Klawiatura pełnowymiarowa 100% żadne TLK czy inne.

    Mam blat 2 metry na metr więc nawet duża konstrukcja nie będzie przeszkadzać. 

     

    Podkładka pod nadgarstki? Wszystko jedno może być nie musi. 

     

    Podświetlenie wielokolorowe definiowane dobrze aby było bo w moim spc czasami zmieniam na pojedynczy kolor a domyślnie tęczowa fala sobie tańczy. 

     

    Dobrze aby znaki interpunkcyjne, dodatkowe znaczki też były podświetlane.

    Czasami się spotyka klawiatury gdzie głównie cyfry i litery są podświetlane także pełne podświetlenie.

     

    Keycapy mogę wymienić bo mam niestandardowe też od spc takie z bokami mlecznymi które przepuszczają światło, dokładnie są to keycapy SPC Gear KC104 Pudding DBL Shot PBT 

    Na mx cherry też pasują z tego co wiem. 

     

    Klawisz czy kombinacja klawiszy do blokowania klawiszy Windows bardzo przydatna rzecz. 

     

    Dedykowane klawisze multimedialne i macro nie mam w spc jak w nowej ich nie będzie też nic się nie stanie. 

     

    Gram głównie w symulatory trochę akcji także klawiatura jakoś dynamicznie eksploatowana nie będzie np. : GTA Online, The Sims 4, ETS 2, Rayman i inne ale nie jestem wymiataczem że klawiatura musi śmigać co do ms. Przede wszystkim chciałbym aby to był sprzęt jak SPC czyli wygodny w użyciu a dodatkowo żeby do tych 5 lat chociaż dotrwała bez usterek dręczących klawiatury typu problem z podświetleniem, kablem, wadliwe switche, błędy softu obsługującego klawiaturę czy ścierające się keycapy czy obudowa.

     

    Fajnie aby klawiatury które polecacie był to sprzęt który macie lub mieliście sami i wiecie że można polecić taki sprzęt komuś bez żadnego zawahania i za rok lakier nie zejdzie jak z mojej sztuki pierwszej i drugiej. 

     

    I to chyba tyle. 

     

    Za zainteresowanie wątkiem oraz wszelkie sprawdzone sugestie z góry serdecznie dziękuję. ;)

  13. W dniu 23.01.2021 o 17:52, Mały Miki napisał:

    SPC Gear GK 550 lub Sharkoon Skiller SGK 3,może jeszcze CM CK350. Zobacz recenzje tych klawiatur na YT. Wpisz w szukajkę polecane klawiatury do 300zł.

    Mam GK 540 na Brown przełącznikach. Super klawiatura ale ma 1 mankament. 

    Nad strzałkami i pod spacją schodzi lakier praktycznie do laminatu wygląda to słabo. Niektórzy skarżą się że spacja wypada ja akurat nie doświadczyłem. 

    Pierwsza klawiatura po roku poszła na reklamację i dostałem nówkę. Po pół roku teraz z drugiej już widzę ten sam objaw zaczyna się wycierać lakier. Co najlepsze że klawiaturę czyszczę na sucho pędzelkiem wymiatając kurz i te 2 miejsca po prostu są felerne i sypie się lakier. 

    Sam szukam identycznego odpowiednika tylko żeby lakieru nie gubiła poza tą jedną wadą klawiatura jest super. Noo biały nie jest biały a lekko różowaty w podświetleniu ale w mechaniku za niecałe 300 zł jest jak najbardziej w porządku. 

  14. Posiadam od 1,5 roku SPC GEAR GK 540 na przełącznikach Brown klawiatura świetna ale ma 1 mankament nad strzałkami i pod spacją schodzi lakier do białego do laminatu (wygląda to paskudnie) producent wymienił mi klawe po roku na nową drugą mam od pół roku i znowu zaczyna lakier schodzić. Niektórzy też skarżą się na wypadającą spacje. Gdyby nie ten lakier klawiatura idealna sam szukam czegoś do 500 zł na brownach co mi zastąpi GK540 

  15. W focalach 80 membrana tylko ceciutko się ruch a Basu jest nadmiar tak ze duży wychył membrany to tylko oznaka że głośnik już nie daje rady :D chyba że to specjalne konstrukcje jak w subach do aut

    Z tym że membrana twoich focali jest skonstruowana na podobnej proporcji jak w moim subie.

