Kz3Ko.

Z racji, że niedawno spalił mi się zasilacz muszę kupić nowy. Chciałbym by był modularny, to najważniejsze chyba. Cena +/- 350zł.

RAM właśnie sprawdziłem i jest ok. Dzisiaj nie będę miał czasu, ale jutro spróbuje odpalić inny, stary komputer ns tym zasilaczu. Generalnie dziwna sytuacja, bo problemy miałem tylko z HDD i to głównke jego zepsucie brałem pod uwagę. Miałem tylko nadzieje, że uda się ten problem załatwić w prosty sposób, bo tak naprawdę jeśli coś się zepsuło, to stało się to momentalnie - wyłączyłem komputer i już nie dałem rady go odpalić. Podłączyłem zasilacz do starego, 8mio letniego komputera i po wlaczeniu uslyszalem 3 dlugien pikniecia, chwile przerwy i dalsze pikanie bez konca. Komputer nie odpalil, a

Niestety nie pomoglo. Zauwazylem, ze po wlaczeni komputera dioda na obudowie odpowiadajaca za pokazywanie czy HDD pracuje po chwili gaśnie. Więc może problem leży w zasilaczu? Niestety nie pomoglo. Zauwazylem, ze po wlaczeni komputera dioda na obudowie odpowiadajaca za pokazywanie czy HDD pracuje po chwili gaśnie. Więc może problem leży w zasilaczu?

Wszystko zaczęło się jak wróciłem do domu po tygodniu nieobecności. Próbowałem odpalić komputer, jednak po włączeniu ekran pozostawał czarny. Jednak gdy komputer wyłączałem a potem włączałem po paru próbach wszystko działało jak powinno, więc nie zawracałem tym sobie głowy. Potem ogarnąłem, że po zresetowaniu biosu za pomocą przycisku z tyłu płyty głównej komputer uruchamia się od razu. Tak też robiłem gdy włączanie komputera trwało jakieś 30 minut. To samo zrobiłem wczoraj, jednak po włączeniu wszedłem do biosu i zobaczyłem, że w sekcji bootowanie na 10ciu pozycjach miałem "UEFI Hard disk". Z

Mod jest okej, ale jakby noce były jaśniejsze po wgraniu go.

Tak w ogóle, dlaczego tak dużo osób gra na 300 klatkach? Jest jakaś widoczna różnica czy o co chodzi? Osobiście zagrałem jakieś 700h na 120fpsach i było ok i nie wiem czy te 300 klatek jest potrzebne czy nie. U mnie w sumie ciężko te 300 klatek osiągnąć nawet, ale tak się zastanawiałem.

No tak, ale co to jest to 7.6gb które pobieram? Nie byłoby problemu gdyby nie to, że pobieranie 7.6gb to u mnie 3h.

Dziwna sytuacja na gogu pobrałem aktualizacje w dwóch partach, jeden ważył 1mb drugi 2gb, ale nic mi się nie aktualizowało. Odpaliłem te dwa pobrane pliki ręcznie z folderu po czym jak zobaczyłem, że mi się pobiera 7.6gb na gogu wyłączyłem pobieranie. Teraz wchodzę do gry i jest napisane, że wersja gry to 1.07, co więcej w ustawieniach też niby tak jak po aktualizacji, skrzynka na rzeczy też jest, ekwipunek wygląda lepiej ale po wyłączenu gry znów pobiera mi się 7.6gb.

na Gogu nadal nie ma?

Może.

Kolega mnie prosił o złożenie jakiegoś zestawu do 2000 złotych, dlatego zakładam ten temat. Zastosowanie komputera : głównie granie w csgo, ale najpewniej też inne gierki Maksymalna kwota : 2000zł Których części potrzebuję : buda Czy będę podkręcać sprzęt? : prawdopodobnie nie Rozdzielczość mojego monitora i model: zostanie dokupiony, prawdopodobnie 1920x1080 Specjalne wymagania : - Części z poprzedniego komputera (konkretne modele) : - Własna propozycja zestawu: - Rzecz w tym, że chłopak niezbyt chce kupić części używane. Jednak ja wiem, że zestaw z części używanych byłby nie

Mi tam chyba najbardziej Bullet Rain siedzi, tylko trzeba znaleźć nieodrapanego.

http://csgostash.com/polecam stronkę.

Póki co ja się wstrzymuje z graniem, w drugim podejściu mam jakieś 80h już a jestem dopiero po zbadaniu katastrofy na Skellige. Zauważyłem, że na początku gry tak do 9 poziomu doświadczenia jakby ciągle brakuje, a znowu po 9 jest go aż za dużo. Jestem na Skellige i po zrobieniu praktycznie wszystkiego w Velen i Novigradzie oraz kilku questach na Skellige mam 23 poziom, gdzie mój kolejny quest główny ma poziom rekomendowany 15.

Chyba jednak zrezygnuje ze znaków. Po osiągnięciu 18 poziomu doszedłem do wniosku, że gra jest zbyt nudna. Każda walka sprowadza się, do spamowania znakiem igni, mieczem nawet nie trzeba machać. Niektórzy wrogowie padają jak muchy, z innymi za to jest problem. Myślę, że teraz wydam punkty w szermierkę, by to choć trochę pomachać mieczem.

Dlatego pewnie ogram W3 ok. 4-5 razy.

Ciekawe swoją drogą, czy w ogóle będzie Wiedźmin 4. Po tym jak bardzo spodobał mi się Dziki Gon i jak bardzo zżyłem się z tym światem nie ukrywam, że z miłą chęcią bym zagrał w kolejną część.

Właśnie poczułem tą moc, gdy wczoraj moim Geraltem z 10tym poziomem spotkałem Biesa z 22gim. Spadł na cztery podpalenia z Igni.

Poszedłeś wszystko w znaki? Przyznam, że teraz idę w znaki i widzę, że u Ciebie jest tylko 821 obrażeń na srebrnym. Trochę mi się odechciewa, jak przypomnę sobie o moich 1800 gdy poszedłem w alchemię + szermierkę. Ogólnie mocne te znaki chociaż są? Możesz wstawić zdjęcie swojego drzewka umiejętności?

U mnie przykładowo na 80 pingu już się nie da grać, flesze zatrzymują się w powietrzu a mnie cofa do tyłu.

Tak w ogóle w Wiedźminie będzie jakieś większe dlc fabularne, wiadomo coś na ten temat?

Ogólnie znaki byłyby spoko, jakby było jakoś 18 slotów na umiejętności, to by można było używać wszystkich skillów dla każdego znaku oprócz Aard, który jest imo bezużyteczny.

Zależy w sumie od przeciwnika. Walka z upiorami to tragedia, bo ciężko w ogóle użyć tego alternatywnego igni a głównie w nie wydałem punkty. Walka z większą liczbą przeciwników też lipa, bo nie ma na tyle czasu by wykastować alternatywne igni i podpalić kogoś. Samo podpalenie działa całkiem ok, choć na jednych mocniej na innych słabiej, ale np. walka z jakimiś kuroliszkami jest bardzo łatwa, bo wystarczy sobie zarzucić queen i podpalić go za pomocą igni które zżera około 1/3hp. Ogólnie znaki całkiem ok, choć często mi po prostu brakuje czasu żeby je wykastować i póki co obrażeń za dużych t

Ja teraz drugie podejście gram tylko w znaki, ale mam dopiero 8 poziom.

Licznik w grze też jest zepsuty, przynajmniej u mnie. Sprawdzałem pod koniec Białego Sadu - 5h, gdy po spędzeniu 20 minut w Wyzimie byłem w Velen sprawdziłem ten licznik to już było 15h.