Nie miałbym pretensji gdyby to był zwykły desktopowy dysk za psie pieniądze ale po cholerę Seagate promuje serię ES jako bezpieczne urządzenia o MTBF miliona godzin!? To kolejna wtopa Seagate'a po akcji z ich kulawym firmware'em, przez który straciłem dane z dysków w domowym strippingu. Ale tu liczyłem się z ryzykiem, była kopia, nie ucierpiałem aż tak mocno.
Zdecydowanie wracam do WDC. W innym serwerze mam dwa Raptory w mirrorze. Od dwóch lat serwer non-stop online. Zobaczymy ile jeszcze pociągną...