Wyjąłem baterie ale jest dalej to samo, w sumie i tak nie ma sensu chyba dobieranie czegoś do istniejącego setupu (bo w sumie pazerny dwa razy traci) więc chyba poczekam te 2 miechy(mam awaryjnie lapka) na premiere nowego Intela 11th i może ceny pospadaja to wtedy kupię płytę plus jakiś 10700k, RAM wezmę te obecne( o ile działają) sprobuje to podkręcić jak nie wejdzie to dokupie ramy.
tylko jeszcze dwa pytania czy kręcąc ramy może pójść płyta czy tylko sam ram może się spalić?
i czy taki 10700k ma potencjał pod oc ( bo jak patrzę to dosyć mocno jest wyżyłowany)?