Skocz do zawartości

paatos

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez paatos

  1. Sprzedam całkiem nową, bo kupioną niedawno myszkę Logitech G500s. Pełen zestaw sklepowy, włącznie z odważnikami. Kupiona w sklepie stacjonarnym. Ceny w sklepach internetowych zaczynają się od 270 zł (z pełną gwarancją).

    Sprzedaję, ponieważ źle mi leży w dłoni. Możliwa zamiana na inną myszkę (G400s, G701 lub Steelseries).

     

    http://allegro.pl/logitech-g500s-24-m-c-gwarancji-laser-8200-dpi-box-i4810676447.html

  2. Witam :)

    Od niedawna mam Windowsa 8.1 Pro (wcześniej 7 Ultimate x64) i zauważyłem problem z wydajnością w trybie pulpitu... A mianowicie przeglądanie stron internetowych to koszmar, czuję się jak na Androidzie z 600 MHz... Wszędzie gdzie się dało wyłączyłem oszczędzanie energii, procesor pracuje na pełnych obrotach jak i PowerMizer w karcie graficznej również wyłączony. Problem ewidentnie jest z systemem, ponieważ na tych samych wersjach sterowników Windows 7 hula aż miło (i to z "agresywnym" oszczędzaniem energii).

     

    Windows 7 - każda strona wczytuje się w max. 1 - 2 sekundy. Nawet takie skomplikowane jak FrazPC, z AdBlockiem czy bez różnica jest tylko w szybkości uruchamiania Google Chrome czy Firefoxa. Aplikacje na pulpicie generalnie pracują z szybkością ponaddźwiękową.

     

    Windows 8 - FrazPC ładuje się ok. 8 sekund, zakładka w Chrome przestaje na ten czas zazwyczaj reagować (skokowe przewijanie strony). Procesor obciążony podczas wczytywania na jakieś 90% (wszystkie 4 rdzenie). Po prostu widać jak elementy każdej strony ładują się w spowolnionym tempie :|. Z AdBlockiem jeszcze gorzej, zamulenia nie ma końca. Szybciej działa już najtańszy laptop za 1000 zł....

     

    Nie wiem czy to przez te kafelki w tle, ale jedno jest pewne - długo tak z 8.1 nie pociągnę. Jeśli chodzi o gry to z 8.1 jest 2-3% więcej FPS (po to chciałbym ten system).

     

    W benchmarkach bardzo podobne wyniki na obu systemach. Ktoś spotkał się z czymś podobnym?

     

    ASUS M48A7TD-EVO, Phenom II X4 @ 3.6 GHz, Kingston 8GB @ 1600 MHz, GeForce GTX 660, Kingston SSD V300.

  3. E52 ma bardzo mało pamięci RAM, przeglądanie stron internetowych w praktyce ograniczone do serwisów z przedrostkiem m. - czyli takich z minimalną ilością grafiki.

    Na plus dość dobra jakość dźwięku na słuchawkach i głośniku oraz szybka responsywność menu.

    Z wad:

    - niektóre egzemplarze miały problem z trwałością głośnika rozmów - zaczynał "pierdzieć", ponoć tylko wczesne modele. ja nie miałem problemu

    - TRAGICZNY odbiornik GPS - problemy z jakością sygnału, łapanie fixa nawet do kilkunastu minut!

    - nieaktualne mapy i program nawigacyjny

     

    Z jakości rozmów byłem bardzo zadowolony, wykonanie tel. jest dla mnie dość dobre nawet dzisiaj.

     

    Generalnie lepiej wybierz coś nowszego, z Androidem, jeśli chciałbyś coś więcej niż tylko rozmowy i smsy. Taka Xperia X8 (cenowo podobnie) jest równeiż bardzo szybka (na dobrych ROMach), a bateria nie taka zła - 2, 3 dni gwarantowane. Do tego można normalnie przeglądać WWW, słuchać muzyki w róznych formatach, mxplayer itd, proste gry, poczta itp.

     

    Jak coś sobie przypomnę to z pewnością dopiszę.

    • Popieram 1
  4. Kupiłem GTX 660 od Asusa. Powiem tyle - rewelacja. Dodatkowo dostałem Assasins Creed IV i Splinter Cella, nowego chyba. Wszystko za 665 zł.

    W BF3 - masakra. 60 FPS ciągle w 1680x1050 na Ultra i AAx4. Poprzednia karta HD7700 kosztowała 500 zł i przy takich ustawieniach nie miałem nawet 25 FPS. Na dodatek super ciche chłodzenie - najgłośniejszy jest teraz mój monitor :)

     

    Jeszcze raz dziękuję za propozycję i temat uważam za zakończony. :)

  5. 7770 oddałem do sklepu i dostaję z powrotem pieniążki, więc muszę coś nowego kupić i tak. Czy jest sens? Patrząc na procesor zysk będzie (choć nie tak bardzo gdybym miał FX'a albo Intela pod maską). Teraz w cenie 500 zł mogę kupić lepsza kartę a na niektórych mapach w BF3 przy 1680x1050 AAx2 i średnich detalach naprawdę FPSy znikają a na tym procku i 7870 XT ludziom chodzi na Ultra w AAx4. Ponadto granie na granicy 25 FPS w takie gry nie uważam za przyjemne (można oczopląsu dostać).

