Skocz do zawartości

Klasik

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Klasik

  1. Cześć, niedawno zakupiłem słuchawki sennheiser cx200, które sprawiają pewien problem. Otóż przy władaniu lub wyciąganiu lewej słuchawki słuchać dzwięk przypominający szelest folii. Jest to niezwykle irytujące i chciałbym się tego pozbyć. Są jakiekolwiek sposoby na rozwiązanie tego problemu? Jeśli nie, to czy mogę oddać je do sklepu i żądać wymiany na sprawne? Kupiłem je 2 dni temu w saturnie w niemczech, choć trochę uszkodzilem pudełko przy otwieraniu.

  2. Cześć. Mam w domu 2 padziki od Xboxa One podłączone do pc. Jeden działa tak, jak powinien, drugi zaś cierpi na dość dziwną przypadłość. Otóż żeby system go wykrył, muszę go własnoręcznie włączyć (pierwszy tego nie potrzebuje), bez baterii nie zadziała, mimo iż jest na kablu (pierwszy oczywiście ich nie wymaga), baterie te się wyczerpują, a pod koniec ich żywota triggery w padzie nie reagują, tylko są wg komputera wciśnięte na maksa (po wymianie baterii problem znika). Jest jakiś sposób, by to naprawić?

  3. Po krótkim researchu znalazłem parę ciekawych modeli. Któryś z nich jest wart polecenia?

    -Asus Zenfone 4 (ma wszystko, czego oczekuje, jednak na yt widziałem, jak telefon nie radzi sobie z wymagającymi grami)

    -Motorola Moto E (przeraża mnie trcochę jej grubość)

    -Sony xperia L

    -Nokia 520

    -LG L65

    -Sony xperia M

  4. Cześć, jaki telefon do 500zł będzie najlepszym wyborem? Zależy mi na tym, by miał przednią kamerkę (choć obejdzie się bez), sprzętowe przyciski w dolnym panelu (koniecznie), system android (niekoniecznie) oraz przyzwoitą wydajność w grach. Znajdzie się coś, co by spełniało moje wymagania, nie przekraczając budżetu?

  5. FX-8320 za 550 zł to całkiem ciekawa pozycja, jeśli do tego dodamy płytkę za 300 zł (970a-ud3) i do tego jakiś sensowny cooler za 150-200 zł, to otrzymujemy  naprawdę solidny zestaw. 9370 odpuściłbym sobie całkowicie, bo to ten sam kawałek krzemu co 8320, tylko odpowiednio podkręcony i nieodpowiednio wyceniony. 

    FXy nie są takie beznadziejne do gier, jak to ludzie mówią (fakt, częściej gorzej się sprawdzają, niż konkurencyjne procesory intel).

    Zatem jeśli nie grasz w Starcrafty II, WoTy lub inne gry korzystające z niewielkiej ilości rdzeni, procek nie powinien cię zawieść.

  6. na fx-8120 mam spadki nawet po oc do 4.2ghz  np w bf czy farcry 3. a o assassins creed black flag nie mówię nawet 30 klatek w miescie to żadkosc, gdzies w sieci czytałem ze te 83xx za wiele sie nie różnią od bulldozerow tak ze i5 i nic wiecej

    Sprawdź, czy ci płyta trzyma te 4,2GHz podczas grania, możliwe, że przez nią masz te spadki.

     

    Koniec  :)

    padłem, po tym poście, róbta co chceta

    Oczywiście że FX jest dobry w zastosowaniach profesjonalnych i nigdy nie mówiłem że jest inaczej, sam chciałem kupić FX-a mając jeszcze AM3+ ale miałem okazję się przekonać jak funkcjonuje w grach i wyszło że niezadowalająco i tyle  :D bawcie się dobrze polecając to barachło

     
    Porównujesz procka za 550zł do swojego za 850zł, nie jest to trochę nieuczciwe?
  7. Słaba i niechłodzona sekcja zasilania procesora. Mogą być problemy od temperatur.

     

    Miałem z tą płytą do czynienia i rzeczywiście jest to nielichy shit. Na 100% płytka będzie  zbijała takty do 1,4Ghz, co spowoduje spadki fps w grach, więc płyta jak najbardziej do wymiany.

  8. Dzisiaj spróbowałem dość niekonwencjonalnej metody schłodzenia płyty głównej: odpaliłem wentylator pokojowy na maksymalnych obrotach i ustawiłem tak, by wiał prostopadle w płytę główną. Efekty? NB wyraźnie chłodniejsze, jednak sekcja i tak robi swoje.

     

    Złożyłem zażalenie do ASUSA; zobaczymy, jak się w takiej sytuacji zachowają.

  9. Co sądzicie o poziomie trudności w dzisiejszych grach? Dla mnie większość dzisiejszych gier po prostu przechodzi się sama.

    http://www.dziennikgracza.pl/2013/11/poziom-trudnosci-w-dzisiejszych-grach.html

    Racja. Większość dzisiejszych gier na normalnym poziomie jest w stanie przejść dziesięcioletni bezmózg. W bardzo złą stronę to wszystko idzie. Niedawno zasiadłem przy nie tak starym DragonAge: Początek, w tak trudną grę jeszcze nie grałem. DA II sam się przechodził, tu jednak każdą walkę muszę dogłębnie analizować i przemyśleć każdy atak. 

     

    Przykro mi jest, gdy patrzę na gry projektowane dla mas, których przejście nie wymaga większego wysiłku. Przykład? Skyrim; grając w nią na poziomie "Mistrz" padłem może ze 6 razy, w tym połowę przez skakanie z wysokości. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...