Skocz do zawartości

sid vicious

Administrator
  • Liczba zawartości

    11898
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez sid vicious

  1. Rezultat Wojny Kawowej a.d. 2023 ogłaszam remisem - wszyscy* zachowujecie się jak dzieci.

     

    *wszyscy zachowujący się jak dzieci wiedzą, że ich to dotyczy, a jeśli myślą, że jednak nie, to zaręczam, że tak.

     

    Sid,

    siorbiący napój kawopodobny z parzonej na gorąco a potem schłodzonej (z czyszczonego niedawno ekspresu; własnoręcznie) zalanej mlekiem bez laktozy, goryczkowej kawy słodzonej cukrem brązowym w ilości umiarkowanej mieszanej łyżeczką ruchem okrężnym zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara; robiący 'aaahhh' po każdym łyku.

    • Lubię to 1
    • Haha 3
  2. Trudno jest powiedzieć jaka będzie ta gra, bo... cóż... jest tego dużo, wszystkiego. Mamy do dyspozycji zaledwie okrojoną część całości, sufit wisi dość nisko, endgame jest wciąż nieznany (a głównie o to tu chodzi), nie wiadomo jak rozwiążą Pay2Win, a ja nie miałem z D4 żadnej styczności do tej pory (może sumaryczne 15 min materiałów na youtube widziałem na temat) ale tak na już to...


    Ogólnikowo:

    • Diablo 4 jest tak naprawdę "Diablo 3 zrobionym lepiej", gdyby ta gra wyszła 10 lat temu zamiast tego co dostaliśmy w formie D3, byłoby super. 
    • Nie jest to reskin D3, ale bazuje na wielu rzeczach które tam się pojawiły, co nie zmienia faktu, że czerpie też inspiracje z D2 i D1 
    • Nie jest to "lepsza, nowsza wersja D2R" to inna gra
    • Jeśli miałbym szukać innych inspiracji to jest tutaj BARDZO dużo z... Guild Wars 2.

    Gra technicznie:

    • Graficznie miodek, podoba mi sie.
    • Optymalizacja spoko, graliśmy z ziomeczkami na różnych rigach i nikt nie miał problemów z grą (raczej z serwerami).
    • UI stare i nijakie, mogliby wymienić. 
    • Drzewko umiejętności to nie jest rewolucja ale wygląda że jest fajnie zrobione i jak dojdą paragony i unikaty to kombinacji będzie sporo, nawet jeśli trzon buildów pozostanie podobny (tj. generator, spender i 4 inne umiejętności)
    • Jest jakiś sens w tym, że magic i rare można trejdować ale legend / unikatów już nie - można się dzielić z kolegami przy levelingu jakimś dropem, ale nienaruszony pozostaje efekt "wow wydropiłem legende" który znikał jeśli dostawało się mase legendarnego crapu od kolegów/randomów
    • Dodali dużo mechanik okołocraftowych - na pierwszy rzut oka wygląda że wszystko będzie dobrze działać, można coś przerolować, można raz przerzucić legendarny efekt do wyżejlevelowanego itemu, można upgrejdować itemy, czarować, zaklinać
    • Jest szafa dla szafiarek 
    • Reroll skilli ma być troche drogi ale z początku można na luzie eksperymentować z buildami

    Wrażenia:

