Gadget

Tak naprawdę zabawa zaczyna się w okolicach poziomu 50 i uważam, że poniżej tego nie ma co nawet zaczynać wątków(poziom survival). A łażenie bez celu nie jest, bo zbieram scrap i teraz to mógłbym zabudować wszystkie settlementy, do tego dochodzi wbicie levela, legendarni wrogowie. Ja chcę iść na survivalu na bitwę przygotowany, ale niestety do tego celu potrzebuję z poziom 70. Nie wiem jak to zrobię, ale jak kiedyś w grze combat arms nabiłem generała armii(tak skromnie jakieś 4 lata grania codziennie) to w falloucie też to zrobię tak samo jak w NV i FO3. Lubię być "Panią Śmierć", więc Amandzie

Ja chyba próbuję zrobić coś podobnego jak zrobiłem w NV czyli postać uniwersalną z minimalnymi wykluczeniami specjalizacji. Cały problem polega w tym jak zdobyć poziom 80 normalnie nie robiąc questów. Wgrałem moda na expa, żeby działało to nieco tak jak w FO3, bo brak premii expa za zwiększony poziom trudności to śmiech. I nie chodzi mi tu, że będzie łatwiej tylko mam już postać, która małego poziomu nie ma i jest dobra ale chcę więcej, a dostaję śmiesznego expa za bicie mobów i gra staje się po prostu nudna, a questy też nie są nieskończone. Np. ja chcę zrobić postać koksa i nie tykać wątku f

Przede wszystkim zazwyczaj te przedłużacze mają mały przekrój przewodów w środku co zwiększa rezystancję i spadek napięcia. Oczywiście dokłada się do tego długość, to jest oczywiste.

Czemu zewnętrzna? Możesz w tej samej kwocie kupić dual banda intela do środka. Jak producenci nie skąpią to są w laptopach przy matrycy 2 anteny i to w zupełności wystarcza. W think padzie służbowym mam 3, w samsungu osobistym mam dwie i AC-3160. Jak wyżej kolega wspomniał to jak masz laptopa blisko i ślesz dużo to tylko kabel. No chyba, że chcesz być mobilny, dla mnie zewnętrzna karta do laptopa to niepotrzebne i łatwe do wyłamania "coś". Ja kupiłem dual banda do środka, bo mogłem i wiecznie miałem problemy z atherosem, który zrywał połączenie i pomagał jedynie restart.

MSI GTX 970 Gaming 4G. Te 5 lat temu żałuję, że nie wziąłem 460-ki z twin frozr. Może najlepszego boosta nie ma, pewnie są bardziej wykręcone wersje, ale nie mogę się do niczego przyczepić, fabrycznie jest po OC, włożyłem do skrzynki, wgrałem nowe sterowniki i śmiga wszystko jak chciałem. Dolec jest też dosyć drogi, więc na nic innego już mnie nie było stać, a EVGA w hurtowni były w kosmicznych cenach.

Możesz nawet to wziąć z talerzowca tylko skasowali cię, bo jest sporo zabawy ze stacją lutowniczą. Cyna rohs to zmora każdego elektronika.

Ja nie nie biorę kompana, bo nigdy mi to nie odpowiadało. Zawsze psują mi skradanie i nawalają jak tylko coś widzą, a na survivalu bez power armora i gaussa życzę powodzenia. Latasz z power armorem, masz gaussa? Bierz kompana i lej co się da na survivalu, problem jest w tym, że zadaję 2x mniej obrażeń normalnie niż dostaję i tu moim zdaniem jest to skopane, bo nawet na głupich gunnerów trzeba wywalić wóz amunicji i jeszcze padam po drodze parę razy dlatego wolę skradanie. Staram się osiągnąć jak najwyższy poziom w ogóle bez robienia questów, ale level 45 się zbliża, więc muszę zrobić silver sh

Mi chodzi o to, że zabiłem wszystko, wyniosłem dosłownie wszystko centymetr po centymetrze, a wskaźnik nie jest wyczyszczony i jest reset wnętrza po chwili. Nie mam możliwości edycji, proszę moda o scalenie posta, dziękuję. Poziom 41, science ranga 4. Zaczęła się dla mnie zabawa. Dla mnie dmg 345 x 4.5 ~1552. Teraz zdobędę X-01 w pełnym zestawie. Rdzeni mam z ~70, bo nie użyłem żadnego, można zacząć zabawę czołgiem niedługo. Jakby ktoś chciał wiedzieć, gdzie można zdobyć pełen komplet to podam. Teraz będzie można szpony bić na łatwiźnie na survivalu: http://s19.postimg.org/xt

