stachoo86
-
Liczba zawartości
659 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Blogi
Forum
Kalendarz
Posty dodane przez stachoo86
-
-
-
-
18 godzin temu, cooger napisał:
ale necroware zrobil modul zastepczy do dallasa
19 godzin temu, stachoo86 napisał:Ktoś pewnie napisze: "...a po co się bawić, kup gotowy moduł zastępczy i po problemie". No niby tak, ale jestem typem człowieka, który lubi trochę więcej pogrzebać zamiast wydawać od razu kasę
Swoją drogą kanał Necroware znam bardzo dobrze i chwalę sobie jego twórczość.
Rozmyślałem trochę co to jest dokładnie za materiał, swego czasu na studia na jednych laboratoriach zalewaliśmy dławiki w mieszance żywicy epoksydowej i proszkowego wypełniacza, stąd pierwsze co mi przyszło do głowy to poszukać coś o żywicach. Później jednak doszedłem do wniosku, że z żywicami jest jak z plastikami nazwa taka sama, ogólna ale w rzeczywistości jest wiele rodzajów. Teraz przyszło mi do głowy, że ten materiał jest bardzo podobny do obudów starych akumulatorów kwasowych. Jeżeli byłoby to coś w ten deseń to nawet kwas tego nie bierze :/. O uszkodzenie aż tak się nie boję bo raz, że lubię kombinować a dwa to wliczyłem ryzyko, że mogę pożegnać się z układem.
Nic, będę kombinował. Jak coś rozkminię to dam znać, może się komuś przyda taka wiedza
.
-
Witam ponownie po dłuższym czasie.
Mam małą zagwozdkę a chodzi konkretnie o chipy na starych płytach głównych zawierające RTC oraz baterię, która jak wiadomo po tak długim czasie zdechła i w większości przypadków uniemożliwia uruchomienie komputera. Szukałem sporo różnych metod na to i znalazłem od prostego wypiłowania dwóch otworów i dolutowania zewnętrznego gniazda z baterią po całkowite zamienniki tychże modułów. Zastanawia mnie jednak czym te oryginalne moduły są impregnowane, zalewane. Nigdzie nie mogę nic o tym znaleźć. Myślę bowiem czy nie dałoby się rozpuścić tego ustrojstwa tak aby pozyskać czyste elementy z tego modułu (scalak + rezonator) tak aby swobodnie wymienić baterię. Można niby bawić się mechanicznie ale to dużo siedzenia i przede wszystkim trzeba uważać, żeby nóżek nie upierdaczyć. Ktoś pewnie napisze: "...a po co się bawić, kup gotowy moduł zastępczy i po problemie". No niby tak, ale jestem typem człowieka, który lubi trochę więcej pogrzebać zamiast wydawać od razu kasę :D. Podsumowując, wie ktoś czym rozpuścić ten impregnat, którym zalane są moduły RTC typu Dallas DS12887 lub Odin OEC12C887?
Za wszelką pomoc z góry pięknie dziękuję ;).
-
W dniu 18.04.2021 o 02:39, magik06 napisał:
Amiflash którego używasz nie jest prawdopodobnie kompatybilny z tym układem i nie jest w stanie wystawić sekwencji odblokowania zapisu tak jak jest podane w datasheet układu zanim podejmuje próbę kasowania przed zapisem.
Ok, w końcu sukces, Wreszcie udało mi się zaktualizować BIOS. Potrzebny był AMIFlash w wersji 6.32, od razu rozpoznał kość i bez problemu ją przeprogramował. W zanadrzu miałem jeszcze UniFlash 1.40 ale jak widać nie musiałem go już testować.
Dzięki wszystkim za pomoc, pewnie się jeszcze odezwę w tym dziale, po to mój niejedyny, stary sprzęt z lat '90. Dzięki jeszcze raz.
