Skocz do zawartości

Tycha

Użytkownik+
  • Liczba zawartości

    4717
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Tycha

  1. Cześć,

    Mam jeszcze czas do końca dnia, by anulować zamówienie na pierwszego z nich, ale nie jestem pewny, czy AX1800 będzie na pewno dobrym wyborem.

    TL;DR router do mieszkania o powierzchni 60 m^, także raczej o zasięg się nie martwię. Zależy mi na możliwie niskim pingu i stabilności łącza (nie, nie mogę podłączyć kabla :/). Xiaomi AX1800 przekonuje mnie WiFi 6 (mam smartfona obsługującego ten standard i zawsze mogę potem kupić kartę obsługującą ten standard do kompa jak się na dobre zagości) i ładniejszym wzornictwem (no i z tego co czytałem to powinien wydzielać mniej ciepła, a to może być duża zaleta u mnie), ale Archer ma MiMo 3x3, gdzie Xiaomi ma 2x2 (chyba, proszę mnie poprawić jeśli źle piszę). 

     

    W temacie jestem totalnie zielony, także jak piszę głupoty to przepraszam. :P

     

    Z góry dziękuję za odpowiedź :)

  2. Temat ewidentnie zastępczy. Nie ma sensu się stresować, tylko patrzeć na to, o czym się oficjalnie nie mówi. Tak samo było z aborcją. A motłoch sprowokowany poleciał robić burdy. Zarówno z prawa jak i lewa nie omijając centrum. Geniusze, zrobili dokładnie to co chciał pis. 

     

    No to wyjaśnij proszę, co w takim razie ten "motłoch" miał zrobić.

  3. ale żeby rozbić się w czasie neutralizacji jadąc na p10 ?!

     

    Jest to dużo łatwiejsze, niż się może wydawać. Safety car, niska temperatura i bolid F1 z ogromnym momentem obrotowym od samego dołu i bez kontroli trakcji to bardzo niebezpieczne combo,

    • Popieram 1
  4. W którym momencie rzetelna edukacja seksualna staje się już indoktrynacją? To jest główny problem poruszany w debatach publicznych na temat edukacji seksualnej w szkołach.

     

    Tak, zazwyczaj przez osoby, które nie potrafią czytać ze zrozumieniem.

     

    Niestety, wbrew idealistycznej wizji systemu edukacji, służy on często również realizacji prywatnych interesów wybranych środowisk. To najprostsza droga wychowania sobie odpowiednio ukształtowanego ideologicznie społeczeństwa.

     

    No ta, przecież nauczyciele mogą "indoktrynować" dzieci tylko na zajęciach z edukacji seksualnej. NA ŻADNYCH INNYCH NIE.

     

    Cóż, a udowodnij mi proszę z naukowego punktu widzenia istnienie czegoś takiego jak dżender

     

    Stereotypy płciowe.

     

    Ewolucja nie tworzy rozwiązań, które nie mają celu.

     

    Ewolucja niczego nie tworzy, ani tym bardziej nie robi tego w jakimś celu, bo to nie jest żaden byt.

     

    Nie możesz urodzić się homoseksualistą zgodnie z zamierzeniami biologicznymi

     

    Lubisz wymyślać sobie pojęcia, co nie?

     

    homoseksualizm działa wbrew biologicznym celom przetrwania = doprowadza do wyginięcia gatunku = nie jest prawdą

     

    Homoseksualne jednostki opiekują się potomstwem innych par = doprowadza to do większych szans na przeżycie gatunku.

     

    Nie chce mi się polemizować z resztą tego "wykładu", bo jest on oparty na Twoim elementarnym nierozumieniu pojęcia ewolucji.

     

    Co jest wynikiem rewolucji seksualnej zapoczątkowanej w latach '60 przez działalność wybranych środowisk społecznych, które dokonały normalizacji zachowań wcześniej nieakceptowalnych społecznie.

     

    Kolejna bzdura, bo tyczy się to również państw, w których aborcja jest powszechnie nieakceptowana.

     

    Nasza cywilizacja regulowała te kwestie korzystając z mądrości tysięcy lat poprzednich pokoleń

     

    Mówisz o tych pokoleniach, które nie miały z aborcją większego problemu, jak to było za starożytności? xddd

     

    Jak się okazywało w historii, początek upadku każdej cywilizacji rozpoczynał się od niekontrolowanej rozwiązłości seksualnej.

