Skocz do zawartości

woolf

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

O woolf

  • Tytuł
    Nowicjusz

Ostatnie wizyty

374433 wyświetleń profilu
  1. Dzięki za porady. Z tego co widzę, to ciężko w ogóle kupić tego Sharkoona - wszędzie niedostępny. Najważniejsze, że wiadomo dlaczego dysk wariował, resztę jakoś sobie sam ogarnę.
  2. Też ciekawe rozwiązanie. Myślałem nawet żeby po kupnie nowego komputera, stary przeznaczyć na serwer, ale to pewnie za dużo prądu by żarło. Jakby taki serwer miał pracować i tak 24/7, to chciałbym, żeby można tam było zainstalować chociaż dockera i pobawić się z jakimiś dodatkowymi usługami.
  3. W zatoce 5.25" siedzi kontroler wentylatorów. Gdyby nie on pewnie miałbym budę w ogóle bez zatok. W sumie mam 3x HDD których mógłbym używać, ale jakbym gdzieś pogrzebał, to może z 5 by sie uzbierało I tak czeka mnie wymiana komputera, bo mam staruszka jeszcze z AMD fx-6200, to można wtedy pomyśleć o jakimś full towerze.
  4. Mam obudowę Phanteks enthoo pro M. Problem, że w niej jest malutki koszyk na 2x HDD. Dyski są bardzo blisko siebie, ciężko nawet przewody tam wygodnie podłączyć. Jest możliwość instalowania dysków pod zatoką 5.25", ale do tego trzeba dokupić specjalne uchwyty, które są bardzo trudno dostępne/bardzo drogie. W moim przypadku najlepszy byłby jakiś serwer, ale najtańszy sensowny jaki znalazłem to synology ds220+ za ponad 1600 PLN.
  5. Miałeś rację z tymi wibracjami Uruchomiłem komputer z dyskiem poza obudową i wszystko działa jak należy. Teraz mi się przypomniało, że w szafie leży jeszcze WD blue, bo wyjąłem go kiedyś jak zaczęły się dziać cuda kiedy działał razem z toshibą. Dysk nie przechodził POST'a jak smart pokazywał błąd, później smart sam wrócił do statusu OK i już nie było problemów. Wygląda na to, że czeka mnie wymiana obudowy, szkoda że teraz ciężko o coś z dużą ilościa zatok 3,5'.
  6. Nie, wszystko wygląda ok, dyski siedzą w sankach z gumowymi podkładkami. Toshiba od początku ma swoją taśmę od zasilania, która jest przeznaczona tylko dla niej. Nowy dysk podłączyłem do innej, na której jest wpięty już kontroler wentylatorów. Pokombinuje jeszcze z innymi przewodami, ale to jest jakaś magia, żebym nie mógł podłączyć dodatkowego dysku.
  7. Nowy dysk Seagate był podpięty inna wiązką niż Toshiba. Wszystkie dyski jakie mam, były kupowane jako nowe. Tak jak napisałem kiedy nowy dysk nie jest podłączony wszystko jest w najlepszym porządku, ze starego dysku można normalnie odczytywać i zapisywać dane, nic nie stuka itp. Dopiero po podłączeniu nowego, stary zaczyna wariować i wygląda na to że przez te kilkukrotne próby startu, wywaliło bad smart/uszkodziło dysk (nie uszkodziło, bo jak jest wpięty bez tego drugiego, to działa dobrze). Zasilacz, to SilentiumPC Vero M2 Bronze 600W - pomyliłem się wcześniej, nie 500W, a 60
  8. Cześć, mam w komputerze dysk Toshiba P300 3TB + SSD systemowy. Kilka dni temu dokupiłem Seagate Ironwolf 4TB. Po włożeniu nowego dysku z toshibą zaczęły dziać się dziwne rzeczy - dysk próbował się rozkręcać, słychać było pojedyncze kliknięcie i się wylaczał i tak w kółko. Po kilkudziesięciu takich próbach, kiedy w końcu ruszył sprawdziłem smart i pokazał mi błąd. Kiedy wypiąłem nowy dysk i zostawiłem tylko toshibe, wszystko wróciło do normy i dysk się uruchamia bez problemów. Czy to możliwe że mam za slaby zasilacz (500W) i przez niego wywaliło mi problem ze smartem dysku
  9. Znalezienie programu do edycji geometrii jest trudniejsze niż się wydaje. Prawdopodobnie linuxowy fdisk, to potrafi, ale on niestety nie widzi dysku, pokazuje input/output error. Zresztą większość programów, które testowałem zwraca pododobny błąd. Hdparm pokazuje mi geometrie 1/64/32, chociaż wydaje mi się, że wcześniej jak był podłączony na sata, zamiast USB, to było 0/255/63. Kiedyś był MBR, ale jakiś czas temu konwertowałem go na GPT i zrobiłem mu secure erase. Boję się odsyłać dysk na gwarancję, tam jednak było trochę wrażliwych danych.
  10. Generalnie miałem problemy z windowsem, podczas uruchamiania zacinał sie na logo microsoftu, po resecie wszystko ładnie przechodziło, więc trzeba było komputer odpalać na dwa razy. Pewnie w ten sposób uwaliłem dysk.
  11. Jest źle, nic nie jest ustawione, podaje tylko 4032 sectors, sector size=512. W linku, pierwszy screenshot, zaraz po uruchomieniu programu, a poniżej po ustawieniu geometrii. Poszukam jeszcze czegoś, ale to chyba jakaś nietypowa sytuacja. https://imgur.com/a/T7gXekH
  12. Na forum testdisk przeczytałem, że zmiana geometrii działa tylko w obrębie programu, np. do funkcji analyse. Czyli tym programem nie da się zmienić geometrii globalnie, a w moim przypadku testdisk i tak nie znajduje żadnych partycji. https://imgur.com/a/Rl6ig10
  13. Po ponownym uruchomieniu tego programu wraca do starej geometrii, czyli jakby nie zapisywał.
  14. Ustawiłem w ten sposób w testdisku i pokazuje tam poprawną pojemność, ale to tylko tyle. Nie wiem do końca jak obsługiwać ten program - próbowałem opcję analyse + deep scan oraz wpisywać ręcznie rozmiar partycji, co skutkuje komunikatem write error. https://imgur.com/a/iTBr0XN
×
×
  • Dodaj nową pozycję...