Skocz do zawartości

biuro74

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Wpisy na Blogu dodane przez biuro74

  1. biuro74
    Nie cierpię blogów ;-)
    No ale skoro już tu jestem, a Redakcja skasowała bezpośrednie linki do Mini Recenzji, wobec tego będę czasem pojawiał się tutaj i opisywał co nieco. Tak - macie rację, przerwa była za długa ;-)
     
    Na pierwszy ogień - może w kwestii przypomnienia, albo przedstawienia się tym, którzy mnie nie znają - linki do moich poprzednich mini-recenzji:
     
    [2010.09.23] Windows 7 - honor uratowany
    [2010-03-10] Bioshock 2 - videorecenzja
    [2010-07-22] 19 kroków do Mandrivy 2010 Spring cz.1
    [2010-07-22] 19 kroków do Mandrivy 2010 Spring cz. 2
    [2010-07-27] M-Audio Delta Audiophile 2496
    [2010-07-31] Trust TB-5300 Slimline Design Tablet
    [2011-06-29] OCZ Agility Solid State Drive 60GB
    [2011-08-02] CoolerMaster Hyper 212 Plus - zatwierdzone, by chłodzić
    [2011-08-28] Płyta główna MSI P67A-GD65(B3)
    [2011-10-07] Windows 8 Developer Preview - za mało, za wcześnie, za nisko
     
    Jak widać, możecie liczyć na wyczerpujące (w miarę możliwości) przyjrzenie się każdemu tematowi, jak też podejście do niego czasem z innej strony - co daje szerszy obraz całości.
    To właśnie jest i będzie u mnie !
     
    Kto ma pytania - zapraszam do działu "Poradnik" (zatrybi.pl), gdzie jako troubleshooter jeomax.co.uk odpowiem na Wasze pytania. Zapraszam !
     
    I na koniec - żeby nie zostać gołosłownym w pierwszym swoim wpisie - uchylam rąbka tajemnicy o mojej następnej recenzji "GeForce i Radeon w jednym stali domu". Jak się możecie domyślać, sprawa tyczyć się będzie dwóch kart graficznych w jednym komputerze. O czym będzie traktować artykuł ? Odwiedzajcie mój blog, to się dowiecie !
  2. biuro74
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png SŁOWEM WSTĘPU
    Pewnie wielu z Was zastanawia się, do czego można wykorzystać dwie karty graficzne. Najwięcej odpowiedzi dotyczyć będzie zapewne multiGPU, czyli łączenia dwóch kart tego samego rodzaju celem przyspieszenia w grach.
     
    Ja postanowiłem, jak zwykle to się u mnie dzieje tytułem przypadku i okazji, sprawdzić dzisiaj, jak sprawują się dwie karty różnych typów, i to bez żadnych wynalazków w płycie typu czip Hydra. W czym konkretnie można obie karty wykorzystać, jeśli nie w grach i jeśli nie przy podłączeniu większej ilości monitorów ? Ano - przy liczeniu. Karty graficzne posiadając swoją specyficzną architekturę są w stanie nawiązać równorzędna, a od jakiegoś czasu - także i wygraną walkę przy obliczeniach szczególnego typu w porównaniu z procesorami. Ja wymyśliłem na potrzeby tego artykułu pomęczyć obie karty przy popularnym ostatnio kopaniu krypto-walut, a konkretnie: Litecoin-ów. I opisać przy okazji, jakie nieprawidłowości, czy kłopoty w działaniu systemu możecie napotkać.
     
    W ten oto sposób dostajecie gotowy poradnik, jak zacząć kopać Litecoins - co potrzeba, skąd ściągnąć, jak i co zrobić. A dzięki przetestowaniu dwóch kart: Radeona oraz GeForce'a macie nie tylko instrukcję dla każdej z tych kart z osobna, ale także dla obu - razem !
     