    Membrana w wspominanych przeze mnie Magnatach Supreme 2002 ma dużo większy zapas a jeszcze kwestia jak skonstruowane jest samo wnętrze tego głośnika niskotonowego ale wydaje mi się że będzie to konstrukcja zbliżona do wspomnianego przez ciebie suba samochodowego gdzie guma na rancie ma duży margines wychyłu żeby nie rozciągnąć albo nie rozerwać materiału przy takim bujaniu.

    Poproszę kumpla aby dał mi namiar na kogoś z jego znajomych (jeśli ktoś ma te E5) albo tam gdzie załatwiał swój sprzęt (jak czynnie grał na imprezach) żeby posłuchać jak grają bo takie słuchanie głośników przez głośniki to żaden rezultat wiadomo.

    Jakby ci jeszcze coś wpadło do głowy to oczywiście daj znać bo do wypłaty i tak poczekam (to będzie 10 listopada) wtedy zacznę już działać w kwestii decyzji więc na początek trzeba zrobić rekonesans tych E5.

     

    Mam nadzieję że inni się podzielą też jakimiś innymi wartymi uwagi sprzętami w końcu jedna osoba nie jest w stanie testować każdego zestawu audio z rynku zwłaszcza przez konkretniejszy okres czasu chociaż ten miesiąc czy dwa.

  16. E5 zagrają z dużo mniejszym basem lepszym jakościowo ale nie tak natarczywym za to usłyszysz średnicę której nie masz zapewne w obecnych głośnikach i bardzo dobra klariwną nie zapiaszczoną górę.

    Jeśli c7 postawi się br przy ścianie to bas się znacznie wzmocni jakościowo staroci ale może Ci się to spodobać wciąż będzie dużo lepiej niż przy obecnych głośnikach a nie to jakieś edifiery

    To A leży do czego te edifiery były podpięte bo jak do Integry to napewno szału nie robiły

    W wieku 15 lat nie zwracało się na to uwagi ważne że grało i była impreza ;)

    Co do średnicy się przekonałem już w Magnatach 2002 co ta membrana głośnika niskotonowego wyczynia to jest istna miazga, moje X540 mogą się schować na dożywocie.

    Sub w moim zestawie ma głośnik wmontowany do dołu o średnicy 14 cm ale membrana nie jest z tych co potrafi zatańczyć ale trochę pokombinowałem żeby nie latał centymetr nad biurkiem a reflex skierowałem w stronę pokoju także w tej sytuacji zrobiłem to co się dało.

  17. Bo też nie miałeś prawa wyczuć na tak słabych głośnikach. Oczywiście jakieś są ale bardzo delikatne.

    Do studyjnych monitorów nieposiadających wejścia cyfrowego,raczej wypadałoby.

    Jeśli chodzi o bas. Takowy rozróżnimy na ilość i jakość, a przy X540 ilość nie idzie z jakością. Im więcej niskich tym gorzej :). Bas jest owszem mocno wyczulany i samo granie tych głośniczków jest bardzo ciepłe, nawet za bardzo ciepłe. Przy tym jest mało zróżnicowany i mało przestrzenny, w dodatku kiepsko odseparowany .

     

    Na pewno przy zestawach stereo całkiem możliwe, że będziesz musiał się trochę przestawić ale za to inne aspekty sporo zyskają.

    Nie jestem audiofilem a wręcz laikiem, powiem ordynarnie jak wieje bas jak w X540 to jest dobrze <3

    Ale po to napisałem aby ktoś mi tutaj pomógł kto ma w tym obycie. Polegałem na forach w różnych sprawach i generalnie się nie zawiodłem. A że mamy tu takie zbiorowisko audiofilskie to warto to wykorzystać ;)

     

    Noo kumpel mówił że X540 dają tego basu w opór zwłaszcza jak podkręcisz choćby na samym pilociku basy ale z ich jakością już nieco słabiej zwłaszcza przy piosenkach gdzie tego basu jest na prawdę dużo.

