Skocz do zawartości

dimmiu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    199
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez dimmiu

  1. Witam

     

    Spec:

    MB: MSI B450 Tomahawk Max (najnowszy BIOS)

    CPU: AMD R5 3600

    RAM: 16GB (2x8) Crucial Ballistix Sport CL15 3000MHz

     

    Obecna pamięć od samego początku sprawiała mi problemy, w necie wyczytałem, że sporo ludzie miało z nią problemy w tej płycie. Po najnowszej aktualizacji BIOS i sterowników MSI mam wrażenie, że jest jeszcze gorzej, domyślnie startuje na 2400MHz, a ręcznie w XMP na 3000 jest problematycznie, stabilnie działają dopiero na 2933. Ale mniejsza z tym, chcę się ich jak najszybciej pozbyć i przy okazji zwiększyć do 32GB, a także aby było przyszłościowo, gdyż w następnej kolejności w niedługim czasie planuję upgrade CPU, minimum R7 3700x, ale najpewniej uda się do R7 5800x3D. Jakie pamięci kupić, żeby to śmigało i przy okazji przyszłościowo pod zakup nowego CPU. Oczywiście kosztowo im taniej tym lepiej, nie planuje żadnego OC ani RAM ani CPU, ma chodzić stabilnie i śmigać na stockowych ustawieniach. :)

    z góry dzięki za wszelkie porady :)

  2. Heh dzięki, miałem właśnie dziś pisać, że ja się podparłem doświadczeniem neo88 oraz DjXbeat i ustawiłem wg ich porad Soc na 1.1V a timingi na 16-20-16-36 1T i śmigają na 3600MHz. Robiłem zalecane testy TestMem5 z profilem 1usmus_v3 i nie pojawiły się żadne błędy, w Prime95 też ok, benchmarki gier jak i same gry chodzą bez problemów, na chwilę obecną wydaje się wszystko rock solid. :)

  3. U mnie w prime95 30min testu na 4150 bez problemu i stabilnie all cores na sztywno, temp cpu max 70-71 stopni i to przy około 75% możliwości chłodzenia, na 4175 po 10-15min potrafił się pojawić error na jednym z wątków. W grach na auto tak jak piszesz z pbo boostuje się do 4200 nawet, ale chwilowo, jednak chyba stale nie jest mu to potrzebne, bo nawet jak na sztywno te 4150 ustawię to wielkiej różnicy nie widzę w graniu i procek nigdy na max nie chodzi, w takim CB20 to i owszem, wynik lepszy był, ale do gier chyba nie ma sensu na sztywno ustawiać. Mnie właśnie też to zmęczyło, bo zabawy trochę jest, a boost nie jest jakiś mocno odczuwalny, jest ok jak jest, a w planach i tak wymiana na chociaż 3700x. :)

  4. Ja mam ustawione na dc. A steruję wentylami w programie corsair link

    Też do tego doszedłem, ale ustawiam normalnie krzywą w biosie i bardzo ładnie się skaluje. Jak na pompie włączyłem pwm mode, to ilość obrotów wzrosła do około 3tys. przy czym krzywą mam tak ustawioną, że nawet po oc procka na wszystkich rdzenia do 4,2 w teście syntetycznym w opcji burning procek ma max 70-71 stopni, a wiatraki pracują na około 2400 gdzie nadal zachowana jest dość wysoka kultura pracy, powyżej 2500 wentylatory zaczynają być słyszalne. Na pewno troszeczkę sekcja cierpi przez aio, bo pod oc i tak po 20min testu burning procka mos wskakuje na 49-50 stopni, ale i tak tragedii nie ma chyba. :) Dzięki za pomoc.

  5. Ja wolę ręcznie ustawić na stałe.

    Jakie ustawiłeś napięcie na 4.15ghz?

    Nie ruszałem, zostawiłem na auto.

