A więc tak, od jakiegoś czasu zauważyłem straszne spadki fpsów w csie a w dodatku nie są one takie jakie być powinny (skakało pomiędzy 100-170 fps). Pomyślałem sobie okej, to może być wina tego że mam 50 gb wolnego miejsca na dysku i komputer był od dawna nie czyszczony, więc się za to wziąłem. Oddałem pc do czyszczenia, wszystko pięknie, postanowiłem nawet zrobić całkowity format i przy okazji zaktualizować windowsa do 10.
I nawet pomimo wykonania tych czynności fpsy są wręcz gorsze, teraz w pewnych momentach spada nawet do 80, a stojąc w jednym miejscu raz mam 180 a 2 sekundy później 110.