trejan
-
Liczba zawartości
17 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Blogi
Forum
Kalendarz
Posty dodane przez trejan
-
-
Co to rozumieć
, 60C może mieć IHS czyli rdzenie mogą mieć więcej. Intel nie podaje dopuszczalnej temp. bo takiej nie ma. Po prostu po przekroczeniu 100C (albo jeśli ustawisz niższą wartość w BIOSie) CPU zwolni taktowanie tzw. "throttling" aby nie doszło do uszkodzenia. Jeśli masz 40C to masz jeszcze duży zapas, tylko ważniejsza jest temp w stresie czyli max ile osiąga procesor.To już lepiej rozumiem -nie ma max dopuszczalnej temperatury, rdzenie mogą mieć np. ponad 90 stopni wtedy po prostu poprzez technologię "throttling" automatycznie obniża się taktowanie a co za tym idzie i temperatura. Dobra, ostatnie dwa pytania:
1. Czy w związku z tym zwiekszanie taktowania jest bezpieczne bo w najgorszym razie technologia "throttling" sama zadba o obniżenie nierealnego taktowania?
2. Czy przy wyższych temperaturach rdzenia np. pow. 60 stopni, procesor jest tak pomyślany że na obudowie i tak nie wyjdzie więcej jak ta Tcase -czyli 60 stopni (w moim przypadku oczywiście)?
-
No dobra, ale jak to rozumieć? Kiedy pojawia się właśnie taka temperatura na obudowie i dlaczego producent umieścił w specyfikacji taki parametr skoro to nie jest maksymalna dopuszczalna temperatura? Tcase wynosi 60 stopni, a w spoczynku bez stresu mój CPU na w okolicach ledwie 40 stopni, więc na pewno w takim razie obudowa nie ma więcej.TCase to nie maksymalna temperatura z jaką może działać procesor! TCase to temperatura IHS, czyli powierzchni "obudowy" CPU. Temperatura rdzeni procesora może być dużo wyższa. CPU zwalniają (throttling) zazwyczaj po przekroczeniu 100C ale oczywiście nie zaleca się przekraczać 80C.
W zasadzie to wracam z pytaniem dokładnie do punktu wyjścia -patrz pierwszy wpis w tym temacie. :-(
-
Dzięki, jest tam w podanym przez Ciebie linku jeden z parametrów procesora Tcase - 60 stp. Czyli rozumiem że to jest właśnie ta maksymalna dopuszczalna przez Intela temperatura? I co byśmy nie robili z podkręcaniem, jakiej pasty lub systemu chłodzenia byśmy nie używali Intela to nie interesuje -nie można przekroczyć tej temperatury? Jeszcze raz dzięki :-)
-
Mam pytanie o temperatury dla P4 3,4GHz Northwood:
1. maksymalna dopuszczalna
2. normalna w spoczynku (po prostu wchodzi tylko system XP)
3. w stresie przy jakimś wymagającym programiku obciążającym CPU
-
Dzięki za odpowiedź w temacie :-) Jeśli chodzi o mobilność to oczywiście gamingowego laptopa nie mozna mylić z narzędziem do pracy. Tutaj mobilność oznacza (przynajmniej dla mnie że poprostu przy zmianie adresu, miasta albo przykilkudniowym wyjeździe pakuje go do torby (nawet jeśli jest duży i ciężki) i przenoszę się razem z nim. Wiem co to znaczy mieć zwykłego blaszaka jak często zmienia się lokum.Najbardzie ucierpiał mój panel LCD -nieźle pokiereszowany takimi przenosinami. Więc że wiekszy i cięższy to absolutnie nie problem. Mobilność rozumiem w moim przypadku na łatwym przenoszeniu na docelowe biurko aż do następnej przeprowadzki. Bez targania go do biura gdzie i tak dostaje się lekkie i cienkie średniaki (a jak cos chcę zrobic w domu do pracy to poprostu to sobie zrobię bez targania go ze sobą). Ważniejsze dla mnie jest Twoje odczucie i ocena samego rozmiaru matrycy 15,6 i 17,3. Jak oceniłbyś wygląd Win7 w 15,6 i 17,3 przy rozdzielczości 1920x1080? Filmy juz oceniłeś że lepiej zdecydowanie na 17,3 co mnie nie dziwi. A jak wyglądają Twoje wrażenia w grach? Napisz jakimi się bawiłeś i jak oceniasz tą 17,3? Napisz mi też jak sprawuje się ta błyszcząca matryca w ciągu dnia. I jak z grzaniem? :-)