     
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png KONFIGURACJA
    W moim sprzęcie znajduje się aktualnie GeForce 660Ti, który jest moją pierwszorzędną kartą - czyli taką, pod która podłączony jest monitor, na którym mam pulpit i sobie gram. Do drugiego slota włożyłem Radeona 5770 czekającego niejako na sprzedaż po apgrejdzie komputera syna. Sytuację obrazuje ten kawałek okienka:
     
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/01_MenedzerUrzadzen_zps7d01843b.png

     
    GPU-Z pokazuje dokładniej dane obu kart graficznych:
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/02_GPU-Zx2_zps9228d59a.png

     
    .. i choć na zrzucie po lewej widać brak wsparcia CUDA i PhysX, to CUDA jednak działa doskonale. Natomiast PhysX - zgodnie z doktryną nVidii - został zablokowany w sterownikach począwszy od wersji bodaj 180.x, jeśli w systemie zostanie wykryta karta AMD używana do obliczeń. Okazuje się to kompletną pomyłką w założeniach, bo o ile u mnie AMD zajmuje się, i owszem, liczeniem, o tyle nie są to obliczenia do gier (GeForce nadal jest kartą prymarną). Złośliwość producenta przełożona na bezmyślność po prostu i tyle.
     
    Do kopania krypto-walut nie liczy się prędkość złącza PCIe, tak więc może ono być 3.0 x16, jak i 1.1 x1 (po zakupieniu odpowiedniej przelotki, oczywiście, zwanej PCIe riser-em). Także rodzaj stosowanych kart nie ma znaczenia, bo nie będziemy tworzyć ani SLI, ani CrossFire - które wykorzystuje się głównie w grach i tutaj należy traktować kartę graficzną jako dawcę mózgu do obliczeń.
     
     
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png INSTALACJA PROGRAMÓW
    Pierwszą i nieodzowną rzeczą jest instalacja sterowników. Odrzucam wszelkie bety, które może są i dobre dla graczy - którzy nie mogą się doczekać na wersję pełną sterowników, podczas gdy dopiero co wydana gra nie ma stuprocentowej optymalizacji - ale dla kopania liczy się stabilność.
    Ze strony nVidii aktualnie najnowsze sterowniki to 335.23 (Windows 7 x64), od strony AMD w moim przypadku były to Catalysty 13.12 (Windows 7 x64).
     
    Antagonizm między nVidia, a AMD widać nawet w menu kontekstowym samego Windows-a, spójrzcie jaka odległość dzieli obie pozycje (gdzie tu wygoda ?):
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/03_menu_kontekst_zps808a0b4b.png

     
    Drugą rzeczą są pakiety dodatkowe, dzięki którym nasze koparki będą w stanie maksymalnie wykorzystać potencjał przy obliczeniach. Dla nVidii będzie to pakiet CUDA SDK (Windows 7 x64 desktop), jako że ten silnik postanowiłem wykorzystać do liczenia przez kartę "zielonych", a dla AMD będzie to pakiet AMD-APP-SDK wykorzystujący silnik OpenCL.
     
    Jako trzecie ściągamy oprogramowanie do kopania - ja wybrałem program GUI Miner-scrypt, który jest wspólny dla obu platform i jest najbardziej elastycznym narzędziem do kopania waluty, jaką chcesz. Instalujemy w dowolnym miejscu, ala zapamiętujemy lokację, bo będziemy kopiować tam nowsze wersje niektórych składowych pakietu.
     
    A takimi składowymi są: cgminer dla kopania Litecoins oraz CUDA miner dla przyspieszenia kopania przez karty nVidii. CGMiner'a ściągamy dokładnie wersję 3.7.2, a nie nowszą, ponieważ autor w kolejnych odsłonach obraził się na Litecoin-y i nie ma już dla nich wsparcia. Następnie zawartość archiwum cgminer-a wypakowujemy do katalogu cgminer w zainstalowanym pakiecie GUI Miner-scrypt.
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/cgminer_zps6d19c3f1.png

     
    Podobnie robimy z pakietem CUDA miner, którego zawartość katalogu x64 albo x86 kopiujemy do katalogu cudaminer pakietu GUI Miner-scrypt.
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/cudaminer_zps22fb2643.png