     

    Przykłady poproszę.

     

    To co różni nas od dyktatorskich piekieł obecnych na ziemi

     

    To na pewno nie podejście do kwestii aborcji.

     

    Arthass nim nie czyta Twoich postów. Naucz się formułować swoje wypowiedzi.

     

    Nie zrobi tego z oczywistego względu: bo wtedy wyjdzie na jaw, jak jego wypowiedzi, wiedza i światopogląd są powierzchowne i płytkie.

    by zachowywały się odpowiedzialnie, brały odpowiedzialność za swoje zachowanie

     

    Nie podoba mi się, że wspominasz w tym momencie o odpowiedzialności tylko ze strony kobiety. Bardzo mi się to nie podoba.

    @Tycha, to czym jest dla Ciebie kompromis?

     

    Dostęp do legalnej aborcji we wczesnym etapie ciąży.

    • Popieram 3
  5. Osobiście lekko mnie przeraża, że koledzy, którzy nazywają legalną aborcję "licencją na zabijanie", przy okazji dbają o to, żeby tych aborcji było więcej. Bo tak się składa, że dostęp do legalnej aborcji "na życzenie" praktycznie nie wpływa na ilość wykonywanych aborcji. Za to brak dostępu do rzetelnej edukacji seksualnej (której kolega jest przeciwnikiem, bo "dżender" i jego dzieci po chwili będą tęczowe) już jak najbardziej, bo zdecydowanie najważniejszym czynnikiem wpływającym na ilość aborcji jest po prostu ilość niechcianych ciąż.

     

    Na koniec dodam stwierdzenie niby oczywiste, ale jakoś tak wielu osobom umyka po drodze: wszystkim zależy na tym, żeby aborcji było jak najmniej.

     

    Mam wrażenie, że mało kto przeczytał ten fragment ze zrozumieniem, więc może napiszę jaśniej: zaostrzanie prawa aborcyjnego nie zmniejsza liczby aborcji. Za to wielokrotnie zwiększa niebezpieczeństwo takiego zabiegu. Ilość aborcji zmniejsza ilość niechcianych ciąż, na co składa się głównie powszechny dostęp do antykoncepcjirzetelna edukacja seksualna.

     

    Szczerze, jednocześnie bawi i smuci mnie, że największymi "obrońcami życia nienarodzonego" w tym wątku są osoby, które sprzeciwiają się edukacji seksualnej w szkołach. Nie przebieracie w słowach, więc ja też napiszę dobitnie: macie tę krew na rękach.

     

    nagle po tylu latach kompromisu aborcyjnego, komuś zwyczajnie odwaliło

     

    1. To nie był żaden kompromis.

    2. PiS próbował to zrobić praktycznie od początku, jak tylko doszedł do władzy, ale nie był w stanie przepchnąć tego przez sejm, więc zrobili to tylnymi drzwiami.

    Tycha mu tu raczej nie rozmawialiśmy o edukowaniu dzieci przez nauczycieli, ja osobiście wolę sam ze swoimi dziećmi na ten temat rozmawiać i wiem że to przynosi najlepszy skutek.

     

    Wytłumaczcie mi ten fenomen: zdecydowana większość rodziców nie potrafi nauczyć swoich dzieci praktycznie niczego, co te akurat mają przerabiane w szkołach, ale jednocześnie prawie wszyscy uważają się za na tyle kompetentnych, żeby edukować dzieci w jednej z najważniejszych życiowych kwestii. Gdzie tu jest jakakolwiek logika?

     

    Wszyscy by na tym ogromnie zyskali, gdyby starzy potrafili schować swoje wybujałe ego do kieszeni i powierzyli tę naukę osobom, które naprawdę się na tym znają.

    • Popieram 1
  6.  

    zobaczymy co z tego wyjdzie za 3 tygodnie jak wzrosną zakażenia.

     

    Protesty w bardzo małym stopniu przyczyniają się do wzrostu zakażeń. Temat przerobiony w wielu państwach.