    Pamięci jednak na 3600 pomimo bezproblemowego uruchamiania się systemu po jakimś czasie się krzaczyły i system się destabilizował, koniec końców stabilnie na 3466 chodzą z "try it", boost jest w sumie widoczny, nie chce mi się już walczyć z timingami  i napięciem ręcznie, bo i tak mnie nerw wczoraj strzelił, bawiłem się tymi pamiątkami i różnym oc cpu, a w pewnym momencie system tak mi się zdestabilizował, że 2h walczyłem i nawet po zrobieniu default w bios benchmarki się wywalały. Okazało się, że gdzieś nieopatrznie kliknąłem na "on" w windozie w sofcie msi boost opcję "game boost" i to ona tak rozwalała system... lol

  6. Wybrałem tylko memory try it na 3600 cl16.

     

    No faktycznie, poszły na 3600 w drugim profilu 16-18-18-18-38.

    Procek z wszystkim na auto sam boostuje się do 3950-4025MHz na wszystkich rdzeniach w testach syntetycznych pod pełnym obciążeniem, na ręcznym stabilnie na 4150, jest więc w ogóle sens to ustawiać na sztywno dla tych 125HHz na rdzeń? Szczególnie biorąc pod uwagę temperatury i zużycie prądu? W wydajności to i tak chyba wiele nie zmieni w grach itp.

  7. Nie bawiłem się w podkręcanie od lat, a na intelu to było banalnie proste, podnosiłem mnożnik na stałe i śmigało, napięcia nie tykałem, wsio na auto, ile dało się wycisnąć mnożnikiem, to wyżej już sobie darowałem... Czy jak podniosę sam mnożnik w r5 3600 do tego stałego 42x, a pozostałe ustawienia zostawię na auto, to będzie ok, czy co jeszcze trzeba ustawić, żeby to ewentualnie miało ręce i nogi.

  8. Powiem Ci, że zmieniałem właśnie i5 2500k który się kręcił na 4,4GHz, wydawałoby się spoko, ale po przesiadce na r5 3600 widzę, jaka przepaść dzieliła te procesory.

    Zobacz sobie poniżej screen z tomb raider robiony jaka jest różnica po zmianie procesora. I to w rozdzielczości 3440 x 1440, gdzie to grafika gra główną rolę, a jeśli gra w 1080p, to procesor jeszcze bardziej się liczy. Wychodząc z założenia, że jeszcze poczekam, to można czekać w nieskończoność, a kiedyś sprzęt trzeba w końcu wymienić. Do tego jak się ma ograniczony dość mocno budżet, to nie ma co za bardzo zwlekać, bo to logiczne, że każda następna generacja będzie lepsza od poprzedniej, a wszystkie nowe gry bardziej wymagające od poprzednich. :) Niestety stare intele 4R (nawet te 8t) się już zestarzały i słabo się sprawdzają w dzisiejszych grach.

    Screen Tomb Raider:

     

    qdo5q3iqss9x.jpg

     

  9. Obecnie chcemy wymienić procesor, płytę i ram. Myślałem o i3-9100F + płyta na B360. Myślicie że to dobry wybór czy może lepiej iść w AMD. Na płytę i procesor mamy budżet max. 700 PLN.

     

     

    Autor posiada już RAM DDR4 do nowej płyty głównej, czy też o tem zapomniano?  ;)

    Tego się trzymałem, bo o ram nie pytał, ale wie, że do wymiany, więc albo już ma, abo wie co kupić, budżet tylko na mobo+cpu był podany. :)

  10. Musieliby się spece odezwać, bo o pierwszej generacji niewiele wiem, a w ogóle są jeszcze sprzedawane, czy mówisz o używce? A nie było tak, że 1600x był sprzedawany bez coolera? Jak coś też trzeba doliczyć koszt, jeśli nie posiadasz kompatybilnego, a 2600 chyba miał stockowy dołączony. Ja mówię o nówkach ze sklepu z gwarancją. Zresztą widzę, że sam masz 2600 chyba w rigu, więc różnicę powinieneś znać między 2600, a intelem którego chcesz zmienić. :)

    Nie wiem czy to dobry układ, niech ktoś sprawdzi, ale nawet dziś takie oto promo widziałem:

    r5 2600 - 499 - https://www.oleole.pl/procesory/amd-ryzen-5-2600-3-9-ghz-am4-yd2600bbafbox.bhtml

    b450 mortar max - 379zł - https://foxkomputer.pl/pl/p/Plyta-glowna-MSI-B450M-MORTAR-MAX-AM4-DPHDMIM.2-uATX-BLACK-FRIDAY-/7518

     

    Jak poczekasz to mysle ze nawet taniej mozna trafic, szczegolnie r5 2600.