     
    Ostatnim elementem jest program do prowadzenia wirtualnego portfela, w którym składowane będą nasze krypto-monety. Uwaga ! Tego portfela nie można potem skasować, bo skasowaniu ulegnie i cała zawartość owego portfela, tak więc wszelkie osoby lubujące się w wykonywaniu FORMAT C: proszone są o rozwagę Znany jest przypadek Anglika Jamesa Howells-a, który wyrzucił niechcący swój laptop, a potem przypomniał sobie, że jest na nim właśnie taki portfel wart.. dziewięć milionów dolarów - w realnej walucie ! Niestety, koszta poszukiwania tego laptopa na wysypiskach śmieci byłyby wyższe od wartości samego portfela, tak więc ta - niemała przecież - fortuna w tak prymitywny sposób uległa całkowitemu zaprzepaszczeniu. Oto link do programu Litecoin 0.8.6.2 (dla Windows).
     
     
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png KONFIGURACJA KONTA
    Ponieważ sama instalacja programów nie wystarczy, trzeba skonfigurować swoje konto w dowolnie wybranej "kopalni". Tak się bowiem przyjęło, że kopiemy jako "zrzeszeni górnicy", a nie samodzielne jednostki. Nie wiem, jaka jest najlepsza kopalnia - trzeba zorientować się samemu w typach i wielkościach opłat (na szczęście pobieranych nie za friko, ale od wykonanych już transakcji - czyli podatek od czegoś, a nie od niczego, jak to bywa na niektórych stronkach typu "kliknij & akceptuj regulamin i już jesteś barankiem płacącym co miesiąc 120 zł).
     
    Ja pokażę to na przykładzie WeMineLTC.com - który możecie również wybrać bez obaw, że coś wam wsiąknie. Klikacie na linka i wybieracie "Register". Wpisanie danych na pierwszej stronie nie powinno sprawić nikomu trudności: login, hasło, e-mail i 4-cyfrowy PIN (zapiszcie go na kartce !).
    Po tym można się zalogować używając podanych w formularzu danych i w tym momencie trzeba zabezpieczyć konto przed częstymi (niestety) włamaniami: My Account -> Account Details, a polega to na odnalezieniu pola "Change payment address" oraz kliknięciu na przycisk "Send e-mail code". W ten sposób na nasz e-mail przyjdzie kod, który należy wpisać w pole "Email code", a na górze, w polu "Change payment address" podajemy nasz adres porffela (skonfigurowany w programie-portfelu Litecoin).
     
    Następnie konfigurujemy "kopacza" - czyli proces, który będzie za nas i dla nas harował w kopalni, a więc którego dane wpisujemy później do programu na przykład GUIMiner-scrypt. Ogranicza się to w zasadzie do wybrania My Account -> My workers i podania nazwy kopacza oraz hasła - tu uwaga - hasło może być proste i publiczne, to znaczy każdy może je znać. Jak to - zdziwicie się. Ano, tak to - odpowiem - bo chyba lepiej, jak byle kto może poznać hasło dostępu do waszego kopacza (nie konta !) i kopać na WASZ rachunek, prawda ?
     
     
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png KONFIGURACJA OPROGRAMOWANIA
    Na pierwszy ogień pójdzie karta AMD, ponieważ cały proces jest łatwy i ogranicza się do kilku wpisów. W programie GUIMiner-scrypt wpisujemy dane, jak na załączonym obrazku - używając swojej nazwy kopacza Username oraz hasła do niego Password, a na koniec wybieramy posiadaną kartę w pozycji "Device" oraz "GPU defaults" (czy jej pożądany profil w przypadku kilku pozycji):
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/04_GUIMinerAMD_zps650ec30f.png

     
    Teraz po kliknięciu w przycisk "Start", o ile wszystko zostało dobrze skonfigurowane, zaczynamy nabijać sakwę ;-) czyli kopać Litecoins.
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/05_GUIMinerAMD_working_zps44d36f73.png

     
    W przypadku kart nVidia będzie trochę dłużej, ale wcale nie trudniej. Po pierwsze - najwydajniej kopie się przy użyciu samego programu CUDA Miner, z poziomu linii poleceń. Pokażę to na pierwszym przykładzie. Natomiast gdyby ktoś chciał integracji wszystkich kopaczy w jednym miejscu - można zrobić to przy użyciu GUIMiner-scrypt, ale wówczas prędkość kopania nieco spada, oraz pojawiają się dodatkowe problemy, jak nieprawidłowy komunikat o braku połączenia zamiast pokazania prędkości kopania, czy użycie dodatkowego programu tworzącego PROXY.
     
