na innych jest wszystko ok. Dzisiaj idę do szkoły to się popytam. Dodam jeszcze że podłączałem je do keyboardu Casio WK3300 i szumu prawie wogóle nie ma. Tylko troszkę i jak zaczynam grać to już w ogóle mi nie przeszkadza. Mam jeszcze jedno pytanie: czy można tę czułość słuchawek jakoś zmniejszyć? Ponieważ gdy na na keyboardzie troszkę podwyższam głośność to już jest ona optymalna do słuchania. Podobnie na kompie i discmanie. Gdy dojeżdżam do 1/3 potencjonometru to słuchawki grają tak głośno że rozsadzają mi mózg. Chyba tak nie powinno być? Chyba że tan model ma gdzieś ukryty regulator głośn
na creativie jest mniejszy ale nadal wyraźny. Więc czy możliwe jest że te słuchawki są tak czułe że muszę do nich kupić sprzęt odtwarzający z wysokiej półki?
Może być sprecyzuję jeszcze że słuchawki są nowe, a szum słychać podczas cichego słuchania. Jak leci np jakiś rock to szum aż tak nie przeszkadza. Gorzej z muzyką klasyczną gdzie jest wiele "cichych" przerw - to po prostu koszmar.
Mam problem ze słuchawkami AKG K414P. Mianowicie cały czas słychać szum. Słuchałem już z kompa (Creative undBlaster Live audio 9000) i z discmana (Lazer PCD45MP3). Co może być przyczyną tych szumów?