Skocz do zawartości

Xarix

Użytkownik+
  • Liczba zawartości

    4985
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Xarix

  1. Ci ludzie swoją wiedzę na temat funkcjonowania państwa, gospodarki i polityki naszego kraju pozyskują głównie z telewizji typu: TVP, POLSAT, TVN

    Prawda. Internet w obecnym momencie też nie jest super. Trzeba wiedzieć jak dojść do informacji. Przykładem ostatnio głośna sprawa z Matusiak-Pieluchą w roli głównej i deportacjami. Wystarczyło wyciąć kilka zdań z kontekstu wypowiedzi, dorobić sobie pod ten fragment resztę artykułu i mamy gotową gównoburzę. Oczywiście jak się trochę wnikliwiej poszuka znajdzie się całą wypowiedź po której przeczytaniu tylko idiota nie jest w stanie rozszyfrować , że parę dużych serwisów postanowiło zmanipulować wypowiedź. Jeszcze wnikliwiej trzeba poszukać by znaleźć post na facebooku (to akurat nie jest zaskoczenie ze względu na fakt kto w PL zarządza facebookiem) zainteresowanej która rozwiewa wątpliwości , że wypowiedź została zmanipulowana i chodziło jej o coś innego. Przyznam się , że sam po przeczytaniu publikowanego fragmentu pierwsza myśl na temat tejże Pani nie była zbyt pozytywna ale przyzwyczajanie przy znaleźć całość wypowiedzi i znać kontekst na szczęście wzięła górę. I piszę to nie dlatego , że darzę PIS czy tą Panią sympatią (daleko mi do tego) tylko , żeby naświetlić fakt , że media dy**** człowieka w tylną część ciała. "Kształtowanie opinii publicznej" i przekazywanie światopoglądu to narzędzie i nikt nie ma takiego filtra w głowie żeby obronić się przed tym w 100%.

     

    Jeśli chodzi o wiedzę ekonomiczną - nie oszukujmy się. Jak ktoś się tematem nie interesował/ nie studiował związanego z nią kierunku , nie będzie miał o tym zielonego pojęcia. Czyli ogromna większość. Jednak ta ogromna większość uwielbia się na te tematy wypowiadać bo teoretycznie i krótkofalowo można jakieś wnioski wysnuć bez specjalistycznej wiedzy. Co ciekawe największe brednie i pomysły związane z gospodarką, zarządzaniem słyszałem od osób z wyższym wykształceniem z innych dziedzin nie mających z ekonomią nic wspólnego.

  2. Witam,

    Sprawa wygląda tak , że posiadam laptopa z W7 i w miejscu pracy muszę co chwilę podłączać i odłączać od niego monitory. Takie 2 tryby:

    1) W którym pracuję na samym laptopie. Chciałbym by skalowanie wtedy wynosiło 125%

    2) w którym podłączone są dwa monitory a ekran laptopa jest nieaktywny. Skalowanie dla obydwu winno wynosić wtedy 100%

     

    Da się ustawić takie coś na sztywno? Uprzedzając jedną z potencjalnych odpowiedzi,  wiem że W8.1 oraz 10 to mają i że można się wylogowywać i logować ale to bywa problematyczne.

  3. W pewnym momencie po prostu wejdziesz kamerą w obiekt, normalka. Zmień sobie wtedy widok z perspective na ortographic.

     

    "Z" jest do centrowania camery na obiekt i raczej ma pokazać go w pełnej krasie. Przydatne jak gdzieś ucieknie Ci kamera.

     

    Dorzuć sobie jeszcze do tych skrótów podstawowych typu Q,W,E,R,Shift, Alt - W itp. "Alt - X" by model w viewporcie stał się w pół przezroczysty, i "F4" to pokazywania siatki, F3 do widoku samej siatki, "1", "2", "3" , "4" , "5" w editable poly vertex,edge,border, polygon (jak chcesz cofnąć efekt klikasz ponownie). 

    • Popieram 1
  4. A potem płacz, że dział prasowy im bankrutuje jak pchają kase na takie akcje zamiast na normalne dziennikarstwo.

    Wulg.

     

    Po lewej lewica , po prawej prawica a po środku wkurwica. Jak stanie się w środku wkurwicy to widać że od lewej strony ludzie są ideologicznie ruchani w du**ę , od prawej ruchani poprzez prawa nie do końca szanujące innych. I potem jak owieczki idą i głoszą mową lub siłą jedyną słuszną prawdę. :(

     

    • Popieram 1
  5. Z tego co wiem, jailbrake daje o wiele wiele mniej możliwości aniżeli root.