    Sposób 1 - CUDA Miner.
    Najwygodniej będzie zrobić własny plik BAT (wsadowy wykonywalny, jeśli nie wiecie) i uruchamiać go dwuklikiem, niżby pisać co chwila długaśne linie z poleceniem i parametrami. W przypadku mojego kopacza polecenie startujące wygląda tak (w Waszym przypadku używajcie swojej nazwy kopacza po parametrze -O oraz hasła do niego password):
    cudaminer.exe -H 2,1 -d 0 -l K29x2 -i 0 -C 2 -o stratum+tcp://world.wemineltc.com:3333 -O biuro74.DominikLC:password
    natomiast plik BAT robi się w ten sposób:
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/13_bat_zpsd6f15454.png

     
    ... a skrót na pulpit chyba każdy potrafi sobie zrobić we własnym zakresie ?
    Aby zakończyć działanie pliku wsadowego, należy aktywować okienko działającego programu i wcisnąć CTRL C, potwierdzając potem poprzez "T". Działający w okienku CUDA Miner wygląda tak:
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/cudaminer2_zps0e4535ec.png

     
    Sposób 2 - GUIMiner-scrypt oraz dodatkowe proxy.
    Ściągamy program do stworzenia PROXY, które jest dostępne tutaj, możemy od razu je uruchomić. Pojawi się okienko shella, w którym będą komunikaty o nasłuchiwaniu w oczekiwaniu pakietów:
     
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/06_GUIMinernVidia_1_zps82b448d3.png


     
    Tworzymy nowego kopacza w programie GUIMiner-scrypt: File -> New miner -> New CUDA miner i wpisujemy dane, jak na poniższym obrazku - znowu używając swojej nazwy kopacza Username oraz hasła do niego Password, wybierając swoją karte w polu "Device" i zostawiając pole "Extra flags" puste:
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/06_GUIMinernVidia_2_zps1ebd5f1c.png

     
    od tej pory po kliknięciu w przycisk START okienko shella z PROXY powinno się ożywić i wypluwać inne komunikaty, a GUIMiner-Scrypt powinien zacząć swoją pracę. Często pojawia się opisywany problem z brakiem połączenia, podczas gdy podsumowanie w zakładce "Summary" liczy już dobrze. Na obrazku poniżej widać dobrze, czemu wolę bezpośrednio CUDA Minera z konsoli: nieuzasadnione spadki prędkości liczenia, i to dosyć znaczne (choć na obrazku pokazany jest taki spadek do wartości 111 khash/s, to z reguły wartość ta wynosi około 90% prędkości "gołego" CUDA Minera), które pojawiają się nie wiadomo skąd i równie niespodziewanie znikają.
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/07_GUIMiner_AMDnVidia_zps8805c856.png
     
     
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png CHŁODZENIE
    Wkrótce zorientujecie się, że kopanie ma pewne minusy. Jednym z nich jest temperatura karty graficznej. Dlatego warto jest zadbać o właściwe chłodzenie nie tylko komponentów, ale także i całego komputera - i to zanim zaczniecie przygodę z kopaniem.
     
    W tym duchu dobrze jest więc zacząć od początku. Jeśli chcecie być "pro", to zaczniecie od dobrej płyty głównej, która będzie posiadać kilka slotów PCIe, być może wykorzystacie przelotki zwane "PCIe riser", które są przedłużkami gniazd PCIe i umożliwiają podłączenie kart graficznych PCIe x16 do slota PCIe x1 "na odległość". Być może kupicie jakąś przewiewną obudowę typu "rack", być może zmodujecie jakąś własną, starą, a być może zbudujecie własną konstrukcję - jeśli nie z metalu, to może i z drewna. Liczy się funkcjonalność, a nie wygląd.
     
