Witam,
Ostatnio zastanawiam się nad kupnem nowego smartfona i zauważyłem, że w granicach 2000zł bardzo polecany jest model Galaxy A52s (najnowszy z serii A, wydany we wrześniu), ale od niedawna flagowiec S21 można dostać za 3000 zł (wcześniej bylo 3900). Jako, że nie skupiam się za bardzo na robieniu zdjęć i filmów, więc nie zależy mi na jakimś super aparacie z nagrywaniem 8K, bardziej zwracam uwagę na wydajność procesora, wytrzymałość baterii i jakość ekranu/wyświetlacza, to czy w ogóle opłaca się dopłacać te 1000 zł żeby mieć telefon z wysokiej półki ? Czy oba smartfony w kwestii wydajn
