Pfourul

Witam, Po roku użytkowania komputera zapełniłem mój mały raid 0 (2x barki .12 500GB). Planuje teraz zakupić kolejne 4 dyski (znowu barki .12 500GB) i podłączyć je z jednym starym dyskiem w raid0 co dało by mi 2.5TB miejsca, a drugi stary dysk zostawić jako dysk do przenoszenia danych. Mam takie pytanie z tym związane czy jeden stary dysk nie będzie spowalniać 4 nowych dysków? (czy z wiekiem zmniejsza się prędkość zapisu/odczytu dysku?)

Nie sadze zebys mial upload z rzedu 120-130kB/s, gdyz by to oznaczalo ze masz lacze symetryczne, czyli taki sam download jak i upload na poziomie 1Mb/s. Z tego co pamietam to TP sa nie posiada takich lacz, wiec sprawdz sobie dokladnie z jaka predkoscia wysylasz pliki (jezeli sie myle to mnie poprawcie)

Ja kupowalem od dunka (o ile dobrze panietam nick) z PCLab, ale na twoim miejscu bralbym te co podal kolega wyzej z angela.pl.

Raczej chęć na zaoszczędzenia czasu na wyłączaniu/włączaniu komputera Już drugi raz spaliłem ta kartę przez "lenistwo"

To jest pomocnicze zdjęcie z Google ;P, karta już powędrowała do komputronika i teraz tylko pozostało czekać na "naiwność" serwisantów, ze to zrobiło się samo

Witam, grałem sobie w Disciples III z kumplem, Co jakiś czas przygasał monitor, wiec postanowiłem sprawdzić jaka temperaturę ma grafa , okazało się ze ma 91*, otwarłem boczek i temperatura trochę spadła, a żeby przyspieszyć efekt postanowiłem przyłożyć wentylator NB XLM. Żeby przyłożyć ten wentylator musiałem go pierw odłączyć od coolera od CPU (mam dwa wentyle na mega shadow). Odpiąłem jeden drucik i go wyciągałem , czas przyszedł na drugi ten bliżej GPU. Jak już go wyciągałem to zahaczyłem o kartę Nie muszę pisać co się stało ;p, komp się wyłączył. Uruchomiłem go ponownie ale na karcie

chlodnica jest rozwalona, sadze ze naprawa bedzie kosztowac do 5tys. Z "drzewa" probowal mnie wyciagnac ojciec ale nie dal rady, na cale szczescie jechal kumpel tirem do roboty to mnie wyciagnal. Do domu wrocilem na lawecie ;0. Auta nie moge odpalic bo wylamalem cala stacyjke kolanem ;0, a pozatym i tak komputer w takim wypadku unieruchamia samochod.

Silnik wyglada jakby byl nietkniety o tyle dobrze, ale to dopiero sprawdze jak sie umowie z jakims "blacharzem"

pien ktory lezal, oraz pozniej drzewo docelowe Ogolnie spotkanie zakonczone remisem ;p, bo z pnia zostaly tylko drzazgi, nawet na atrapie widac

No mam zdjecie mojej afly ktore teraz idalnie tutaj pasuje http://img638.imageshack.us/img638/9563/alfaromeo156.jpg Zdarzenie mialo miejsce dzisaj o godz 00:30 na leśnym skrzyżowaniu

W automacie to właśnie samochód więcej pali A od jutra zaczynam jazdy na kat. C Na auto z wlaczonym city, jade sobie spokojnie nie przekraczajac 2tys obrotow, a na normalnej skrzyni spokjnie wchodzilbym w wyzsze obroty a co za tym idzie wieksze spalanie by bylo. Co do kat. C wiesz ze bede cie obejmowac nowe przepisy co do kursu na przewoz rzeczy, ktory jest teraz znacznie drozszy . Lepiej odrazu zrob sobie C+E, ja chcialem zrobic dodatkowo w te wakacje E do moich C ale chyba sobie odpuszcze ;/

Ja musze jak najszybciej doprowadzic te auto do uzytecznosci a pozniej zlapac jakiegos leszcze w golfie i mu pokazac co jego golf znaczy Jak ja nie lubie VW (golfy i tym podobne) i BWM

przepisy =/ zycie przewaznie jedzie sie tyle na ile pozwalaja okolicznosci

Fakt faktem jest czym pocisnac , ale wtedy razem z wskazowkami obrotow i prędkościomierza zaczyna sie poruszac wskazowka od paliwa Ogolnie to jezdze na auto (city) i obroty nie wskakuja powyzej 2.5tys. Natomiast jak trzeba kogos wyprzedzic to przelanczam sie na sport albo recznie zmieniam biegi . Chociaz wole go zbyt nie meczyc bo rozrzad i olej mam do wymiany ;/

Od paru dni jestem szczesliwym posiadaczem Alfy Romeo 156 Czarny sedan, silnikiem 2.5 V6 24V. W pol automacie ;/, chociaz moze to i dobrze bo spalanie przy normalnych biegach by mnie zabilo