Skocz do zawartości

szadok

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez szadok

  1. Chyba mamy winnego. Kombinowałem z różnymi kośćmi, jak jest single channel (2 kości w różnych kolorach slotów) to wszystko (na razie) śmiga. Jeszcze trochę pokatuję kompa, ale to chyba to.

     

    Czyli co to jest? Kontroler dual channel? Procesor na gwarancję?

  2. Ustawiałem już pamięci (timingi, napięcia) zgodnie z zaleceniami producenta, nic to nie zmienia.

     

    Na raporcie serwisowym nic nie było, tylko numer seryjne, numer RMA, model, jakieś czeskie litery (c z daszkiem :)) etc, ale żadnego tekstu opisującego wykrytą usterkę lub rodzaj dokonanej naprawy, żadnej odpowiedzi na zgłoszony problem. Dlatego właśnie nawet nie wiem, czy mi tą płytę wymienili, czy naprawili, czy nic z nią nie zrobili.

     

    Co dziwne, komp wydaje się być stabilny z jedną 2Gb kością RAM. Jak włożę więcej pamięci - leży po kilkunastu-kilkudziesięciu sekundach po otwarciu przeglądarki.

  3. Muszę niestety wrócić do tematu :( Trochę zwlekałem z gwarancją, ale w końcu odesłałem płytę. Wróciła - wygląda, jakby mi ją wymienili na nową, ale nie jestem pewien, bo numeru seryjnego starej nigdzie nie mam, a na potwierdzeniu naprawy żadnych informacji nie było.

     

    Komputer działał poprawnie jakieś 2 tygodnie. W międzyczasie wymieniłem ramy na 2x4GB Corsair CMX4GX3M1A1333C9, zasilacz na Corsair TX750, dodałem dysk SSD Crucial M4 i drugiego Radeona HD6850 w CrossFire. Po dwóch tygodniach zaczęło się to samo, co wyżej - najpierw sporadycznie, potem coraz częściej - BSODy, freezy (i kłopoty z restartem), niezależnie od tego, co robię na kompie.

     

    Czy to może być kwestia procesora? Zestaw testowałem z dwoma różnymi nowymi zasilaczami, 6 różnymi kościami ram (2 różnych producentów, większość nowa), 2 różne dyski (SSD i HDD), karta graficzna dedykowana vs integra, płyta główna przed naprawą gwarancyjną i po. Kilkukrotnie rozłączałem wszystko, wymieniałem pastę, etc. Zazwyczaj po wyjęciu i włożeniu procesora do gniazda mam dzień lub dwa spokoju, i potem znowu pojawiąją się freezy i BSODy. Albo jak dwa dni nie włączam komputera, to potem potrafi godzinę lub dwie bezproblemowo działać.

     

    Męczyłem dziś kompa OCCT, Large i medium data set po godzinę lub dwie - podobno wykrywa błędy procesora - i nic, no errors. Kończą mi się już pomysły :/

  4. Smutnej historii ciąg dalszy: kupiłem sobie dodatkowe 2x2gb tej pamięci (OCZ3P1333LV4GK), żeby nie zostać bez kompa na czas, jak wyślę pierwszy set na gwarancję, a później mieć 8gb nie zaszkodzi :)

     

    No i tak: nówki pamięci włożone do płyty - wiatraki chodzą, diody na budzie świecą, ale to wszystko - komp nie wstaje. Wyczaiłem takie światełko na płycie, które się świeciło obok ramów i wcisnąłem (zgodnie z instrukcją) asusowy guzik MemOK! - pomrugało i nic. Przełożyłem pamięci z niebieskich do czarnych gniazd - to samo, z tym że tym razem MemOK! pomógł. Komp wywalił się dopiero po około 15 minutach pracy w windowsie. I znowu to samo - nie wstaje, pomaga MemOK!, ale potem freezy albo crashe już od etapu wyboru użytkownika w windowsie. Próbowałem ręcznie ustawiać timingi i napięcie, zgodnie z wytycznymi z forum producenta, ale to niewiele dawało - komp wcześniej czy później padał i przy kolejnym bootowaniu pozostawało tylko skorzystanie z MemOK! albo pisało mi, że przywrócił wartości biosu do domyśłnych (te wszystkie misternie poustawiane timingi). Dzieje się tak niezależnie, czy używam dwóch czy którejś z jednej z nowych kości. Przy wymieszaniu nowych kości ze starymi (o których mowa w poprzednich postach) jest to samo.