    Zadbacie o dobry odstęp między kartami graficznymi, aby powierzchnia wentylatora ssącego nie była bezpośrednio zasłonięta (wyższy hałas oraz temperatura).
    Zadbacie również o właściwą wentylację w obudowie - aby cyrkulacja powietrza była zachowana, a ciepłe powietrze odpływało do góry, nie gromadząc się w środku. Może nawet postawicie obudowę "na boku" - tak, by płyta główna była równolegle do podłoża,
    Dacie odpowiednie nawiewy - bacząc przy tym, czy taki nawiew przypadkiem nie podnosi temperatur, zamiast je obniżać (!). Tak się dzieje w przypadku zakłócenia naturalnej cyrkulacji powietrza, czyli gdy wtłacza się - przykładowo - gorące powietrze z powrotem do coolera karty.
     
    Określicie odpowiednie parametry pracy każdej karty graficznej PRZED startem kopania - a więc takty, napięcie, prędkość wentylatora. Te ostatnie wolę dawać w granice 80-100%, bo wyższa temperatura szybciej zużywa układ.
     
    I wreszcie - zadbacie o położenie całej obudowy w pomieszczeniu, które im lepiej wentylowane - tym lepiej. Piwnica, garaż, szopa - mogą być, o ile nie zapomnicie o podstawowych prawach fizyki i nie włączycie odruchowo rano zmarzniętego i lekko oszronionego sprzętu do pracy. BUM
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/10_srodek_zps189e7b7d.png


    Tak z pewnością nie będzie wyglądała wasza koparka. Przynajmniej nie na dłużej. To mój pecet i mam już dość ;-)


     
    Ogólnie rzeczą wiadomą jest, że Radeony lepiej nadają się do kopania. GeForce - jak widać - też mogą sobie kopać. Ze względu na temperatury podział przebiega tak:
    Radeon 5770 (200 khash/s) - 62 stopnie
    GeForce 660Ti (275 khash/s) - 82 stopnie
    Jednak to i tak nie przebija Radeona 7850, na którego to wymieniłem synowi obecnego tu bohatera - Radka 5770.. wszedłszy do jego pokoju zarzuciłem GUIMiner-a i ... niespodzianka:
    Radeon 7850 (320 khash/s) - 58 stopni
     
    Przy czym powiem od razu: są to dwa różne systemy; mój leży otwarty na boku (!), a jego jest zwyczajnie zamknięty pod biurkiem, jak każdy pecet ;-)
     
     
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png HAŁAS
    Jest to kolejny minus kopania - zwłaszcza, że wentylatory każdej karty grafiki chodzą w granicach maksimum, często są dodatkowe wentylatory również ustawiona w granicach maksa, a obudowy nieraz są otwarte. Nie ma się co oszukiwać, przebywanie w takim pomieszczeniu razem z koparką staje się uciążliwe po jakimś czasie. Dlatego warto pokusić się o chłodne miejsce odosobnienia.. dla nas, albo koparki ;-)
     
     
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png POBÓR PRĄDU
    To największy wróg powszechnego dobrobytu dla każdego. Rachunek ekonomiczny jest nieubłagany: wiadomo przecież, że koszty nie mogą być wyższe od przychodów. Tak więc suma kosztów - rachunek za prąd i prowizje z tytułu kopania, wypłat, przewalutowań, sprzedaży krypto-waluty nie może być wyższa od tej kwoty końcowej - czyli tego, co nam zostanie po zamianie LC na złotówki, euro, funty, czy co tam sobie chcecie.
    W moim przypadku pobór prądu z gniazdka przy kopaniu walut rozkłada się tak:
     
    Radeon 5770 - dodatkowe 90W względem spoczynku
    GeForce 660Ti - dodatkowe 141W względem spoczynku
    Całość platformy (5770+660Ti) - 331W
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/11_power_zpsf572f7fd.png

     
     
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png MINUSY "DODANE"
    .. czyli tzw. "wartość dodana" do minusów, gdyby chcieć parafrazować naszego klasyka w polityce.
     