-
1
-
-
Widzę że mój temat bardzo rozgorzał :). Na wstępie chcę powiedzieć, że wszystko to co było cytowane wcześniej już widziałem ale nie wszystko do końca rozumiałem, szczególnie informacje z Datasheet. Póki co spróbuję jeszcze inny soft, bo w linku od Marko22 doczytałem, że autor strony w zakładce o Updatcie biosu pisał, że on na takiej płycie korzystał z AMIFlash 6.32, ja na razie testowałem 8.0.6 i 8.95. Opcja z szukaniem kogoś kto posiada odpowiedni programator raczej u mnie kiepska bo zamieszkuję trochę takie "zadupie :P". Fajnie by było gdzieś w necie kupić taką kość u kogoś kto od razu by ją zaprogramował. Natomiast nawiązując do wątku zworki JP1 to po pierwsze u mnie jest na sztywno wlutowany drucik w pozycji 5V w PCB bez żadnej podstawki do zworek a po drugie to miałem na myśli piny oznaczone J1 o numerach 1 i 2 a nie JP1. Na poniższym schemacie opisane są tylko piny 4 i 5 z conectora J1 i służą one jako PowerSW przy zasilaniu z zasilacza ATX. 3 pin jest tam pusty a 1 i 2 nie są nigdzie opisane, nawet w instrukcji. Podsyłam schemat płyty:
-
Odwiedzałem tę stronę nieraz, ale teraz znalazłem jeszcze parę przydatnych podpowiedzi. Potestuję to ale już nie dzisiaj. Dzięki za przypomnienie o tej stronce.
-
3 godziny temu, magik06 napisał:
Producent płyty zwykle dorzucał odpowiedni program razem z wsadem
To mnie tchnęło na nowy tor. Zapomniałem całkiem, że z neta pobrałem obraz płyty CD dołączanej do mobasa i tam znalazłem inną wersję programu do flashowania. Odpaliłem go tym razem, i w trybie tekstowym wykryło model chipsetu i typ kości BIOS. I na tym dobre się skończyło bo dalej program wywalał błąd "nie znaleziono pliku", pomimo że podawałem jego nazwę i wszystko było na dyskietce. Gdy uruchomiłem program z parametrem "X" (w helpie podane było, że uruchamia tryb graficzny programu) pojawiło się okno jak na screenie z mojego drugiego posta, z dokładnie tymi samymi opcjami ale nadal w informacjach było "unknown". Na razie dam chyba sobie spokój i niech działa jak działa. Może kiedy coś znajdę jeszcze w internecie o tej płycie.
-
Generalnie próbowałem AMIFlash w wersji 8.95 więc nie wiem czy nie za nowy jak na tę płytę. Sam program się uruchomił i pojawia się mniej więcej coś jak poniżej:
http://www.plasma-online.com/visual/howto/flash_ami_2.gif
Z tym tylko, że dostępne mam tylko 4 opcje (File, Module, Exit i jeszcze coś) a sam program na dole w informacjach nie wykrywa nic (same "Unknow").
Programator jaki posiadam to polski Revelprog IS i w bazie układów nie ma nic z serii 29XX.. czy to Atmel czy Winbond, bo z tego co wyszukałem to bliźniacze kości robił też Winbond i oznaczał je jako W29C010. Próbowałem także odpalić program do flashowania "aminf342" ale także wywalał jakieś krzaki i się zawieszał. Zastanawiam się jeszcze nad samym AMIFlashem czy nie poszukać innej wersji.
-
Witajcie.
Dawno mnie tutaj nie było ale przyszła ta pora gdy muszę tutaj zagościć i poszukać u was porady odnośnie jednego z moich zabytków.
Chodzi konkretnie o płytę główną PC Chips M571 v7.0. Mam z nią mały problem, gdyż chciałem zaktualizować w niej BIOS aby poprawić stabilność na procesorach AMD K6-2 i aby umożliwić jej obsługę dysków do 32GB (aktualnie obsługuje tylko do 8,5GB). Problem jest jednak taki, że za nic nie mogę wgrać softa, Amiflash wywala błąd, że jakoby kość była zabezpieczona przed zapisem. Sam układ to ATMEL 29C010A. Według dokumentacji ze strony alldatasheets faktycznie ta kość ma jakieś zabezpieczenia programowe i hardwerowe, ale nie wiem jak je wyłączyć. W razie czego mam jeszcze programator ale on na liście obsługiwanych kości tej akurat nie ma :/. zastanawiają mnie jeszcze piny J1 o numerach 1 i 2 (bo 4 i 5 służą do uruchomienia komputera na zasilaczu ATX) czy po ich zwarciu nie jest odblokowywany bios, ale w instrukcji nie ma nic na ich temat wspomniane.