     

    Fajnie żeby w nowym sprzęcie ilość nie uległa zmianie a jakość choć trochę podskoczyła a jako że te głośniki kupiłem 10 lat temu a na rynku już cieszyły się wtedy popularnością (stąd padł wybór przy takim budżecie).

    Teraz sam zarabiam więc mogę sobie pozwolić na większy wydatek skoro komputer mam ogarnięty już na najbliższe przynajmniej 2 lata.

     

    A takie pytanko bo widzę że u takich ludzi bardziej w temacie zazwyczaj konfiguracja zawiera kartę dźwiękową zewnętrzną czy to wewnętrzną (PCI) czy warto by było wybrać tą Creative Sound Blaster X-Fi ? cena w okolicach 200 zł to nie taki majątek (w porównaniu do konkurencji a dobrze się prezentuje i jest dość funkcjonalna z tego co widzę. Model ma też sporo pozytywnych opinii także myślę że przykładowe E5 dałaby radę śmiało obsłużyć.

     

     

    Kolega w D był i G widział za przeproszeniem. Sam posiadam teraz focal alpha 80 do tego aune s60. Wcześniej miałem e5 na Scarlett 6i6 i edifiery r2730b i różnica jest wręcz kolosalna i warta każdej złotówki. Tylko przy monitorach studyjnych trzeba zadbać o idealne ich rozmieszczenie ma oto ogromne znaczenie.

    I tak jak @cooger pisał c9 bym omijał cała seria c ma bas reflex z tyłu i nie mogą stać za blisko ściany trzeba mieć to na uwadze

    No właśnie niestety u mnie musiałby być bas reflex montowany z przodu, takie rozwiązania też już widziałem i u mnie by się ono sprawdziło a tak to chyba strzał w kolano i marnowanie pieniędzy.

    Mój sub akurat dużo miejsca na dolnej półce a można go przecież też przestawić w przeciwieństwie do głośników (chyba że mają grać dla ściany za biurkiem) :D

    Akurat co do Ediferów to bym unikał po prostu są jakieś inne, pomimo dobrej konfiguracji (sporo moich znajomych miało różne modele) ale jakoś dźwięki wychodzące z nich mi nie odpowiadały.

    Ale za to gdybym miał tylko więcej miejsca po bokach biurka na bank bym kupił Magnaty Supreme 2002 i jakiś wzmacniacz i pełnia szczęścia na kolejnych 10 lat :D

  18. Używki. Można kupić za 600 700zl i to jest cena używek:) do tego potrzeba interfejsu audio lub karty dźwiękowej z potencjometrem do regulacji głośności. Poczytaj o tym jak poprawnie powinny być ustawione głośniki to ma bardzo duże znaczenie.

    Ale na tą cenę trzeba trochę poczekać teraz znalazłem za 700zł.

    A masz jeszcze jakieś pomysły co by tutaj zdało egzamin w moich warunkach ?

    Zawsze warto poznać kilka opcji, generalnie sam zastanawiałem się nad audio studyjnym ale takim przystosowanym pod PC ale kolega mówił że to kiepskie rozwiązanie bo wywalę dużo kasy a efektu mało to już mówił że lepiej załatwić sobie choćby Microlab Solo 9C.

     

  19. Tylne głośniki są na półkach a centralny głośnik na środku półki a przednie głośniki stoją na półce niżej razem z monitorem bo jest też na tej półce miejsca sporo.
    Na tej półce gdzie stoi monitor mam miejsce o wymiarach 35cm szerokość, 28cm głębokość na każdej ze stron czyli głośniki 30 cm szerokości na 25 i wysokość 40 cm (na luzie nie sięgnąłby taki głośnik do boków czy górnej półki).
    Biurko ma możliwości bo nie jest pozastawiane.