    • Feeling gry jest super
    • Klasy (mam Rogue i Wizarda na 25) przemyślane, dobrze to działa, dobrze się gra
    • Grając w teamie jest super, ograniczyli też wizualny Clutter - czary i skille innych graczy są wyszarzone-przezroczyste (opacity) więc nie ma takiego gnoju na ekranie jak w D3
    • Mam wrażenie że nie jest tak prosto aby grać z ludźmi randomowymi napotkanymi w lesie, ale może tego nie wykminiłem, a da się jakoś łatwo formować party z napotkanymi ludźmi
    • Bossy są dość miałkie, widzę tu inspiracje GW2 gdzie Bossy w mini-raidach mają zręcznościowe aspekty gdzie trzeba unikać environmental effectów ale w praktyce bossy to punching bagi i trzeba tylko wymęczyć pasek życia
    • World Bossy też niczym z GW2, pojawiają się o konkretnych godzinach w konkretnych miejscach i patrząc po tym z Bety to może być fajna zabawa - trzeba dużo narodu, boss był groźny (brał cały nasz team na hita) ale da się go pokonać (ale nie nam, bo jesteśmy cieniasy i biliśmy go może w 7 osób)
    • Bossy mają stagger bar - jeśli wrzuci się w nie odpowiednio dużo stunów i innych crowd controli to mają wtedy jeden dłuższy phase kiedy zbierają na dziąsło większe hity - to też jest w GW2 i sprawdza się na tyle dobrze że nawet randomowe ciamciaki są w stanie skoordynować takie akcje
    • Happeningi - live questy pojawiające się w Open Worldzie typu przewrócił sie wóz z gównem bo zaatakowały demony, trzeba wozy obronić - też niczym z GW2 - sprawdza się fajnie, umila bieganie po lesie
    • Strongholdy fajne, ale nie wiem czy się nie znużą biorąc pod uwagę jak duża jest ta mapa
    • Dropy dość casualowe - to nie jest D2(r) gdzie łowisz byle przedmiot wiele godzin, tutaj w miare spada ale póki co nie tak często jak w D3

    Wady?:

    • Prawie wszystkie piwnice i lochy wyglądają tak samo (jest jeden układ, korytarz -> duże pomieszczenie), rozkład większych lochów: zbierz 2 rzeczy -> otwórz nimi brame -> zrób dodatkowy warunek (wybij potwory, zniszcz wieżyczki) -> zabij bossa - jeśli tu się nic nie zmieni to będzie zzzzzz dla wielu ludzi
    • UI... do kosza
    • Powtarzalność może grę zabić, ale zobaczymy jak endgame
    • System skalowania postaci-miejsc jest bardzo dziwnie zrobiony, niby można grać z dużą różnicą leveli ale czasem wychodzą absurdy, że ja low-lvl magiem napierdalałem cały dmg za trzyosobową drużyne - to jest częsta przypadłość gdzie 10lvl w danym miejscu ciśnie lepiej niż 25lvl - jak tego nie przemyślą to do endgejmu będzie miejscami dziwnie (ale nie przeszkadza to jakoś wybitnie w rozgrywce, czasem po prostu czuć brak dmgu i musi to ciągnać ta osoba która ma przyjaźniejsze skalowanie)
    • To nie jest gra idealna, nie jest "warta" 70€, to nie jest dzieło sztuki pokroju Elden Ringa, nie jest gra "wow" na miarę GoWa, nie jest to hit reżyserski, pewnie nie będzie to gra roku, ale nie zmienia to faktu, że wyssam z tej gry te 70€ rozrywki na bank i to pewnie dwukrotnie. 
    • A propos hitów reżyserskich, side questy to nudne wysrywy w 75%, quest główny jeszcze nie wiem bo dużo skipowaliśmy ale du*y nie urywa póki co
    • Udźwiękowienie i przerywniki filmowe i cały Story-Art wewnątrz gry mnie nieco zawiódł, kiedyś blizzard robił mega dojebane cutscenki a teraz są najwyżej poprawne, muzyka tez mnie ze skarpet nie wyrzuciła, poprzednie odsłony pamiętam do dziś (ta muza z d3 jest gitowa) a tutaj jakoś tak... 

    Jak tego nie sp*******ą, to mamy fajną ewolucje Diablo, zdecydowanie lepszą niż było Diablo 3, ale pewnie bez statusu legendy jaką owiane jest D2 - mimo wszystko na dzisiejsze czasy to pewnie będzie najlepsze Diablo dla generalnej populacji (dla tych którzy bezwarunkowo nie wielbią D2r), natomiast nie wiem jak wypadnie w starciu z PoE bo... nigdy w PoE nie grałem. Widać, że wzięli inspiracje z MMO (GW2 jest ku memu zaskoczeniu jednym z najżywszych i najlepiej znoszących upływ czasu gier MMO, więc nie dziwne jeśli faktycznie obserwowane mechaniki zaczerpnęli właśnie stąd, chyba że to moja ignorancja i niewiedza a rzeczy które wymieniłem są standardem), wzięli inspiracje z innych aRPG, wzięli szczyptę poprzednich odsłon i zrobili z tego coś niezłego. 

