MiK

Reklamy w mediach głoszą, że na podstawie badań, szczepienia kobiet w ciąży są całkowicie bezpieczne, więc ciąża nie jest żadnym przeciwwskazaniem do przyjęcia dawki. Codziennie słyszę tą informację w radiu, więc musi być to prawda.

Generalnie COVID jest. Chorowałem w życiu na grypę może z 2 razy - zawsze po 3-4 dniach zdrowiałem. W tym wypadku ponad 10 dni gorączka 38-39 stopni a potem pół roku męczenia się z płucami - duszący kaszel. Zaszczepiłem się jedną dawką Johsona przy okazji punktów szczepionkowych, które sam organizowałem. Ponad 200 osób przeszło przez te punkty. Czy wierzę, że szczepionki coś dają ? 50/50. Osobiście więcej nie miałem zamiaru się szczepić. Maseczki zakładałem. COVID jest i to jest prawda. Jednak niezrozumiałe decyzję rządu i błądzenie w wielu tematach to jest druga sprawa - która miała miejsce. Znając humor MiK'a chyba wiem do czego pije. Do tego co się dzieje teraz - szybko COVID został zapomniany. Zalecam więcej luzu w życiu koledzy i koleżanki

Covida jako grórnik brak smaku i słaby człowiek, leczyłem piwem i paracetamolem brałem pare dni l4 na ucho bo akurat miałem zapalnie i na zęba bo mnie bolał, ale dwa dni proszki ale 3 dzień tylko piwko żeby krew rzadka była