    Miałem podpiętą kartę dźwiękową od kolegi na weekend pożyczyłem kartę Creative Sound Blaster X-Fi i nie czułem jakiejś większej różnicy na Logitechach.
    Nie lepiej dołożyć te 200zł do głośników zamiast do karty albo w solidne kable do głośników bo wiem że one też potrafią zdziałać sporo.

    Bas z X 540 jest bardzo dobry moim zdaniem, może nie schodzi nisko bo taki znośny jest na poziomie 32Hz i to już daje efekt że w całym pokoju czuć bas a jak podkręcałem głośniki przy grillowaniu to okna zaczynały pracować w pokoju więc nie takie kiepskie sztuki i wpięte bezpośrednio w płytę grają dobrze, nawet kumpel który ma trochę doświadczenia w tej dziedzinie przyznał że jest całkiem nieźle jak na sprzęt rzędu 500zł.

     


    Pułki są za wysoko to po pierwsze
    Na biorku dobre by były monitory bliskiego pola. Do 1000zl kupił byś używane e5 i jakaś zewnętrzna kartę dźwiękowa basem klaty nie zgniotą lecz Góra i średnica zachwyca z bliskiej odległości bas też będzie. Jak chcesz więcej Basu to by trzeba w coś większego celować

    Co do tych E5
    Chodzi ci o Presonus Eris E5?
    To śmiało nówki można dostać za 900zł
    Cena używek to zazwyczaj 50 do 100 zł mniej szperając w necie takie ceny zastałem, więc nie wiem czy jest sens bawić się w używki przy takiej różnicy cenowej jeśli miałbym na takie się zdecydować.

  20. Witam wszystkich zaglądających do tego tematu.

    Posiadam aktualnie głośniki Logitech x 540 5.1 kupiłem je 10 lat temu.
    Niestety głośniki mają powoli dość a dokładnie subwoofer brzęczy (pomaga mu tylko wyjęcie wtyczki z prądu) więc postanowiłem że powoli pora pomyśleć o czymś nowym.

    Także zakładam własny temat ponieważ nie znalazłem w obrębie kilku ostatnich miesięcy tematu który rozwiązałby ten "problem".

    Celowałbym w zestaw głośników 2.1 albo 2.0.
    Jak w temacie mogę przeznaczyć 1000zł do 1500zł nie jestem audiofilem także wyskakiwanie z odpowiedziami "nazbieraj 2-3 tysiące złotych bo niżej to tylko kiepski sprzęt ." to proszę darujcie sobie.

    Wstępnie myślałem żeby kupić używane głośniki albo okazyjnie nowe Magnat Supreme 2002 bo zachwycił mnie ich bas pomimo braku subwoofera z tym że są za duże jak na moje warunki.

    Głośniki chciałbym umieścić na biurku (wymiary półek biurka przeznaczonych do głośników mają wymiary szerokość 22cm, głębokość 28cm, półki są wsparte na dwóch metalowych trójkątach także powinny utrzymać nawet nieco cięższe sztuki).
    Subwoofer mam na dolnej półce biurka i także ewentualnie nowa sztuka musiałaby się zmieścić na przestrzeni 25cm szerokość, 48 cm głębokość.
    Głośniki mogą też stać na górnej półce biurka która ma wymiary ( głębokość 22cm. szerokość 135cm) moje biurko to "Zestaw roboczy Fredde".

    Zdjęcie biurka
    https://www.ikea.com/PIAimages/0180198_PE332339_S5.JPG

    Głośniki służą w zasadzie do wszystkiego najwięcej to chyba słuchanie muzyki bo leci ona w każdej przerwie w grach no i podczas gry następnie wspomniane gry a na końcu umieściłbym oglądanie filmów.
    Raptem kilka razy zdarzyło się włączyć je na kilka godzin na 3/4 pokrętła bo była mała imprezka w domu albo grill przy oknie i chciałbym coś przynajmniej równie wydajnego co mój obecny zestaw.