    Po pierwsze - posiadanie dwóch kart w systemie: Radeona i GeForce jest nieco kłopotliwe przy posiadaniu także innych kart rozszerzeń. Ja posiadam akurat dwie karty dźwiękowe - jedną na PCIe, a drugą na PCI - obydwie podgrzewają nieco temperatury, ale karta na PCI jest ulokowana zbyt blisko wentylatora drugiej karty graficznej i na czas testów i kopania w ogóle musiałem ją wyjąć. Za wysokie temperatury, zwyczajnie.
     
    Po drugie - drugą kartę graficzną dobrze jest nie podłączać do żadnego monitora. A jeśli już - to na czas kopania przynajmniej ją wykluczyć z wyświetlania desktopu. Dlaczego ? Rwie... Otóż, dlaczego. Nawet wówczas, gdy pierwszorzędna karta graficzna nie kopie, liczy natomiast druga - ale druga jest ustawiona jako rozszerzenie pulpitu pierwszej (monitor może być nawet wyłączony), to wszelkie operacje na desktopie, jak na przykład ruszanie pointerem, są obarczone chwilowym zawieszaniem. Jak na pracę całkowicie wolnej karty graficznej - to dziwne. Niemniej wszystko ustaje po wyłączeniu drugiej (kopiącej) karty z rozszerzenia desktopu, jako że wątpliwa to przyjemność oglądać czkawkę myszy.
     
    Po trzecie - w grach też czasem dźga I to jak nic nie kopie i nic nie jest ustawione jako rozszerzenie desktopu. Zaobserwowałem kilka-kilkanaście rzadkich przycięć, które jednakże nie występują przy pojedynczej karcie. A sprzęt mam raczej mocny i dobrze skonfigurowany.
     
    Po czwarte - nie mam PhysX-a, bo sterowniki przyszpiegowały, że w slocie pojawił sie Radeon. Już pisałem, że to jest całkowicie bez sensu, kiedy Radeon nie jest kartą prymarną. Ale PhysX znika tak, czy siak - i o tym należy też wspomnieć.
     
    Po piąte - zapomnijcie o mierzeniu temperatury, prędkości rdzenia, czy wentylatora w drugiej karcie graficznej za pomocą programu Afterburner. Co więcej - sterownik nie wspiera większości funkcji po wyłączeniu karty z wyświetlania desktopu - tak więc w przypadku niepodpięcia monitora pod drugą kartę jej parametry trzeba ustawiać/monitorować innymi programami, niż Afterburner, którego użyłem do obsługi karty pierwszej. Teraz wiecie, czemu na obrazkach mam Sapphire Trixx oraz GPU-Z.
     
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/08_status_zps4a52932d.png

     
    Po szóste - odnośnie samego kopania. Niby sumują się te wszystkie wyniki cząstkowe wszystkich kart, jednak należy mieć na względzie pewien margines pakietów odrzuconych. To też jest jakiś minus, który trzeba uwzględnić przy swoich kalkulacjach. Wykresy online w kopalniach są postrzępione - każda instrukcja kopalni o tym powie - a dla przykładowej prędkości 520 khash/s wygląda on tak:
     

    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/09_stats_zpsf2f516c4.png

     
     
     
    http://i740.photobucket.com/albums/xx42/biuro74/box2_zps18703a20.png ZYSK
    Na koniec małe wyliczenie, które nie zaspokoi wybrednych, ale może dać pewien pogląd. Przez 4 dni używałem komputerów po około 7 godzin, z czego dwa dni były pracą samego Radeona 7850 syna, a dwa pozostałe - pracą trzech kart (moje dwie testowe + syna).
     
    2 x 7h przy wydajności 320 khash/s
    oraz
    2 x 7h przy wydajności 795 khash/s
     
    Z tego kopania na koncie wzięła się wartość 0,12 Litecoin. Czy to dużo, czy to mało - zostawiam do oceny Czytelnikom, wszak każdy ma swoje kalkulacje, swoje opłaty za prąd - będzie mógł porównać, przeliczyć "pod siebie". Acha, te 0,12 LC muszę jeszcze przetransferować do portfela (kolejna prowizja) i gdzieś sprzedać, wówczas dopiero mogę mówić o jakimś czystym przychodzie. Temat jest otwarty, zapraszam do dyskusji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...