     

    Nawet średnio zaawansowanemu userowi daje te same możliwości ponieważ jailbrake to przecież root. Kwestia nazewnictwa.

     

    Już pomijając , że jeszcze nie tak dawno prościej było zrobić Jailbrake'a niż roota i to że takie modyfikacje robi raczej mniej niż więcej ludzi.

     

    Co do iOS vs Android:

    Ja tam wolę iOS. Jest dla mnie bardziej efektywny i zdatny do pracy. Ale każdy może mieć inne zdanie.

     

    Jeśli chodzi o prywatność to nadal przoduje jednak Apple. I uprawnienia które pojawiły się w Andku z 6 wersją w iOS są już od dawna.

    • Popieram 3
  6. Jeśli chodzi o Windę na Macbook'u to nie ma najmniejszego problemu by zrobić dualboota. Nie jest to żadne virtu, pełnoprawny system postawiony na kolejnej partycji.

    https://www.apple.com/pl/support/bootcamp/

    Hackintosh nie wchodził w grę.

     

    Jasna sprawa.

     

    Jeśli ktoś ma taką możliwość i chciałby korzystać z OS X (choćby na drugim dysku, w domu) jest to bardzo dobra opcja. Dobrze postawiony hackintosh (oczywiście nie mówię tu o metodach automatycznych typu TonyMac czy innych podobnych według tutoriali z YT tylko o metodach "ręcznych" - hamac.pl ) niczym nie ustępuje "oryginałowi" a jeśli ktoś potrzebuje można np. uaktywnić karty Nvidii , których od jakiegoś czasu Maki już nie posiadają. U mnie hack stoi koło Maka - różnice to wyłącznie buda i podzespoły :D

  7. Precision

    Kawał solidnego sprzętu. XPS to trochę przy nim zabawka. Nie zawiedziesz się. 

    No i na pohybel nowym Macbookom pro- nie wymaga do profesjonalnych zastosowań nawet jednej przejściówki...

    IMO MB Pro skończyły się w 2012 roku (Brak możliwości dołożenia kolejnego dysku czy RAMu). To co zrobili teraz to przegięcie. Lepiej kupić właśnie takiego Della i postawić/zlecić postawienie Hacintosha.

  8. Witajo,

    Tak jak w temacie. Poszukuję cichej klawiatury z niskimi, płaskimi klawiszami oraz podświetleniem (coś na wzór klawiatury z iMaca czy Macbooka Pro). Musi być na USB. Widziałem Modecoma MC-800G ale niestety nie jest na USB i nie ma podświetlenia.

    Klawiatura nie będzie używana do gier. (pisanie, obsługa softu itp.)

    W razie W mogę dołożyć. Zna ktoś coś?

  9. Ferguson na takich by nawet nie spojrzał.

    Ferguson miał świetnie ułożoną obronę z szybkimi bocznymi obrońcami. Obrona miała podobną charakterystykę co obecna obrona Realu Madryt. Zawodnicy ofensywni mogli pozwolić sobie na luz w ataku. No i umówmy się. Drugiego takiego trenera nie ma , wydawało się niektórzy grają dużo lepiej aniżeli by wskazywał na to ich potencjał. Motywacyjny mistrz nad mistrzami.

     

     A tutaj? Z Burnley oglądałem część drugiej połowy. Ibra i Pogba musieli kreować grę (co do facto nie należy do ich charakterystyki). Ta dwójka + trochę Lindgard i Mata. Reszta statyści, zachowawcze granie piłką , brak ruchu , wzięcia odpowiedzialności na siebie.

     

    Żaden klub piłkarski nie miał takiej przebudowy w ostatnim czasie co Man Utd. W ostatnim roku szczególnie. Pogba i Ibra to świetni piłkarze. I reszta powinna grać na nich a nie oni na resztę jak to wyglądało w drugiej połowie z Burnley.

     

    Daj im jeszcze trochę czasu. Znajomemu kibicowi Man Utd mówiłem już latem, że zaskoczy najwcześniej po nowym roku. Zdania nie zmieniam.

  10. A Ty uważasz, że można porównać czyjś dorobek na podstawie postów z jednego forum? Wiesz, poza forum, na które czasami wpadam, jest jeszcze rodzina, przyjaciele, praca, ba! są nawet inne fora, grupy dyskusyjne, itd.

    Nie interesuje mnie Twój życiowy dorobek. Forumowy jest bardzo mizerny a o ten się rozchodzi bo porównujesz się z osobami , które wniosły dużo w to forum. Sytuacja taka jak z tą ilością lat. Sposób myślenia i wnioski na poziomie przedszkolaka. 