    Chciałbym się skupić nieco bardziej na muzyce.
    Zależy mi na przyzwoitym basie taki jak choćby generują wspomniane Magnaty Supreme 2002 czy moje wysłużone x540 słucham sporo trapu gdzie bas to główny atut tych utworów.
    Słucham też popu, disco polo, rocka, jazzu w zasadzie wszystkiego po trochu więc fajnie jakby to było coś w pełni zakresowego w przypadku 2.0.
    Generalnie zastanawiałem się nad dwoma możliwościami: 2 głośniki pełno zakresowe + wzmacniacz albo zestaw audio studyjny w konfiguracji 2.1 bo już czytałem trochę po internecie i to na moje możliwości wydaje się dość rozsądną opcją.

    Tutaj podaję parametry techniczne moich aktualnych głośników.

    Logitech X 540
    http://drive.google.com/file/d/1xeextpZ7T19_sxSIfRmTIRpmhRp08F1n/view?usp=sharing
     

     

    Cała konfiguracja zostanie podpięta bezpośrednio w płytę główną ASRock Z270 Extreme4.

    Link do specyfikacji płyty głównej
    https://www.asrock.com/mb/Intel/Z270%20Extreme4/index.pl.asp#Specification

    Pokój ma wymiary 4m na 3,90 sufit na wysokości 2,5m.

    Z dodatkowych uwag-wymagań fajnie żeby był pilot do sterowania głośnością na kablu bądź bezprzewodowy bez różnicy, no chyba że ktoś podsunie propozycję ze wzmacniaczem no to wzmacniacz będzie nieco nad głową to sięgnę sobie ręką już. 
    Generalnie budżet to 1000zł każde kolejne pieniądze raczej wolałbym zachować w kieszeni chyba że na moje potrzeby to faktycznie rozsądna inwestycja która ma rację bytu to wtedy przemyślę sprawę.

    To chyba wszystko, w razie czego będę dopisywał w odpowiedziach.
    Z góry dziękuję za przeczytanie postu i pomoc. :D

  21. Możesz zaopatrzyć się w nożycowego Cougara 200K, jednakże tego typu klawiatury (wliczając laptopy) są wrażliwe na wszelakie uderzenia i nieprzewidywane przez producentów wyciąganie keycapsów.

    Miałem nożycową klawiaturę Gigabyte Force K7.

    Pierwsza sztuka wylądowała na gwarancji po 3 tygodniach (złamany klawisz W i co się okazało w trakcie gwarancji również E).

    Dostałem wymiankę, druga wytrzymała nieco ponad rok i tu już żądałem zwrotu kasy.

    Po tych przeżyciach wolę nie pakować się w klawiaturę nożycową.

    Co prawda mam myszkę Cougar Revenger, mój wujek ma tą Cougar 550M i sprzęt bardzo dobrze się sprawdza.

    Ale nie zaryzykuję kolejnej klawiatury nożycowej mimo że to od Cougara.

    Na jakiegoś super cichego mechana czy hybrydę mogę się zgodzić ale nie przełączniki nożycowe, nie zależnie od klawiatur zazwyczaj nawet nie wytrzymują okresu gwarancji. Chociaż nie jestem typem który wyżywa się na sprzęcie ale wolę uniknąć znów latania po reklamacjach.

     

    Wziąłbym jakiegoś mechana nawet ale one mają zazwyczaj bardzo wysokie klawisze. :/ 

    Czy jak do grania to zaraz klawiatura musi mieć "pół metra" wysokości ?!

    Na niskoprofilowej mi osobiście gra się lepiej tylko brak antyghostingu boli.

     

    Znalazłem klawiaturę mechaniczną w fajnej cenie a pewnie jakby poszukał tu i tam pewnie da się jeszcze parę groszy przyoszczędzić (oczywiście z rozsądkiem).

    Nazywa się ona Sharkoon PureWriter Low Profile Kailh Red US (NTZS6C0). (jest wersja z przełącznikami Blue i Red)

    Co prawda tylko niebieskim kolorem świeci ale w filmikach i opiniach dobrze on wypada (postaram się może ją gdzieś na żywo wyhaczyć żeby obejrzeć wpierw.