  11. Jak na moje oko to prawie żaden upgrade wydajnościowo z i5 na ten i3, 4r/4t vs 4r/4t. W promocjach ryzen 2600 można trafić poniżej 500zł, płyty b450 cały czas w promocjach poniżej 400zł, to niewiele ponad budżet, a upgrade powinien być odczuwalny. Wydawać 700 gdzie niewiele zyskamy, a dołożyć ~200 i mieć sensowny upgrade gdzie 4r/4t zamieniasz na 6r/12t. Ktoś by się tylko wypowiedział w kwestii ewentualnie tańszych płyt, bo ja poniżej msi b450 max nie ogarniam.

  12. No jak pisałem, jest krzywa i można ją ustawić ręcznie, ale ona domyślnie jest w skali 0-7000 rpm, a ja mam max 2000rpm. A na skali 2000rpm jest już na poziomie około 30 stopni i jest bardzo małe pole do ustawień, nie da się tego ręcznie sensownie ustawić bez zmiany skali max rpm... Monitory pokazują, że wentylatory cały czas pracują na max ~1995 rpm.

     

    https://pclab.pl/zdjecia/artykuly/mbrzostek/2018/amd_b450/msi_b450_tomahawk/uefi/13_big.jpg

     

    Tak to wygląda, nie wiem jak to wysterować, żeby dało się zejść poniżej 2000rpm przy np 40 stopniach, skoro skala już dla 30 stopni przewiduje 2100 rpm. Co bym z ta krzywą nie robił, to wentyle cały czas kręcą na max obrotów.

  13. Witam

    Złożyłem wczoraj sprzęt, płyta MSI B450 Tomahawk Max i AiO Fractal Design Celsius S36 i mam problem z ustawieniem tego setupu...

    AiO wstępnie podłączyłem pod CPU_Fan, sterowanie na aio ustawiłem na Auto, zakres sterowania prędkościami w tym chłodzeniu wynosi niby 500-2000 rpm. Problem jest taki, że krzywa w bios'ie zawiera się w przedziale 0-100 stopni i prędkościach 0-7000 rpm, przy czym już przy wartości 30 stopni system zakłada prędkości na poziomie 2000rpm, przez co wiatraki cały czas chodzą na max. Niby poczytałem trochę i wielu pisze, że to normalne że system ustawia AiO w ciągły tryb max rpm. Niby AiO nie jest głośne, ale mimo wszystko skoro w benchmarkach z grami/stress teście cpu osiąga 58-60 stopni, to pewnie dałoby się trochę z tych prędkości zejść żeby mieć większą kulturę pracy...

     

    Na płycie jest niby dedykowane wejście pod "pump", w biosie nieaktywne, ale z tego co czytałem, to jak się pod nie podepnę, to po pierwsze będzie problem z sygnalizacją z bios braku chłodzenia na cpu_fan, a po drugie krzywa temperaturowa wygląda tak samo, więc chyba różnicy nie będzie żadnej w sterowaniu.

     

    Krzywa temperaturowa w oprogramowaniu z poziomu windowsa skaluje się w %, więc tutaj nawet nie wiem jaki jest wyznacznik rpm vs temperatura, ale podejrzewam, że podobna albo taka sama jak w biosie, bo co bym nie ustawił, to wiatraki kręcą się na maxa.

     

    Na chwilę obecną popełniłem chyba mały błąd, ponieważ zamontowałem chłodnicę na górę obudowy tak, by wydmuchiwała powietrze z obudowy. Jednak przerobię to żeby zasysała powietrze do wnętrza, sekcje zasilania i chipset są chłodne, grafika też na burning teście max 74 stopnie więc nie powinno być problemu, a na cpu jeszcze powinny spaść temperatury, więc tym bardziej chciałbym żeby dało się sterować prędkościami tych wiatraków na AiO. Ma ktoś jakiś pomysł jak to zrobić?

