Właśnie składam komputer - na razie udało mi się dorwać na premierę RTX 3060ti. Nie jestem pewien co wybrać biorąc również pod uwagę opłacalność jeśli chodzi o CPU (a więc również mobo i RAM). Komputer będzie używany głównie do gier (na razie 1080p) - ale nie tylko. Mobo dobrze jakby miało od razu wifi, a kości RAM lampki LED...
Początkowo zakładałem kupno Ryzena 5600x, mam nawet go wstępnie zamówionego, jednak cena mnie troszeczkę odstrasza:
Procesor: Ryzen 5 5600x (1549 zł)
RAM: HyperX Fury 16GB 3200MHz CL16 RGB (ok. 350zł)
Płyta główna: ASUS TUF GAMING B550-PLUS (650-680zł)
Wychodzi ~2550 zł za cały zestaw.
Z kolei gdyby wybrać Intela:
Procesor: Intel 10600KF (najtaniej 1055 zł)
RAM: raczej więcej jak 3200 MHz, z testów na necie zauważyłem że modele 10400/10600 bardzo lubią szybkie taktowania pamięci, a chciałbym wydajnościowo najbardziej zbliżyć się do Ryzena - poprawcie, jeśli nie mam racji
Płyta główna: nie mam pojęcia, ale bardziej przekonuje mnie ASUS/MSI ze względu na lepszy soft niż Gigabyte. Z pewnością będzie to musiała to być Z490, żeby obsłużyć szybsze pamięci RAM
Wychodzi na to że intel jest 5 stówek tańszy ale pociąga za sobą kupno trochę droższych pamięci i mobo, a dalej będzie mniej wydajny
Alternatywą jest jeszcze Intel i5 10400F, który teraz najtaniej kosztuje koło 670 zł. Pewnie jest nawet bardziej opłacalny - ciężko mi powiedzieć czy różnica między nim a 10600KF uzasadnia wyższą o 4 stówki cenę - jest to w końcu ten sam układ, ale okrojony.
Generalnie czuję się, jakbym płacąc za Ryzena troszeczkę przepłacał. Być może w półce średniej składając nowy zestaw warto obecnie pójść w Intela? Mój budżet jest bardzo elastyczny, po prostu chciałbym mądrze wydać pieniądze.
Opłacalność nowego Ryzena 5600x
w Komputery, zestawy komputerowe
Napisano · Edytowane przez flamaster
Siemka,
Właśnie składam komputer - na razie udało mi się dorwać na premierę RTX 3060ti. Nie jestem pewien co wybrać biorąc również pod uwagę opłacalność jeśli chodzi o CPU (a więc również mobo i RAM). Komputer będzie używany głównie do gier (na razie 1080p) - ale nie tylko. Mobo dobrze jakby miało od razu wifi, a kości RAM lampki LED...
Początkowo zakładałem kupno Ryzena 5600x, mam nawet go wstępnie zamówionego, jednak cena mnie troszeczkę odstrasza:
Procesor: Ryzen 5 5600x (1549 zł)
RAM: HyperX Fury 16GB 3200MHz CL16 RGB (ok. 350zł)
Płyta główna: ASUS TUF GAMING B550-PLUS (650-680zł)
Wychodzi ~2550 zł za cały zestaw.
Z kolei gdyby wybrać Intela:
Procesor: Intel 10600KF (najtaniej 1055 zł)
RAM: raczej więcej jak 3200 MHz, z testów na necie zauważyłem że modele 10400/10600 bardzo lubią szybkie taktowania pamięci, a chciałbym wydajnościowo najbardziej zbliżyć się do Ryzena - poprawcie, jeśli nie mam racji
Płyta główna: nie mam pojęcia, ale bardziej przekonuje mnie ASUS/MSI ze względu na lepszy soft niż Gigabyte. Z pewnością będzie to musiała to być Z490, żeby obsłużyć szybsze pamięci RAM
Wychodzi na to że intel jest 5 stówek tańszy ale pociąga za sobą kupno trochę droższych pamięci i mobo, a dalej będzie mniej wydajny
Alternatywą jest jeszcze Intel i5 10400F, który teraz najtaniej kosztuje koło 670 zł. Pewnie jest nawet bardziej opłacalny - ciężko mi powiedzieć czy różnica między nim a 10600KF uzasadnia wyższą o 4 stówki cenę - jest to w końcu ten sam układ, ale okrojony.
Generalnie czuję się, jakbym płacąc za Ryzena troszeczkę przepłacał. Być może w półce średniej składając nowy zestaw warto obecnie pójść w Intela? Mój budżet jest bardzo elastyczny, po prostu chciałbym mądrze wydać pieniądze.
Z góry dzięki
edit: OC w przyszłości wchodzi w grę