     

     

    Już widzę potencjalne drogi eskalacji takiej filozofii. Eutanazja, eutanazja na życzenie opiekunów, usypianie upośledzonych psychicznie, następnie fizycznie. A jeśli fizycznie, to dlaczego nie w końcu przedstawicieli gorszych ras niearyjskich?

     

    Bardzo mi się nie podoba, że kolega od merytorycznych dyskusji, jak przychodzi co do czego, ucieka do taniego argumentu pt. straszenie równią pochyłą.

     

    Osobiście lekko mnie przeraża, że koledzy, którzy nazywają legalną aborcję "licencją na zabijanie", przy okazji dbają o to, żeby tych aborcji było więcej. Bo tak się składa, że dostęp do legalnej aborcji "na życzenie" praktycznie nie wpływa na ilość wykonywanych aborcji. Za to brak dostępu do rzetelnej edukacji seksualnej (której kolega jest przeciwnikiem, bo "dżender" i jego dzieci po chwili będą tęczowe) już jak najbardziej, bo zdecydowanie najważniejszym czynnikiem wpływającym na ilość aborcji jest po prostu ilość niechcianych ciąż.

     

    Na koniec dodam stwierdzenie niby oczywiste, ale jakoś tak wielu osobom umyka po drodze: wszystkim zależy na tym, żeby aborcji było jak najmniej.

    • Popieram 1
  7. A o Three Miles Island nie słyszał?

     

    Serio podajesz wydarzenie, wskutek którego prawdopodobnie nikt nie ucierpiał, jako dowód na niebezpieczeństwo EJ?

     

    Te 60 osób to zginęło praktycznie bezpośrednio

     

    Nie.

     

    czy jesteś w stanie oszacować ile tysięcy osób zmarło na skutek chorób wywołanych napromieniowaniem?

     

    „Oficjalny raport ONZ i naukowców z UNSCEAR z 2011 roku podsumował katastrofę w Czarnobylu w taki sposób: 62 ofiary promieniowania, 6000 przypadków raka tarczycy, z czego 15 śmiertelnych.”

     

    Teoretycznie są o wiele bezpieczniejsze ale przypadek Fukuszimy pokazuje że wystarczy jakiś naturalny przypadek losowy i też mamy katastrofę pomimo postępu technologii.

     

    > Jedno z najsilniejszych trzęsień ziemi w historii pomiarów.

    > Fala tsunami o wysokości, którą uznawano za niemożliwą.

    > Zero ofiar śmiertelnych.

     

    To jest ta niebezpieczna technologia?

     

    dokładnie tego, które z promieniowania alfa, gamma albo beta prędzej Cię zabije. 

     

    To jest materiał ze szkoły podstawowej/podstawy w liceum.

     

    Chyba, że coś pójdzie nie tak. Przykłady podali @pendzal_3 i @zbiku_90.

     

    Przykłady, które podali koledzy, nie dowodzą niebezpieczeństwa EJ, wręcz przeciwnie.

  8. Taka jedna rzecz: chemia się dzieli na różne rodzaje analityczną, biologiczną, informatyczną, fizyczną, organiczną, nieorganiczną, jądrową. W każdej takiej grupie jest rozdzielenie dalej na podgrupy więc nikt z nas nie wychodzi omnibusem.

     

    Czyli w zasadzie przyznajesz się do swojej niewiedzy w temacie, ale i tak się spierasz i rzucasz najbardziej oklepanymi mitami?  :co:

    Ale wracając do rzeczy, chodzi mi o silne promieniowanie jądrowe, takie, na które liczniki zaczynają piszczeć i takie, które krzywdę już może zrobić. A nie takie o rozmyte,takie co jest na codzień (mówiąc ogólnie).

     

    Elektrownia jądrowa nie powoduje, że promieniowanie w jej okolicy jest większe.

     

    Bo nie dajmy się zwariować!

     

    Nie dajmy się zwariować! Zostawmy planetę w opłakanym stanie przyszłym pokoleniom i zapiszmy się w historii jako turbodebile (i tak mamy raczej to jak w banku)!

     

    W historii Ziemi są okresy ocieplenia i okresy zlodowaceń (np były czasy, że Bałtyk zamarazł i można było iść na piechotę do Szwecji).

     

    I nic nigdy w historii się nawet nie zbliżyło do tego, co dzieje się obecnie.

