Witam wszystkich,
Emm... nie wiem od czego by tu zacząć wiec może przejdę od razu do rzeczy.
Wczoraj wieczorem chciałem zgrać z dane innego dysku, więc podłączyłem go do swojego PC, wszystko było super, fajnie.
Dziś rano chciałem włączyć komputer, jednak on po ok 20sek się wyłączał (na ekranie nie było żadnego sygnału, monitor był cały czas w stanie czuwania). Pomimo moich prób nadal tak samo, czasem nie ma tej 20 sekundowej przerwy tylko komputer jakby działał normalnie, ale dalej nie mam obrazu ("brak sygnału", a nie "nie podłączono kabla").
To co próbowałem:
Podłączyłem inny dysk z