     

    Przeleciałem wszystkie kostki memtestem - każda z osobno w pierwszym slocie, każda na dwóch ustawieniach: 1) auto (czyli 1067 MHz, 8-8-8-20-27, 1T, 1.5V); 2) ręczne ustawienia pamięci zgodnie z jej specyfikacją i danymi, które znalazłem na forum OCZ: 1333 MHz, 7-7-7-20-27, 2T, 1.65V, podniesione lekko napięcie CPU/NB. Oto wyniki:

     

    Kość #1:

    - auto: wszystkie testy zdane

    - ręczne: dwa razy podczas testów memtest się zawiesił, żadnych błędów nie zgłaszał; przy trzecim podejściu wywalił 1398 błędó w teście 4, za czwartym razem przeszedł wszystko bez błędów

    Kość #1 to jedyna kość, która pozwala mi normalnie używać komputera, nic się nie zawiesza, jak jadę tylko na niej, niezależnie od slotu.

     

    Kość #2:

    - auto: wszystkie testy zdane

    - ręcznie: wszystkie testy zdane

    (dziwne jest to, że ta kość sprawia mi najwięcej problemów w Windowsie, od niej zaczęły się moje problemy)

     

    Kość #3:

    - auto: pierwsze podejście - zawiecha na teście 5, żadnych błędów; drugie podejście - wszystkie testy zdane

    - ręczne: ponad 600 tys. błędów w teście 5 - wyłączyłem go, bo trwało to strasznie długo, w zasadzie każdy adres po kolei zwracał błąd, nie dotrwałem do końca; za drugim razem wszystkie testy zdane bez problemu

     

    Kość #4:

    - auto: wszystkie testy zdane

    - ręczne: pierwsze podejście: ok. 12 tys. błędów w teście 7 i zawiecha memtesta; drugie podejście - zawiecha znów na teście 7, tym razem bez błędów; trzecie podejście - wszystkie testy zdane bez błędów.

     

    Nie wiem już, co myśleć - jedna z kości działa bez NAJMNIEJSZEGO problemu, pozostałe 3 nie. Ale żeby mieć 3 z 4 kości uszkodzone, z czego 2 zupełnie nowe ze sklepu, to aż niewiarygodne. Z dugiej strony, jeśli to płyta albo zasilacz, to dlaczego jedna z kości działa bez żadnego problemu?

  5. BSODy wklejam poniżej. Jak widać - są różne :) Tylko cztery, tych sprzed przeinstalowania systemu nie mam, bo sformatowałem partycję systemową. Ale pamiętam, że też był urodzaj - raz mi mówiło, żebym sprawdził, czy mam nowy hardware poprwnie zainstalowany, a drugi raz, że może oprogramowanie antywirusowe powoduje błędy. Dość częsty był też właśnie ten, co widać m. in. poniżej: IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL

     

    Ramu nie mam za bardzo jak pożyczyć, ale jak napisałem wcześniej, mam 2 kości po 2GB, nazwijmy je roboczo kość A i kość B. W zależności od konfiguracji, komputer działa albo nie:

     

    - A + B - nie działa, ciągle freezy i bsody

    - tylko A - jw.

    - tylko B - problem nie występuje w ogóle

     

    Tak na chłopski rozum, kość A jest zepsuta, czy to jeszcze o niczym nie świadczy?

     

    Zasilasz: Chieftec CTG-550-80P - dostałem go za darmo w serwisie, więc nie narzekałem (jednak 550W, a nie 500, jak pisałem :))

     

    BSOD #1:

     

    ==================================================
    Dump File : 011612-20358-01.dmp
    Crash Time : 2012-01-16 20:38:52
    Bug Check String : SYSTEM_SERVICE_EXCEPTION
    Bug Check Code : 0x0000003b
    Parameter 1 : 00000000`c0000005
    Parameter 2 : fffff800`02fcff11
    Parameter 3 : fffff880`03a8bac0
    Parameter 4 : 00000000`00000000
    Caused By Driver : ntoskrnl.exe
    Caused By Address : ntoskrnl.exe+705c0
    File Description : NT Kernel & System
    Product Name : Microsoft® Windows® Operating System
    Company : Microsoft Corporation
    File Version : 6.1.7601.17640 (win7sp1_gdr.110622-1506)
    Processor : x64
    Crash Address : ntoskrnl.exe+705c0
    Stack Address 1 :
    Stack Address 2 :
    Stack Address 3 :
    Computer Name :
    Full Path : C:\Windows\Minidump\011612-20358-01.dmp
    Processors Count : 4
    Major Version : 15
    Minor Version : 7600
    Dump File Size : 275 808
    ==================================================

    BSOD #2:

     