     

    Odkryto też, że oceany emitują bardzo dużo dwutlenku węgla, ale czy to oznacza, że trzeba się ich pozbyć?

     

    Oceany są przy okazji największym pochłaniaczem CO2 na Ziemi.

     

    A wulkany?

     

    26758654_1333491350129738_40567015511617

     

     

    A takie pytanie z ciekawości, ilu z Was zmotoryzowanych i eko ma auta elektryczne? :P

     

    W wieku 19 lat, za moje pierwsze pieniądze zarobione pieniądze, wbrew prawie wszystkim, którzy mi ten wybór odradzali, kupiłem hybrydę. :)

     

    Miałam budowę tuż za oknem, na moim podwórku wybudowano blok. Wszyscy z osiedla się dziwimy, że to jeszcze stoi.  Widziało się różne rzeczy i spanie na łopacie i wielkie jezioro w czyimś przyszłym mieszkaniu i stawianie ścian, robienie balkonów, które trzeba co chwile naprawiać. Od fundamentów do gotowego bloku. Ciekawe widowisko do oglądania siedząc na balkonie.

     

    Serio porównujesz budowę elektrowni jądrowej za  miliardy złotych do patodeweloperki? xD

     

    Boję się tego, że jak nam ktoś zbuduje tą elektrownię jądrową to nie będziemy o nią dbać i dojdzie do tragedii.

     

    Elektrownie jądrowe działają na świecie od kilkudziesięciu lat, także w państwach znacznie biedniejszych niż Polska. O ilu takich tragediach, poza osławionym Czarnobylem (gdzie zginęło całe 60 osób), słyszałaś?

     

    Nie wiem czy słyszeliście o tym, że gdy Maria Skłodowska-Curie odkryła rad to była wielka euforia i wszędzie go umieszczano np w paście do zębów. Reklamowano ją, że promienie masują dziąsła dzięki czemu są zdrowe. Chyba nie muszę pisać jak to się skończyło, a ilości radu przecież były mikroskopijne. Albo zegarki ze świecącą tarczą. Tarcza ta była malowana farbą zawierającą uran. Tu chyba też nie muszę mówić jaki był los osób, które malowały tą farbą.

     

    Jakby to powiedzieć... to było trochę dawno i wiedza na temat promieniowania była "trochę" inna.

     

    Ja się tylko obawiam tego, że ktoś zignoruje fakt z czym pracuje i będzie nieszczęście jak np Czarnobyl. 

     

    W obecnych reaktorach powtórka sytuacji z Czarnobyla (która zresztą była efektem wybitnie pechowych zbiegów okoliczności) jest fizycznie niemożliwa.

    • Popieram 4
  9. Nie jest eko

     

    Nie, wcale:

     

    ba0d40d88631e.png

     

    Elektrownie jądrowe to obecnie najczystsze istniejące źródło energii elektrycznej, ale nie są eko xddd

     

    poza tym trzeba naprawdę stosować odpowiednie zabezpieczenia by nie doszło do tragedii.

     

    No i się takie zabezpieczenia stosuje. W czym Ty masz problem?

     

    Promieniowania

     

    Wybacz, ale Ty serio zawodowo jesteś chemiczką i wypisujesz takie bzdury? Promieniowanie jest wszędzie, w każdym miejscu na Ziemi. Jesz radioaktywne banany i siadasz na radioaktywnym tronie.

     

    Z tymi odnawialnymi źródłami energii to też różowo nie jest, wiatraki powodują szum, który jest szkodliwy dla zwierząt, panele fotowoltaniczne nie zdają egzaminu gdy jest pochmurno przez długi okres czasu, elektrownie wodne wpływają na środowisko wodne...

     

    Sama wymieniasz argumenty za rozwijaniem EJ.

    W tym wszystkim po prostu nie można dać się zwariować

     

    No ta, przecież 30% światowej emisji dwutlenku węgla (bo tyle wytwarzają elektrownie) przy coraz większym zapotrzebowaniu na energię elektryczną to mały pikuś. Nie ma czym się przejmować, w końcu globalne ocieplenie najbardziej dotknie inne miejsca na Ziemi (już dotyka, bo niektóre obszary przestają nadawać się do życia). :)

    • Popieram 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...