-
W sumie masz rację. Rzeczywiście pamięci RAM dołożyć można -nie majątek. A pamięć DDR5 przy grafice swoje robi i te 0,5 GB pewnie ma znaczenie. GTX460M jest porównywalna z HD5870. W tym porównaniu minimalnie korzystniej wychodzi Radeon -ale z drugiej strony z intelem lepiej się lubi Nvidia. Wezmę pod uwagę ten model. Chyba rzeczywiście ten MSI gamingowy jest całkiem niezły -czy z kartą ATI czy NVidia. I tak nie wydam takiej kasy jak nie zobaczę tego HD przy 15,6 calach. Ważne że na teraz użytkownicy nie dyskwalifikują takiego układu na starcie. Zresztą tak właśnie myślałem że producent nie puściłby zonga całkowicie źle dopasowując natywną rozdzielczość matrycy do jej przekątnej. Pewnie to kwestia gustu -jak komu lepiej sie patrzy ale czytelne to być musi :-) Jak jeszcze ktoś pracował na takiej przekątnej z rozdzielczością 1920x1080 nie podzieli się swoja opinią :-)
-
ale w pracy mam wlasnie dell'e z 1920x1080 na 15,4" i tak jak mowie, juz sie przyzwyczailem do tego , siedze okolo metra od matrycy i wszystko sie da przeczytac.
No, to właśnie takiej osoby szukałem. Czyli jestem u źródła. No i powiedz. Gdyby to nie był firmowy tylko Twój własny to teraz uważałbyś że warto byłoby dorzucić te 900 zł i mieć nie 15,6 tylko 17,3 czy stwierdziłbyś że nie warto -i wszystko jest ok na tej 15,6. Ogólnie jak, męczysz się pracując na takiej rozdzielczości z taką przekątną? A drugie pytanie. Jak sobie radzisz kiedy przesiadasz się na niższe rozdzielczości? Ujdzie?
Jeszcze jedno pytanko poboczne -jeśli tynerTV USB ma tylko DVB-T to znaczy że pokaże tylko sygnał cyfrowy a sygnał analogowy oleje? Przeglądam rózne tunery TV na USB i za nie moge w opisach dojść jaką rozdzielczość miałby na konkretnym tunerze. Co oznacza rozdzielczość max.HDTV (1920x1020)? Przy innych nie pisze nic o rozdzielczości tylko standardzie kodowania np.: H.264, MPEG-2, MPEG-4
Co do drugiego kolegi to jednak wybiorę zamiast GTX460M -HD5870 (jest trochę lepsza i tańsza) a pamięci RAM jednak swoje robią.
-
Myślałem że przy 64-bitowym systemie im więcej RAM'u tym lepiej :-) Co do systemu -to mam autentyczną awersję do preinstalowanych OS. Popatrz. Różnica w tej samej konfiguracji bez systemu i z Windows7 Profesional 64-bit (Home Premium to trochę za mało a Ultimate za dużo) wynosi 500 zł (5600 zł bez OS i 6100 z W7Pro64PL). Osobno zakupiony OS w wersji OEM kosztuje 529 zł. Ale masz nośnik, nie jesteś przymuszany do zachowywania partycji preinstalowanych -sam sobie modelujesz strukturę HDD -co jest o niebo lepszym rozwiązaniem. Jeśli zakupisz pusty sprzęt i system OEM u tego samego dostawcy wszysko jest OK. Co do rozdzielczości 1920x1080 -najprościej byłoby zobaczyc coś takiego w akcji ale wszędzie mają na ekspozycjach albo mniejsze rozdzielczości albo nie pokażą ci bo musieliby zacząć proces instalacji systemu. A jak sobie poradzi taki system z grą o znacząco niższej rozdzielczości? Np. 800x600? Rozciągnie (co załatwiłoby sprawę) czy pokaże małą klateczkę w wielkiej czarnej pustej ramce (co byłoby beznadziejne)? Co do samego systemu i rozdzielczości 1920x1080 przy 15.6 cala to boję sie tylko tego że trzcioneczka będzie jak żyletka -ale widoczna po przystawieniu lupy. A ty pracujesz na jakiej rozdzielczości przy jakiej przekątnej?