     

    Kupić kupię, preordera nie zrobię (mam klucz z kfc), grać będę grau - na tyle mnie przekonali. 

     

    • Lubię to 1
    • Dzięki 4
  3. Wątek jest dogadany bezpośrednio ze mną.

     

    Otworzyła się możliwość aby użytkownikom forum zaoferować fajną usługę gdyby potrzebowali doraźnej pomocy graficzno-designerskiej, a z kolei usługodawca ma możliwość wykazać się skillem wspierając nasz forumkowy grajdołek - wilk syty, owca cała, quid pro quo zachowane i mam nadzieję, że taka opcja pozwoli uszczęsliwić obie strony ;) 

    • Lubię to 1
    • Dzięki 1
    • Popieram 1
  4. 5 godzin temu, drVanSteiner napisał:

    Podejrzewam antyspołeczne zaburzenia osobowości. To wymaga głębszej diagnozy specjalistów emoji1787.png

    Nie, to nie to ;) 

     

    5 godzin temu, Arnold napisał:

    Masz uprawnienia psychiatry do stawiania takiej diagnozy czy Ch*j ci staje i cie to podnieca

    Ej, a Ty masz uprawnienia seksuologa do stawiania diagnoz kiedy i dlaczego komu staje lub nie?!

    • Lubię to 3
    • Haha 1
  5. 1 minutę temu, AudiAWX napisał:

    Ja bym zazdraszczał.

    Nie mówi sie szczał tylko sikał. :-> 

     

    1 godzinę temu, Arnold napisał:

    Według mnie na równi obraźliwe

    Czyli Arnold Pisowiec? 

     

    Mieliśmy kiedyś akcje "zabierz babci dowód", czas na "zabierz arnoldowi klawiature"

    Mam dla Ciebie eksperyment (zadanie domowe) - spróbuj wyjśc na ulice, np. na rynek jakiegoś miasta okolicznego, i jednego dnia opowiadać na głos o poglądach politycznych czy sytuacji na świecie, a innego dnia paradować z gołą du**ą i fruwającym śmigłem - opisz nam reakcję ludzi na jedno i drugie. Wnioski pomożemy Ci wyciągnąć.

    • Lubię to 2
    • Haha 1
    • Popieram 1
  6. 59 minut temu, Arnold napisał:

    nie nawidzę

    ...piszemy razem. 

     

    :-> 

    Godzinę temu, Arnold napisał:

    bo różnie bywa

    ...ale nie rozumiem teraz, grozisz komuś, czy grozisz, że sobie coś zrobisz?

     

    Miałeś perfekcyjnie i profesjonalnie załatwioną sprawę. Worm - moderator z OGROMNYM doświadczeniem i jeszcze większym zaufaniem ekipy, a także bardzo rozsądny człowiek tak ogólnie, zwrócił Ci uwagę, bez kar, bloczków, bez boleści, bez wyrzutów, bez złośliwości. Zrobił swoje, a Ty robisz drame.

     

    Złośliwy to na tym forum jestem ja, czekaj aż sie rozkręce to zobaczysz różnice i szybko Worm będzie wzorem moderatora.

    • Lubię to 4
    • Popieram 2
  7. Niestety, przykro mi to pisać, ale...

     

    Przez lata, pomimo świadomości, że twory internetowe w tym forum benchmark utrzymują się praktycznie wyłącznie z reklam. W zamierzchłych czasach TheSpeeda mieliśmy tutaj jeden (!) baner reklamowy, w celu ustalenia jakiegoś zdrowego kompromisu pomiędzy "forum to community project" a "jesteśmy biznesem musimy zarabiać". Potem to się nieco rozszerzyło, bo niestety ale Ekipa nie ma takiego posłuchu i władzy jakiej można by się spodziewać i reklam było więcej, ale zrozumienie użytkowników przerosło oczekiwania (na pewno moje) i kto chciał ten z tym żył, kto nie chciał użył adblocka.