    ==================================================
    Dump File : 011612-18860-01.dmp
    Crash Time : 2012-01-16 19:03:43
    Bug Check String : DRIVER_IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL
    Bug Check Code : 0x000000d1
    Parameter 1 : fffff880`016819a0
    Parameter 2 : 00000000`00000002
    Parameter 3 : 00000000`00000008
    Parameter 4 : fffff880`016819a0
    Caused By Driver : Unknown_Module_fffffa80`04c2ba58
    Caused By Address : Unknown_Module_fffffa80`04c2ba58+48bf80
    File Description :
    Product Name :
    Company :
    File Version :
    Processor : x64
    Crash Address :
    Stack Address 1 :
    Stack Address 2 :
    Stack Address 3 :
    Computer Name :
    Full Path : C:\Windows\Minidump\011612-18860-01.dmp
    Processors Count : 4
    Major Version : 15
    Minor Version : 7600
    Dump File Size : 270 008
    ==================================================

    BSOD #3:

     

    ==================================================
    Dump File : 010512-21980-01.dmp
    Crash Time : 2012-01-05 22:28:26
    Bug Check String : BAD_POOL_CALLER
    Bug Check Code : 0x000000c2
    Parameter 1 : 00000000`00000007
    Parameter 2 : 00000000`00001097
    Parameter 3 : 00000000`00000000
    Parameter 4 : fffff8a0`0a09df20
    Caused By Driver : ntoskrnl.exe
    Caused By Address : ntoskrnl.exe+705c0
    File Description : NT Kernel & System
    Product Name : Microsoft® Windows® Operating System
    Company : Microsoft Corporation
    File Version : 6.1.7601.17640 (win7sp1_gdr.110622-1506)
    Processor : x64
    Crash Address : ntoskrnl.exe+705c0
    Stack Address 1 :
    Stack Address 2 :
    Stack Address 3 :
    Computer Name :
    Full Path : C:\Windows\Minidump\010512-21980-01.dmp
    Processors Count : 4
    Major Version : 15
    Minor Version : 7600
    Dump File Size : 262 144
    ==================================================

    BSOD #4:

     

    ==================================================
    Dump File : 010312-26972-01.dmp
    Crash Time : 2012-01-03 23:04:15
    Bug Check String : PAGE_FAULT_IN_NONPAGED_AREA
    Bug Check Code : 0x00000050
    Parameter 1 : fffff8a2`e76f6178
    Parameter 2 : 00000000`00000001
    Parameter 3 : fffff800`02fa46a2
    Parameter 4 : 00000000`00000005
    Caused By Driver : ntoskrnl.exe
    Caused By Address : ntoskrnl.exe+705c0
    File Description : NT Kernel & System
    Product Name : Microsoft® Windows® Operating System
    Company : Microsoft Corporation
    File Version : 6.1.7601.17640 (win7sp1_gdr.110622-1506)
    Processor : x64
    Crash Address : ntoskrnl.exe+705c0
    Stack Address 1 :
    Stack Address 2 :
    Stack Address 3 :
    Computer Name :
    Full Path : C:\Windows\Minidump\010312-26972-01.dmp
    Processors Count : 4
    Major Version : 15
    Minor Version : 7600
    Dump File Size : 269 960
    ==================================================
  6. Cześć,

     

    Mam problem z kompem - po dwóch tygodniach różnych pomysłów na diagnozę w końcu chyba namierzyłem problem, ale chciałbym się upewnić przed wysłaniem sprzętu na gwarancję.

     

    Na początek konfiguracja sprzętu:

     

    Procesor: AMD Phenom II X4 955 Quad Core (AM3,125W)

    MoBo: Asus M4A88TD-V EVO/USB3 A880G

    RAM: DDR3 OCZ 4GB PC1333 2x2GB CL7 PE LV

    Zasilacz: Chieftec 500W, nie pamiętam teraz modelu

     

    Do tego Radek HD6850, jeden HDD 500GB, karta sieciowa.

    System: Win 7

     

    I po kolei: jakieś 2 miesiące temu padł mi zasilacz (btw, Enermax wygrany w konkursie na benchmarku :P). Zasilacz wymieniłem, wszystko było dobrze. Po ponad miesiącu użytkowania kompa zaczęły mnie nękać BSODy, freezy - na początek sporadycznie i głównie podczas grania - do tej pory przez półtora roku życia komputera praktycznie się to nie zdarzało. Potem problem pojawiał się coraz częściej, po zwiechach musiałem czasami kilkukrotnie resetować kompa, żeby w końcu załadował system, rzadko kiedy udawało się używać komputera dłużej niż 15 min (nieważne co - internet, gry - freezy lub BSODy). W końcu doszło do tego, że nie mogłem załadować systemu - zamiast okna logowania Windows był freez - za każdym razem. Po dwóch tygodniach nieużywania sprzętu oddałem komputer do zaprzyjaźnionego serwisu - części były na gwarancji, ale mi się nie udało zdiagnozować problemu. W serwisie powiedzieli, że wszystko w porządku, że chodził o nuch 3 doby bez przerwy, filmy oglądali na nim, wszystko działa, problemu nie ma.

