Skocz do zawartości

Xarix

Użytkownik+
  • Liczba zawartości

    4985
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Xarix

  1. Procesor chyba chodziło 4 rdzenie, a tutaj

    fajnie by było pracować na Windowsie 7, nie trafiają do mnie okienka;

    uznam , że miało być "nie trafiają najnowsze okienka"

     

    Jeśli tak miało być to wnioski słuszne. Jak obróbka zdjęć na poważnie, na dużych RAWach to pasowałoby coś z 4 jajkami czyli procesor z literkę Q w nazwie (np. HQ, QM), najlepiej i7. Dodatkowo przydałoby się 16GB RAM i dysk SSD na system oraz soft. Windows 7 do pracy to słuszny system. Jest wolny od wielu problemów z którymi wciąż borykają się 8mka oraz 10tka.

     

    Sugeruję więc kupno używanego laptopa (Dell'a np.) z procesor i7 QM, 16GB RAM, dyskiem HDD oraz dokupić dysk SSD. Ew kupić z 8GB i dokupić kolejną kość RAMu.

  2. Nie wiem jak producent ale sam sklep obsługę ma bardzo słabą, chyba najgorszą jaką widziałem (a przynajmniej jeszcze pół roku tak było). Pani na infolinii jeśli czegoś nie wie nie może przekierować do osoby kompetentnej, nie może też podać numeru telefonu np. do serwisu. Jest tam tylko od mówienia by pisać maile(czas na odpowiedź to czasem 2 dni). Tak więc jakbyś decydował się na tą ofertę dopilnuj by podbili Ci karty gwarancyjne i w razie problemów ślij sprzęt prosto do serwisu producenta.

  3. Sens jest wziąć obecny aparat i iść zapełnić kartę pamięci. Focić z głową, obserwować, analizować kadr od góry do dołu.

     

    A kupić jakąś dobrą (anglojęzyczną np.) książkę, czytać i wystawiać swoje prace w internecie na pożarcie. Analizować prace innych. W swoim czasie sam się dowiesz czego Ci brakuje. Co tam za obiektyw posiadasz? Bo korpus masz niczego sobie. Co prawda matryca robi niezły crop ale przy APS-C można mówić to samo w stosunku do FF.

    • Popieram 1
  4. Co do MacOS - uwielbiam ten system. Mam laptopa z 8 wątkowym i7, 16GB RAMu. Aktualizacje wgrywane po kolei nic nie niszczą, aktualnie stoi 10.12 bez formata. Windowsa na drugim SSD i na stacjonarce w tym czasie przeinstalowywałem chyba z pięć razy. Przy tej konfiguracji chodzi bardzo sprawnie, system jest intuicyjny i posiada sporo "ficzerów" upłynniających pracę. Jak dla mnie przyjemniejszy wizualnie i ergonomicznie dużo lepszy. No ale z Windowsa zrezygnować nie mogę bo praca a MacOS też ma trochę bolączek... (jedna ogromna - brak Maxa i póki co Corony)

     

    A Blender - jakiś jeszcze czas temu faktycznie, nie był tak stabilny jak reszta ale teraz jest podobno ok. Fixy w razie czego wychodzą od razu. Jest bardzo duże community i developer który szybko reaguje. Najszybciej rozwijający się soft w 3D. Wystarczy obejrzeć nowy Reel z 2014 oraz 2015 i stary Reel Blendera. Widać po skali projektów , że się rozwija.

     

     

    Cycles to Blenderowy renderer. Swoją drogą bardzo przyjemny. Robiłem jeden projekt z jego pomocą. Fajnie by było w wolnej chwili ogarnąć na poważniej tego Blendera. Nie wiem kiedy ale mam wrażenie że jego znajomość może się przydać.

  5. Każdy i tak pracuje na tym na czym mu wygodniej ale faktycznie za granicą spore studia CGI przechodzą na Cineme. No i Foundry ze swoim Nukem + Modo. Dużo osób idzie w Blendera, nie jest już tym samym co parę lat temu. Teraz to już pelnoprawny kombajn czerpiący od wszystkich po trochu. Platige korzysta z Mayi i Arnolda. Mowi się ze Max się starzeje (nie idzie do przodu). Dodatkowo jako jedyny nie jest multiplatformowy (resztę mamy jeśli nawet nie na wszystkich Linuxach to na MacOS). Ale np. w archwizie nadal wiedzie prym.

  6. U mnie też się rozwiązuje bo 8 GB przy montażu zapycha się bardzo szybko. W 3D czasami by się przydało ale przy bardziej złożonych projektach (exteriorow z trawą, fajnymi teksturami i mapami np.) i tak nie starczy. Dodatkowo wykolegowalem Vraya i używam Corony (dużo szybciej buduje na niej shadery) a ta nie ma nawet renderera GPU. Swoją drogą zamierzam jeszcze wykolegowac 3Ds Maxa , prawie cała branża idzie w stronę Cinemy/Modo czy nawet Blendera. Ale póki co jest mi ciężko bo co jak co ale modelowanie w Maxie wciąż jest najwygodniejsze.

     

    4k - sam nie mam ani jednego urządzenia które byłoby w stanie to wyświetlić. Windows moim zdaniem w takiej rozdzialce jest niezdatny do pracy przez tragiczne skalowanie...Juz pomijajac ze teraz 4k laduja do 15 calowych laptopow... Telewizory? Przy dużej ilosci cali i jak ktos lubi siedzieć z nosem w ekranie jestem w stanie zrozumieć. Ale niedlugo 4k bedzie w komorkach...

  7. Mi ostatnio krotki reportaż FHD na dzień dobry wcial 13GB z RAMu :D

     

    A 4k jak to każdy nowy chwyt marketingowy. Jeszcze ma status nowinki i ludzie chcą mieć. Nie ważne że sprzęt dla przeciętnego Kowalskiego nie jest w stanie zrobić z takiej rozdzielczości pożytku. Dla nas 4k to po prostu nazwa potoczna rozdzielczości (w panoramie 8 MPix a w 4:3 już 12 MPix) , dla konsumenta generujacego popyt to technologia przyszłości z kosmosu - interes dla producentów sprzętu się kręci, konsumenci kupują monitory i TV 4k a my musimy kupować nowe komputery żeby wydoliły z produkcją treści :D

  8. Tak jest. Jajka to rdzenie.

     

    1. Błyszczący ekran. Może denerwować i męczyć wzrok. Nie jest to taki stopień jak w tanich gównolapkach z błyszczącymi matrycami ale taka jest i warto zwrócić uwagę.

    2. Nie wypowiem się ale specjalnych uwag nie mam.

    3. Rozdzielczość z kosmosu. Bez sensu a poza tym Winda tragicznie się skaluje. Popatrz na modele biznesowe HP, Della i Lenovo (nie ma co się bać).

    4. Spytaj czy pudełko jest zafoliowane. Jeśli coś od Apple jest nowe to pudło MUSI być zafoliowane. Dodatkowo gwarancja - w Polsce masz 2 lata z tytułu reklamacji i wynika to z ustawy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...