  14. Sam miałem taki dylemat podczas tych wszystkich black xxx. W końcu wziąłem jednak 3600, liczę że mniej na wartości straci przy wejściu kolejnej generacji, a wtedy sprzedam, dopłacę trochę i wymienię na 3700x/3800x w jakiejś promo, albo nowego 4600/4700x, zależy jak to będzie wyglądało np. za rok w kolejnej akcji "black". :)

  15. Na męczenie się wzroku ma wpływ tylko i wyłącznie podświetlenie (czy jest "flicker free" czy nie). Rodzaj matrycy nie ma raczej tu znaczenia (chyba że ktoś siedzi pod kątem do TN'ki i wysila wzrok żeby coś w niej dojrzeć :) ). No i oczywiście poprawne dobranie jasności - nie na maksiora tylko rozsądnie 30-35%

    Otóż to, nawet bym powiedział, że TN'ki mają dość mocno zazwyczaj podbite kolory i jasność, co właśnie bardzo męczy wzrok. Grunt to stonowane kolory, odpowiednia jasność, by biel nie raziła po oczach, szczególnie wieczorem. Wszystko raczej zależy od ustawień monitora, a nie od rodzaju matrycy. mój monitor fabrycznie miał ustawione kontrast i jasność na 75%, masakra, przy takich ustawieniach, to po 30min oczy bolały, normalnie jasność na max 27% wystarcza. Ustawić optymalnie obecny ekran i może się okaże, że wcale nie jest potrzebna zmiana.

  16. Sam kupiłem Intela raz a dobrze i liczę że wystarczy na 3 lata. Red team kupuje jedno mobo i wymienia co rok procesory z jakąś tam stratą (okazuje się że jednak dośc znaczącą). czas pokarze kto lepiej wyjdzie na swoich zakupach. Jeszcze raz - jeżeli kogoś uraziłem to posypuję głowę popiołem :)

     

    Nikogo nie uraziłeś lol, bardziej mi chodziło o takie czyste realistyczne myślenie, że w praktyce ta strata nie wygląda aż tak źle. Mało tego, 2700x to wciąż bardzo fajny procek i przecież nie szrot, też na jeszcze długo wystarczy i musisz przyznać, że obecne promo które na niego były nawet za te 500zł to była rewelacja jak za taki sprzęt. Mieć do wyboru 8r/16 za 500zł vs 6 gołych rdzeni od intela za prawie 900zł? Mimo wszystko deal świetny i o ile mi wiadomo, to w amazonie całą topkę sprzedażową stanowiły w black week procesory amd. Sam poważnie się zastanawiałem, czy nie kupić 2700x zamiast r5 3600, bo na dłuższą metę to mógłby być ciekawszy wybór. Dlatego nie demonizowałbym amd. Owszem pierwsze 2 generacje były średnie, ale obecna każdy musi przyznać, że to mocna konkurencja i chcę ją sprawdzić na własnej skórze. :) Obecny jeszcze 2500k (oby do jutra tylko, bo już mam info o wysyłce;)) wystarczył mi na tyle lat, że szok, a przed nim miałem amd 9850, z którego zrezygnowałem na poczet intela, bo po prostu amd były słabsze, więcej wat pobierały, więcej ciepłą wydzielały i do tego słabo się kręciły. Intel wykorzystywał te lata dominacji bezwzględnie, co mi się bardzo nie podobało i między innymi dlatego nie zmieniałem procka, więc teraz jeśli jest okazja dać ponownie szansę czerwonym, to zrobię to z niekłamaną satysfakcją. :)

  17. Odp macie w ślepym teście.

    Mam podłączony sprzęt pod wzmacniacz i kolumny podłogowe 200W, rms 140W i uwierz mi, że na integrze BEZ włączonego żadnego dźwięku wystarczy głośność wziąć na 30% i poruszać myszką po pulpicie, albo przeciągnąć folder i słyszysz w tym czasie cała masę dziwnych odgłosów w głośnikach, a na byle średniej jakości karcie zewnętrznej już masz ciszę i żadnych przebić. Sama separacja robi ogromną różnicę w jakości. Tylko głuchy nie usłyszy różnic. Ale Ty wiesz lepiej... eot, nie karmić trolla.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...