Nie jest oczywiście tak, że bucha z nich para. Generalnie chodzi mi o nic więcej, tylko profilaktyke (oba laptopy spisują się bardzo przyzwoicie, nawet ten Acer). Ale wolę dmuchać na zimne, miałem złe przejścia ze swoim starym Pavilionem dv6xxx, na którym można było prawie że jajka smażyć. Ale przynajmniej wiem teraz, że podkładka to pic na wodę. Dzięki