Hmm podejście że psuje sie po gwarancji - to raczej te sprzęty z jabłonki... I nie mówmy tu o mniej lub bardziej wiarygodnych teoriach. Mam żarówki energooszczędne kilkuletnie, sprzęt RTV też nie najnowszy i - uwaga - wszystko działa bezawaryjnie. Dlatego takie teorie uważam za mało wiarygodne, choć zgodzę sie z tym, że kupując coś najniższej klasy to raczej długo to nie pożyje. Używam produktów Asusa od dawna, przeszło przez moje ręce kilka płyt głównych i grafik, nic się nie psuło. Ale wracając do tematu to możemy podyskutować o 320 zł
Zapraszam na allegro.