Skocz do zawartości

kacperq

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    666
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez kacperq

  1. Porównywałem mi5 do s7 edge przez tydzień w tych samych warunkach. S7 edge przynajmniej raz dziennie łapał zwieche i krzyczał, że się przegrzewa. Bateria ? Mi w mi5 na koniec dnia z włączonym netem non stop zostawało średnio 15% więcej baterii gdzie szajsung nie miał w ogóle odpalonego neta. Aparat ? W tych samych warunkach mi5 robiła lepsze foty, w szczególności w nocy i sam to przyznał właściciel s7 edge. Jedynie szajsung ma lepszy przedni aparat bo łapie szerszy kadr. 

    Jesteś pewien że nie mówisz o tym S7?

    http://gloimg.gearbest.com/gb/pdm-product-pic/Electronic/2016/07/12/goods-img/1482468707301641405.jpg

    xD

    Czytając to co napisałeś, na myśl nasuwają mi się dwa trzy wnioski: miałeś wadliwą sztukę, kłamiesz albo rzeczywiście miałeś S7 ze zdjęcia powyżej.

     

    Mam S7e od trzech miesięcy i żeby nie skłamać, telefon przez ten czas "zwiesił" mi się dwa razy, a mam na nim ponad 80 aplikacji. A co do zdjęć to w dobrym świetle to kwestia indywidualna, ale stwierdzeniem że Mi5 robi lepsze zdjęcia w nocy to pojechałeś po bandzie. Tutaj nawet nie ma czego porównywać. Żaden smartfon od Xiaomi nie robi dobrych zdjęć w nocy (no chyba że inaczej definiujemy pojęcie "dobre"). Obejrzyj pierwsze lepsze porównanie tych smartfonów (osobiście polecam Kubę Klawitera).

     

     

    ///

    Żeby nie było że offtop: kupiłem Xiaomi 4a z Gearbest dla mamy.

     

    http://gloimg.gearbest.com/gb/pdm-product-pic/Electronic/2016/11/09/source-img/20161109143003_94050.jpg

     

    • Popieram 5
  2. Również ostatnio wziąłem do ręki iPhone'a 7 koleżanki żeby porównać ekran w jej telefonie a w moim S7e. Ekran w iPhonie to okropna kupa w porównaniu do Samsunga. Miałem wrażenie że to Jabłko to telefon za max 500zł patrząc na sam wyświetlacz, różnica jest tak kolosalnie wielka.

     

    Wodoodporność fajna sprawa, raz mi telefon wpadł w śnieg i się trochę pobrudził to go sobie po prostu umyłem :D

     

    Mój pierwszy Android w życiu i już wiem że nie wrócę do iPhone'ów. Czekam na S9 bo S8 mi się nie podoba.

  3. Cześć, szukam telefonu dla mamy do max 500zł.

    Wymagania: nowy, max 5 cali (im mniej tym lepiej), system Android, przyzwoita bateria, m.in 8gb pamięci wewnętrznej

    Osobiście myślałem nad jakimś modelem od Xiaomi (sprowadzenie z Chin wchodzi w grę), ale nie bardzo orientuje się w tak tanich telefonach co obecnie jest najlepsze do tej kwoty.

     

    Telefon będzie używany głównie do internetu, Facebooka, Messengera i to by było na tyle. Może od czasu do czasu wpadnie jakaś bardzo prosta gra, chociaż wątpię.

     

    Z góry dzięki

  4. najlepsza to prawda, ale mi nie przychodzą czasami wiadomości. 

    ps. podobno można włączyć dymki, wiesz coś o tym?

    U mnie są włączone defaultowo :-)

    W ustawieniach wszystko jest:

    http://i.imgur.com/4i2LZ5Y.png

     

     

    Koszulkę na siłkę sobie kupiłem.

    koszulka-under-armour-train-to-win-t-001

    • Popieram 1
  5. Ty z pewnością masz :D :D

     

    @Up,

    Wtrącać się wtrąca tam gdzie nie potrzeba również (nie tylko kościół). Ale jesli narzuca poglądy to np. Owsiak tez narzuca. Póki co jeszcze nie czuje by ktokolwiek mi te poglądy narzucał , może oprócz mediów.

    Chłopie, Ty nie odróżniasz wyrażania swoich poglądów od narzucania. O czym my w ogóle gadamy? Co to znaczy "np. Owsiak"?