    Generalnie klawisze Kailh Red Low Profile najcichsze z gamy więc niski profil a to najważniejsze.

    Antyghosting ma i cena bardzo fajna jak na mechanika.

    Chyba to będzie druga klawiatura do testu po tym logitechu, tłukłem na nim cały weekend i to nie mało zwłaszcza pisania ale niestety ten wysoki profil wciąż przeszkadza :/

     

    Co sądzisz o tym Sharkoon  :?:  Warto to sprawdzić :?:

     

  22. Jako że mieszkam w Poznaniu to nie problem był skołować klawiaturę, mieli w outlecie Media Marktu za 277 zł więc wziąłem (nówka ale po prostu chcą się jej pozbyć ze stanu) w razie wojny mogę zwrócić 14 dni.
    Tłukę na niej już nieco ponad godzinę.
    Klawiatura jest diabelnie ciężka i nawet celowe jej przesunięcie nie przychodzi od tak ale to akurat duży plus.
    Klawisze chodzą bardzo lekko chyba nawet nieco delikatniej niż w mojej aktualnej DELL, wręcz zszokowało mnie to jak na mechanika więc opinie o klawiszach Romer to nie bujda a fakt cichutkie i nawet przyjemniejsze do wciskania.
    Światełka bardzo ładnie świecą na biało (zasłoniłem roletę okna celowo mam takie 100% zaciemniające więc w pokoju jak w nocy) efekt ładne i czytelne literki a światło nie wylewa się spod nich na pół klawiatury (lekka poświata w okolicach klawiszy ale przy takich jasnych diodach to nic dziwnego ale nie przeszkadza to wręcz daje bardzo ładny efekt).
    Niestety mankament wysoko profilowej klawiatury już daje o sobie znać, godzina pisania bo od pisania zacząłem często palcami u lewej ręki haczę przypadkowo o klawisze a że ta ma niski stopień aktywacji niestety co chwila pukam w przypadkowe klawisze i w efekcie tracę czas na korekty.
    A co do zmęczenia rąk nie jestem w stanie się wypowiedzieć bo za krótko ale raczej klawiatura trafi z powrotem do sklepu.
    Mimo tych plusów nie zdecyduję się na wysoki profil po prostu wiąże się on dla mnie ze zbyt dużym dyskomfotem przy użyciu. To już brak światełek i anty ghostingu w moim Dell-u jest mniej upierdliwy.
    Wstrzymam się ze zwrotem przez weekend żeby trochę jeszcze potestować ale na 95% oddam ją z powrotem mimo fajnej ceny nowej sztuki.
    Chyba nie będzie mi dane wymienić klawiaturę i zostanę na tym biurowym Dell-u
    Trzeba będzie poczekać chyba tak jak w przełącznikach Cherry aż wyjdą Romer Low Profile to wtedy będę mógł wymienić klawiaturę na mechanika ;)

  23. Polecenie membranówki w tej kwocie, to istna profanacja - nie zrobię tego.

    G413 zalega na sklepowych regałach, jeżeli tylko masz możliwość, to świetnie by było ją sprawdzić.

    Niskoprofilowych klawiatur wartych rzutu oka niemalże nie ma, a jak są, to wyklucza je N-Key rollover.

    Czytałem ostatnio o mechaniku niskoprofilowym Corsair K70 RGB MK.2 Low Profile.

    Ale po pierwsze cena, po drugie tęcza na klawiaturze, po trzecie hałas który przeszkadzałby mi w słuchaniu muzyki.

    Testowałem kilka mechaników (jednego miałem przeszło tydzień) i nie byłem w stanie zdzierżyć tego klikania zwłaszcza w czasie słuchania muzyki.

    Klawiatura była wyposażona w przełączniki Cherry MX Silent Red a klawiaturka od Corsair'a sprzedawca mówił że są to ponoć najcichsze przełączniki wśród mechaników (ale i tak do membranki to się nie umywają względem kultury pracy).