@up jakbyś miał blaszaka to bym ci oddał moją 460, bo mi leży teraz na półce jako przycisk do papieru. 7 poziom powiadasz? No to masz dużo przed sobą. Mam poziom 40 i nie tknąłem jeszcze questów za bardzo, zrobiłem 2 poboczne dzisiaj i wykryłem dialogiem syntola po czym zaczął strzelać do prawdziwego "ludzia" i mnie, ale oczywiście karabin laserowy zrobiony na maksa i gość leżał. Mam teraz gun nut'a na poziomie 4 czyli maks, nie robiłem kampery bo nie mam perka na automaty i w ogóle sobie odpuszczam automaty, szkoda poziomów nawet mi się nie chce. Zrobię gunslingera na 5 i riflemana bo to

Gauss statystykami jest fajny, ale nie rozumiem czemu w części 4, która dzieje się 10 lat później od 3 karabin gaussa wygląda jak samoróbka. DMG to jest naprawdę mega op szczególnie przy skradaniu, jeszcze nie testowałem, ale podejrzewam że szpon odleci przy skradaniu z gaussa na strzał. Tylko do gaussa też nie ma wiela amunicji, no jest więcej niż np. do broadsidera i cryolatora. Mogłem nie iść w karabiny, bo z tego co widzę to - gunslinger na 5 i .44 magnum unikalny z właściwościami podpalającymi, do tego zmodyfikowany garnitur po questach railroadu i można być mysterious strangerem. Pomijam

Dzisiaj wbiłem tylko poziom 38, wpadnie 39 i Gun Nut rangi 4. Złom jest, overseer's guardian już też czeka, chcę to przerobić, bo strzela na .308 ma podobny dmg i sieje 2 pestki na raz. Znalazłem dzisiaj bobble head'a na agility. Muszę jeszcze upolować resztę, to samo z magazynami ale raczej tutaj nie obędzie się bez pomocy google'a i lokacji, bo sam raczej tego nie znajdę. Popatrzyłem sobie na statystyki broni ciężkiej i jednak sobie odpuszczę, bo statami minigun nie powala, modyfikacji prawie nie ma i trzeba mieć wóz amunicji do tego(czytaj - jak nie mam tak z 5 tyś pocisków tylko 1700 to na

To są też osobne questy dla instytutu?

Mi chodziło gdzie w tym wraku są te schowki, bo trochę jest to niedorobione i bezpośrednio nie ma komendy, ale już to rozpracowałem. http://s19.postimg.org/vt403h6w3/Fallout4_2015_11_27_20_57_53_24.png No i polowanko na poziom 37: http://s19.postimg.org/kusqlaiar/Fallout4_2015_11_27_22_15_54_38.png http://s19.postimg.org/84oi87acj/Fallout4_2015_11_27_23_26_41_38.png Teraz daję perka science, bo trzeba będzie przerobić gaussa, karabin od Danse'a(niestety zrobiłem jednego questa i jestem członkiem bractwa złomu) no i plazmę. No i zaczyna mnie irytować jedna rzecz. Mianowicie

Taka brzydka ta gra nie jest bez przesady, nie mówię tutaj o poprzednich częściach po modyfikacjach, a porównanie tego co do dostajemy z pudełka. Czwórka wygląda lepiej, po prostu wygląda lepiej. Silnik w zasadzie to mam wrażenie, że po prostu dostał modyfikację, działają te same komendy w konsoli. Generalnie nie ma też już bugów z przeciwnikami, dobra przesadziłem bo czasami gdzieś się zatną, ale to mogę policzyć na palcach gdzie w trójce i NV po patchach przeciwnicy blokowali się na skale i można ich było tłuc z najsłabszej broni, aż padną. Znalazłem w końcu miejsce śmierci dla 970. Mianowic

Nie wiem gdzie polazłem w hazmacie, ale to jest dziwne... Markery poza mapą? http://s19.postimg.org/w5ck7beoz/Fallout4_2015_11_25_22_00_27_04.png http://s19.postimg.org/khiicrpk3/Fallout4_2015_11_25_22_45_14_70.png http://s19.postimg.org/lxu0uwsgz/Fallout4_2015_11_25_23_43_50_12.png Tak to są ustawienia ultra na 970. Mam blokadę FPS tego nie ruszałem, zamki działają zazwyczaj dobrze i po prostu łamię bobby pina bo mi się zdarza, ale terminale to jakaś masakra. Z markerami nie wiem co powiedzieć, fajne miejsca i gra stara się mnie stamtąd wyrzucić hordą szponów w tym samce alfa. Nie w

U mnie krypty się otwierają, ale mam zupełnie innej rangi problem. Zarówno na R9 270(pożyczona), GTX 460 jak i mojej 970 jak mam użytego stealth boya to nie mogę za nic zobaczyć treści pip boya. To samo tyczy się sprzętu "kameleon", efekt ten sam czyli wykrzaczony pip boy. To samo z terminalami, raz mam dobrą kombinację i dużo dud'ów. A bardzo często zdarza się, że każda propozycja ma likeness 0 i nie da się go złamać, to samo z zamkami - wytrych się łamie nawet od dania delikatnego nacisku, akurat zamki to nie problem, ale jak tak to ma wyglądać to ja nie chce siedzieć po 20 minut nad termina

Questa BoS zrobię normalnie jak mi go przydzielą, bo lubi się bugować jak się go zacznie bez przydzielenia. Mam zapis przed tą lokacją więc żaden problem. Tak samo się w kopałem w wejściem do Hubris Comics ale wystarczy pójśc do gościa i z nim pogadać.