-
Mam pytanie dla tych co autentycznie albo sie znają albo poprostu mają doświadczenie z użytkowania sprzętu o takich parametrach. A teraz do rzeczy :-)
Zastanawiam sie nad dwoma laptopami do gier i filmów HD. W założeniu z racji że jestem mobilny i wciąż gnieżdżę się po motelach lub kwaterkach ma mi umilać nudne wieczory.
Myślę nad dwoma modelami: i7-740QM, 8GB RAM, HD5870 1GB, BR-Combo, matryca z natywna rozdzielczością 1920x1080 -błyszcząca LED. Mam dwa modele które różnią się tylko wielkością matrycy -jeden ma 17,3 cala drugi 15,6 cali.
-MSI GX660R-271XPL 15.6 cala -5600 zł
http://www.x-kom.pl/p/58730-notebook-laptop-15,6-msi-gx660r-271xpl-i7-740qm-8192-1000-brcombo.html
-ASUS G73JH-TZ216 17,3 CALA -6500 zł
http://www.x-kom.pl/p/61061-notebook-laptop-17,3-asus-g73jh-tz216-i7-740qm-8192-1000-brcombo.html
Jak widać te 1,7 cala kosztuje 900 zł. Taki sprzęt kupuje się raz na kilka lat. Skłaniałbym się ku MSI z 15,6 calami. Ale jeśli nic nie będzie widać to trudno -dorzucę te 900 zł i wezmę ASUS'a. Tylko czy warto? Czy będzie jakaś znacząca różnica przy tych 1,7 cali więcej? Boję się tylko sytuacji gdzie przy natywnej rozdzielczości 1920x1080 trzcionka np. w aplikacjach lub pod ikonami będzie zbyt mała i sztucznie trzeba będzie obniżać rozdzielczość. -a tego bym nie chciał. Gdyby ktoś mógł potwierdzić że pracuje na matrycy 15,6'' w rozdzielczości 1920x1080 i jest ok miałbym problem wyboru z głowy -poprostu MSI...
-
Dobra -już wiem.
Jednak G73HJ -czyli i7-740QM + ATI HD 5870 1024 MB DDR5 (układ Intel+ ATI jest i tańszy o 300 zł i bardziej wydajny). Układ w G73HW czyli Intel+Nvidia (GTX460M) jest droższy i trochę mniej wydajny. Mógłby tutaj przebić układ Intel+Nvidia ale np. GTX480M -ale różnica byłaby na pewno większa niż 300 zł czyli odpada.
Szkoda że nie ma na razie na rynku laptopów z Phentom II X6 (np. 1090T -ale chyba jeszcze za wcześnie). Na dzisiaj w tej cenie -zdecydowanie Asus G73HJ (CPU: i7-740Qm+ GPU: ATI HD 5870) :-)
-
Witam -pytanie do znawców. Chcę wybrać laptopa Asusa z seri G73Jxx (procesor Intel i7-740QM, 8 GB RAM). Przeznaczenie -gryi filmy HD. Mam dwie opcje w których rożnica polega na karcie grafiki a przez to na cenie (reszta parametrów identyczna):
Asus G73JH -TZ216 -GPU: HD 5870 1024 MB DDR5 cena:6500 zł
http://www.x-kom.pl/p/61061-notebook-laptop-17,3-asus-g73jh-tz216-i7-740qm-8192-1000-brcombo.html
Asus G73JW -TZ054 -GPU: GTX460M 1536 MB DDR5 cena:6800 zł
http://www.x-kom.pl/p/59658-notebook-laptop-17,3-asus-g73jw-tz054-i7-740qm-8192-1000-brcombo.html
1. Sprawa niby jasna: duet Intel+ATI lub Intel+NVidia za 300zł więcej. Który deut jest lepszy i dlaczego? Weźcie pod ocenę takie elementy jak grzanie, niezawodność, kompaktybilność, jakość i wydajność obrazu.