Z góry dzięki za wszelką pomoc.
-
A nie myślałeś raczej o czymś takim?
Do tego znajdź jakieś gniazdo pasujące do jednej z końcówek, przylutuj do niego wentylatory i gotowe.
P.S. Ja dałbym sobie spokój z tymi 80mm wentylatorami i poszukał czegoś przynajmniej 120 lub 140 mm.
-
1
-
-
Jedyne wyjście to chyba tylko starą metodą flashowania z poziomu dysku startowego z DOS-em i wymuszeniem wgrania BIOS-u za pomocą parametru. Z tego co wyszukałem to musisz pobrać program AFUDOS do flashowania z poziomu DOS-a, następnie utworzyć bootowalnego "pendraka", wrzucić na niego ów program i plik z BIOS-em, który chcesz wgrać. Potem odpalasz kompa z pendrive-a, przechodzisz na niego a następnie wpisujesz komendę afudos.exe "nazwa_pliku.ROM" /GAN . sąmą aktualizacje pokazano na poniższym filmie:
Z góry uprzedzam, robisz to na własną odpowiedzialność, ze względu że chcesz wgrać BIOS do płyty innej niż ten BIOS jest przeznaczony, dlatego zawczasu poszukaj w necie jak zrobić dysk awaryjny na wypadek nieudanego flashowania. Może ci pomóc gdyby poszło coś nie tak.
-
U mnie też tak jest choć mam płytę ASUS-a, na liście dysków masz wyświetlane te podłączone do portów SATA, tego pod M.2 nie będzie widać, ale wystarczy, że widać go w menu bootowania.
-
To ja może zacznę od podstawowego pytania, czy i kiedy ostatnio Twój komputer był czyszczony z kurzu?
-
Po pierwsze i najważniejsze, pieczenie obecnych kart nie ma już sensu, bo przyczyny uszkodzenia kart jakie dawniej dało się w ten sposób usunąć, teraz stanowią margines (mówię tu o zimnych lutach). Teraz problemem częściej jest uszkodzony drobny element PCB, MOSFET, lub sama struktura krzemowa GPU czy VRAM-u gdzie pieczenie nic nie pomoże a jedynie zaszkodzi uszkadzając więcej elementów, które do tej pory były sprawne i w konsekwencji uwalą kompletnie kartę i nie będzie możliwe jej jakiekolwiek odratowanie.
Po drugie niech ci wywali w piekarniku któryś kondensator to nie dość, że możesz się tym syfem zatruć to jeszcze z tydzień będzie z niego niemiłosiernie walić smrodem. Według mnie i krótko mówiąc, DAJ SOBIE SPOKÓJ.
-
2
-
-
Jak patrzę na zdjęcia tych zasilaczy to pierwsze co mi przychodzi do głowy to Chieftec CFT lub coś innego typu "stara" DELTA... a może się mylę?!
-
Problem widzę tylko taki, że zasilacz w tym przypadku będzie do wymiany bo twój nie posiada kabla eps.
Gdzie kolega to widzi, bo ja patrzę w specyfikację ze strony FSP oraz na zdjęcia i ma 4+4 pin EPS.
-
Ja bym na początek zrezygnował z OC pamięci, zjedź do nominalnych 1400 i zobacz czy będzie lepiej, jeśli nie to sprawdź przy jakich wartościach na rdzeniu artefakty znikną. Niestety na mój gust wygląda na początki problemów z kartą lub ewentualnie może też być problem z kablem gdzie przy wyższych częstotliwościach odświeżania będzie przenosił tyle zakłóceń, że będą występować artefakty.
Dodatkowo skoro piszesz, że przy ustawieniu częstotliwości 60Hz problem nadal istnieje, to jeśli masz jeszcze taką możliwość to wróć do starego monitora i sprawdź czy na nim przy OC jest OK, bo mogło także dość do uszkodzenia karty w trakcie przepinania monitora (choć to mało prawdopodobne).
-
Na pewno nie pchaj tam 6pin, bo jest do grafiki, nie do CPU.