     

    e/Sid ładnie to opisał.

    • Popieram 3
  11. Trump - nie jest cacy.

    Na stare lata - korzysta z życia i wozi się z młodymi facetami

     

    Tą kwestię każdy powinien mieć gdzieś. Może robić sobie co chce i nikomu nic do tego. Ale jak publicznie:

    rzuca niezbyt wyszukane dowcipy o robieniu laski, co w przypadku każdego faceta spotkałoby się z przyklaskiem - ku**a.

    To niby mam jej bić brawo ? Jak facet ma trudności w doprowadzeniu do jakiegokolwiek aktu seksualnego oprócz samogwałtu to może wizja korzystania z usług prostytutki będzie dla niego podniecająca. W innym przypadku będzie kojarzyć się ze słabością i wkładaniem wutasa po kimś.

  12. To już jest cytat z innego autora i nie odnosi się zupełnie do tamtego fragmentu. I to nie jest osąd tylko nazwanie. Jeśli ktoś komuś coś ukradnie mam nie nazwać go złodziejem? 

    Co do "nazywania rzeczy po imieniu" - jakikolwiek mężczyzna, który używa skrajnie pejoratywnych określeń w stosunku do kobiety, jest skarlałym fiutkiem.

    Zgadzam się w 100%. W stosunku do kobiet nie godzi się używać takich słów. Gdyby ktoś użył takich słów w kierunku mojej drugiej połowy lub nawet zwykłej znajomej byłbym pierwszym,  który strzeli mu w pysk. Jednak słownik przewiduje kilka określeń na brak poszanowania swojej godności.

     

    Facet będzie decydował, kto zasługuje na miano kobiety - odpadam.

    Dobrze wiesz Nowaj o co mi chodzi ;)

  13. Oczywiście , że nie. Sprzeczne byłoby wtedy gdybym próbował uprzykrzyć jej życie, specjalnie pojechał pod jej dom żeby uświadomić jej co o niej sądzę lub obrzucił dom jajkami a nie o to , że ktoś w spokojnej rozmowie nazwie ją "po imieniu". O to chodziło w tej ewangelii. 

     

     

     

    Do tego dochodzą jeszcze inne sprawy - umiejętność odróżnienia wizerunku scenicznego artysty od życia prywatnego i elementarny szacunek dla płci przeciwnej. Mogę mieć jak najgorsze zdanie o posłance Pawłowicz, ale operowanie epitetami, nawet w jej stronę, jest zwyczajnie prymitywne.

    Jakby taki tekst pojawił się w jej piosence można byłoby mówić o wizerunku scenicznym. A elementarny szacunek do płci przeciwnej z czegoś wynika. 

     

    A co by nie mówić o posłance Pawłowicz jeszcze nie słyszałem by mówiła , że weźmie do buzi każdemu kto zagłosuje na jej przedstawiciela.

  14. Jeśli kupisz jabłko w Polskim sklepie masz normalnie 2 lata i wynika to z ustawy.

     

    "Ważne: Roczna gwarancja Apple obowiązuje dodatkowo do ustawowych uprawnień konsumenta i w żaden sposób nie wyłącza, nie ogranicza ani nie zawiesza uprawnień kupującego wynikających z przepisów o rękojmi za wady rzeczy sprzedanej."

     

    http://www.apple.com/legal/warranty/products/poland-universal-warranty.html

  15. Sam fakt, że trzeba składać deklaracje o tym, że się nie chce chodzić na religię, a nie odwrotnie

    Nie wszędzie. W moim liceum było odwrotnie. Trochę minęło , dyrektor jest wciąż ta sama (katoliczka) i z tego co wiem nic się w tej materii nie zmieniło. Wiem , że w wielu szkołach jest tak jak piszesz ale jeszcze nie słyszałem by wypisanie się stanowiło problem. Chyba , że problemem jest biadolenie katechetki/katechety, która bardziej boi się o to , że w przyszłości nie będzie miała pracy niż o życie duchowne swoich podopiecznych. Nie zwracałbym jednak na to uwagi.

     

    Oświata jest dewastowana od wielu lat ale nie sądzę by wpływ na to miał kler. Religia obowiązkowa nie jest a plan lekcji układa dyrektor a nie katechetka. Młoda (wierząca) wypisała z religii bo ksiądz nie mówił specjalnie nic mądrego - nikt nie robił problemów. Jedna karteczka do podpisu i tyle.

     

    UP@,

    No właśnie. Wszystko zależy od konkretnego człowieka.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...