     

    Raczej wybiorę zwykłego 7870 i powinien być zadowolony :) Dzwoniłem do pewnego sklepu i odradzali 7870 XT ze względu na pobór mocy (zasilacz 500W).

  6. Mój zasilacz ma okrągłe 27 miesięcy, więc wątpię że ma teraz sprawność jak na początku ;) 7870 XT na pewno nie pociągnie - widziałem na benchmarku bodajże test, z którego wynikło że taki zestaw z tym procesorem pobiera nawet 480W. A szkoda bo XT parę dych droższy od zwykłego HD7870. 

  7. Witam, chciałbym zamienić Gigabyte'a HD7770 na coś lepszego z naciskiem na Battlefield 3 (1680x1050, AAx4 najchętniej przy High Details). Niestety nie znam się na nowościach, procesora raczej nie chcę wymieniać a wiem, że przydałoby się :)

     

    Komponenty komputera:

    - Phenom II X4 955 @ 3612 MHz

    - ASUS M4A87TD EVO+

    - Kingston 4x2GB DDR3 1600 MHz (@ 1500 MHz)

    - OCZ ModXStream Pro OCZ500MXSP-EU 500W

    - Kingston 120GB SSD
    - WD SATA3 HDD 1TB + Seagate 500 GB (częściej śpi niż działa)
    - LiteON iHAS DVD+RW
    - X-Fi Movie PCI
    - wyświetlacz LCD USB, DAC i inne pierdółki podłączone do USB.
     
    Prawie już kupiłem 7870 XT ale jak zobaczyłem ile pobiera prądu to zrezygnowałem - zasilacz moim zdanie za słaby.
     
    Bardzo proszę o propozycje, bo wypadłem z rytmu. Może być coś tańszego w okolicach 500zł, jesli procesor ogranicza wydajność tak czy siak.
  8. Owszem sprawdziłem, objawy te same.

     

    W czym ta "niekompatybilność" miałaby się objawiać?  :menda: Ewidentnie jest to problem z kostkami pamięci na karcie. Typowe objawy dla zbytniego overclockingu.(karta jest fabrycznie po OC).

     

    Jak karta padnie całkiem to czyja wina, bo płyta główna nie była od Gigabyte'a ;]

     

    Włączyłem na chwilę komputer i oprócz dziwnych krzaczków oprócz kursora pojawiaja się poziome linie... Karta ma 28 stopni w idle.

  9. Tia... Kurier odpada bo od 8 do 17 jestem poza domem więc pozostaje tylko tułaczka samochodem do sklepu (trochę nie podrodze ale cóż).

     

    Zawsze wadliwy sprzęt sprawdzam na kilku komputerach, w razie możliwości. Wkładam kartę znajomego (choć to dla niego tez kłopot, robi to z własnej woli bo nikt mi nie musi niczego pożyczać żeby udowodnić winę Komputronika) i brak żadnych "glitchy" na ekranie. A karta to HD6870, również trochę słabszy GeForce GTX 250Ti działa bezproblemowo... 

     

    Podczas gry żadnych artefaktów - ale tak jak mówiłem pierwszy egzemplarz zachowywał się tak samo. Najpierw drobne krzaczki na ekranie tam gdzie operuję kursorem, później białe linie na stronach WWW itp. a później zwisy komputera.

     

    Oczywiście wszystkie dokumenty pokserowane, jak i ten z wydaniem nowej karty z jakiegoś tajemnicznego magazynu (nic nie ma więcej napisane). Na razie czekam do piątku i zobaczymy co się będzie działo, szczerze to mam już dość łażenia do sklepu. Jak się pogorszy stan karty to mam już przygotowane z pomocą Rzecznika pismo, które żłożę w sklepie razem z kartą...

     

    Widać jakaś felerna seria tej karty. Szkoda, że sklep po prostu nie chce stanąć na wysokości zadania - może i zewnętrzny serwis zawinił parę razy ale to klient traci szacunek do sklepu. Gdyby nie mój natrętny telefon to do dzisiaj pewnie nie sprawdziliby tej karty na serwisie. W zasadzie po 14 dniach w przypadku braku odpowiedzi na moje pismo - z mocy jakiejś tam ustawy pismo zostaje automatycznie zaakceptowane i powinienem od razu w sklepie do ręki otrzymać zwrot pieniędzy lub wymianę na inny egzemplarz.

     

    Taka nauczka na przyszłość za małą znajomość swoich praw.