    Po tygodniu oddałem ją z powrotem do sklepu bo po prostu nie byłem w stanie z nią wytrzymać, niestety jak to klawiatura mechaniczna wysoki profil, tylko podświetlenie RGB bez konfiguracji jedyne co na plus mogę powiedzieć że przyciski chodzą przyjemnie te Silent Red.

    Miałem okazję testować po kilka godzin wersję Black (palca idzie złamać) :D, Brown (całkiem fajne ale Red były dla mnie wygodniejsze).

    Może spróbuję tą G413 z neta od kogoś od kupić czy jakiś outlet albo ze sklepu na parę dni bo powiem szczerze zrezygnować z niskiego profilu próbowałem nie raz ale za każdym razem do niego wracałem, jak bumerang.

    Po prostu nie umiem pisać na takiej klawiaturze bo podnoszę nadgarstki i pisanie ok godziny kończy się bólami nadgarstków i mrowieniem w rękach.

    Dlatego raczej nie spodziewałbym się po niej dla mnie tego "idealnego" rozwiązania.

     

    EDIT: poczytałem w necie o G413 i w recenzjach czy opiniach właśnie często pada stwierdzenie że do gier jest świetna ale do pisania w najlepszym przypadku słaba (dużo osób pisze o wręcz katordze) także coś jest na rzeczy a jednak klawiatura ma służyć tak pół na pół granie i pisanie.

  24. "Membranówki z kolei to trapiąca odyseja wyrabiających się gumek, które potrafią drastycznie zmienić feeling, zatapiając go w topielisku rzeczy mało przyjemnych."

     

    Z tego właśnie powodu, wyjątkowo wybrałbym Logitecha G413.

    "Feeling" klawiszy jest podobny do membranówki.

    Nie jest to pełnoprawna klawiatura mechaniczna, lecz hybryda.

    Switche są produkcji Omrona, prezentują bardzo dobrą jakość wykonania.

    Cała klawiatura overall nie jest high-endem w kwestii jakości, ale jest przyzwoicie.

    Utrudniona jest wymiana keycapsów, wręcz niemożliwa, lecz nie zamierzasz tego robić.

     

     

    Egzotyką wartą zainteresowania, jest własna klawiatura.

    Podstawa, która umożliwia bezingerencyjne wymienienie switchy, czyli klawiatura na "przeszczep" + nowe, zakupione switche.

    Koszto to około 350zł.

    Można uzyskać taki efekt:

    Jest to o tyle fajna sprawa, że potem można dorzucić set klawiszy z tworzywa PBT w technologii "Double-shot", czyli koniec że ścierającą się czcionką i śliskimi klawiszami.

    Jak widać, efekt jest świetny.

    Klawiatura w zasadzie pracuje ciszej, niż membranówka.

    Klawiatura fakt bardzo fajna, grubość kabla mi nie przeszkadza bo kabel idzie w tył biurka przez otwory do dołu biurka i do komputera także to nie problem.

    Takie klawisze mechaniczne to ja śmiało mogę zaakceptować.

    Podświetlenie jest świetne patrząc po filmach z recenzją (zwłaszcza ta wersja jasna z białym światłem.

    Ale klawiatura ma 1 mankament a jednak zależało mi żeby była niskoprofilowa, fakt że łapie od połowy ale sama wysokość klawiszy jest już dla mnie problematyczna.

    Mając klawiaturę genius kb-g265 notorycznie wracając paluchami przy pisaniu na wysokość WSAD non stop przypadkowo zahaczałem paluchami o klawisze D i E co zazwyczaj kończyło się przypadkowym kliknięciem a ta klawiatura łapie od połowy wcisku więc na pewno tego nie uniknę.

    Pierwsza klawiatura jaką miałem to była biała na PS/2 wysokoprofilowa a potem już jechałem tylko na niskoprofilowej także ciężko jest wyplewić ponad 10 letnie nawyki (z drobnymi przerwami jak na Geniusa ale zawsze kiedy miałem wysokoprofilową przesiadka z powrotem na niski profil było swego rodzaju ulgą w tym przypadku po prostu ciężko mi pójść na kompromis i zdecydować się na wysoki profil gdyż po prostu on mi przeszkadza).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...