     

    Ok, odebrałem komputer, 2 dni rzeczywiście wszystko było dobrze, potem znowu zaczął się sypać. Porozłączałem wszytsko w środku, wyczyściłem, przeinstalowałem system - nie pomogło. Próbowałem puścić go bez karty graficznej - tylko na integrze - nic. Bez karty sieciowej - nic. Po 3 kolejnych dniach przestał w ogóle wchodzić do biosu - stawał na ekranie listującym, co można wcisnąć, żeby wejść do biosu, ale ani nie startował dalej, ani nie wchodził do biosu. W końcu wyciągnąłem jedną kostkę RAMu - nie pomogło. Zamieniłem kości, puściłem kompa tylko na drugiej - i voila! Od tamtej pory działa już tydzień bez ani jednej zwiechy. RAM jest jeszcze na gwarancji, ale nie jestem pewien, czy to na pewno RAM, czy może płyta główna takie numery może robić?

     

    Z góry dzięki za pomoc.

  7. Potrzebuję pomocy w wyborze routera.

     

    Moje wymagania co do sprzętu:

    - z WiFi, do obłsługi 2-4 urządzeń

    - bez żadnych wbudowanych modemów (mam internet przez kablówkę UPC)

    - nie zrywa połaczeń

    - zasięg bez znaczenia (małe mieszkanie)

    - ważna jest prędkość przesyłu danych (strumieniowanie wideo, podłączenie dysku sieciowego w NAS)

    - raczej bez anten zewnętrznych (koty je obgryzają :) )

    - cena do 300 PLN jeśli będzie uzasadniała prędkość i jakość sprzętu, ale nie chcę przepłacać za niepotrzebne mi funkcje

     

    Rozumiem, że router w standardzie 802.11n będzie szybszy niż 802.11g (a dual band N - szybszy niż niż zwykłe N? - poprawcie mnie, jeśli się mylę).

     

    Moje typy:

    1) Linksys WRT160N-EU (http://www.ceneo.pl/1360411)

    Recenzja: http://www.benchmark.pl/mini-recenzje/L ... -2670.html

     

    2) Linksys WRT320N-EE (http://www.ceneo.pl/2485794)

    Recenzja: http://www.pcmag.com/article2/0,2817,2344000,00.asp

     

    3) Linksys E2000-EE (http://www.ceneo.pl/9558417)

    Recenzja: http://www.pcmag.com/article2/0,2817,2365551,00.asp

     

    Jak widać, faworyzuję Linksysa, ale nie muszę się do niego ograniczać, jeśli macie jakieś inne ciekawe propozycje. Czytałem też na zagranicznych stronach o podobno bardzo fajnym routerze Cisco Valet Plus, ale nie mogę go znaleźć w żadnym sklepie u nas.

     

    Miał ktoś do czynienia z powyższymi modelami? Jak wrażenia?

    Jeśli kupię router N, to będę też potrzebował jednej karty sieciowej w takim standardzie - przy okazji proszę o jakieś typy (raczej na PCI, ale USB też da radę)

     

    Z góry wielkie dzięki!

  8. Odnośnie tej Yamahy to dwa wejścia trochę mało (w opiniach jest, że głośny CD, przy braku usb to średnio) odrzuciłem nawet Denon-a z tego powodu - podobno nawet odsłuchowo lepszy. Co sądzicie o tych kewnwood-ach + sub. Tylko nie wiem jak wygląda sprawa sygnału z n-ki z dźwiękiem przestrzennym na takim zestawie. W tym Onkyo pewnie jest jakiś procek od zmiany sygnału 5.1 w 2.1, ale przez hdmi. Wiecie jak to wygląda na wieżach, wzmacniaczach stereo z optykiem?

    Nie wiem, jaki model Pianocrafta oglądałeś, ale w najświeższym wydaniu jest wejście USB (http://www.ceneo.pl/3781914 - Yamaha Pianocraft MCR-840 - to jest wersja z DVD, jest też trochę taniej z CD). Mam taką wieżę, gra przyzwoicie. Z liczbą wejść jest rzeczywiście problem, bo jak podłączę odtwarzacz i kompa, to nie ma miejsca na telewizor i muszę za każdym razem ręcznie zamieniać kable.