     

    W tym momencie, po sprzedaży serwisu (a co za tym idzie właściciela forum) grupie WP, mamy to co widać. Coś, co mnie osobiście kojarzy się z najgorszym zbiorem praktyk i największym syfem widzialnym po jasnej stronie internetu, coś co mnie przyprawia o pogardę i sprawia, że nie mogę traktować takich witryn poważnie. Jest mi bardzo przykro i na tyle ile jest mi władne przepraszam cierpiących i choć nie zachęcam do porzucania naszego forumka (przynajmniej na chwilę obecną) to w pełni rozumiem frustracje tu wylane. 

    Ja nie mam absolutnie żadnych informacji co do kierunku i zakresu dalszych poczynań, o ile z Redakcją bywała okazjonalnie namiastka dialogu tak teraz jestem ciemny. Na dobrą sprawę uwazam, że jeszcze nikt mnie nie wyrzucił ze stołka administracyjnego to tylko niedopatrzenie i któregoś ranka obudzę się razem z Wami na banerze użytnika - do tego tu doszło. 

     

    Jest jak jest, inaczej nie będzie. Póki tu siedzimy, czyńmy sobie ziemie poddaną, czy jak to tam było i korzystajmy z tego co sami tu zbudowaliśmy przez ostatnią dekadę z ogonem, dopóki nam tego cegła po cegle nie rozbiorą (albo jednym klikiem). 

    • Lubię to 1
    • Popieram 4
  8. Jest benchmarkowy discord - który sam w sobie nie jest jakoś mocno popularny ani nawet moderowany, prowadzony, zarządzany czy cokolwiek. Zrobiliśmy byle był, stoi, jest. Nic więcej. 

     

    Obawiam się, że strategia jest taka jak w przypadku całej reszty kontentu onetowego/wpowego - będzie stos reklam, klikbejty, bo skoro na dużą skale się sprawdza to będą wchłaniać kolejne rynki/firmy. Z naszej perspektywy, tj. użytkowników, nie za bardzo mam co zrobić poza adblokiem i opędzaniem się od tego dziadostwa aby korzystać z żywej resztki forumka. 

    • Popieram 1
  9. Żeby nie było wątpliwości...

     

    Biblia mówi, że lekki offtop jest akceptowalny.

    Lekki, jest definicją subiektywną, przyświeca mu zasada nie odbiegania od wątku tematu na za długo i za bardzo, ani nie rozpoczynania innego wątku (tematu) i prowadzenia ciągłej dyskusji w nowym kierunku. Czyli z umiarem.

     

    Offtopic z definicji tutejszej Biblii występuje wtedy, kiedy przerywa naturalnie idący tok konwersacji. Ta dwójka tutaj nikomu niczego nie przerwała.

     

    Innymi słowy, przestańcie się sapać jak ktoś zboczy z tematu albo rzuci komentarz bo to jest forum dyskusyjne i istoty ludzkie w taki właśnie sposób dyskutują, używając alegorii, metafor, odniesień, anegdot, nawiązań, połączeń, oraz przypomina mi to..., jeśli tego nie rozumiecie to macie większy problem niż dwa posty na krzyż w temacie forumowym na końcu internetu.

    • Lubię to 1
    • Popieram 1
  10. 2 minuty temu, qszyq napisał:

    administracji zależy na użytkownikach

     

    2 minuty temu, qszyq napisał:

    mnie straszono


    Wyobrażam sobie typa w sandałach, z wąsem ubrudzonym pomidorówką, co siedzi przy stole z nałożoną ceratą i jest oburzony z uwagi na sytuację xyz, kolejną tego dnia, że to kopalnie zamknęli jak mogli, że jakim prawem pieniądze za las, że obywateli się zastrasza, że fiskus zły, że rządowi nie zależy na losie cietrzewia (...), do kuratorium trzeba zgłosić, list do prezesa napisać, administratora wezwać do jakiegoś wątku z du*y bo ma się urażone ego i ubrudzone białe skarpety przy sandałach z bóg wie jakiego powodu.

    Tia, administracji zależy, tej pani moderator też. Jednocześnie nie wyklucza to wesołego popierdywania z użytnikami, w trakcie pilnowania względnego forumowego porządku. Jak ktoś cie upomniał to na 99,999...9% miał rację. Jak warunki egzystencjalne tutaj są niekoszerne to może... nie wiem, na forum dla wędkarzy mają luźniejsze portki niż my.

    • Haha 2
    • Popieram 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...