2. Czy jest jakiś laptop o podobnych parametrach (matryca o rozdzielczości natywnej 1920x1080 w okolicach 17 cali, napęd Blu-ray combo, grafika ATI HD 5870 lub mocniejsza) ale z CPU AMD Phenom II X6? A jeśli nie ma (ja nie znalazłem) to dlaczego nie ma mocnych laptopów do gier opartych właśnie na duecie CPU AMD Phenom II X6 i GPU ATI HD 5870 lub mocniejszy?
-
Prawie ideał. Poważnie biorę pod uwagę. W zasadzie jedyny słabty punkt to OS bez PL (najlepiej jak by był bez OS albo prznajmniej z PL). Ale reszta -mówię -prawie o to chodzi :-)
-
Z blu-raya'a raczej nie zrezygnuję -to musi być maszynka do oglądania filmów FullHD natomiast chyba macie rację z tunerem TV. To akurat mozna sobie dokupić jako peryferium a rzeczywiście w laptopach jest na tyle żadkie że bardzo zawęża. Odrzucam zatem tuner TV -nie musi go być. :-)
-
Świetne źródło -dzięki :-). No rzeczywiście, HD 5850 było moim punktem odniesienia (wziąłem pod uwagę punkty 3DMark Ventage i wymóg DX11). GT425M słabszy prawie o połowę. W Zasadzie trzeba by ewentualnie porównać GT 445M, GTX460M lub GT540M. Nawet GT435M wygląda trochę za słabo. Dobra teraz sobie na spokojnie porównam przede wszystkim juz nie punkty a parametry samych GPU a potem poszukam odpowiednich zestawów, choć pewnie bedzie trudno znaleść cos z pozostałymi parametrami (są np. fajne laptopy ale bez blu-ray'a). Zobaczymy -widzę jednak od razu że grafa nVidi na starcie przegrywa cenowo z ATI. Nie wiem czy wynikiem tego jest jakaś znacząca różnica w jakości (mówię o porównywalnych układach gdzie ATI jest znacznie tańsze). Zobaczymy -ale dzięki za pomoc. Idealne byłoby dla mnie znalezienie laptopa z tej samej rodziny z mocniejszym GPU bez miażdżacej rónicy w cenie. Widzę cholerną różnicę przy wyborze laptopa i PC. Tam miałeś budżet i dobierałeś co chciałeś, mogłeś zaplanować upgrade za kilka miesięcy, a tutaj nawet jak masz budżet to albo rybki albo akwarium. Dobierzesz jakąś konfigurację i w zasadzie poza dołożeniem pamięci nic nie możesz. Chcesz mocniejszy GPU -już szukasz w gotowych zestawach w innej rodzinie produktów które nie mają tego co było fajne w poprzednim modelu a dokładają ci masę zbędnych dla ciebie rzeczy. Kurde, nie lubię kupowac laptopów
![:]](https://forum.benchmark.pl/uploads/emoticons/default_splash.gif)
-
A... to dlatego spotykam tak wiele hybryd CPU Intela a GPU ATI. To nie dobrze. Myślałem że jest prosta alternatywa czyli podobna wydajność procka i grafy tylko z innego alinsu producentów i w innej cenie. Co do drugiego pytania to ważne że mam odpowiedź że tak -na 15,6 calowej matrycy jest obraz 1920x1080 (na pewno można się przyzwyczaić). Dobra, czyli ewentualnie do sprawdzenia jest alternatywa CPU i7 (koniecznie) + nie nVidia tylko jakiś układ ATI. I tak biorę docelowo na raty więc te kilka zł w cenie nie gra aż takiej roli a zależy mi abym nie popełnił błędu mojej kuzynki która kierując się sercem ("ładnością" obudowy) kupiła rok temu HP który już wtedy mógłby robić za podkładkę pod kwiatek (ale jaką fajną).