...bo i tak nie będzie tam pasować, inaczej wcięcia we wtyczce i blokada z drugiej strony
. -
Słowa testera zamieszczone w artykule: "W środku zmieści się cooler o wysokości mniej więcej do 160 mm "
A po drugie widać na zdjęciu, że się zmieścił więc dla mnie 2:1 za tym, że się mieści
. -
Zasilacz jest spoko jeśli chodzi o ten zestaw nawet po OC, ale tak jak pisałem wcześniej, sprawdź temperatury CPU przy obciążeniu do jakich wartości one dojdą, bo na 100% nie będą one niższe niż 55-60 st. na tym chłodzeniu. Dopiero wtedy gdy będzie margines bezpieczeństwa można myśleć o dalszym kręceniu o ile płyta pozwoli.
-
Po pierwsze, przydałyby się jeszcze informacje odnośnie chłodzenia jakie używasz i dokładnego modelu zasilacza gdyż samo ""500 W" nic nie mówi.
Po drugie, czy przy tych 3,4 GHz wykonywałeś test stabilności np. programem OCCT lub innym tego typu, bo patrząc na podawaną przez Ciebie temperaturę 40 st. wydaje mi się, że nie a temperatura odczytana była w tzw. IDLE czyli bez obciążenia procesora.
Po trzecie na tej płycie raczej ostrożnie bym podchodził do OC bo pomimo niskiej temperatury samego CPU to sekcja zasilania może się bardzo grzać, ze względu, że nie jest zbyt rozbudowana, przewidziana do procesorów od TDP 95W a do tego nie jest wyposażona w radiator co nie pozwala zapewnić odpowiedniego jej chłodzenia.
-
Karta od pewnego czasu bardzo się grzeje dochodząc do nawet 90 stopni podczas grania.
A może po prostu starą odkurzyć i zmienić pastę i zatrzymać te 150zł w portfelu, by z czasem dozbierać na coś lepszego?!
-
2
-
-
Po podanych numerach przypuszczam , że masz płytę K9N Neo jak na zdjęciu. Swego czasu miałem do czynienia z tym modelem, i powiem krótko, płyta praktycznie nie nadaje się do OC, u mnie max co płyta osiągnęła to 210 MHz na magistrali systemowej, więc jakieś +5% do wydajności. Czytając w internecie opinie innych użytkowników tej płyty to zdania są dokładnie takie same jak moje. Swoją drogą tego procesora da się tylko kręcić za pomocą magistrali systemowej, bo ma zablokowany mnożnik w górę.
Retro pilnie poszukiwane
w Kącik retro komputerów
Napisano
Witam wszystkich retro zapaleńców. Czy jest na tym forum ktoś w posiadaniu programatora Willem z przejściówką na chipy w obudowie DIP-40? Z tego co udało mi się wygooglować to tylko ten programator jest w stanie zaprogramować i odczytać ROM z mikrokontrolerów Intel P8042 (najczęściej spotykane jako kontroler klawiatury w starych płytach głównych). Chciałem odczytać wsad z jednego działającego i wgrać na pozostałe puste jakie mam w posiadaniu. Ja niestety mam programator TL866II Plus i niby obsługuje on podobny chip 87C51 i już patrzyłem czy nie da się dorobić przejściówki, ale sekwencja zapisu i odczytu wygląda nieco inaczej i całość robi się bardzo skomplikowana :/. Chętnie bym podesłał takiej osobie kości do zaprogramowania, bo często gdy wpada mi coś fajnego w ręce to jest ograbione ze wszystkich układów a po za tym moje mikrokontrolery leżą a mogłyby się przydać. Z góry dzięki i pozdro.
P.S. @Krzysko W razie gdyby jednak okazał się wadliwy kontroler to po ewentualnym zaprogramowaniu przez kogoś z forum moich egzemplarzy miałbym trochę do odsprzedania, to raz a dwa to jeżeli chcesz na już to szukaj zaprogramowanych kości Intel P8042 lub Intel 8242 i odpowiedników. AMIKEY to po prostu Intel P8042 z wsadem od AMI, są też jeszcze wsady Award i Phoenix. Z Phoenixem są dostępne wersje 8242 na stronie sklepu https://shop.tvsat.com.pl/pl/p/4szt-P8242PC-DIP40-INTEL/33075 i działają świetnie jako zamiennik.