     

    To USB czyta filmy i muzykę bez większego problemu, z napisami jest tylko taki kłopot, że muszą być w formacie .sub albo .srt - .txt nie czyta.

     

    Nie mam co prawda n-ki, ale mam kablówkę od UPC. Dekoder jest podłączony do telewizora, dźwięk z telewizora jak rzucam na wieżę, to jest dużo lepiej niż z samego telewizora, ale na ucho nie umiem powiedzieć, czy ucina sygnał z tylnych głośników, czy zamienia.

  9. Witam :]

     

    Proszę o pomoc w wyborze myszy i klawiatury do kompa. Chętnie wziąłbym zestaw, ale niekoniecznie. Moje wymagania co do sprzętu to:

    - koniecznie bezprzewodowe,

    - długi czas pracy na baterii,

    - nadajnik bez kabli, najchętniej coś w stylu nano logitecha - nie chcę mieć bezprzewodowego zestawu podłączonego do przewodowego nadajnika,

    - cena tak do 200 PLN w sumie, max 300 jeśli rzeczywiście miałoby spełniać wszystkie moje wymagania,

     

    Klawiatura:

    - cicha praca klawiszy, skok dowolnie,

    - nie potrzebuję, wręcz przeszkadza mi zbyt duża ilośc dodatkowych klawiszy na klawiaturze - podstawowe multimedialne (głośość, play/pause) i kilka dodatkowych (odtwarzacz, przeglądarka, kalkulator) to optimum

     

    Mysz:

    - w gry gram, może nie nałogowo, ale jednak - nie musi być od razu 100000000 dpi, ale od myszki oczekuję choćby jako takiej precyzji - wiem, że "bezprzewodowa mysz dla graczy" to oksymoron, dlatego takiej nie szukam

    - łatwe wciskanie skrola jako trzeciego przycisku

     

    Jesteście w stanie coś polecić? :)

     

    Myślałem wstępnie o polecanej jakiś czas temu w TOP-10 na benchmarku Microsoft Wireless Desktop 3000 Blue Track (http://www.esc.pl/product_info.php?products_id=10676), ale czytałem na ceneo opinię, że myszka kiepsko pracuje, upuszcza pliki podczas przeciągania, itp

     

    Zraziłem się trochę do Logitecha moim obecnym zestawem (http://www.ceneo.pl/771224), ale się nie upieram wcale na innych producentów.

     

    Myślałem też ewentualnie o podłączeniu myszy i klawiatury na kablu przez huba USB wyciągniętego na biurko, bo standardowej długości kable zawsze są za krótkie, ale to w ostateczności. Poszedłbym wtedy już w coś sprawdzonego typu ten polecany przez wszystkich Gigabyte albo te gamingowe myszy od Microsoftu.

  10. Hej,

     

    Dziwnie zachowują mi się wejścia USB w nowym kompie. Jak wkładam pendrive - niezależnie od tego, czy do gniazda na panelu przednim, czy normalnie z tyłu płyty - muszę poczekać około minuty aż system zobaczy pendrive i pozwoli mi przeglądać jego zawartość. Na innych komputerach ten pendrak pojawia się - standardowo - po kilku sekundach.

     

    Przyznam, że nie próbowałem podłączać innych urządzeń USB jeszcze do tego kompa, a teraz nie bardzo mam możliwość, ale przy najbliższej okazji spróbuję.

     

    To świeży system, myślałem, że to może kwestia braku sterowników, ale ani na płycie do MoBo ani na stronie producenta ich nie ma - są tylko stery do USB 3.0. Poza tym USB 2.0 jest chyba tak standardowe, że nie trzeba do tego sterów? BIOS do matki mam prawie najnowszy, ale przy opisie najnowszego jest napisane, że poprawia tylko rozpoznawanie jakiejś bezprzewodowej myszki Razera, więc nie aktualizowałem, żeby niepotrzebnie nie ryzykować.

     

    Z góry dzięki za pomoc.

  11. Mój sprzęt dotarł do mnie wczoraj. Zamawiałem w piątek 1/10, jakoś w weekend zrobiłem przelew - 4/10 zamówienie miało status "przyjęte" z przewidywanym czasem dostawy 11/10. Zamówienie dotarło 15/10.

     

    Kontakt ze sklepem bez problemu przez PW na forum benchmark - odpowiedź za każdym razem miałem nie później niż po 2h.

     

    Towar w jak najlepszym porządku, nówka funkiel świecący :P

     

    Podsumowując: sklep tylko dla cierpliwych. Trzeba mieć ponadto dystans do i tak dość odległych terminów realizacji podawanych przez sklep. Sam towar jednak jak najbardziej ok.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...