  10. Dostałem nową kartę... Po około 5 tygodniach... (2 pisma, w tym wniosek o natychmiastowy zwrot pieniedzy lub wymiane na nową kartę) dopiero po telefonie do centrali dzięki uprzejmości pracownika sklepu nagle przypomniało im się, że mają moją kartę na serwisie) chciałem zwrot pieniędzy - przyszedł SMS, że mam przyjść do sklepu. Oczywiście nie chcieli mi dać pieniążków tylko kartę (dziwnym trafem pracownik nei wiedział nic o możliwości zwrotu pieniędzy - a taką możliwość dostałem od centrali Komputronika - trudno, nie wziąłem pisma (choć sklep sobie pismo skserował i trudno żeby nie wiedział).

     

    Podłączam kartę - nie wiem czy całkowicie nowa bo nie jestem ekspertem. 15 minut pracy. Włączam Skype'a a tu artefakty obok kursora i podczas przełączania okien w Windowsie. Znowu wina karty, zainstalowałem Windowsa na innym dysku i to samo. 

    ZNOWU WYDALI MI KARTĘ NADAJĄCĄ SIĘ NA WYMIANĘ - brak mi słów, od maja nie mam sprawnego komputera bo szanowny sklep KOMPUTRONIK w Gliwicach ciągle wydaje mi niesprawny sprzęt. Na dodatek po paru godzinach pracy kursor zaczął się zacinać - na bank to samo co się działo z poprzednim egzemplarzem z maja. Na dodatek wentylator co jakiś czas wydaje dziwne odgłosy.

     

    I to ma być profesjonalny sklep? Kto mi odda za kuriera, paliwo?

     

    Czas chyba, żeby odpowiedni Urząd zainteresował się tematem - przynajmniej nie będę marnował więcej kasy na dojazd do sklepu (a blisko nie mam).

    • Popieram 1
  11. Proszę o pomoc :)

     

    Karta spędziła ponad 70 dni w serwisie, uniemożliwiając mi pracę w domu ani tym bardziej rozrywkę czy korzystanie z komputera.

     

    Na dzień dzisiejszy mam utopione w Komputroniku 500 zł, nie wspominając o dojazdach do sklepu. Żadnej eskpertyzy Komputronik nie chce mi przekazać. Dzisiaj odebrałem kartę z drugiej naprawy. Nie zostało zrobione NIC - PRZEZ 38 DNI!  Nie działa nawet Google Chrome. Resztę można zobaczyć na dołączonych zdjęciach.

     

    Proszę o jakieś porady co mam zrobić, jakie pismo wysłać żeby otrzymać zwrot gotówki. Na mój gust to należą mi się bezzwłocznie. 

     

    Uprzedzając pytanie - 3x mocniejsza karta, również Radeon - działa bezbłędnie. 

     

    http://i.imgur.com/HOVjbZ3s.jpg

     

    http://i.imgur.com/MtEjH8Rs.jpg

     

    http://i.imgur.com/EWrO4IJs.jpg

     

    http://i.imgur.com/UYHlzfDs.jpg

  12. Karta ma 30st C w idle, obudowa chiefteca z ogromnym wentylatorem, zasilacz OCZ 550W. Artefekty są już na pulpicie przy minimalizacji okien, przeglądaniu www itp. itd. Instalacja czystego Windowsa na innym dysku nie pomogła, GeForce 9600 GT znajomego i Radeon 6850 znajomego działa bez jakichkolwiek kłopotów. Wentylator słyszalny w idle, wraz z obciążeniem zwiększa obroty. Z dnia na dzień co raz częściej artefakty się pojawiają. Ewidentna usterka (IMHO) pamięci karty - pewnie serwisowi nie chciało się wszystkich kostek wymieniać.

     

    No nic, poczekam parę dni bo komputer i tak potrzebuję do pracy.

     

    PS. To były moje ostatnie zakupy w tym sklepie. 

  13. Witam. W maju kupiłem Gigabyte Radeona 7770 i już na drugi dzień zaczęły się problemy z artefaktami w 2D. Nie przejmowałem się tym bo nie miałem pewności czy to na 100% wina nowej karty. Niestety artefakty zaczęły być coraz bardziej widoczne aż komputer przestał się uruchamiać. Zaniosłem kartę do salonu Komputronika gdzie trzymali kartę przez 29 czy 30 dni po czym odebrałem niby naprawioną kartę, ale artefakty w 2D i 3D znowu zaczęły się pojawiać.

     

    Komputronik posiada tylko zewnętrzny serwis więc nie mam zamiaru po raz kolejny odstawiać komputera potrzebnego mi również do pracy na okrągły miesiąc, tym bardziej że ewidentnie sprzedali mi uszkodzoną kartę graficzną (nie miałem ochoty ani możliwości oddać karty zaraz jak zaczęły się z nią problemy - wyjazd).

     

    Chciałbym się dowiedzieć czy przysługuje mi w takim przypadku wymiana karty na całkowicie NOWĄ i sprawną, w końcu taką kupiłem i taką zamierzam mieć lub zwrot pieniędzy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...