To ma być sprzęt na min. 3 lata zarówno do pracy (bazy danych+office software) jak i do rozrywki (filmy HD, gry i to powiedzmy te kupione za rok a nie tylko aktualne). A tuner tv po to iż charakter mojej pracy powoduje iż nie mam stałego mieszkania -jeżdże za pracą zazwyczaj kończąc w wynajętym pokoiku gdzie jest sygnał TV. Jednym słowem poza walizką z ciuchami chcę targać tylko laptop który ma być wszystkim (narzędziem pracy, zabawką, narzędziem komunikacji, telewizorem). Dlatego też ważna jest solidność obudowy. Obawiam się tylko że jak znajdę mocniejszy układ i7+ATI to będzie brakowało innych ważnych dla mnie rzeczy :-( Popatrzę sobie gdzie jest umiejscowiony ten GPU GT425M (w końcu obsługuje DX11 to nie może być aż taki słaby).
-
Mam pytania do znawców. Ale najpierw punkt odniesienia: Asus N53JQ-SZ253-8
w cenie 4900 zł
(http://www.x-kom.pl/p/61896-notebook-la ... er-tv.html)
1. Jaka jest alternatywa do układu Intel i7 740QM + NVidia GT 425M (chodzi mi o odpowiednik CPU ADM + GPU ATI) abstrachując od konkretnych modeli laptopów.
2. Jest tam matryca 15,6 cala i natywna rozdzielczość Full HD 1920x1080 -czy jak rozumiem na tej 15,6 calowej matrycy wyświetlany jest obraz 1920x1080?Jak się pracuje na takich parametrach (pytam -bo mam na stacjonarce panel LCD z rozdzielczością natywną 1280x1024 a przekątna jest 19 cali)
Od razu wyjaśniam czemu poza głównymi parametrami (CPU, GPU, RAM) akurat taki model sobie upatrzyłem i aż za tyle:
-jest bez systemu (nie chcę tego preinstalowanego badziewia -wolę box i pełną swobodę)
-Ma blu-ray combo
-Ma tuner TV
-super solidna obudowa i małe grzanie
windows8.1 Źródło: ReFS Identyfikator zdarzenia:136
w Systemy operacyjne
Napisano · Edytowane przez trejan
Witam.
Mam taki problem. Jestem po świeżej instalacji Windows8.1 Pro x64 (z Windows8 poprzez sklep aktualizacja do 8.1). System jest więc czysty i świeży. Instalacja była na dysku SSD, na którym mam też XP x86. Po podglądzie do dziennika zdarzeń mam taki oto komunikat który cały czas mi bije:
Nazwa dziennika:System
Źródło: ReFS
Data: 2014-01-03 13:06:20
Identyfikator zdarzenia:136
Kategoria zadania:Brak
Poziom: Ostrzeżenia
Słowa kluczowe:
Użytkownik: SYSTEM
Komputer: Matrix-PC
Opis:
Wolumin „R:” został zainstalowany w starszej wersji systemu Windows. Niektóre funkcje mogą zostać utracone.
Kod XML zdarzenia:
<Event xmlns="http://schemas.microsoft.com/win/2004/08/events/event">
<System>
<Provider Name="ReFS" Guid="{036647D2-2FB0-4E32-8349-3F5C19C16E5E}" />
<EventID>136</EventID>
<Version>0</Version>
<Level>3</Level>
<Task>0</Task>
<Opcode>0</Opcode>
<Keywords>0x8000000000000000</Keywords>
<TimeCreated SystemTime="2014-01-03T12:06:20.319467000Z" />
<EventRecordID>307</EventRecordID>
<Correlation />
<Execution ProcessID="4" ThreadID="180" />
<Channel>System</Channel>
<Computer>Matrix-PC</Computer>
<Security UserID="S-1-5-18" />
</System>
<EventData>
<Data Name="VolumeIdLength">2</Data>
<Data Name="VolumeId">R:</Data>
<Data Name="FailureReason">0x0</Data>
</EventData>
</Event>
Mam taki podział partycji:
350 MB -NTFS wymagane na pliki systemowe
11GB -NTFS XP
35 GB -NTSF win8.1
78 GB -ReFS zasoby
O co mu chodzi? W XP dyski z win8.1 nie mają liter więc poza menadżerem plików nie są widoczne i nic nie robię w sensie przenoszenia plików lub grzebania poprzez jeden system na dyskahu drugiego systemu. ReFS uzyskałem poprzez aktywator dostępny na sieci. Co to jest? Martwić się? Sprawdzałem dysk -wszystko OK.