Witam, doszedłem ostatnio do wniosku wraz z wami (na innym nicku) że grzanie się mojej karty graficznej ma źródło w za słabym zasilaczu. mam modecoma feel 400w i poprostu jak w cos gram szlak mnie trafia. Ale już zadecydowałem że zmieniam na nowy i markowy zasilacz.
Mój komputer to: AMD Athlon x2 @ 2.5ghz, 2gb ram ddr2, mobo asrock n68gsm, hdd seagate 250gb no i grafika EVGA 8800gts 320mb ACS KO. Zasilacz juz z pol roku temu siadal ale myslalem ze to wowczas byla wina psujacej sie karty 8600gt no ale teraz jest tak samo. Na zasilacz mogę wydać 150 zł z przesyłką. Poczytałem trochę o zasilac