    • Popieram 1
  6. mam świadomość że wsparcie WOŚPu jest również pośrednim wsparciem samego Owsiaka (nie pieniężnym , wizerunkowym choć za tym również idą pieniądze, to jednak inny temat).

     

    Również mam taką świadomość, ale co z tego? Taka jest kolej rzeczy, skoro facet stworzył tak akcje na tak wielką skale. Jeśli ktoś wykreuj markę (dajmy na to odzieżową) sygnowaną swoim nazwiskiem to również z jego wizerunku "pójdą pieniądze". Wybacz, ale to co tutaj napisałeś mogę podciągnąć pod zachowanie typowego Janusza, który wypomina innym "że za tym również idą pieniądze". Niestety nic na tym świecie nie jest za darmo, i myślę że masz tego świadomość. Jeśli facet jest popularny to niech korzysta z tego ile wlezie. Ja mu nie zazdroszczę - no może na takiej zasadzie, że chciałbym być na jego miejscu, ale nie że "ja nie mam to on też nie może mieć".

    Jeśli kobieta co miesiąc wpłaca na np. Caritas czy cokolwiek innego to dalej uwazalbys ja za scierwo?

     

    Tak. To nie ma nic z tym wspólnego. Jeśli wpłaca na Caritas bądź cokolwiek innego (nadal mówiąc o babsku z mojego postu), to w moich oczach nadal jest zawisłym ścierwem które usiłuje narzucić innym swoje przekonania, negując przy tym wszystkich którzy mają odmienne zdanie.

    • Popieram 2
  7. Nie żartuj, babsko wychodziło na równi ze mną - wtedy jej się podobałem, ale jak podszedłem do dziewczynek zbierających kasę na WOŚP wrzucić trochę grosza to nagle przestałem. :rotfl:

     

    Nie rozumiem dlaczego ludzie w tym kraju są aż tak zawistni. Zawiść i narzucanie swoich poglądów to rak naszego społeczeństwa.

  8. Przeczytaj jeszcze raz i przemyśl to co napisałeś. Ehhhh, czasami naprawdę ciężko mi rozróżnić czy ludzie piszą takie posty jak Ty ze złośliwości czy naprawdę nie rozumieją tego do czego się odnoszą.

    Ale dobra, wyjaśnię - krzywe spojrzenie i głośne westchnięcie było związane z wrzuceniem przeze mnie pieniędzy na zbiórkę WOŚPu, co jest jawną pogardą w moją stronę, na 100% związane z wiarą tejże szanownej osoby (bo innego racjonalnego wytłumaczenia, dla którego ktoś miałby tak reagować na ofiarowanie pieniędzy na akcje charytatywną nie ma). Więc tak - ścierwo to dobre określenie.

    • Popieram 4
  9. Co do WOŚPu: Miałem kilka dni temu zabawną sytuacje - przy wyjściu z Lidla stały dziewczynki z puszkami zbierające na ten cel. Jak co roku, podszedłem i wrzuciłem 50zł - spojrzenie starej rury idącej obok na mnie - bezcenne. :D Jak to zobaczyłem, to zrobiłem pewny krok w tył i wrzuciłem kolejne pięć dych, tak na dobitkę - tym razem w moją stronę było tylko westchnięcie i obrócenie głowy w drugą stronę.  :rotfl:  :rotfl:  Nóż mi się w kieszeni otwarł, ale się powstrzymałem i tylko szyderczo się uśmiechnąłem. Identyczną sytuacje opowiadała nam dzisiaj nauczycielka od Historii: również wrzuciła jakiś grosz i reakcja starej baby była taka sama.

     

    Mam nadzieję że jak to ścierwo w podeszłych wieku wyznające jedyną prawdziwą wiarę (tak, wiem że są wierzący którzy się w to nie mieszają i praktykują swoje wierzenia po cichu, ale ja mówię tutaj o tych drugich, więc nie uogólniam) wreszcie poumiera to sytuacja się nieco zmieni. Obstawiam że za ~30 lat będzie lepiej i ludzie powoli przestaną bawić się w ciemnogród i zawiść na tle jakiejś... (powstrzymam się) religii i tego co mówi facet w sukience.

    • Popieram 5
×
×
  • Dodaj nową pozycję...