Właśnie się dowiedziałem, dlaczego robię sejwy co wyjście do nowej lokacji. Tak, właśnie tym że nabiłem sobie poziom w tym miejscu zbugowałem questa. W sensie nie można go ukończyć do końca. A tu masz tą kopalnię tylko ostrzegam przed chmarą ghouli i przypadkiem nie włączaj reflektorów w środku, never. Do tego masa raiderów i smaczek w terminalu przed wejściem do najlepszej części. Czytaj każdy terminal, bo jest to ciekawe, nie zdradzam o co chodzi. Skradanie wskazane. Powinieneś się kapnąć o co chodzi jeżeli odwiedziłeś takie pewne miejsce w trójce. http://s19.postimg.org/axqg0c8ir/Fa

Postanowiłem zainwestować w Mister Sandmana bo podnosi mi to mnożnik za krytyczny. Poziom 33, wlazłem do kopalni gdzie miałem halucynacje, w końcu trafiłem na mega miejsce, a na samym końcu pod wodą jest unikalne ostrze. Znalazłem jeszcze jakieś zwłoki bractwa złomu i teraz mam questa żeby znaleźć resztę sygnałów, ale z tego przekazu słychać tylko wołanie o pomoc, a nie ma nic o lokacji. Gdzie szukać tych trupów? To zwierzątko jest już w obudowie, solidny kawał GPU teraz mogę zagrać w co mi się podoba no i w Fallouta gra się zdecydowanie lepiej chociaż mega piękniejszy nie jest. Oficjalnie

Zastanawiam się czy mogę podlinkować swój film czy nie, bo generalnie słownictwo jest wiadome Dzisiaj zrobiłem jedynie poziom prawie 32, dziś wieczorem montuję GTX'a(mam nadzieję że dojdzie). Wywaliłem pistolet, bo 10mm nawet legendarny nie daje już rady na survivalu po prostu jest to za słabe. Zrobiłem rurkowy karabin na .308 bo muszę mieć coś w razie czego a .308 mam prawie 1000 sztuk, .45 już też nie daje rady i można zapomnieć. Generalnie nie chcę ruszać fabuły na razie i nie wchodzę do Diamond City stąd też mam problem z amunicją i odkryłem pewne miejsce gdzie jest gościówa która ma wyso

Nie obrabiałem, nie chce mi się za bardzo. Nie wklejałem też całego polowania na niego, bo byłoby to nudne: Nie znalazłem jakiegoś unikalnego karabinu więc bazuję na wersji normalnej. Z riflemanem + ninja bardzo skuteczne maleństwo na .50 Teraz mam dodany celownik zwiadowczy, ma ciekawy kontrast no i czekam na jutrzejszą paczkę - GTX 970. Na 460 ciężko się gra, najgorzej jest na samym południu w burzy radiacyjnej. Automatami pobawię się jak nabiję może poziom 50, jeszcze zostało 20 i sporo do zwiedzania. Generalnie przed zrobieniem wątku głównego dążę do postaci uniwersalnej oczywiś

Nie, moja legendarka ma nieskończoną amunicję czyli możesz w szpona wpakować wszystkie kulki jakie masz bez przeładowywania.

Ja nawet mniej niż płytko, skończyłem przypadkiem 1 questa od bractwa złomu i nawet się do nich nie odezwałem. Generalnie do odłamu bractwa z bostonu i waszyngtonu nic nie mam, ale w NV ich po prostu wyczyściłem, bo nie wiem w czym oni się zamknęli. U mnie szpon leci z shotguna, po prostu mam na szpony boomsticka(nawiązanie do pewnego filmu). Nie bawiłem się karabinem szturmowym, w tym buildzie nie idę w automaty, bo są słabe.

W forcie można się schować fajnie, ona często wchodzi na górę i można ją bić z dołu. Co do fat mana. Przy mojej postaci mnigun, fat man i power armor są mało skuteczne, a amunicja .50 to nadal trochę mało, ale za to ratuje mnie tłumik.

Ja w ogóle się dziwię ich krytycyzmowi. 4 nie jest idealna, dialogi kuleją i prowadzą do jednego, ok już to przyjąłem. Oglądałem ich filmy i narzekanie na walkę i problemy. No tak jak ma się nierozwiniętą postać to tak, problem ze zrobieniem czegoś mają i się nie dziwię. U mnie już nabite 63 godziny, żadnego questa nie zrobiłem poziom 30, build typowo pod skradanie. Po prostu zwiedzam i to mi się podoba, lubię łamać terminale i otwierać zamki no i słuchać taśm razem z odczytem notatek na terminalach. Do lokacji mam wrażenie zupełnie jak 3 i NV - można poczytać dowiedzieć się i coś się rozjaśn